Po umyciu auta nie zostawiajcie go na hamulcu postojowym dłużej niż 1 dzień bez przejażdżki. Mój postał 2,5 doby w garażu i był problem z przyklejonymi do tylnych tarcz klockami, bardziej opornym okazał się prawy. Po delikatnym kilkukrotnym ruszaniu przód<->tył klocek odkleił się od tarczy.

Po dobie nigdy nie było problemu.

Aby auto automatycznie nie włączyło hamulca postojowego przy wyłączeniu zapłonu należy wykonać co następuje: jeśli hamulec włączony zwolnić go, a następnie nacisnąć przycisk zwolnienia i nadal go trzymając wyłączyć zapłon.

Dlatego od razu wyłączyłem opcję automatycznego zaciągania hamulca ręcznego po wyłączeniu silnika. Można to zmienić w ustawieniach :)

Opcję automatycznego włączania hamulca mam włączoną z pełną świadomością. W normalnych warunkach użytkowania, czyli zima, deszcze itd. nie miałem z nim żadnych problemów, klocki nie przyklejały się (nie było słychać charakterystycznego "strzału" podczas ruszania). Ogólnie hamulec postojowy/ręczny warto regularnie używać :wink: Moje GP na ręcznym zostawiane jest tylko w szczególnych warunkach, w normalnych jedynka/wsteczny wystarczy. 500-ta zawsze na postojowym+ jedynka/wsteczny, teraz wiem, że po myciu należy wyłączyć.

Na ogół hamulec ręczny nie jest realizowany za pomocą tylnych klocków tylko szczęk wewnątrz mini bębna w tylnej tarczy hamulcowej. Myślę, że w 500X jest podobnie. Jeśli jest tak jak myślę to zacięły Ci się szczęki, a nie klocki. Pytanie jak dostała się tam woda oraz czy problem leży w "sklejonych" szczękach do bębna, czy może zaciął się mechanizm i przytrzymał szczęki .... ?
Jeśli problem będzie się powtarzał i będzie powszechny to Fiata czeka akcja serwisowa !

W 500X postojowy realizowany jest hydraulicznie, steruje klockami. Do siłownika przykręcony jest przewód hamulcowy - siłownik jest pompą. Dlatego podczas włączania czuć opadanie pedału hamulca, gdy w tym momencie "depcze" się po nim nogą. Widać też ślady odbitych klocków na tarczach po postoju. Ładnie również widać, że nie ma tam konstrukcji bębnowej. Klocki zapewne "zapiekły" się w prowadnicy, korozja od dużej ilości wody, tudzież zastanie się od wody, plus przyklejenie do mokrej tarczy z powodu zewnętrznej jej korozji. W miejscu styku klocka z tarczą po odpuszczeniu hamulców tarcza była idealnie czysta. Czyli z elementów mechanicznych są: siłownik elektryczny, tłoczek hamulcowy, zacisk hamulcowy itd. Podsumowując: stąd bardzo dobra skuteczność hamulca postojowego.

PS. W instrukcji jest zapis, że jeśli auto ma stać dłużej, o ile dobrze pamiętam powyżej miesiąca, czy trzech :?:, to należy wyłączyć hamulec postojowy :wink:

No to ci niespodzianka, a myślałem , że jednak 500X ma coś z Jeepa hehe. Miałem 4 Jeepy Grand Cherokee różnych generacji i wszystkie miały układ jak opisałem powyżej.
Jednak dość innowacyjne te nasze auta !!
Póki co jestem zadowolony, jest to moje najmniejsze auto od wielu wielu lat, ale daje radę.

Witam jestem tu nowy,ja nigdy w swoim garażu nie ,,zaciągam,,ręcznego

Witam jestem tu nowy,ja nigdy w swoim garażu nie ,,zaciągam,,ręcznego
Uważaj na pochyłym terenie, bo pomimo włączonego biegu autka będziesz szukał niżej ;) Forumowemu koledze auto z tym samym silnikiem 1.6 zjechało z górki! MultiAir'a nie zamierzam testować, bo wiem, że też zjedzie, tylko nie wiem przy jakim % pochylenia terenu :p

A propo hamulca ręcznego - podpowie mi może ktoś jak go na stałe włączyć - tzn. aby zawsze np. na skrzyżowaniach się załączał po zatrzymaniu auta na czerwonym świetle aby ono nie pełzało... Bo ja mam tak, że jak go raz włączę na skrzyżowaniu, to po dojechaniu na kolejne skrzyżowanie auto pełza znowu i znowu trzeba ten hamulec włączać... i tak w kółko... A SEACIE Ateca miałem tak, że jak raz włączyłem to przez 4 lata działało...

Z tego co zauważyłem funkcja automatycznego recznego dziala tylko po wylaczeniu silnika. Podczas jazdy nie da rady

Podczas jazdy działa jako awaryjny, trzeba trzymać podniesiony do góry, o czym w instrukcji też jest. Ogólnie jest grubo :)

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


A propo hamulca ręcznego - podpowie mi może ktoś jak go na stałe włączyć - tzn. aby zawsze np. na skrzyżowaniach się załączał po zatrzymaniu auta na czerwonym świetle aby ono nie pełzało.
Za to odpowiada Auto Hold, którego w pincecie nie ma, a w vagach jest. Tam odpowiada za to ESP, na podobieństwo Hill Holdera, który jest standardowo z ESP. Elektryczne siłowniki za wolno działają.

Witam,
kupiłem dla matki samochód Fiat 500X z 2015 roku,
Ze względu, że matka nie jeździ codziennie, są nawet 2-3 dni przerwy mam pytanie, zbliża się zima a samochód parkowany na zewnątrz.
Czy można deaktualizować automatyczne zaciąganie hamulca na postoju?
Czy jest jakaś procedura powodująca, że hamulec się nie uruchomi?
Szukałem wg sugestii w poprzednich postach w ustawieniach systemowych z poziomu radia ale nic tam takiego nie widzę.
Z góry dziękuję za pomoc
Sebastian

Zostawić jak jest, nic mu nie będzie.