Witam wszystkich wystąpiła u mnie dziwna dolegliwość w moim aucie.

chodzi o to że ostatnio podczas jazdy w aucie zaczęło mi coś stukać i gruchotać przy skręcie w prawo, polega to na tym że jadąc na wprost można usłyszeć stuki podobne to tych gdy jeden z amortyzatorów się skończy :), lecz przy skrętach w prawo dochodzi jeszcze gruchotanie. Dodam że jak auto stoki pod górkę lub jest pochylone na którąś ze stron również słychać pukanie spod podwozia.

W aucie sprawdzałem już przegub wewnętrzny dłuższy od strony pasażera, jego krzyżak oraz sam kielich są w porządku, przy skrętach kołami w prawo i w lewo sprężyny amortyzatorów również nie przeskakują.

Czy ma ktoś jakąś radę na to?

Łączniki stabilizatora?
Lozyska kolumny McPherson?

Bump: gdy springi przy skretach nie przeskakuja, to moze to pierwsze.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

łącznik stabilizatora też jest w porządku, zapomniałem napisać że też go sprawdzałem więc zostaje mi sprawdzić te łożyska, tylko pytanie czy będę potrzebował do tego ściągacza do sprężyn?

Będę upierdliwy ale zadam kilka pytań żeby się upewnić ze dobrze odczytuje objawy.
Podczas jazdy, w trakcie skręcania usłyszałeś dziwne pukanie, ale inne niż to charakterystyczne jak się przegub konczy?
Następnie podczas jazdy na wprost usłyszałeś pukanie jakby łączniki stabilizatora?
Czy na małych pofałdowaniach na jezdni nie słyszysz dźwięku jakby gumy stabilizatora, tak jakoby metal tarł o gumę lub plastik? Wyczuwasz delikatne pukanie na kierownicy?
Jak się zatrzymasz po dłuższej jeździe i bujasz przodem auta to nie słychać jakby skrzypienia?

Będę upierdliwy ale zadam kilka pytań żeby się upewnić ze dobrze odczytuje objawy.
Podczas jazdy, w trakcie skręcania usłyszałeś dziwne pukanie, ale inne niż to charakterystyczne jak się przegub konczy?
Następnie podczas jazdy na wprost usłyszałeś pukanie jakby łączniki stabilizatora?
Czy na małych pofałdowaniach na jezdni nie słyszysz dźwięku jakby gumy stabilizatora, tak jakoby metal tarł o gumę lub plastik? Wyczuwasz delikatne pukanie na kierownicy?
Jak się zatrzymasz po dłuższej jeździe i bujasz przodem auta to nie słychać jakby skrzypienia?

podczas skrętu słychać chrobotanie i występują lekkie drgania na kierownicy, a przy jeździe na wprost występuje stukot podobny do odgłosu zepsutego amortyzatora.

guma stabilizatora jest w porządku

może łożysko amortyzatora?

może łożysko amortyzatora?

właśnie będę to sprawdzał tylko chciałbym się dowiedzieć czy potrzebne jest to tego ściągacz do sprężyn

Tak, jest potrzebny ściągaczo-scisk. Lepiej oddać auto do warsztatu niz się grzebać samemu.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Żeby sprawdzić łożysko nie potrzebujesz ściągacza. Ściągacz jest potrzebny żeby je wymienić.
Jak auto będzie stało jedna osoba obraca kierownicą a druga osoba maca łożyska. Jeśli któreś łożysko jest zepsute to na pewno to wyczujesz.
Sprawdź w ten sam sposób również jak auto jest w górze a koło swobodnie zwisa.
Obejrzyj dokladnie sprężyny, potrafią pęknąć na ostatnim zwoju, nierówno naciskać na łożysko i je popsuć. Czasem nie widać pęknięcia na sprężynie na pierwszy rzut oka.
Ja bym jeszcze sprawdził drążki kierownicze, te przeguby przy maglownicy. Jak się tam dostanie woda i złapie lekko rdzawy nalot daje podobne efekty.

Lozysko i/lub poducha amora. Jak sprawdzic? Maska w gore przyloz palec do sruby a kumpel niech naciska na dana srone. Od razu bedziesz wiedzial czy to to. Zobacz jeszcze tuleje na wahaczu.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

co to jest srona?

co to jest srona?
Chyba chodzi o daną stronę.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Witam wszystkich zainteresowanych, trochę to trwało ale jednak znalazłem winowajców mojego problemu. A były nimi pęknięte 3 z 4 poduszek silnika.

Kolego jaki koszt wymiany tych poduszek?
U mnie też zaczęło zgrzytać przy skręcie w prawo ale raczej to coś "odwahaczowego" ponieważ zgrzytanie jest proporcjonalne do "bujania" nadwozia na nierównościach.
Dodam tylko,że zaraz po starcie ta przypadłość nie występuje i tu jest problem z identyfikacją,bo być może to jednak coś "odsilnikowego"...

Marcin przejedź się trochę żeby auto rozgrzać. Jak piszczy przy skręcaniu to trochę pozawracaj autem. Jak już będzie dobrze piszczeć to do garażu, mechanika i kacie dobre 30 minut żeby bujać autem, macać kolejne elementy i szukac przyczyny pisków.

Kolego jaki koszt wymiany tych poduszek?
U mnie też zaczęło zgrzytać przy skręcie w prawo ale raczej to coś "odwahaczowego" ponieważ zgrzytanie jest proporcjonalne do "bujania" nadwozia na nierównościach.
Dodam tylko,że zaraz po starcie ta przypadłość nie występuje i tu jest problem z identyfikacją,bo być może to jednak coś "odsilnikowego"...

w moim przypadku koszt był ok.1000 zł, ponieważ miałem do wymiany 3 z 4 poduszek.

Poduszki główne (od strony rozrządu i pod aku) to koszt ok. 2x460zl. Łapy skrzyni biegów to koszt ok. 2x270zl. Mowa o częściach ori fiata.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Dodam jeszcze,że na mokrym nie skrzypi.

Witam kolegę Marcin_Croma w mojej cromie było podobnie też myślałem że to poduchy a jak się później okazało łącznik stabilizatora wydawał takie dźwięki podobne do twoich LACZNIK STABILIZATORA FEBI PRZOD CROMA SIGNUM (6828330618) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. (http://allegro.pl/lacznik-stabilizatora-febi-przod-croma-signum-i6828330618.html) koszt nie duży a i z wymianą też nie ma problemu klucz 17 i imbus 6 :bravooo:

Dziękuję kolego Pandemic88 za pocieszenie-tym bardziej ,że na skp powiedziano mi ,że łączniki są do wymiany.
Mam nadzieję ,że po wymianie wszystko wróci do normy...
Operacja najwcześniej zostanie przeprowadzona w następny długi weekend.
Jakie łączniki montowałeś?Febi,które załączyłeś?
Wymieniałeś sam?Jeżeli tak to poproszę o krótki tutorial :)

Kolego Marcin_Croma demontaż jak i wymiana jest bez większych problemów dla zwykłego użytkownika https://www.youtube.com/watch?v=-EaAYyBvoXE łączniki zamontowałem takie jak masz podane post wyżej

No i po wymianie łączników przestało zgrzytać.
Wziąłem na próbę JGR-ponoć to polska produkcja a koszt niewielki,bo 42 złote za komplet.
Testujemy!

P.S.Za zaoszczędzone na łącznikach pieniądze kupiłem klocki przód TRW za 175 zeta-nie wiem czy to mało/dużo ale musiałem wymienić,bo stare miały ok.1mm grubości.Jak skończę te klocki to czeka mnie już i wymiana tarcz,bo mają trochę rantu.

Kolego Marcin_Croma no to teraz jeździć i cieszyć się dalszą bezawaryjnością fajnie że tylko takie pierdoły się posypały pozdrawiam Pandemic88