Witam Wszystkich,
mam pytanie odnośnie LPG w tipo dzisiaj odpalam jak zawsze wszystko ok, po 3 min jazdy stoję na światłach i nagle zapaliły się wszystkie diody na włączniku od gazu i zaczął piszczeć pulsacyj nie, przełaczylem na benzynę wszystko ok, wracam na gaz to samo, dojechałem na benzynie do sklepu zostawiłem na parkingu, po zakupach wsiadam odpalam wszystko ok, tylko po wyłączeniu silnika przez chwile świecą się diody 2 razy zapiska i gaśnie wszystko. Podczas tego wybryku na światłach trochę zaśmierdziało gazem w kabinie. Auto z instalacją Instalacja Tartarini, przebieg około 7000, gazu w baku ponad połowę. Co to mogło być, może ktoś wie ? Tankuje na jednej stacji BP.

Na odległość ciężko coś jednoznacznie stwierdzić - na Twoim miejscu podjechałbym w wolnej chwili do jakiegoś ogarniętego gaziarza i podpiął się pod komputer. Woń LPG w kabinie sugerowałaby jakiś problem ze szczelnością, ale równie dobrze to może być kwestia jakiejś drobnej regulacji. Tak czy siak najlepiej jakby ktoś to obejrzał.

w kwestii BP tak przy okazji - w mojej okolicy te stacje mają złą sławę - oferują bardzo kiepskie paliwo

Miałem podobnie choć nie identycznie. Po tym zdarzeniu przy odpaleniu i gaszeniu auta instalacja za każdym razem dawała pojedynczy sygnał dźwiękowy. Jeździłem z tym do 1go przeglądu gazu po 1500km. Tam powiedzieli że to był jakiś błąd.

Jak dla mnie to zapach gazu kwalifikuje sie od razu do wizyty w serwisie

Jak dla mnie to zapach gazu kwalifikuje sie od razu do wizyty w serwisie

umówiony jestem na poniedziałek na 9 rano, dam znać co i jak.