Witam czy może ktoś z was ma podobny przypadek bądz reklamował coś takiego ? od samego początku miałem wrażenie że ten baranek jest po prostu za miękki....a dziś sie przekonałem ze miałem racje... tipkiem jeżdze 3 miesiać jest z 2016 r. i ma 9 tyś km i dzis po myjni oraz próbie zmycia starego brudu z auta. wiadomo zaschniete niewiadomo co na boku samochodu moim oczom ukazały się takie rzeczy... przyzanaje się ze bardzo mnie to zaniepokoiło i jestem ciekaw jak uzna to ASO.

Na tych zdjęciach niewiele widać kolego. Mam tipka w tym samym kolorze i w wolnej chwili zobaczę jak u mnie wygląda ten baranek

To wszystko takie białe to jest brak lakieru....

Niestety ekologia wkroczyła w lakierowane auta i lakier bardzo delikatny ,produkowany też w Turcji LINEA ma dół auta poszatkowany do podkładu w kropeczki

jak sie wkur... to okleje a jak mi gwarancji nie uznają to długo do nich juz nie zawitam i to bedzie mój ostatni fiat... Miałem stilo prawie 200 tys miało nalatane i lakier był traktowany duzo gorzej niz w tym i takich rzeczy nie bylo

To jest ta nasza kochana ekologia jak to pisze TIPOMIREK zamiast lakier byc jak lakier to jest d..... tzn pupa nie lakier

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

To jest ta nasza kochana ekologia jak to pisze TIPOMIREK zamiast lakier byc jak lakier to jest d..... tzn pupa nie lakier

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
To ewidentna wada lakiernicza i z ekologia nie ma nic wspolnego. Wodorozcienczalne lakiery sa mieksze ale sie nie odwarstwiaja od podkladu jak tutaj. Wyglada jakby lakier sie zwazyl czy cos takiego. No chyba ze tarles mega mocno i dlugo jakąś pastą
Coraz wiecej rzeczy mnie zniecheca do Tipka od uproszczonych silnikow poczawszy az do tego tutaj.

Lakier się łuszczy, widać że odchodzi od podłoża. Nie był czasem naprawiany próg? Baranek na boku progu, dziwne. Dawno czegoś takiego nie widziałem. Na zdjęciach innych Tipo również nie widzialem - były na forum z wgniotami.

Może się myle....ale wygląda to na odpryski po uderzeniu kamieniami. Jest to możliwe...zwłaszcza że Fiat nie dedykuje chlapaczy do swoich aut - bynajmniej do Tipo i np 500L. Koła w rozmiarze 17" potęgują to zjawisko. Odrębna kwestia to jakość dzisiejszych lakierów to nie ta sama - samochody z przed 10 lat miały lepsze lakiery.Oszczędności księgowych z Turynu też tu się kłaniają

Panowie popatrzcie od wewnątrz maski producentem lakieru jest niemiecki BASF. Autorowi życzę powodzenia, w firmowej insygni po pierwszej zimie zrobił się podobny efekt. Opel uznał że jest to uszkodzenie mechaniczne i nie podlega naprawie gwarancyjnej.

Odrębna kwestia to jakość dzisiejszych lakierów to nie ta sama - samochody z przed 10 lat miały lepsze lakiery.
Skąd ten wniosek? Mam 10-letnie Grande Punto - lakier bardzo delikatny. Śmiem twierdzić, że ten na Viagrze jest lepszy.

Baranek na boku progu, dziwne. Dawno czegoś takiego nie widziałem.
Ja w miciaku tak mam. od spodu i zachodzi na boki Na to lakier.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Panowie popatrzcie od wewnątrz maski producentem lakieru jest niemiecki BASF.
A w punto z 2016 (tak w rodzinie jest takie cudo :-) lakier jest z PPG. W mito z 2009 też. Ale tamte oba produkowane we Włoszech

Skąd ten wniosek? Mam 10-letnie Grande Punto - lakier bardzo delikatny. Śmiem twierdzić, że ten na Viagrze jest lepszy.
Ja nie pisałem nic o jakości lakieru

Panowie tak jest z dwoch stron i nie są to odpryski od kamieni tylko po myjni zwykłej ręcznej odeszło z brudem... A w waszych tipkach baranek nie zachodzi na próg?

Baranek na boku progu, dziwne. Dawno czegoś takiego nie widziałem.
Kiepsko patrzyłeś. Dolna część progu jest standardowo pokryta barankiem.


samochody z przed 10 lat miały lepsze lakiery.
20 lat temu może i tak. 10 lat temu już były te "ekologiczne" badziewia.


Coraz wiecej rzeczy mnie zniecheca do Tipka od uproszczonych silnikow poczawszy az do tego tutaj.
Prostota to akurat jedna z największych zalet tego samochodu. Ale co proponujesz, żeby było podobnej klasy co Tipo, nowe, do 50kzł, o zbliżonych kosztach utrzymania, ale za to bardziej niezawodne, trwalsze, staranniej zmontowane, bezproblemowe?


przyzanaje się ze bardzo mnie to zaniepokoiło i jestem ciekaw jak uzna to ASO
Po tych zdjęciach to trudno cokolwiek ocenić. Uderzaj do ASO i napisz co powiedzą.

Lakiery są teraz kładzione BARDZO cienko. Jak sprzedawałem Hyundai i30 I generacji to w komisie przebadali go czujnikiem lakieru. Warstwa była tak cienka, że nie kwalifikowała się nawet do polerowania. Dodam, że auto było bezwypadkowe i nigdy nie było polerowane.

Kiepsko patrzyłeś. Dolna część progu jest standardowo pokryta barankiem.
Dolna część tak, ale nie boczna.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


A w punto z 2016 (tak w rodzinie jest takie cudo :-) lakier jest z PPG. W mito z 2009 też.
W Grande Punto z 2007 też PPG.

To są typowe uszkodzenia od kamieni,żwiru i tym podobnych.Sam mam dwa takie miejsca już.Porobiłem zaprawki i prawie nie widać.

Grubość warstwy to jedno, a drugie własności lakieru. Zdarzało mi się w ostatnich latach wykonywać tzw. test spadającego ciężarka. Przed ok. 10 laty wytrzymałość lakierów w tym teście była 3-5 większa.

Jutro o 17 bede z nimi walczył bo i tak bede wymienic amortyzator. A czy mogą sie doczepic do tego ze zamontowalem chlapacze?

Białe to punto-baranek zachodzi tylko trochę na bok (zdjęcie jest do góry nogami). Czarne to mito -baranek zachodzi wysoko i jest gładszy,trzeba się przyjrzeć widać poziomą linię odcinającą,kawałek jest przetarty palcem z brudu.

Po wizycie w ASO niewiele sie dowiedziałem... Ponieważ tarnowski serwis jeszcze nie obsługuje reklamacji lakierniczych. Za okolo miesiac mają mieć już pozwolenie i wtedy bedziemy działać... Chociaż pani z serwisu powiedziała że takie rzeczy jeszcze sie nie zdarzały i bedzie ciezko coś wskórać. Jedynie pocieszenie ze malowanie spodu do odcięcia baranka to koszt okolo 500 zl w aso.

po kolejnych 2.5 tys km przyjzałem sie i zeszło normalnie na szczocie przy myciu auta - reklamacja bedzie przy przegladzie 15 tyś niech sie jeszcze ubrudzi konkretnie i sami zmyją troche lakieru
<a href="https://images81.fotosik.pl/702/27831d6768aabc15.jpg" target="_blank"><img src="https://images81.fotosik.pl/702/27831d6768aabc15med.jpg" border="0" alt="" /></a>
<a href="https://images81.fotosik.pl/702/a97564594811bc8f.jpg" target="_blank"><img src="https://images81.fotosik.pl/702/a97564594811bc8fmed.jpg" border="0" alt="" /></a>


<a href="https://images83.fotosik.pl/701/b25cefcaeac38de3.jpg" target="_blank"><img src="https://images83.fotosik.pl/701/b25cefcaeac38de3med.jpg" border="0" alt="" /></a>

Ciekawe czy w HB i SW też tak będzie. Ja się cały czas zastanawiam nad ceramiką po zakupie.

Jak na moje to klar schodzi, ciekawe czy w fabryce cos nie tak zrobili i sie teraz odkleja

Witam, wczoraj przy myciu niestety zauważyłem podobny problem... Przy czym występuje to na jednym z progów, tylko w obszarze tego baranka, na całej długości w zasadzie, przy czym ten największy odprysk jest praktycznie na samym środku. Na drugim zauważalne są tam jakieś mikro ubytki ale chyba generalnie nie ma się do czego czepić. Czy ktoś jeszcze się z tym spotkał? W przyszłym tygodniu jadę na przegląd okresowy i to zgłoszę.



332673326833269332703327133272

Na tych zdjęciach widać, że uszkodzenia są mechaniczne. Jak liczysz, że te uszkodzenia lakieru zrobią w ramach gwarancji, to jesteś wielkim optymistą.

Nie ma szans na naprawe, widac ze to odpryski od kamieni, nie ma co plakac, zaprawke kupic, pomaziać i zapomniec ;)

Nawet bym sie nie wyglupial. Przexiez to od kamieni itp.

nie panikuje ani nie płacze, nie jestem z tych co trzymają auto pod kołderką :smile: ale w moim poprzednim 15sto letnim oplu takiego czegoś nie miałem a tutaj po 1,5 roku? no i zastanawia mnie fakt jak wytłumaczyć, ze tylko na jednym z progów? drugi próg innymi drogami jeździł? :smile:

Porownujesz 15 letnie auto z nowym ,produkowanym w czasach gdzie wszystko musi byc eko, brawo Ty! To jak wytlumaczysz ze ja w swoim aucie mam odprysk tylko na jednym rancie nadkola a na drugim nie?

A który to? Bo wiesz, drogi przy krawędzi jezdni są bardziej zanieczyszczone

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

ok, ja to wszystko rozumiem, przy czym pytałem czy ktoś jeszcze się z tym spotkał? w końcu jeździmy po podobnych drogach, rozumiem, że wszyscy co wypowiedzieli się w temacie mają dokładnie tak samo? co jak co, ale jeden odprysk na jednym rancie nadkola to jednak trochę inny przypadek niż ten opisany w moim poście

Te odpryski masz od strony kierowcy czy pasażera?

Mi to wygląda jak przejazd przez kłębek drutu kolczastego;-):rolleyes:

od strony pasażera, przy czym praktycznie na całej długości, więc to nie pasażer obkopał ;), na drugim progu też coś tam się pojawia, ale jak na razie jest to taka drobnica, że się tego nie czepiam, co do dróg to około 80% mojego jeżdżenia to autostradowa obwodnica i autostrada, obie z pasami awaryjnymi, więc nawet jak jazda prawym pasem to bez zamiatania pobocza, 10% miasto i pozostałe 10% dk, ale generalnie jak dzisiaj już na to patrzę to nie wygląda to tak źle i może rzeczywiście wystarczy zaprawki porobić, przy czym jeśli to jest wada lakieru i by miało to postępować w innych miejscach to nie wiem czy dobrym pomysłem jest to ruszać?

Zawsze więcej syfu jest od strony pobocza drogi i nie ma co się dziwić, że z prawej strony jest bardziej obity próg niż od strony kierowcy. A że teraz lakiery są ekologiczne (czytaj bardziej g.wniane) to masz odpowiedź na twoje zapytanie.

Ja niestety potwierdzam też ze mam kilka głębokich takich rys na progach , niestety mam pod domem drogę z kamyczków .... Sprawdziłem w jednym miejscu ten baranek na progach , niestety łatwo schodzi, ekologiczne lakiery, byle co pod spodem i taki efekt .
A oto przykład:
33282
p.s. Kupiłem oryginalną zaprawkę za potężne pieniądze w ASO i powiem Wam że gorszego gówna nie widziałem . Farbka jak plakatowa , rzadka , schodzi po miesiącu , dramat ....