Cześć.
Wydaje mi się, że w moim Tipku niestety nie działa klimatyzacja. Ogólnie mam wrażenie, że nieważne czy przycisk klimatyzacji mam kliknięty czy nie- różnicy w nadmuchu nie ma. Mam zjechane pokrętło na minimum temperatury i dalej przez X minut po starcie samochodu wieje mi ciepłe powietrze, potem się robi ledwo chłodne. Czy tak powinno być? Czy to może znak, że działa mi tylko zwykły nawiew a klimatyzacja wcale? Nie jestem pewna czy już jechać do ASO?
Niestety na temacie się nie znam z racji tego, że to moje pierwsze autko z klimatyzacją a porównanie mam tylko do samochodów z klimatyzacją dwustrefową z bajerami więc tam to pewnie działa trochę inaczej. :roll:
Próbowałam włączać i wyłączać klimatyzację i naprawdę nie widzę żadnej różnicy. Jak to u Was wygląda przy manualnej klimie? Chłodzi od razu? Na minimalnej temperaturze różnica między nawiewem a włączoną klimatyzacją jest odczuwalna?
Patrząc po innych samochodach, którymi miałam okazję jeździć (z klimą 2-strefową) to tam rzeczywiście czuć było chłodzenie od pierwszych minut od włączenia klimatyzacji. Czy tak nie powinno być też tutaj :?:

W obecnym samochodzie mam manualna klimatyzacje i od razu wieje zimne powietrze ( pare sekund może opóźnienia )


Sent from my iPhone using Tapatalk

Powinno być czuć chłodniejsze powietrze prawie od razu. Jednak gdy auto nagrzeje sie na słoncu warto je przewietrzyc i wtedy nie czuc az tak kolosalnej roznicy bo najpierw sie to wszystko musi troche schlodzic. Jednak jesli jest tak jak opisane ze po dluzszym czasie nadal nic nie czuć chłodu to moze rzeczywiscie jest cos nie tak

Nie jestem pewna czy już jechać do ASO?
Jechać.
W Tipo ręczna klima działa jak w każdym normalnym samochodzie, włączasz i po chwili (krótkiej) zaczyna dmuchać zimnym powietrzem. Przynajmniej w egzemplarzach testowych (do jazd próbnych) i taksówkach tak jest.

Manualna klima działa szybko - 1 min góra , przy włączonym silniku i dmuchawie min. na 2 poziom ustawionej . Czyli ASO imho.

Też uważam że wizyta w aso nieunikniona

U mnie manualna klima jak samochód jest nagrzany potrzebuje około minuty żeby leciało zimne powietrze, jak samochód nie jest nagrzany to praktycznie od razu leci zimne. Przez zimne powietrze mam na myśli takie o temperaturze ok. 16-18 stopni, mam porównanie bo w domu też mam klimatyzator.

Przez zimne powietrze mam na myśli takie o temperaturze ok. 16-18 stopni
Powietrze wylatujące z kratek nawiewu przy sprawnej klimatyzacji ma temperaturę kilku stopni a nie kilkunastu.

Też mam tipka z manualną klimą i gdy ją włączę prawie od razu czuć że z kratek nawiewów leci naprawdę chłodne powietrze. Różnica jest naprawdę odczuwalna więc chyba musisz odwiedzić serwis

U mnie manualna klima jak samochód jest nagrzany potrzebuje około minuty żeby leciało zimne powietrze, jak samochód nie jest nagrzany to praktycznie od razu leci zimne. Przez zimne powietrze mam na myśli takie o temperaturze ok. 16-18 stopni, mam porównanie bo w domu też mam klimatyzator.

16-18stC to będzie, ale jeśli tak ustawisz, albo automat zarządzi. W przypadku sprawnej klimy jest tak, jak wyżej napisano. Powietrze przy ustawieniu na min. ma temp. kilku stC. Przy około 20stC na zewnątrz - powinno być około 7stC.

Powietrze wylatujące z kratek nawiewu przy sprawnej klimatyzacji ma temperaturę kilku stopni a nie kilkunastu.

Nie do końca, to zależy od temp. otoczenia :


Temp. otoczenia | Akceptowalna temp. wydobywająca się z środkowych kratek
15°C | pomiędzy 4°C a 8°C
20°C | pomiędzy 6°C a 10°C
25°C | pomiędzy 8°C a 13°C
30°C | pomiędzy 12°C a 16°C
35°C | pomiędzy 17°C a 20°C
40°C | pomiędzy 21°C a 25°C

Przez zimne powietrze mam na myśli takie o temperaturze ok. 16-18 stopni, mam porównanie bo w domu też mam klimatyzator.
prawidłowo jest gdy klima w aucie w kratce ma 5-7 st.C U mnie w Tipo po 1 minucie 12 st.C /dmuchawa na 2/ -po 4 minutach temperatura w kratce 7 st.C /na zewnątrz było 22st.C/

Czyli jednak ASO. Czyli dobrze mi się wydawało, że powinniśmy czuć różnicę. W takim razie nasza klimatyzacja w ogóle nie działa :(
Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Teraz będziemy więcej wiedzieć i nie damy się w ASO spławić. Dzięki.

Mam podobny problem ale po przekręceniu z pozycji minimum do max temperatury i znów do minimum mogę normalnie już regulować temperaturę. Mam climatronica ale być może podobny problem. Aktualnie po 3 wizytach w ASO czekam na kompletny zestaw całego układu klimatyzacji i nawiewów.

Ogólnie mam wrażenie, że nieważne czy przycisk klimatyzacji mam kliknięty czy nie- różnicy w nadmuchu nie ma. Mam zjechane pokrętło na minimum temperatury i dalej przez X minut po starcie samochodu wieje mi ciepłe powietrze, potem się robi ledwo chłodne.

W moim przypadku, wiało tylko ciepłe powietrze, aż grzało na full, o letnim czy chłodnym mogłem zapomnieć chyba, że po prostu rano zimno było i nadmuch na minimum. Zaznaczę, że mam klimatyzacje automatyczną ale u mnie powodem była podobno pęknięta obudowa klimatyzatora i go wymieniali (tak ściągali całą deskę rozdzielczą).

WojnA00: napisałeś (tak ściągali całą deskę rozdzielczą). czy możesz opisać co ci porozbierali z deski ( tą piankę na desce rozd. też ściągali?)

Co powiedziało ASO na nie działającą klime w nowiutkim Tipo?

Co powiedziało ASO na nie działającą klime w nowiutkim Tipo?

No ups, wada tego egzemplarza. Mówili też, że w Ducato podobną sytuacje mieli.

Póki co przynajmniej z forum tylko ja miałem tą usterkę także ehh...

A to pytanie akurat bylo do załozyciela tematu ;)

Wczoraj byliśmy w ASO. Najpierw podejrzewali, że zawodzi elektronika, która nie włącza sprężarki. Potem jednak stwierdzili, że trzeba dobić czynnika, bo jest go za mało i to przez to nie włącza się sprężarka. Oni akurat mieli sprzęt do uzupełniania czynnika gdzieś poza serwisem bo oddali do atestacji i wróci do nich dopiero za ok. 2 tygodnie, więc umówili mnie do innego serwisu na środę w przyszłym tygodniu.
Pozostaje na razie uzbroić się w cierpliwość, w środę okaże się czy to w tym był rzeczywiście problem. Na pewno dam znać.

Pytanie jest takie dlaczego w tak nowym aucie brakuje czynnika???? Niech lepiej sprawdzą szczelność całego układu klimatyzacji a nie tylko dobiją czynnika.

Pytanie jest takie dlaczego w tak nowym aucie brakuje czynnika?
Odpowiedź: bo klient sobie odpompował. Poważnie! Ludzie różnie kombinują, firmy są rozliczane ze zużytego czynnika.



Niech lepiej sprawdzą szczelność całego układu klimatyzacji a nie tylko dobiją czynnika.
Napisać gdzie oni mają sprawdzanie szczelności? Zresztą próba podciśnieniowa (próżniowa) może nic nie wykazać, bo wszystkie uszczelnienia są nowe i przy odwrotnym działaniu ciśnienia pewnie zadziałają. Azotem z kontrastem nie nabiją, bo to za dużo roboty i strata czasu.
Akurat ASO nie mają problemów z rozliczaniem czynnika chłodzącego (szczególnie te zajmujące się obsługą przedsprzedażną).

Mówili, że szczelność jakoś sprawdzili, ale nie powiem Wam niestety jak :(
Mam nadzieję, że więcej się dowiem w środę.

Nawet jak nabiją i klima będzie działać miej na nią oko - tak, żeby jeszcze na gwarancji mieć 100% pewności, że wszystko OK. Drobna nieszczelność może objawić się po roku spadkiem efektywności (powietrze chłodne, ale nie zimne).

katatarina: mogłaś przyglądać się co i gdzie sprawdzali żeby wiedzieć jak to robili , ja zawsze przyglądam się panu gdzie grzebie i jeśli mam jakieś wątpliwości lub pytania to od razu na bieżąco pytam żeby potem nie było zdziwienia typu "o co ci chodzi chłopie". Wiem że to jest denerwujące dla mechanika ale mam pewność że daną rzecz zrobili a nie tylko na papierku i wiem co w razie czego popsuli . Od jakiegoś czasu im nie ufam, miałem już parę zgrzytów , pozdrawiam.

Klimatyzacja już działa, chłodzi aż miło, od razu inaczej się znosi temperatury na zewnątrz. Co prawda od 10 do 14:30 spędziliśmy w serwisie ale problem został znaleziony i naprawiony (przynajmniej tak mnie zapewniono :smile:), efekty są, klima działa.
Z tego co mi powiedziano wynika, że była nieszczelność na przewodzie rozprężnym, przez co cały czynnik klimatyzacji uciekł.
Czyli jednak przy pierwszej wizycie w ASO (tam gdzie nie mieli chwilowo sprzętu do nabicia czynnika) w żaden sposób szczelności nie sprawdzali, musiałam coś wtedy źle zrozumieć.

A przy okazji pytanie z innej beczki- czy po wizycie w ASO powinnam otrzymać jakiś dokument co było robione, co zostało wymienione, itp.?
Pan dał mi kilka papierków do podpisania ale żadnego z nich nie dostałam. Wiem co podpisywałam, ale wydaje mi się, że jeden egzemplarz mógłby mi dać. Jak o to spytałam to tylko stwierdził, że te wszystkie egzemplarze są dla niego bo oni muszą się rozliczyć z Fiatem za zużyte materiały itp. Wpisu w książce też nie ma. Nie mam pojęcia jak to powinno wyglądać bo to mój pierwszy samochód z salonu i pierwsze w życiu wizyty w ASO.

Nie kłóciłam się z Panem bo w tym momencie ten papierek nie jest mi do życia potrzebny ale jeśli kiedyś nie daj Boże robiliby jakąś poważniejszą naprawę to czy nie powinnam dostać jakiegoś potwierdzenia wykonanych czynności?
A już nie chcę myśleć co by było gdyby przy naprawianiu klimatyzacji popsuli coś innego.. wtedy nawet nie mam żadnego papieru, że u nich byłam i coś robili, nie?

Powinnaś dostać papierek z zakresem wykonanych prac

Ja byłem 2 razy i również nie dostałem papierka.

Hm.. może to zależy od konkretnej osoby, która obsługuje w serwisie, jeden daje potwierdzenie, drugi nie..?

Panowie korzystając z informacji podanej przez użytkownika z innego tematu, chciałem Was dopytać czy też tak macie, że "klima chodzi jak pralka Frania, a ASO Twierdzi że TTTM". Po wł. klimy (manualna) jest taki odgłos przy przyśpieszaniu jakby się turbo wł. hehehe...zauważyliście też to? Znalazłem wątek w tej sprawie...dzieki

Ja tego u siebie nie zauważyłem osobiście. Uważam, że samochód jest mega cichy.

U mnie też cisza (bieda wersja) więc niech nie pitolą że TTTM!

A u mnie klimatyzacja jest głośniejsza od silnika :smile:

Ja tego u siebie nie zauważyłem osobiście. Uważam, że samochód jest mega cichy.

U mnie też cisza (bieda wersja) więc niech nie pitolą że TTTM!
Zacznie być słychać i Was. Im większy przebieg i temperatura powietrza , będzie się nasilać. Problem nie rozwiązany również w Alfa Romeo. Jak ktoś chce poczytać , to poszukać wątku na alfaholikach , ma chyba z 50 stron. Tam wszyscy piszący , porównują pracę do wiertarki.

Warto walczyć jak sie da póki na gwarancji bo tipo ma czynnik yf i obsługa Klimy po gwarancji bedzie kosmicznie droga... Śmiem twierdzić, ze sporo tipo po awarii pogwarancyjnej Klimy bedzie jeździło bez niej... Także. Póki gwarancja to zgłaszajcie wszystko na piśmie... Na gębę to będą nas tylko sprawiać...

Śmiem twierdzić, ze sporo tipo po awarii pogwarancyjnej Klimy bedzie jeździło bez niej...
Cóż rozumiem że według Ciebie to posiadacze Tipo to dziady i będą za chwilę wiązać wszystko na drut i na sznurek. Otóż informuję że mnie będzie stać na obsługę klimy. I jestem przekonany , że nie jestem jedyny na tym forum który nie wyobraża sobie użytkowania auta bez niej,. Wypowiadaj się za siebie a nie za innych . Pozdrawiam.

Śmiem twierdzić, ze sporo tipo po awarii pogwarancyjnej Klimy bedzie jeździło bez niej...

Przerobienie klimy na starszy czynnik to dziecinnie prosta sprawa i bardzo tania, wystarczy tylko wymienić zaworki przez które podłącza się
urządzenie do nabijania klimy - koszt groszowy i można zaaplikować starszy tani czynnik - także nie jest źle.
A ja śmiem twierdzić, że za rok czy dwa to nowy czynnik będzie tak samo tani jak stary, już teraz widać że cena jego maleje w porównaniu do tego co było na samym początku jak się pojawił :) Poza tym jak ktoś kupił auto za min. 40 tyś to chyba stać go na wymianę czynnika raz na kilka lat :)

Nie obrażajcie się... Nie ma o co... Sporo osób na tym forum napisane słowa przykłada od razu do siebie i jak nie pasuje to źle bo do jednego wora z kim się niby szufladkuje i ja pasuje to też źle bo jak to tak że ktoś mi cos wytyka... Napisalem z obserwacji. Jasne, ze nie wszyscy dziadują, ale po niektórych wypowiedziach z tego forum nie sposób odnieść innego wrażenia.

Cieszy mnie możliwość przerobienia na stary czynnik, może kiedyś nawet skorzystam jak ceny nie spadną i bedzie taka potrzeba.

A ja śmiem twierdzić, że za rok czy dwa to nowy czynnik będzie tak samo tani jak stary
A ja śmiem twierdzić, że może cena spadnie ale niedużo ponieważ czynnik produkują monopoliści (tylko dwie firmy na świecie Honeywell i DuPont). A jak pewne firmy europejskie chciały produkować czynnik o podobnych parametrach to komisja europejska się nie zgodziła (pewnie ktoś dostał porządnie w łapę)

Makaroniuś, Donuś i Angelka muszą coś do garczka wrzucać, głodować przecież nie będą.

Czy u was też po zmianie wentylatora, na dmuchanie na szybę, niezależnie od tego na jakim biegu mocy dmuchania jest, automatycznie załącza się klimatyzacja?

Czy u was też po zmianie wentylatora, na dmuchanie na szybę, niezależnie od tego na jakim biegu mocy dmuchania jest, automatycznie załącza się klimatyzacja?

Ktos gdzies kiedys pisal ze to tak ma byc.

Też coś takiego czytałem, ale była mowa chyba o takiej sytuacji na najwyższym biegu wentylatora, a nie na każdym.

Szymon1988: tak ma być , ja o to kiedyś pytałem i nie ma znaczenia jaka prędkość nawiewu zawsze załączy się klimatyzacja jak dasz nawiew na szybę przednią

Szymon1988: tak ma być , ja o to kiedyś pytałem i nie ma znaczenia jaka prędkość nawiewu zawsze załączy się klimatyzacja jak dasz nawiew na szybę przednią
w moim Tipo Tipo normalnie gorące powietrze leci na szybę we wszystkich pozycjach poza najwyzszą

Zrobili pewnie tak aby szyba nie parowała , wiadomo że klima nie tylko chłodzi ale też osusza.

Tzn ze klima Ci się nie załącza po przełączeniu nawiewu na szybę na 1,2 i 3 biegu ?

w moim Tipo Tipo normalnie gorące powietrze leci na szybę we wszystkich pozycjach poza najwyzszą

U mnie również klima sama się nie włącza. Może w HB/SW jest inaczej niż w sedanach?

Nie chodzi to czasem o klimę automatyczną?

W zwyklej tez przekrecasz na szybe wlacza sie klima. To jedna z trzexh rzeczy jaka mnie wkurza w tipo

Czyli jednak to nie rzadna usterka, a szkoda, też mnie to irytuje. Może w aso mogliby zmienić coś w ustawieniach żeby się nie załączala.

Nic nie zmienią manualna klima jest bezrozumna (czytaj nie ma sterownika). Trzebaby rozebrac panel klimatyzacji i odłączyc styk który za to odpowiada

Nic nie zmienią manualna klima jest bezrozumna (czytaj nie ma sterownika). Trzebaby rozebrac panel klimatyzacji i odłączyc styk który za to odpowiada Aha, no to lipa. Dzięki za informację.

W zwyklej tez przekrecasz na szybe wlacza sie klima.

Dodatkowo wyłącza obieg zamknięty o ile był włączony.

To akurat nie jest głupie.

Obieg zamkniety warto stosowac jadac zima po miescie gdzie pelno kopciuchow. Stezenie pylow PM 2.5 I PM10 spada do 0. Jednak po dluzszym czasie szyby paruja.

Witajcie!
U mnie dokładnie to samo... klima manualna i jak wybieram opcję nawiewu tylko i wyłącznie na szybę, to automatycznie załącza się klima (bez względu na szybkość pracy wentylatora).

Witajcie!
U mnie dokładnie to samo... klima manualna i jak wybieram opcję nawiewu tylko i wyłącznie na szybę, to automatycznie załącza się klima (bez względu na szybkość pracy wentylatora).No i prawidłowo

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

jakie są wasze doświadczenia z poziomem czynnika i ewentualnymi ubytkami? w sierpniu kończy mi się gwarancja, w moim drugim aucie (też nowym, skoda) przed samym upływem dwuletniej gwarancji w aso okazało się, że czynnika jest za mało i na szczęście udało się na gwarancji uzupełnić.

zastanawiam się jak ewentualnie ugryźć temat w aso (w aso skody miałem sprawdzoną i fajną obsługę i nie trzeba było za dużo kombinować, w fiacie nie)

Witam, akurat dzisiaj wróciłem z ASO w Bielsku Białej ponieważ klima odmówiła mi posłuszeństwa, na szczęście wszystko po naprawie jest ok. Kosztorys wygląda następująco:687zł za wszystko czyli jakieś uszczelki,sprawdzenie szczelności,napełnienie klimy itp a koszt czynnika R1234YF to 298,73

Witam, akurat dzisiaj wróciłem z ASO w Bielsku Białej ponieważ klima odmówiła mi posłuszeństwa, na szczęście wszystko po naprawie jest ok. Kosztorys wygląda następująco:687zł za wszystko czyli jakieś uszczelki,sprawdzenie szczelności,napełnienie klimy itp a koszt czynnika R1234YF to 298,73

Masz 95hp słyszysz wycie kompresora?

Tak słyszę i jestem zdziwiony tak głośną pracą kompresora, bo wcześniej w Stilo ale też w Sedici które posiadam nic takiego nie występuje.

w sobotę zrobiłem trasę 200km, temperatura ponad 30 w cieniu, tipo wskazywalo 28-30 - nie ważnie, ważne że było gorąco i trzeba było się chłodzić klimą

spotkał się ktoś z czymś takim, że klima w czasie jazdy na dość dłuższą chwilę klima przestała chłodzić (wyraźnie zauważalną, w środku zrobiło się wyraźnie cieplej)? jechałem w dwie osoby, teren zabudowany i niezabudowany (bez autostrad i ekspresówek).

tipo 2 lata w lipcu, 1.4 95, klima manual.

do tej pory nie narzekałem na wydajność klimy, w sobotę trochę przesadziła... po pewnym czasie w środku zrobiło się mega ciepło, nawet zwiększenie biegu na 2 czy najwyższy bieg nic nie dało bo tego zimnego powietrza po prostu nie było. pomogło - choć nie wiem czy to akurat to pomogło - wyłączenie klimy przyciskiem i po chwili włączenie na nowo.

prośba o komentarze w temacie

mihauu też mam ten sam problem u siebie.
Podejrzewam, że uszkodzony jest czujnik temperatury parownika. Co prowadzi do zamrożenia parownika i zaprzestaniu chlodzenia kabiny pasażerskiej.
Miałem taki sam prypadek w moim poprzednim aucie. Wymiana czujnika załatwiła temat.
Niestety nie wiem, gdzie w Tipo taki czujnik może się znajdować i czy jest w ogóle dostępny...

W grupie szmelcwagena problem znany i nagminnym.
Klima - parownik zamarza i trzeba zrobić kilkuminutowy postój. Wyłączyć silnik o zrobić przerwę na fajkę. Po paru minutach pod samochodem powódź.

W Tipo nie miałem takiej przygody jeszcze.