Zobacz pełną wersję : Krótkie trasy, dużo zimnych startów, co na to T-JET
Cześć,
Myślę o zakupie Tipo 5d, silnik benzynowy. O silnikach T-Jet można przeczytać wiele pochlebnych opinii, nie wiem natomiast czy taki silnik zniesie sposób w jaki eksploatuje auto, to jest dużo uruchomień, i krótkich odcinków. Czy ktoś eksploatował w taki sposób np Bravo? Osiągi nie są moim priorytetem, raczej jazda miejska, do 15k rocznie. Trasy niezbyt często, ale jak już się trafią to miło mieć trochę Nm pod pedałem, dlatego myślę o mocniejszej wersji.
Pozdrawiam
marnyd4d
10-06-2017, 14:10
Moim zdaniem biorąc pod uwagę twój sposób użytkowania auta najlepszym wyborem byłby podstawowy silnik który jest dostępny w tipo czyli 1.4 16v 95KM.
Żaden silnik tego nie lubi - ja do pracy mam 1,5 km i jak tylko mogę to idę pieszo albo jadę rowerem ;)
marnyd4d
10-06-2017, 18:19
Ja też mam do pracy blisko i jak nie muszę to nie ruszam tipka na tak krótki odcinek bo wiem że żaden silnik nie lubi takiego użytkowania :smile:
brylancik13
10-06-2017, 19:43
Na pewno trzeba wtedy pomyslec o dwukrotnie częstszych wymianach oleju i dotrzec silnik w normalnych warunkach tak aby glowica osiagała temperature roboczą
gilbert3
10-06-2017, 20:17
Cześć,
Myślę o zakupie Tipo 5d, silnik benzynowy. O silnikach T-Jet można przeczytać wiele pochlebnych opinii, nie wiem natomiast czy taki silnik zniesie sposób w jaki eksploatuje auto, to jest dużo uruchomień, i krótkich odcinków. Czy ktoś eksploatował w taki sposób np Bravo? Osiągi nie są moim priorytetem, raczej jazda miejska, do 15k rocznie. Trasy niezbyt często, ale jak już się trafią to miło mieć trochę Nm pod pedałem, dlatego myślę o mocniejszej wersji.
Pozdrawiam
Mamy podobny styl jeżdżenia. Wybrałem T-Jet, ponieważ w tej chwili mam 150KM generowanych przez mJTD - w tej chwili silnik się męczy niedogrzany. Byłoby mi ciężko przesiąść się na wolnossaka, ponieważ miałem kilka i stwierdzam, że te samochody nie są do jeżdżenia, a raczej do poruszania się z punktu do punktu z pokorą na prawym pasie. Zimą to już mi szkoda diesla i jeżdżę komunikacją do pracy, natomiast w trasie jest po prostu fenomenalny, ale ja nie jeżdżę zbyt często w trasy. T-Jet zdaje się być kompromisem - na jeździe próbnej zaakceptowałem osiągi, wskazówka temperatury ładnie rosła, na pewno zimą jest wolniej, ale i tak szybciej niż w dieslu. Można wziąć PTC, co powinno przyspieszyć rozgrzewanie się jednostki.
PTC jest niedostępny w wersjach benzynowych.
giannini
12-06-2017, 16:04
PTC jest niedostępny w wersjach benzynowych.
Błąd , jest niedostępny w wersjach benzynowych z FABRYCZNYM LPG.
Ja też mam krótkie trasy ale jak tylko może zostawiam auto w garażu i idę piechotą. Co do rozgrzewania to w zimie po przejechaniu 3 km w jeździe miejskiej auto jest nagrzane. Szybko włącza się ogrzewanie i jak przyjadę te 1.5 do pracy to auto grzeje jak szalone. Ale jak napisałem, unikam krótkich tras jak tylko mogę. Żadne auto tego nie lubi. I na pewno przy takiej jeździe wyłączyć S&S na stałe. Ja staram się robić przynajmniej jedną dłuższą trasę na tydzień żeby akumulator był naladowany.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.