Witam.
W dniu dzisiejszym byłem swiadkiem jak w pieknym białym Tipo silnik wyzionął ducha.. a było to tak:
Wracałem z Bielska-białej i pod zjazdem na Tychy wyprzedził mnie wspomniany samochód. Nie dalej jak 10 km z rury wydechowej zaczęły mu wydobywać się kłęby białego dymu, że nic nie było widać... Ujechał tak jeszcze ze 2 km i zjechał na pobocze. Nawet przy wolnej jeździe kopciło jak cholera. Bardzo jestem ciekaw jaki miał silnik i szkoda mi go. Pozdrawiam

Już myślałem, że to Twój. Pewnie uszczelka pod głowicą, bo tak wygląda generalnie spalanie płynu chłodniczego. Niezbyt mądrze, że jechał dalej, wątpię, że komp nie pokazał mu checka i zbyt wysokiej temperatury. Jeśli biały sedan z kołpakami to raczej pewnie 1.4/95KM. Nie znam tego silnika, więc się nie wypowiem czy TTTM.

To jest oczywiste jaki silnik, zepsuty:)

Nie znam tego silnika, więc się nie wypowiem czy TTTM.
:)

Zaden problem, zrobią na gwarancji! Nie w takich wozach motory się psują.:cool: