zajcu201
04-05-2017, 00:21
Witam wszystkich.
Mam taki problem który już miałem a mianowicie jak silnik jest zimny i odpalam to teraz mam tak że odpala i mi od razu gaśnie.Jak zrobię tak kilka razy to później obroty falują i potrafią obroty być takie niskie że też gaśnie to wtedy dodaję lekko gazu żeby nie zgasł i po chwili wszystko się normuje i można jechać.Wcześniej miałem już ten problem tylko że obroty falowały i nigdy mi nie zgasł ino chwilę falowały i się wszystko normowało i było ok.Czytałem trochę o tym i ludzie podają różne przyczyny tego winy, tylko że różne rzeczy naprawiają i niepotrzebnie przeważnie tylko pieniądze wydawali bo problem dalej mieli.Też pisali żeby pojeździć na benzynie trochę i samo przejdzie.Zrobiłem tak pierwszym razem i mieli rację bo po około 500km obrotu ustąpiły i jak już zacząłem jeździć na gaz to po około 2tys km znowu powrócił ten problem tylko że teraz już mi gaśnie jak odpalam i obroty falują.Miał ktoś taki problem i wie co się tam zepsuło lub o co chodzi?Nie chce jechać do mechanika bo mi naprawi różne rzeczy a problem dalej będę miał a pieniądze wydam.Pomóżcie bo jest mi samochód niezbędny do pracy:/
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Świece były wymieniane,pod kompa był podpięty i nic nie wyszło,byłem u gaźnika na przeglądzie i też nic takiego nie wyszło.
Mam taki problem który już miałem a mianowicie jak silnik jest zimny i odpalam to teraz mam tak że odpala i mi od razu gaśnie.Jak zrobię tak kilka razy to później obroty falują i potrafią obroty być takie niskie że też gaśnie to wtedy dodaję lekko gazu żeby nie zgasł i po chwili wszystko się normuje i można jechać.Wcześniej miałem już ten problem tylko że obroty falowały i nigdy mi nie zgasł ino chwilę falowały i się wszystko normowało i było ok.Czytałem trochę o tym i ludzie podają różne przyczyny tego winy, tylko że różne rzeczy naprawiają i niepotrzebnie przeważnie tylko pieniądze wydawali bo problem dalej mieli.Też pisali żeby pojeździć na benzynie trochę i samo przejdzie.Zrobiłem tak pierwszym razem i mieli rację bo po około 500km obrotu ustąpiły i jak już zacząłem jeździć na gaz to po około 2tys km znowu powrócił ten problem tylko że teraz już mi gaśnie jak odpalam i obroty falują.Miał ktoś taki problem i wie co się tam zepsuło lub o co chodzi?Nie chce jechać do mechanika bo mi naprawi różne rzeczy a problem dalej będę miał a pieniądze wydam.Pomóżcie bo jest mi samochód niezbędny do pracy:/
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Świece były wymieniane,pod kompa był podpięty i nic nie wyszło,byłem u gaźnika na przeglądzie i też nic takiego nie wyszło.