PDA

Zobacz pełną wersję : T-jet z fabrycznym LPGkiedy pierwsze badanie



marx30
03-07-2017, 15:28
Mam pytanko do właścicieliT-jetów z LPG.
Jaką macie w dowodzie datę następnego przeglądu rejestracyjnego?
Za rok czy za trzy lata?

duzybobek
03-07-2017, 15:31
Jesli masz lpg to kontrole trzeba robic co rok. Mam zwykly 1.4 ale tak mi w wydziale komunikacji powiedzieli.

Wysłane z mojego ZTE BLADE V7 LITE przy użyciu Tapatalka

KOBRA
03-07-2017, 17:31
Z LPG co rok

DamianoZaw
03-07-2017, 17:34
Jak zakładałem lpg po pół roku jeżdżenia to mam zrobić przegląd na stacji diagnostycznej Max rok od daty założenia instalacji ?

Tipolew
03-07-2017, 18:03
Jak zakładałem lpg po pół roku jeżdżenia to mam zrobić przegląd na stacji diagnostycznej Max rok od daty założenia instalacji ?

Rok od daty wpisu gazowni do dowodu rejestracyjnego.

marx30
03-07-2017, 18:43
Rok od daty wpisu gazowni do dowodu rejestracyjnego.
Jak mam dokładany gaz w kilkuletnim aucie to wiem że przy corocznym przeglądzie.
Jak mam dokładany w nowym po roku od wbicia. Inna sprawa czy pojade go wbić bo przez 3 lata auto żadnego diagnosty nie musi oglądać i nikt tego nie wykryje. Sankcji za niewbicie w ciągu 30 dni nie ma więc to rada samego gazownika żeby jechać wbić tuż przed przeglądem za 3 lata(właśnie gazowałem fabrycznie nowe punto).

Ale pytam o jeszcze inny przypadek-auto fabrycznie homologowane jest na LPG (tak jakT-jet) więc jak wtedy?Po 3 latach jak dla nowego auta czy po roku jak dla zwykłych dokładanych instalacji.

KOBRA
03-07-2017, 19:24
Dobrze jest dopóki jest dobrze. Przepisy stanowią jak stanowią .Dziwię się ,że gazownik cię do tego namawia. Przecież na przykład Przy kończącej się butli np w czerwcu ,a przegląd np dopiero w grudniu to przepis mówi,że albo wymiana butli w czerwcu albo nie tankujesz lpg od czerwca bo jak nie wymienisz to i tak w grudniu ci nie podbiją.

dromario
03-07-2017, 20:54
Ale pytam o jeszcze inny przypadek-auto fabrycznie homologowane jest na LPG (tak jakT-jet) więc jak wtedy?Po 3 latach jak dla nowego auta czy po roku jak dla zwykłych dokładanych instalacji.

niestety też co roku przeglądy

marx30
03-07-2017, 21:35
Dobrze jest dopóki jest dobrze. Przepisy stanowią jak stanowią .Dziwię się ,że gazownik cię do tego namawia. Przecież na przykład Przy kończącej się butli np w czerwcu ,a przegląd np dopiero w grudniu to przepis mówi,że albo wymiana butli w czerwcu albo nie tankujesz lpg od czerwca bo jak nie wymienisz to i tak w grudniu ci nie podbiją.
Chodzi o pierwsze 3 lata wiec butla sie nie skonczy czesciej niz co rok jestem na przegladzie lpg(wymog gwarancyjny na instalke i zdrowy rozsądek)wiec obaw o bezpieczenstwo nie ma a pozniej i tak co rok. Bez sensu ze z powodu gazu musze robic przeglad calego auta co rok od samego poczatku. Sama instalka to jeszcze rozumiem.Jaki to ma wpływ np na hamulce zawieszenie itp.

otasz
03-07-2017, 22:02
Coś się zmieniło ostatnio z homologacjami butli, że piszecie o wymianie butli po jej wygaśnięciu? Dwa lata temu skończyła mi się homologacja w Punto, to po prostu pojechałem na autoryzowaną stację, przebadali ją, a potem przedłużyli o kolejne (chyba) 10 lat.

KOBRA
03-07-2017, 22:19
Wiem że butli się nie wymienia tak często . Dałem przykład życia i przepisów wiadomo ,że większość i tak wymieniłaby butlę pod koniec przeglądu.Co do twojego przypadku przytoczę ci przykład mojego obecnego samochodu .
Poprzednia właścicielka kupiła w ASO z zamontowanym LPG . Po dwóch latach jechała na wczasy i odebrali jej dowód z powodu nieważnego przeglądu z racji zamontowanego LPG. Trafisz na upierdliwą "pałę" imasz problem . A co w razie np kolizji nieważny przegląd z racji LPG może pozbawić cię ubezpieczenia .Bo ubezpieczyciele szukają każdego pretekstu do odstąpienia od wypłaty .A takim jest nieważny przegląd .No cóż ale to twoja sprawa i decyzja.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Coś się zmieniło ostatnio z homologacjami butli, że piszecie o wymianie butli po jej wygaśnięciu? Dwa lata temu skończyła mi się homologacja w Punto, to po prostu pojechałem na autoryzowaną stację, przebadali ją, a potem przedłużyli o kolejne (chyba) 10 lat.

Butla ma ważność 10 lat .Chodziło o to że nie wolno jej używać po okresie 10lat ,a nie np 10 lat i 5 miesięcy .Tak stanowi przepis.

mis888
04-07-2017, 18:21
Ja bym sie właśnie wypadku bal, ubezpieczyciel na 100% będzie wtedy wine zwalał na Ciebie. Nawet z wszystkimi ważnymi przegladami robi sie czasem probe hamowania by łapnac winnego.