PDA

Zobacz pełną wersję : Usterka lakiernicza



kjk
22-04-2017, 20:22
Przy okazji woskowania samochodu zauważyłem, że fragment jednego progu (tak ze 20 cm długości) nie jest idealnie gładki, tylko lekko szorstki - wyczuwalne pod palcami. Co radzicie z tym zdobić?
a) zignorować,
b) użyć pasty polerskiej i poprawić,
c) uderzyć do ASO.

JackTheNight
23-04-2017, 00:14
odpowiedz A, jak nie widać tylko czuć pod palcami.

kjk
23-04-2017, 00:41
odpowiedz A, jak nie widać tylko czuć pod palcami.
Nie widać bo i miejsce mało eksponowane, ale czuć wyraźnie i nawet słychać szum przy przeciąganiu ręką. Ktoś zapomniał wypolerować. Chyba masz rację.

pelikan1
23-04-2017, 09:40
Co radzicie z tym zdobić?
a) zignorować,
b) użyć pasty polerskiej i poprawić,
c) uderzyć do ASO.
ASO - lakierowanie 600 PLN za element. No ale tutaj lakierowanie z tego co zrozumiałem nie wchodzi w grę.

Rafal79
23-04-2017, 11:31
Wg mnie uderzyć do ASO - masz gwarancje na wady lakiernicze do 3 lat. Czemu masz robić to we własnym zakresie. Jeśli to wada produkcyjna to ci spolerują
Czasami zdarza się że podczas transportu auto uszkodzą a dealer naprawia i sprzedaję je.

nofix
23-04-2017, 21:39
Przerabiałem na dniach ten temat. Niestety diler w Żorach kompletnie olał temat. Pewien pseudo-ekspert od lakieru stwierdził ze to poszło spod kół !!!! I stąd ta szorstość. Zrobiliśmy awanturę to śmiał sie prosto w nos!!! Czyli jak zwykle - spychologia i zawsze wina głupka klienta. Przeklinam dzień decyzji zakupu auta w tym salonie, ze wszystkim problem i klient wszystkiemu winien

Tybek
23-04-2017, 21:42
Zostaje ew jazda do innego ASO

bravaj
23-04-2017, 22:49
Przerabiałem na dniach ten temat. Niestety diler w Żorach kompletnie olał temat. Pewien pseudo-ekspert od lakieru stwierdził ze to poszło spod kół !!!! I stąd ta szorstość. Zrobiliśmy awanturę to śmiał sie prosto w nos!!! Czyli jak zwykle - spychologia i zawsze wina głupka klienta. Przeklinam dzień decyzji zakupu auta w tym salonie, ze wszystkim problem i klient wszystkiemu winien

Nie musisz serwisować tam gdzie kupiłeś auto jedź do innego aso.

kjk
24-04-2017, 09:26
Przerabiałem na dniach ten temat. Niestety diler w Żorach kompletnie olał temat.
Czyli "problem" jest nie tylko u mnie. Być może jest nas dużo więcej, tylko jeszcze nie wszyscy zauważyli :lol:

miszko
24-04-2017, 09:36
ASO nie ma interesu, bo to dla nich koszt a FCA może się nie zgodzić z ich decyzją i przerzucą koszt na salon. Dlatego się tak "cisną".

Wyciągnij normy Fiata (niestety to pewnie będzie trudne, można próbować wysłać pismo do FCA Polska, aby to udostępnili) dotyczące malowania przez niego karoserii, jedź do ASO i niech Ci wskażą gdzie w normie to jest napisane, że mogą być takie grudki.
Prawdopodobnie polerowanie (czytaj osoba, która to robiła) tego elementu zawiodła.

nofix
24-04-2017, 20:18
Jeżeli nazbiera sie nas wiecej z tym probl to może wspólnie cos spróbujmy zrobić. Z własnego doświadczenia wiem że fiat jest arogancki w stos do klienta, sam dostałem obraźliwego maila od członka zarządu FCA Polska w którym pokazał lekceważący stosunek do klienta więc czegoż tym bardziej oczekiwać od zwykłych dilerów jeżeli przykład chamstwa idzie z góry