monkey22
24-06-2017, 10:15
Witam od kilku lat miałem stuki na przekładni i kilka mechaników zdiagnozowało maglownice ale kazdy stwierdził ze jak nei cieknie to nie ma potzreby robić . Od kilku dni zauważałem malutki plamki na miejscu do parkowania wiec postanowiłem sprawdzic. Okazało sie ze kapie po osłonie silnika( podłodze) po prawej stronie od koła , ponadto w pojemniku z płynem układu kierowniczego ubyło troche płynu.
Auto musze naprawic ale mam dylemat co robic bo jednak nie jest to tanie , zlecic mechanikowi szukac używki ( lepiej sie zna niz ja) sa duzo tansze ale jest to loteria ,czy poprostu regeneracje ?? Jakie sa opinie o regenracjach?? ile gwarancji , co robic??
PS> czy zawsze wyciek maglownicy = droga naprawa czy jednak moze to byc jakis uszczelniacz , simering itp?
Auto musze naprawic ale mam dylemat co robic bo jednak nie jest to tanie , zlecic mechanikowi szukac używki ( lepiej sie zna niz ja) sa duzo tansze ale jest to loteria ,czy poprostu regeneracje ?? Jakie sa opinie o regenracjach?? ile gwarancji , co robic??
PS> czy zawsze wyciek maglownicy = droga naprawa czy jednak moze to byc jakis uszczelniacz , simering itp?