Zobacz pełną wersję : Falujące obroty
Mateusz6782
18-04-2017, 18:56
Mam pytanko czy ktoś z was rozwiązał ten problem 100%. U mnie inicjalizacja przepustnicy pomogła na moment a teraz znów jest źle a ASO nie ma pomysłu. Jak zapale i tylko zejdzie z ssania to silnik zaczyna falować tak jakby go rzuca jak złapie 6 kresek temperatury to jest ok
jak bardzo Ci falują obroty?
Problem zdaje się dotyczy wyłącznie silnika 1.4 95KM, w T-Jet nie zaobserwowałem takiej reakcji. Temat zdaje się był już poruszany na forum Tipo.
Wysłane z mojego SGP621 przy użyciu Tapatalka
Mateusz6782
19-04-2017, 05:22
Dość mocno po pracy dam filmik. Był ale nie wiem czy komuś udało się to rozwiązać.
JackTheNight
19-04-2017, 09:50
U mnie nic takiego nie występuje, sprawdzales czy nie ma jakis bledow w ecu silnika ?
Mateusz6782
19-04-2017, 12:20
Nie ma błędów. Wygląda to tak jakby obroty były za małe
Mateusz6782
19-04-2017, 20:59
W poniedziałek kolejne podejście w aso tym razem tipo na troche ma tam zostać
brylancik13
19-04-2017, 22:09
Powodow falowania obrotów moze byc wiele i problem moze dotyczć róznych silnikow, nie wiem skąd znowu stwierdzenie ze to usterka silnika 1.4 z Tipo :roll:
Mateusz6782
20-04-2017, 08:04
Bo troche osób na forum ma ten problem. Wiem ze obroty falują w innych autach ale w jakimś starym to mogła być cewka przewody nie wiem silnik krokowy może przepustnica ale to nowe auto to chyba nie powinno czegoś takiego być
marnyd4d
20-04-2017, 08:23
Oczywiście że nie powinno tak być i bardzo dobrze że piszesz o tym problemie na forum.
MalcolmX
20-04-2017, 09:07
U mnie też miałem z raz lub dwa falowanie na zimnym gdy dostał dodatkowe obciążenie .
Mateusz6782
20-04-2017, 09:34
U mnie i bez obciożenia najbardziej jak ma między 3 a 5 kresek temperatury
Mateusz6782
21-04-2017, 17:52
https://www.youtube.com/watch?v=LvURUhesOT8
marnyd4d
21-04-2017, 18:16
No na pewno nie jest to normalne zachowanie silnika ja u siebie jak dotąd nie miałem takiej usterki. Pokarz ten filmik w serwisie to może zaczną coś robić z tym fantem a nie tylko zbywać.
Mateusz6782
22-04-2017, 08:47
Aso widziało to na zywo bo czekaliśmy aż ostygnie i odpalałem ale oni nie mają pojęcia co jest i to mnie martwi.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Mam pytanie czy ktoś sprawdzał czy jak odpali samochód i da mu pochodzić na wolnych obrotach aż sie zagrzeje to czy cały czas będzie równo pracował?
Na pewno nie zaobserwowałem tego u siebie, a że auto dużo stoi to po odpaleniu daje mu zwykle trochę czasu na rozprowadzenie oleju zanim wyjadę z garażu. Tak ze 30 sek zanim włączę bieg i dodam gazu. Wczoraj odpaliłem po tygodniowym postoju przy ujemnej temperaturze i nawet nie było żadnego dziwnego dźwięku jak w Punto.
Wysłane z mojego SGP621 przy użyciu Tapatalka
Ja raz miałem tak ze:
- odpaliłem i bez ogrzewania przejechałem jakieś 100-200m
- stojąc na światłach zrobiło mi sie zimno to ogrzewanie dałem na full + ogrzewanie szyby
I wtedy sobie tak falował. Ale to było dawno.
Jak daje ogrzewanie i szybę zaraz po odpaleniu nic nie faluje. Prawdopodobnie dłużej trzyma ssanie bo ma obciążenie.
W poniedzialek jak bede pamiętał to powtórzę sytuacje w której zafalował.
slawcio74
22-04-2017, 15:53
Ja jako pierwszy ( w listopadzie ) na tym forum pisałem o tym falowaniu , jak jest zimny , na pierwszych światłach mam tak samo jak na filmiku. Wystarczy kilka razy lekko przygazować i przechodzi , jak było kilka tygodni ciepło to temat w ogóle nie występował , teraz powrócił bo zimnica .... Jak uda mi się pierwsze światła przejechać na zielonym to nie mam możliwości zaobserwować tego zjawiska .
Regicide1
22-04-2017, 16:29
Nie faluje, klima, radio.
Mateusz6782
22-04-2017, 16:47
U mnie nawet jak cieplo tak jest? Slawcio a byles z tym w aso?
pelikan1
22-04-2017, 20:23
U mnie zafaluje przez moment, czy ciepły czy zimny jak np. Opuszczę szybę. Uznałem,że to normalny objaw.
Przy uruchamianiu klimy to rozumiem ale przy opuszczaniu szyb dzieje się to samo, dzisiaj to zaobserwowałem :D nie sądziłem że opuszczenie szyby aż tak obciąża silnik
pelikan1
23-04-2017, 09:34
No właśnie... ASO twierdzi, że nic z tym nie zrobi, że to norma.
No właśnie... ASO twierdzi, że nic z tym nie zrobi, że to norma - jaka norma??? Normalnie porażka - jest to anomalia i tyle. Iść tym tokiem myślenia to ASO może tak na wszystkie usterki powiedzieć, że to norma.
- jaka norma??? Normalnie porażka - jest to anomalia i tyle. Iść tym tokiem myślenia to ASO może tak na wszystkie usterki powiedzieć, że to norma.
Bardzo często tak ludzi zbywają mówiąc, że ten typ tak ma... Albo że nie mogą czy nie potrafią
Mateusz6782
23-04-2017, 12:32
W poniedziałek będzi moja czwarta wizyta w tej sprawie
może zmień ASO, ASO ASOwi nie równe
slawcio74
23-04-2017, 17:42
U mnie nawet jak cieplo tak jest? Slawcio a byles z tym w aso?
Nie , nie byłem. Nie robię z tego większego problemu , u mnie te falowanie jest ledwo widoczne na obrotomierzu , najbardziej czuję po wibracjach i trwa to naprawdę moment. Benzyniaki o małych pojemnościach tak lubią mieć. Myślę , że może być to temat softu , za szybko schodzi z ssania , zapewne w celu ograniczenia spalania bo silnik ten do oszczędnych nie należy. Zaatakuje w następna zimę jak temat się pogorszy.
Dzis chłodniej z rana, szyby zaparowane, odpalam, ogrzewanie,wentylator na full plus tylna szyba.
No i grzecznie ściągam sobie pare z okien a tu słyszę ze zszedł ze ssania, zafalował ze dwa razy i sie uspokoił. Ot za szybko wyłącza ssanie względem obciążenia i tyle w temacie.
Mateusz6782
24-04-2017, 15:12
I po wizicie. Niby byla jakaś aktualizacja to wgrania. Zobacze rano czy pomogło. A mam pytanie czy przysługuje mi auto zastępcze na czas naprawy
Ilekroć cos grzebali to dostawałem auto zastępcze, tylko paliwo chcieli by zatankować to co spale, ale nie sprawdzali czy faktycznie tankowałem.
A mam pytanie czy przysługuje mi auto zastępcze na czas naprawy
Warto przeczytać warunki gwarancji. Poważnie :-)
Mateusz6782
25-04-2017, 11:08
Warto przeczytać warunki gwarancji. Poważnie :-) czytalem i z nich wynika ze jeżeli naprawa trwa wiecej niz 6 roboczo godzin to tak ale w aso twierdza ze jesli to naprawa uniemozliwiająca jazde
no i co pomogła aktualizacja oprogramowania?
Mateusz6782
25-04-2017, 13:46
no i co pomogła aktualizacja oprogramowania?
Nie tipo zostało w aso
Mateusz6782
27-04-2017, 14:49
Tipo dalej w aso i jak się wyraził serwisant dzisiaj to nie mają pojecia co jest
Tipo dalej w aso i jak się wyraził serwisant dzisiaj to nie mają pojecia co jest
Dobre ASO :) Dostałeś chociaż auto zastępcze?
Mateusz6782
27-04-2017, 19:43
Tak 500x 1.4 140km na pelnej opcji nawet fajny. A 5 min temu dzwonili z aso ze to swiece i ze jutro po odbiór
brylancik13
27-04-2017, 20:39
A jaki masz przebieg w Tipo? Masz LPG? Nie wiem czy pisałeś o tym
Mateusz6782
27-04-2017, 21:48
5tyś nie mam lpg troche szybko świece padły co?
brylancik13
27-04-2017, 21:49
No bardzo szybko ale zeby to chociaz pomogło na stałe
Mateusz6782
29-04-2017, 15:51
Tipo odebrane nie naprawione po majowce kolejna próba tym razem wymiana przepustnicy bedzie
slawcio74
01-05-2017, 11:27
Dziś rano zauważyłem pewną prawidłowość w falowaniu obrotów. Występuje oczywiście tylko na zimnym silniku , ale zauważyłem jeszcze coś . Kiedy dziś rano, będąc na luzie, wcisnąłem i szybko puściłem sprzęgło , wpadł w falowanie obrotami , podszarpywanie , a jak puszczam powoli - ładnie , wyraźnie podbija obroty i nie wpada w falowanie. Wykonałem kilka prób i za każdym razem kiedy puszczam szybko sprzęgło , nie zdąża wyraźnie podbić obrotów i wpadał w falowanie , a kiedy puszczałem spokojnie sprzęgło , tak jak przy ruszaniu , ładnie podbijał obroty i stabilizował się na 900 -950 obrotów ... "Zabawa" sprzęgłem skończyła się kiedy się rozgrzał , efekt szarpania jest już wtedy niezauważalny .
Teraz myślę że ma to związek z tym podbijaniem obrotów.
p.s. Jak mam zaciągnięty ręczny to po puszczeniu sprzęgła nie podbija obrotów.
Sprawdzałem u siebie auto stało 2 dni temperatura 4 stopnie była rano jak odpalałem i nie było falowania ani na ssaniu ani już na zagrzanym silniku przy 4 kreskach , pozdrawiam
Mateusz6782
04-05-2017, 21:06
Wczoraj jak go odpalilem po 4 dniach to zakopcił na niebiesko falował i mrygał check
marnyd4d
04-05-2017, 21:08
Mateusz6782 masz LPG w swoim tipku???
brylancik13
04-05-2017, 21:35
:roll: z tym egzemplarzem na pewno coś jest nie tak
W temacie było już pisane ze nie ma LPG
tedybear
06-05-2017, 12:06
Ja u siebie nic takiego nie obserwuję choć raz zaraz po wyjechaniu z garażu na pierwszej krzyżówce zauważyłem falowanie obrotów :)
Jeden jedyny raz
slawcio74
06-05-2017, 12:16
Panowie sprawdźcie taką opcję: odpalcie samochód , poczekajcie chwilkę aż zejdzie z obrotami do 900 obr/min , zwolnijcie ręczny i na luzie wciśnijcie i szybko puśćcie sprzęgło . Mi nie zdąża podpić obrotów i chwilowo wpada w falowanie obrotami . Jak wolno zwalniam sprzęgło - tak jak bym ruszał - to ładnie podbija obroty i nie faluje , ładnie się utrzymuje na 900 obr.
Ale jest na to rada - nie zwalniać szybko sprzęgła "na luzie" :smile:
brylancik13
06-05-2017, 15:07
Ja u siebie nic takiego nie obserwuję choć raz zaraz po wyjechaniu z garażu na pierwszej krzyżówce zauważyłem falowanie obrotów :)
Jeden jedyny raz
No to juz po wszystkim, Tipek sie zaraził i złapał bakcyla ;)
Ja u siebie nic takiego nie obserwuję choć raz zaraz po wyjechaniu z garażu na pierwszej krzyżówce zauważyłem falowanie obrotów
Jeden jedyny raz
Sprawdź olej, u mnie po dolewce jeszcze nigdy nie zafalował (chodź falował może ze 3 razy na 11kkm)
MalcolmX
07-05-2017, 13:55
Sprawdź olej, u mnie po dolewce jeszcze nigdy nie zafalował (chodź falował może ze 3 razy na 11kkm)
mam wrażenie, że u mnie po dolewce też nie powtórzyło się falowanie
tedybear
07-05-2017, 14:07
Panowie bez paniki. To było dawno temu i się nie powtórzyło. Teraz falowania brak:)
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Zrobiłem jak pisałeś. Żadnych opisanych przez Ciebie objawów nie zaobserwowałem ;)
Mateusz6782
08-05-2017, 10:09
Dzisiaj znów tipo zostaje w aso i kolejna próba naprawy. Mimo wszystko wydaje mi się ze to aso do którego jade jest dość dobre tylko ta usterka nie typowa
Mateusz6782
08-05-2017, 21:23
Dzisiaj na auto zastępcze dostałem tipo 1.4 95km a więc motor jak mój i fakt nie faluje. A więc zobaczymy czy nowa przepustnica pomoże
Mateusz6782
11-05-2017, 08:53
Tipo dalej w aso wymiana przepustnicy nie pomogła nie wiem co dalej
brylancik13
11-05-2017, 10:08
Niezła lipa :roll:
Tipo dalej w aso wymiana przepustnicy nie pomogła nie wiem co dalej
a kompa próbowali wymienić? bo jeśli przepustnica jest elektroniczna to może soft jest zepsuty chociaż to mało prawdopodobne
Mateusz6782
11-05-2017, 10:34
Nie próbowali teraz chyba maja pomysł wymiany silnika
brylancik13
11-05-2017, 10:52
Chociaż tyle ze próbuja, choc nie wiem czy to nie problem osprzętu a nie samej jednostki ale dobrze że coś robią aby było dobrze
Mateusz6782
11-05-2017, 11:32
Tak tylko tipka nie mam:(
marnyd4d
11-05-2017, 15:18
Lepiej się przemęczyć bez autka niż jeździć autem z jakąś usterką
Mateusz6782
11-05-2017, 22:10
Aso dzwonili kolo 17 z info ze nie sa wstanie tego skutecznie naprawić i że mam odebrać auto. Moje pytanie co mam zrobić teraz?
składaj reklamacje, niech wymienią Ci auto skoro nie są w stanie naprawić
brylancik13
11-05-2017, 22:14
1. Pojechać do innego ASO
2. Zgłosić się do centrali FCA
3. Turbo kamera w TVN
Ja osobiście tak bym interweniował w takiej sprawie, bo to nie jest poważne załatwienie sprawy
Mateusz6782
11-05-2017, 22:21
twierdzą że pewnie za jakiś czas fiat wyda jakąś aktualizacje i wtedy będzie git:) a tak serio mam już dość interweniowałem FCA i dostałem email że aso cały czas próbuje naprawić i że z tego tytułu nie mogę domagać się wymiany auta:(
brylancik13
11-05-2017, 22:29
Czyli opcja 3 niestety ;)
Mateusz6782
11-05-2017, 22:53
myślisz że ich to zainteresuje?
tedybear
12-05-2017, 00:20
Turbo kamera odpada. Zgłoszą się do Ciebie za pół roku jak nie dłużej.
Sam napisałeś że fca nie da nowego auta bo serwis próbuje naprawić.
Skoro teraz stwierdził że się nie da to niech da Ci na piśmie takie oświadczenie że nie jest w stanie skutecznie naprawić auta. I z tym pismem do fca. Ale znając życie fca stwierdzi (i ma do tego prawo) że auta Ci nie wymieni bo usterka jest mało istotna i nie powoduje iż nie możesz eksploatowac auta zgodnie z instrukcją. I to jest po części prawda bo falujace obroty nie mają nic do eksploatacji auta.
Witam !
Co prawda nie mam Tipo i obecnie jeżdżę Cromą dieslem ale w rodzinie jest Punto II FL 2004 rok z dokładnie tym samym silnikiem 1,4 16 v 95 KM.Kupiłem Punciaka w 2009 roku i do tej pory jest użytkowane bez większych problemów.Auto było sprowadzone z Francji nie ma grama rdzy i jest ful wypas(czujnik deszczu,klimatronic,tempomat,czujnik cofania fabryczny ,6 poduszek,komputer itp).Oglądałem Tipo w salonie z tym silnikiem i niczym silnik i osprzęt nie różni się od mojego Punciaka.Kiedy go kupiłem miał 94 tyś.Obecnie ma 160 tyś i od początku brał trochę oleju i od pewnego czasu falują mu również obroty.Jeździ nim teraz córka i jak tydzień postoi to z początku nie może wejść na obroty ale głównie zimą.Być może jest to winny silnik krokowy ale u nas nie sprawia to większego problemu.Nie wiem czy zdecydował bym się na ten silnik w Tipo,wydaje mi się że jest on dla tego auta za słaby chyba że ktoś jeździ głównie po mieście.Kiedy pogoniłem Punciaka na autostradzie u madziarów (ponad 100 km z prędkością około 140 km/h)zaczął przerywać i skończyło się wymianą cewki zapłonowej w serwisie w Sanoku.Zapewne to przypadek pewnie ta cewka była już słaba,a i koszt naprawy coś ponad 200 zł nie był dramatyczny.Ostatnio jechałem Punciakiem do stolicy autostradą trzymając prędkość około 110 km/h i komputer pokazał zużycie paliwa 6,2. Życzę wszystkim posiadaczom Tipo bezawaryjnej jazdy i zadowolenia z zakupu.
Pozdrawiam !
Mateusz6782
12-05-2017, 05:24
Zgadza się że usterka nie jest jakaś mega denerwująca ale to nowe auto i tedi powiedz sam czy nie wkurzał byś się. Pozatym problem zrobi się jak będe go sprzedawał bo nikt ci nie pujdzie na to że auto miało tak odpoczątku. To nowe auto i niechciałbym sie denerwować.
Przykra sprawa :mad: Coraz bardziej mnie ten 95 konny silnik do siebie zraża. Chyba będę zbierał dłużej ale wezmę t-jeta.
brylancik13
12-05-2017, 06:55
tedybear kręci afere w ASO bo dywaniki tylne nie pasują ale tu ci powie że falujące obroty to nic takiego, można śmigać, wiec hipokryzja pełną gębą
Dla mnie osobiscie to nie dopuszczalne a problem taki to w autach 20 letnich gdy krokowy czy przepustnica do czyszczenia
Ja osobiscie upomniał bym sie w FCA o pismo ze nic sie nie da zrobic a potem interweniowal bym u rzecznika praw konsumenta lub w TV, nic innego nie jest ich w stanie zmusić do reakcji niestety
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Przykra sprawa :mad: Coraz bardziej mnie ten 95 konny silnik do siebie zraża. Chyba będę zbierał dłużej ale wezmę t-jeta.
Czytasz w takim razie za duzo forum, wiesz ile tych silnikow jezdzi w grupie FCA? O problemach pisze się w necie a ci ktorzy kezdza bez problemow nie informuja o tym na forach. Ocenianie silnika po jednym przypadku to glupota. Zreszta na TJeta tez sie cos znajdzie, kiedys pękały turbiny.
Temat bezawaryjności w motoryzacji nie istnieje, w zadnej marce samochodow.
marnyd4d
12-05-2017, 08:09
Dla mnie osobiscie to nie dopuszczalne a problem taki to w autach 20 letnich gdy krokowy czy przepustnica do czyszczenia
Ja osobiscie upomniał bym sie w FCA o pismo ze nic sie nie da zrobic a potem interweniowal bym u rzecznika praw konsumenta lub w TV, nic innego nie jest ich w stanie zmusić do reakcji niestety
brylancik13 zgadzam się z tobą w nowym aucie obroty nie mają prawa falować i trzeba zrobić wszystko żeby ASO naprawiło auto. A może lepiej podjechać do jakiegoś innego ogarniętego mechanika poza ASO i może on znajdzie przyczynę tego falowania??? Ja już miałem przykład jacy fachowcy pracują w ASO:mad:
tedybear
12-05-2017, 09:21
Afera z dywanikami? Zapytałem się dlaczego mam dywaniki które nie pasują do mojego auta i tyle. I niestety albo stety znam metodykę działania i jeśli jakaś usterka nie do usunięcia powoduje że dana rzecz nie spełnia swojej funkcji (telefon komórkowy nie ma zasięgu) to serwis telefon wymieni. Jeśli usterka nie ma wpływu na funkcjonowanie danej rzeczy nikt nie wymieni Ci na nowy bo w przypadku auta to ogromne koszty i i straty bo co zrobić z używanym autem.
Ja bym zrobił tak:
Zazadalbym pisma z serwisu aso że nie są w stanie usunąć usterki. Z tym do fca i rzecznika praw konsumenta. Wv tym czasie telefony do innych aso z zapytaniem czy znajdą problem plus telefony to specjalistów od fiata w Twoim mieście (warsztat Pana Janka) bo może się zdarzyć że oni znają przyczynę falowania obrotów.
Dziś jadę do swojego aso po nowe dywaniki pasujące na tył więc zapytam się o falujace obroty. Może coś słyszeli.
Pozdro
twierdzą że pewnie za jakiś czas fiat wyda jakąś aktualizacje i wtedy będzie git:) a tak serio mam już dość interweniowałem FCA i dostałem email że aso cały czas próbuje naprawić i że z tego tytułu nie mogę domagać się wymiany auta:(
Skoro nie mogą tego zrobić na gwarancji, skorzystaj z rękojmi. Oddaj auto powołując się na rękojmię i żądaj naprawy. Jeśli w tygodnie nie odpowiedzą, muszą spełnić żądanie. Jeśli dalej nie naprawią, zgłoś po raz kolejny na rękojmię żądając wymiany auta na nowe. Jeśli nie dadzą odp po 2 tyg, muszą żadanie spełnić. Jeśli dalej nie naprawią to sąd i dostaniesz nowe auto.
tedybear
12-05-2017, 11:02
Wajkii co Ty za bzdury piszesz! W ciągu dwóch tygodni muszą się ustosunkować do żądania Klienta czyli dać odpowiedź. Jeśli tego nie zrobią reklamację uznaje się za uzasadniona. Niczego nie muszą. Moga w piśmie zaproponować bezpłatna naprawę i tak pewnie zrobią bo koszt naprawy jest mniejszy niż wymiana. Wezmą auto na warsztat powiedzą że zrobili i znów wszystko zaczyna się od nowa.
Pismo z serwisu z tym do fca i rzecznik i tylko tak
Nie ma wątpliwości że taka usterka w nowym aucie jest nie do przyjęcia
Pozdrawiam
@tedybear, zanim zaczniesz kogoś krytykować, przeczytaj post ze zrozumieniem. Na pierwszej reklamacji (rękojmia) mogą naprawić, przez to nie warto wyskakiwać z żądaniem wymiany. Jeśli pierwsza reklamacja była nieskuteczna, a od zakupu nie minął rok, uznaje się że wada była w momencie zakupu - jeśli żądasz wymiany i usterka jest potwierdzona, muszą spełnić twoje żądanie. Jeśli nie odpowiedzą w ciągu 2tyg, z automatu zgadzają się na żadanie
tedybear
12-05-2017, 13:09
Wajkii zapoznaj się dokładnie z kodeksem Cywilnym a dokładnie z art.560
Kodeks cywilny â sprzedaż, art. 535-581 kc
Art. 560
§ 2. Jeżeli kupującym jest konsument (osoba prywatna), może zamiast zaproponowanego przez sprzedawcę usunięcia wady żądać wymiany rzeczy na wolną od wad albo zamiast wymiany rzeczy żądać usunięcia wady, chyba że doprowadzenie rzeczy do zgodności z umową w sposób wybrany przez kupującego jest niemożliwe albo wymagałoby nadmiernych kosztów w porównaniu ze sposobem proponowanym przez sprzedawcę. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość rzeczy wolnej od wad, rodzaj i znaczenie stwierdzonej wady, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie narażałby kupującego inny sposób zaspokojenia.
i to co podkreśliłem przekreśla wszystko. Bo Falowanie obrotów czy też usuniecie usterki będzie zawsze lepszym dla sprzedawcy i tańszym rozwiązaniem niż wymiana auta na nowe. A tym samym sprzedawca może i tysiąc razy zgodnie z litera prawa odpowiadać że naprawi auto, wexmie na warsztat, auto spedzi tam 2tygodnie, Klient otrzyma odpowiedź, że naprawiono, Klient odbierze auto i stwierdzi że nic nie naprawili, znów pismo z żadaniem wymiany i tak w kółko Macieja.
Znam to z autopsji więc nie kłóć się ze mną :)
To ja dodam coś od siebie:
Sprzedawca nie ma prawa odmówić konsumentowi obniżenia ceny lub odstąpienia od umowy, jeżeli nie wywiązał się ze swych obowiązków przy pierwszym żądaniu złożonym przez konsumenta w ramach pierwszej reklamacji bądź jest to druga lub kolejna reklamacja danego towaru. Nie ma tu znaczenia, czy chodzi o tę samą, czy też inną wadę lub usterkę.
Cytat ze strony rządowej odnośnie rękojmi. Jak nie wymiana auta, to wymiana silnika z osprzętem jest jak najbardziej możliwa.
brylancik13
12-05-2017, 16:29
Poprzednio miałem starego Nissana, na forum ktore przegladalem wtedy był problem z Nissanem Juke z małym silnikiem 1.2 uturbionym. Same problemy, serwis nie wie o co chodzi, Nissan rozkłada ręce. Wymieniono silnik, to nie pomogło. I tu podobna sytuacja gosc chciał nowe auto, Nissan nie bardzo chcial dac.
Blizniacza sytuacja ktora pokazuje ze takie sytuacje sa mega patowe, nie da się tego od ręki załatwic zeby kazdy był zadowolony. Takze pokazuje ze to nie przypadek tylko Fiata od turasa...
mateuszkaratysz
14-05-2017, 00:24
Po odebraniu tipo z salonu miałem ten sam problem przez krótki czas. Silnik falował w przedziale od 1000 do 1500. Po kilkuset KM się uspokoił. Zwrócę jeszcze uwagę, czy przypadkiem takie delikatne falowanie, jak na filmie nie występuje, po prostu przestałem zwracać na to uwagę...
tedybear
14-05-2017, 01:16
Wajkii to co pisze strona rządowa i to jak przepisy interpretuja sprzedawcy to dwie różne sprawy. Znajdź mi w kodeksie cywilnym zapis który o tym mówi dosłownie? Nie znajdziesz. Niestety owe zapisy pomagają sprzedawcy a nie kupującemu.
Wczoraj byłem w ASO w sprawie dywaników. Zapytałem o falujace obroty. Gość powiedział że przyczyn może być kilka a jedną z nich która może sam zniwelować klient to benzyna lub gaz. Aby opróżnić zbiornik i zalać benzynę z zupełnie innej stacji.
Mateusz6782
18-05-2017, 18:46
Tipo dalej w aso to już sie zaczyna robić komiczne muwią ze już prawie ale jak chce odebrać to jeszcze czekają na niewiadomo co masakra a tak na marginesie sprzedam tipo:)
Fatalne masz doświadczenia z Tipo, współczuję :(
marnyd4d
18-05-2017, 20:07
Nie dziwie się że nosisz się z zamiarem sprzedaży. Kto wie czy używane auto klasy premium nie jest lepszym wyborem.
MalcolmX
18-05-2017, 21:43
Kto wie czy używane auto klasy premium nie jest lepszym wyborem.
Zdecydowanie tak, jak potrafisz kupić dobrze - pod warunkiem, że nie jest to "post-niemiecka igła"
marnyd4d
19-05-2017, 13:35
Są auta używane w bardzo dobrej kondycji ale trzeba za nie odpowiednio zapłacić a nie liczyć na okazje od przysłowiowego MIRKA HANDLARZA
Mateusz6782
19-05-2017, 17:01
właśnie wróciłem z aso bo chcieli żebym wymienił auto zastępcze i przy okazji poinformowali mnie co dalej zamierzają zrobić a więc twierdzą że na tłokach jest olej i że falowanie jest przez nieszczelne uszczelniacze zaworowe i chcą rozbierać głowice. Jestem bardzo szczęśliwy z tego powodu nowe auto z rozbieranym motorem bomba:) swoją drogą to świetnie świadczy o fiacie że uszczelniacze tak szybko się wysypały:(
marnyd4d
19-05-2017, 17:14
To co piszesz to jest jakiś dramat. Niby te silniki miały być nie do zajechania ale chyba konstruktorzy przyoszczędzili na jakiś komponentach skoro pojawił się taki problem z jednostką napędową. Ja też nie chciał bym żeby fachowcy z ASO grzebali przy moim silniku.
Miejmy nadzieję że to jakiś losowy przypadek który "cudem" przeszedł test jakości.
marnyd4d
19-05-2017, 17:23
Ja w takie cuda raczej nie wierze ale...
Mateusz6782
19-05-2017, 17:30
Ja mysle ze aso sie myli zgosilem to do fca po raz kolejny a w aso powiedzialem ze maja nie ruszac glowicy do puki sie fiat nie wypowie
Ja mysle ze aso sie myli zgosilem to do fca po raz kolejny a w aso powiedzialem ze maja nie ruszac glowicy do puki sie fiat nie wypowie
Jak wygląda dym z rury wydechowej?
tedybear
19-05-2017, 19:03
Wystarczy podjechać na dowolną stację kontroli pojazdów i poprosić o sprawdzenie zawartości spalin. Od razu wyjdzie czy jest okej czy nie. Z takich widocznych oznak że bierze olej to biały dym z rury wydechowej.
W ten sposób można obalić to wszystko co mówi serwis.
Jeśli bierze olej to dym jest wyraźnie niebieski.
Biały dym może świadczyć o przesączaniu się płynu chłodzącego do cylindrów.
tedybear
19-05-2017, 20:01
Być może niebieski. Aż tak się nie znam w każdym razie jest inny niż normalnie :)
Mateusz6782
19-05-2017, 20:04
Niebieski troche był pare razy rano i check blyskal
Niebieski troche był pare razy rano i check blyskal
No to masz potwierdzenie opinii z aso. Niebieski dym to olej, że po zapaleniu to wskazuje na uszczelniacze zaworowe. Błyskanie check to pewnie lambda dawała znać że coś jest nie tak.
Ciekawe czy jednostkowy przypadek czy będzie za chwilę wysyp.
Nowa astra też ma problemy z wypalaniem tłoków, już kilkanaście przypadków w pl...
giannini
19-05-2017, 20:50
Ja mysle ze aso sie myli zgosilem to do fca po raz kolejny a w aso powiedzialem ze maja nie ruszac glowicy do puki sie fiat nie wypowie
I myślisz , że co FCA odpowie ? Zdiagnozują zdalnie uszkodzenie ? Zgłoszą się do wróżbity Macieja ? Wymienią Ci samochód na nowy ? Nie , każą ASO ściągać głowicę i naprawić , lub wymienić , bo dla nich to najmniejsze koszty. Jeżeli ASO widzi olej na tłokach (oleju tam raczej nie ma , tylko widoczny nagar , ponieważ olej zostaje spalony) , to powinno widzieć to też nagar na świecach które , Ci wymienili. Przy spalaniu oleju , dość gruby ciemnobrązowy nagar i możliwość wypadania zapłonów.
Mateusz6782
19-05-2017, 20:54
Nie wiem co zrobi fca ale z tipo to sie w taka kupe wpakowałem ze szok
giannini
19-05-2017, 21:11
A gdyby to był Opel , Renault , czy Ford , to taka usterka nie mogła by się zdarzyć ? Samochód , to tylko jakiś tam złożony mechanizm. Też może mieć wadę produkcyjną , czy montażową. Pech , trafiło na Ciebie. Przepracowałem dawno temu , parę ładnych lat w ASO Seat , więc już mało dziwnych rzeczy zaskakuje mnie w nowych samochodach.
Mateusz6782
19-05-2017, 21:18
Ja też robie czesci do nowych aut konkretniej napedy pulosie czy wały i jak jest reklamacja to nikt nie wymienia wadliwej opaski tylko calą półoske a jak aso rozboerze silnik to już nie bedzie to samo
brylancik13
19-05-2017, 21:37
No pech jak nie wiem co, 5 tys przebiegu i takie klocki, odechciewa sie nowego auta. Mysle jednak ze to jakis wadliwy przypadek, nie sadze ze wiecej aut tak bedzie miało choc czas nam pokaze.
Ale żeby kopcił nowy silnik na niebiesko to nieważne jaka marka powinno być wymienione jakby nie patrzeć wadliwe auto albo żeby zminimalizowac koszty to silnik z osprzętem. Dla producenta koszt takiego silnika to pikuś.
slawcio74
19-05-2017, 22:22
Zapewne nikt nie będzie Ci naprawiał tego silnika tylko wymienią Ci cały główny blok, przerabiałem to w Seicento 1.1. Wymienili mi silnik i jeździłem nim 6 lat bezawaryjnie. Wiem że teraz może wydawać Ci się że to koniec świata ale tak nie jest. I nie róbmy histerii . W każdej marce zdarzają się wpadki. Ostatnio w tvn turbo był Pan z fordem transitem , z pękniętym tłokiem i spadkiem mocy. Auto rozpędza mu się max. do 120 km/h , po wrzuceniu 6 biegu spada do 100 km/h. Samochód nie załadowany , pusta paka i zero mocy. Ford twierdzi że auto jest sprawne i nie chce naprawiać! To jest dopiero dramat ! Wymienią Tobie ten silnik i za rok , dwa zapomnisz o temacie i tyle ... Takie jest moje zdanie. Głowa do góry :-) .
Ciekawe czy jednostkowy przypadek czy będzie za chwilę wysyp.
Ej, spokojnie. Szczerze współczuje kol. Mateuszowi i życzę pomyślnego rozwiązania problemu, ale na razie nie ma powodów, żeby sądzić, że to coś więcej niż jednostkowy przypadek. Shit happens.
DamianoZaw
20-05-2017, 15:59
Wiem że marne pocieszenie ale mnie po 2k mieli wymienić podkładki w mechanizmie różnicowym, a skończyło się na wymianie całej skrzyni biegów.. Też "płakałem" że wszystko fabrycznie poskładane A teraz aso bedzie to rozkręcać, ale teraz po pół roku już o tym zapomniałem.
Wiem że marne pocieszenie ale mnie po 2k mieli wymienić podkładki w mechanizmie różnicowym, a skończyło się na wymianie całej skrzyni biegów.. Też "płakałem" że wszystko fabrycznie poskładane A teraz aso bedzie to rozkręcać, ale teraz po pół roku już o tym zapomniałem.
A co się działo u Ciebie ze skrzynią?
DamianoZaw
20-05-2017, 21:38
To była akcja serwisowa na wymianę podkładek w mechanizmie różnicowym. Jak rozebrali to okazało się że podkładka się rozleciała i trochę pokiereszowała kółko zębate wychodzące że skrzyni biegów. No i wymienili mi skrzynię.
Dzisiaj rano ok 7 wyjeżdżam do Krynicy Morskiej . Zaladowalismy sie do samochodu, odpalilem, jeszcze po coś sie wrocilem, drzwi zamknąć ... w sensie, mial chwile żeby pochodzić, specjalnie bez klimy i chyba tylko radio, bo go ostatnio obserwuje... Podjechalem do bramy z 10m po woli żeby nie zaczął wyć i jak wysiadlem to zaczął troche falować w okolicy 1000 obrotów. Aż sie żona zapytała co się dzieje. Zgasilem, zapaliłem i bylo ok i pojechalismy 400 km.... ale nie wiem co myśleć....
slawcio74
20-05-2017, 22:19
Celnik mam też tak co jakiś czas , trwa to chwilkę po zejściu z obrotów "ssania" , trwa to kilka sekund , takie lekkie telepanie obrotami, wystarczy lekko przygazować i się uspokaja , choć ostatnio jak się zrobiło ciepło to o tym zapomniałem. Nie bierze mi oleju, nie bierze płynu chłodzącego , nie dymi , nie myślę żeby to było coś poważnego . Co innego u kolegi który musi czekać do 6 kresek temperatury żeby przestał falować. jak się pogorszy to się tematem zajmę. Teraz nikt tym w ASO się nie zainteresuje .
Mateusz6782
21-05-2017, 11:44
U mnie na poczotku atez bylo troche dodałem gazu i ok a teraz już cały czas aż do 6 kresek. Z mojej wiedzy mechanicznej wynika że uszczelniacz zaworowy nie będzie falował obrotów owszem te dwa razy co zapalił sie check i przydymił na niebiesko to już to. A po za tym nie bierze tak dużo oleju bo na 5 tys dolalem 200ml
slawcio74
21-05-2017, 14:14
Mateusz wg mnie nie mają koncepcji na to falowanie i czepili się tych uszczelniaczy i tyle.
brylancik13
21-05-2017, 14:28
Dokładnie jak wyżej napisane
Mateusz6782
23-05-2017, 18:04
Auto nadal w aso ale mam dostep do darmowego prawnika i wyslalem pismo do fca ze mysl kodeksu cywilnego art 580 paragraf 2 jezeli gwarant nie okreslil w oswiatczeniu gwarancyjnym terminu usuniecia usterki to ma na to nie dluzej jak 14 dni i ze maja czas jeszcze 7 dni w innym wypadku zadam wymiany auta zwrot kasy lub wejdziemy na droge sadowa.
brylancik13
23-05-2017, 20:12
No i dobrze, powodzenia !
tedybear
23-05-2017, 21:49
Posiedzenia stary. Ja dziś widząc dziury pod tablica odkrecilem swoją. Na szczęście żadnych dodatkowych dziur nie było
krowka1978
23-05-2017, 22:08
Będzie długa walka...
giannini
24-05-2017, 00:30
Będzie długa walka...
Oj tak. Jak pracowałem w Seacie , klient sądził się o korodujące nadwozie Toledo. Wygrał , ale trwało to 4 lata. I tam rzeczywiście była "wada istotna"
Mateusz6782
24-05-2017, 11:35
Ja licze że naprawią to tipo bez sądu bo aso twierdzi ze to fiat musi podjąć decyzje co dalej aso juz chce wymiany silnika ale teraz fiat musi to klepnac
Mateusz6782
24-05-2017, 18:28
Dzwonili z infolini fca ze jest decyzja o wymianie calej glowicy a jak to nic nie da to silnik
giannini
24-05-2017, 20:19
I myślisz , że co FCA odpowie ? Zdiagnozują zdalnie uszkodzenie ? Zgłoszą się do wróżbity Macieja ? Wymienią Ci samochód na nowy ? Nie , każą ASO ściągać głowicę i naprawić , lub wymienić , bo dla nich to najmniejsze koszty
Czyli się nie pomyliłem. W sumie po 9 latach pracy u importera i dealera , wiem jak kombinują.
Mateusz6782
25-05-2017, 01:01
Dobrze ze wymieniają a nie naprawiaja albo tak mi wcisneli
marnyd4d
25-05-2017, 08:04
Kurcze oby tylko mechanicy z ASO poprawnie zamontowali tę głowicę. Ja już bym wolał walczyć o cały nowy silnik
giannini
25-05-2017, 12:43
Przecież to nie prom kosmiczny , prosty silnik , prosta robota. Uczeń raczej tego nie będzie robił.
brylancik13
25-05-2017, 16:04
Kurcze oby tylko mechanicy z ASO poprawnie zamontowali tę głowicę. Ja już bym wolał walczyć o cały nowy silnik
Żeby jej tylko w bagażniku nie zamontowali bo będzie lipa ;)
Dobrze ze wymieniają
Niby tak, ale zdaje się że to co włożą może nie być nowe tylko "odnawiane" - tak chyba jest w warunkach gwarancji.
Mateusz6782
25-05-2017, 21:57
Niby tak, ale zdaje się że to co włożą może nie być nowe tylko "odnawiane" - tak chyba jest w warunkach gwarancji.
Tak tylko jak byłem się poradzić prawnika co pisał pismo do fca to powiedział ze jak nie pozwole rozebrać glowicy to Fiat będzie miał korony argument ze chceli ale nie dałem
giannini
25-05-2017, 23:24
Podzespoły "odnawiane" , są to podzespoły regenerowane , w jakości nowych elementów fabrycznych , wykonywane przez producenta. Nie robi tego Zenek Wata w garażu w Cencynopolu. Gwarantuje Ci , że jeżeli zobaczył byś głowicę wziętą z taśmy montażowej silników i głowicę " odnowioną" , nie byłbyś w stanie określić , która jest która.
Mateusz6782
26-05-2017, 12:19
Byłem dzisiaj w ASO, tipo rozebrane tzn miska i głowica Pan z FCA kłamał ASo dostało przykaz o naprawie nie wymianie głowicy ale jak się dowiedziałem głowica jest ok. Co dalej nie wiadomo, ale mimo wszystko jestem zadowolony z pracy ASO bo nie oleli problemu nie starają się pozbyć auta jakomś pierdołom tylko robią dogłębną analize, Pan który mi sprzedał to auto też bardzo miły i kompetentny tak naprawdę jego rola skończyła się na sprzedaży auta a mimo wszytko angażuje się w sprawę odbiera telefony i zapewnia ciekawe auta zastępcze także naprawdę w tym nieszczęściu chociaż ASO mi się porządne trafiło:) Mam nadzieje że FCA też wykaże dobrą wole:) a z innych pozytywów Panowie z TVN Turbo odezwali się na mojego email że mają trzy zgłoszenia dotyczące problemów z nowym Tipo moje falowanie przymuł między 1 a 2 bieg i będą się przyglądać sprawie może to zmobilizuje fiata
krowka1978
26-05-2017, 12:37
przyglądać sprawie może to zmobilizuje fiata
Tia, a świstak zawija w sreberka. Droga urzędowa nie jest w stanie zmobilizować, a co dopiero pismaki...
Mateusz6782
26-05-2017, 12:41
Tia, a świstak zawija w sreberka. Droga urzędowa nie jest w stanie zmobilizować, a co dopiero pismaki...
może i tak ale zawsze po programie tv jakoś producenci ustępują, po co im antyreklama jeszcze przy nowym modelu?
krowka1978
26-05-2017, 12:58
może i tak ale zawsze po programie tv jakoś producenci ustępują, po co im antyreklama jeszcze przy nowym modelu?
Myślisz, że się tym zajmą? Nikt nie chce z pismaków, TV zająć się Uconnectem 6,5", bo FCA da bana na auta. Tak wygląda sytuacja.
rafal.benitez
26-05-2017, 13:10
Ja bym poczekał z tv aż ASO ci teraz odda samochód - jeśli problem będzie występował - żądaj wymiany na nowy samochód. Pewnie będą dalej grzebać i w końcu wymienia cały silnik. Jak możesz jeździć samochodami zastepczymi to jeszcze Ok ale wyobraź sobie ze to twoja Taxi i nie masz czym wykonywać swój zawód :( osobiście Ci współczuje i życzę aby wszystko się ułożyło. Śledzę temat i pozdrawiam Cię.
giannini
26-05-2017, 14:52
Ja bym poczekał z tv aż ASO ci teraz odda samochód - jeśli problem będzie występował - żądaj wymiany na nowy samochód.
Łatwo napisać , duuuuużo trudniej wyegzekwować. To jest chore , ale niestety prawdziwe.
Mateusz6782
03-06-2017, 10:29
Auto dalej w aso wczoraj była teoria że to wałek rozrządu bo już ponoć jeden przypadek taki był jak mój i pomogła wymiana wałka.
rafal.benitez
03-06-2017, 12:37
Hmm...dziwne. Skoro powiedzieli ze już jeden przypadek taki był to dlaczego od razu Ci tego walka rozrządu nie wymienili wcześniej lub ostatnio. Coś mi się wydaje ze naprawiają na zasadzie zgaduj zgadula.
Sent from my iPhone using Tapatalk
rafal.benitez
03-06-2017, 13:03
"Sprzedawca nie ma prawa odmówić nam obniżenia ceny lub odstąpienia od umowy, jeżeli nie wywiązał się ze swych obowiązków przy pierwszym żądaniu złożonym w ramach pierwszej reklamacji bądź gdy jest to druga lub kolejna reklamacja danego towaru. Nie ma przy tym znaczenia znaczenia, czy chodzi o tę samą, czy też inną wadę lub usterkę. Zatem w przypadku kolejnych reklamacji sytuacja konsumenta jest korzystniejsza."
http://www.motofakty.pl/artykul/rekojmia-i-gwarancja-po-zmianach-przepisow.html
Sent from my iPhone using Tapatalk
giannini
03-06-2017, 13:59
Tylko dwa podstawowe warunki:
1. Trzeba być konsumentem (czyli nie samochód na firmę)
2. Składać reklamację z tytułu rękojmi , NIE GWARANCJI.
rafal.benitez
03-06-2017, 15:14
Tylko dwa podstawowe warunki:
1. Trzeba być konsumentem (czyli nie samochód na firmę)
2. Składać reklamację z tytułu rękojmi , NIE GWARANCJI.
Zgadza się. On kupił Tipo z wyprzedaży rocznika ( wnioskuje po jego postach ) i chyba nie na firmę wiec spełnia wszystkie warunki.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Mateusz6782
03-06-2017, 18:04
Tak auto nie jest na firme.
tedybear
03-06-2017, 18:19
Coś Wam napiszę Panowie w sprawie rękojmi czy kiedyś niezgodności z umową.
Pięknie się to czyta i piękne artykuły piszą Panowie którzy nigdy w życiu nie korzystali z prawa rękojmi.
Co innego życie a co innego przepisy. Znam kodeks i znam życie bo też tym się zajmuje i jeszcze nie spotkałem się z tym aby producent od razu wymienił rzecz która można naprawić lub nie próbował jej naprawić że 4 razy. Jeśli autoryzowany serwis, czy to będzie silnik fiata czy sokowirówka, nie napisze że rzeczy nie można naprawić i wady nie można usunąć NIGDY nie wymieni Ci tego od tak bo Ty chcesz. A wszystkich którzy przytaczają te przepisy i zaraz się odezwą proszę o przykłady.
czy to będzie silnik fiata czy sokowirówka, nie napisze że rzeczy nie można naprawić i wady nie można usunąć NIGDY nie wymieni Ci tego od tak bo Ty chcesz.
Z serwisem fiata - zgoda, Fiat będzie do usranej śmierci deklarował "gotowość dokonania naprawy" co zgodnie z prawem pozwala olewać klienta dowolnie długo (zasadniczo w nieskończoność, nie ma ustawowej granicy, dopóki sprzedawca "deklaruje gotowość" to nie można go zmusić do innego rozwiązania problemu).
Natomiast rzeczone miksery (i inny badziew elektryczny mejdinczajna) wymieniam notorycznie, ostatnio np czajnik elektryczny. Jedynie w tesko miałem problem (próbowali "naprawiać' kabel USB za 3 PLN), ale ich obsługa klienta jest mniej więcej na poziomie fiatowskim.
brylancik13
03-06-2017, 20:27
Nie zaśmiecajcie kolejnego tematu swoimi wywodami z zycia
Witam, i współczuje koledze mogło to trafić każdego z nas , hmmmm tak czytam, czytam ile razy oni to naprawiali i ile czasu auto stoi w serwisie skoro nie wiedzą co jest nie tak to prawdopodobnie będą po kolei wymieniać części i auto masakrycznie traci na wartości z taką historią , może zapytaj ich na piśmie czy wiedzą co robią, robić bo to wygląda na to ze oni sa właścicielami i więcej stoi przy nich niż przy tobie . Skoro fiat kazał naprawić to do cholery na kiedy będzie auto zrobione bo gwarancja minie i powiedzą płać Pan, już mnie to zaczyna wk....ać taka nieudolność , chyba już lepiej i taniej by wyszła wymiana silnika a jak to nie pomoże to wymiana auta i spokój by mieli a nie taki wstyd . Moim zdaniem to bubel fabryczny i nie chcą się przyznać , moim zdaniem droga sądowa tu jedynie pomoże Ci.Trzeba im zrobić reklamę w TV. Pozdrawiam
Podejrzewam, że szybciej to naprawi "Pan Jurek z wąsem" co ma warsztat w garażu na osiedlu (zapewne nie raz naprawiał ten motor) , niż ASO.
Mateusz6782
04-06-2017, 11:50
Wysłałem pismo do fca i zero odzewu Pan z aso powiedział że przypadek z wałkiem wypłynoł w piątek dlatego próbują a wam jak się wydaje może dawać takie objawy? Aha jutro na 13 jestem po raz kolejny umuwiony z rzecznik praw konsumenta zobaczymy co zaproponuje
Mateusz wysłałeś pismo za potwierdzeniem odbioru? bo ci potem powiedzą ze brak kontaktu z klientem , zbieraj cała dokumentacje i pisma na papierku nawet jak ci powiedzą ze wszystko jest odnotowane w komputerze to ty żądaj pisemnego potwierdzenia co i kiedy było robione z pieczątka i podpisem potem to się może przydać w sądzie i będziesz wiedział jak długo auto stało w serwisie o tyle powinna być wydłużona gwarancja. ten "Pan z serwisu" pewnie cię zbywa na czasie bo z tego co czytałem to mieli wymienić nowy wałek a oni go naprawiają ? i wstawią prawie ten sam wałek , jak ci powiedzą ze auto jest zrobione i do odbioru to zażądaj kilku dniowego testu czy aby obroty nie falują , jeśli się nie zgodzą to znaczy że dalej w ciemno strzelają .
Ja bym jeszcze zrobił coś takiego: kazał w ASO(jak się okaże że dalej falują) zlać cały olej i zalać oryginalnym nowym pojeździł bym po długich trasach typu A4 i obserwował co się będzie działo .Pozdrawiam i trzymaj się
Mateusz6782
04-06-2017, 16:22
Aso po kazdej napraiwie testuje go ze 3 dni ostatnio tak bylo ze dwa dni byly upaly chodzil ok dzwonili zeby odebrac na trzeci dzien bylo 8 stopni rano i falował i dzwonili ze lipa ale walek rozrzasu jest nowy bo widzialem w piatek co mechanik zakladal jak bylem w aso
Mateusz6782 daj znać co ci powiedział rzecznik praw konsumenta
czapelka21
07-06-2017, 12:04
Może wiele to nie wniesie, ale w moim bravo z 2008r. 1.6 mjet też falowały obroty zawsze w korku kiedy jechałem na niskich obrotach lub zaraz po uruchomieniu silnika. Odziwo po wymianie rozrządu i paska micro który akurat mi przypadł na remont a jeździłem już na nim około 85tys. km przestały falować. Totalnie zero problemów, a bywały sytuacje że silnik gasł, lub wolne obroty spadaly z 800 do około 500 i się podnosiły. Po kilku spadkach stabilizowało się i można było jechać.
Mateusz6782
07-06-2017, 21:46
Tipo odebrane byly lzy radości moje i serwisantów jak narazie ok:)) mam nadzieje że będzie dobrze chyba na msze dam albo kokarde czerwoną uwiesze na lusterku:))))
brylancik13
07-06-2017, 21:47
Czyli wymienili wałek rozrzadu i to na tą chwile pomogło?
Mateusz6782
07-06-2017, 21:55
Tak na to wygląda czyli to już kolejny taki przypadek
tedybear
07-06-2017, 22:41
Pytanie - co ma wałek rozrządu do falujących obrotów? Czyżby krzywki źle wykonane?
rafal.benitez
07-06-2017, 23:49
No wreszcie po tylu tygodniach ;) pojeździj i daj znać za pare dni czy na pewno ;) pozdrawiam.
Sent from my iPhone using Tapatalk
marnyd4d
08-06-2017, 00:21
Oby już tipek służył bezawaryjnie
Mateusz6782
08-06-2017, 12:50
Pytanie - co ma wałek rozrządu do falujących obrotów? Czyżby krzywki źle wykonane?
Tak najprawdopodobniej jakaś wada produkcyjna
rafal.benitez
08-06-2017, 12:51
Tak najprawdopodobniej jakaś wada produkcyjna
I jak? Ile już dni jeździsz bez falujących ?
Sent from my iPhone using Tapatalk
giannini
08-06-2017, 14:12
Z tym wałkiem , to wg mnie trochę nie tak. Myślę , że problem leży raczej w poprawnie fazowym ustawieniu rozrządu. W tym silniku , zębate koło pasowe wałka rozrządu nie posiada żadnych elementów blokujących i można je swobodnie obrócić na wałku rozrządu. Po założeniu nowego wałka , ustawieniu wszystkiego i skręceniu na blokadach problem znika. Ciekaw jestem , czy zanim wymienili wałek próbowali go najpierw prawidłowo ustawić w fazie. Być może przyniosło by to ten sam skutek.
Mateusz6782
08-06-2017, 17:44
I jak? Ile już dni jeździsz bez falujących ?
Sent from my iPhone using Tapatalk
Narazie dzisiaj i wczoraj
Mateusz szerokiej i bez awaryjnej drogi , ale coś mi nie daje spokoju i mam wrażenie ze jak się zrobi zimno to falowanie powróci, obym się mylił
tedybear
08-06-2017, 18:12
Panowie nie ma co gdybać. jest OK i będzie OK.
Szerokości i bez falowania jeśli nie piłeś wódki :)
marnyd4d
08-06-2017, 18:29
Wszystko fajnie ale mnie zastanawia jeden aspekt. Dlaczego w nowym aucie wystąpił ten problem. Czyżby w fabryce podczas składania silnika coś poszło nie tak lub dana część była wadliwa??? Może któryś z kolegów ma wiedzę w tym temacie? Chętnie bym zapoznał się z waszą opinią :smile:
Mateusz6782
08-06-2017, 20:35
Wszystko fajnie ale mnie zastanawia jeden aspekt. Dlaczego w nowym aucie wystąpił ten problem. Czyżby w fabryce podczas składania silnika coś poszło nie tak lub dana część była wadliwa??? Może któryś z kolegów ma wiedzę w tym temacie? Chętnie bym zapoznał się z waszą opinią :smile:
Niby wada produkcyjna wiesz takie zeczy sie zdazaja ostatnio do mojej firmy wruciła reklamacja z toyoty na przegub bo po 15 tyś zaczoł hałasować i okazało się że traki w korpusie byly za krutkie o 0.06 mm i sie zmontowało ale z czasem sie rozsypało
marnyd4d
09-06-2017, 00:24
Ciekawe w ilu jeszcze autach pojawi się ta usterka??
To falowanie obrotów występowało u ciebie od samego początku czy po jakimś przebiegu ta usterka się pojawiła???
Mateusz6782
09-06-2017, 18:20
Od samego początku
Z tym wałkiem , to wg mnie trochę nie tak. Myślę , że problem leży raczej w poprawnie fazowym ustawieniu rozrządu. W tym silniku , zębate koło pasowe wałka rozrządu nie posiada żadnych elementów blokujących i można je swobodnie obrócić na wałku rozrządu. Po założeniu nowego wałka , ustawieniu wszystkiego i skręceniu na blokadach problem znika. Ciekaw jestem , czy zanim wymienili wałek próbowali go najpierw prawidłowo ustawić w fazie. Być może przyniosło by to ten sam skutek.
Obstawiam to samo lub coś ze zgraniem z wariatorem fazy który próbując przestawiać wałki może powodować falowanie. Przy seryjnej obróbce wałków pewnie na jakimś raz ustawionym numerycznym CNC w silniku produkowanym od ponad 10 lat mało prawdopodobne aby maszyna się pomyliła. A człowiek przy składaniu tego do kupy bardzej.
Mateusz6782
10-06-2017, 12:38
Obstawiam to samo lub coś ze zgraniem z wariatorem fazy który próbując przestawiać wałki może powodować falowanie. Przy seryjnej obróbce wałków pewnie na jakimś raz ustawionym numerycznym CNC w silniku produkowanym od ponad 10 lat mało prawdopodobne aby maszyna się pomyliła. A człowiek przy składaniu tego do kupy bardzej.
Tak ale w tokarce cnc rownież robisz korekty wymiaru to nie jest tak ze robot daje start i idzie seria trzeba mierzyc i korygowac sa jakies tolerancje i tak sie robi a korekty robi czlowiek lub optic line ale to rowniez moze zle zmierzyć
W Tipo nie ma wariatora faz rozrządu. Równie dobrze mogła to być jakaś nieszczelność w układzie dolotowym, która została przypadkowo wyeliminowana podczas grzebania. Oby efekt naprawy był trwały.
W Tipo nie ma wariatora faz rozrządu.
W 1.4 16V jest na 100%. Na pokrywie zaworow po stronie pasażera z przodu kolo dolotu powietrza. mozesz zobaczyc jego czesc. Dochodzi do niego wtyczka z sygnalem z Ecu.
Wiem co masz na myśli, ale w Tipo tego nie ma. Wersja silnika z wariatorem nazywa się Starjet.
I to własnie jest Starjet.
Dobra, inaczej. W moim egzemplarzu, rejestrowanym 23 września 2016 nie ma wariatora faz rozrządu i całe szczęście.
Jedyny "niepokojący" kabel w okolicy wchodzi pod kołnierz na deklu paska rorządu, leci po obwodzie do przodu i wychodzi w okolicy filtra oleju. Zbiera on sygnał z CCO oraz CPWK. Jest jeszcze jedno gniazdo na górnej powierzchni dekla głowicy głęboko obudową filtra powietrza, ale jest to najpewniej CPWR.
Piszę najpewniej, bo w FIRE 16V jeszcze nie miałem okazji grzebać. Choć patrząc na zużycie oleju, będę chyba miał wkrótce okazję.
Dobra, inaczej. W moim egzemplarzu, rejestrowanym 23 września 2016 nie ma wariatora faz rozrządu i całe szczęście.
Jedyny "niepokojący" kabel w okolicy wchodzi pod kołnierz na deklu paska rorządu, leci po obwodzie do przodu i wychodzi w okolicy filtra oleju. Zbiera on sygnał z CCO oraz CPWK. Jest jeszcze jedno gniazdo na górnej powierzchni dekla głowicy głęboko obudową filtra powietrza, ale jest to najpewniej CPWR.
Piszę najpewniej, bo w FIRE 16V jeszcze nie miałem okazji grzebać. Choć patrząc na zużycie oleju, będę chyba miał wkrótce okazję.
No to przyjrzyj się dobrze, bo Fiat nie robi obecnie innego wolnossącego silnika 1,4 16V na Europę.
Tak to wygląda (zdjęcie zrobione gdy wymieniałem rozrzad u mnie):
giannini
12-06-2017, 14:16
Na eperze wychodzi , że Tipo nie ma wariatora.
FIAT KEYePER (http://keyeper.fiatklubpolska.pl/navi?CAT_COD=6J&SBMK=F&COMM_MODEL=AEG&MOD_COD=356&MAKE=F&SGRP_COD=10106&COUNTRY=023&SGS_COD=10106-010&GRP_COD=101&LANGUAGE=6&ALL_LIST_PART=0&RMODE=DEFAULT&SB_CODE=-1&WINDOW_ID=1&EPER_CAT=SP&PREVIOUS_KEY=SUBGROUP_7&NEW_HTTP=TRUE&KEY=PARTDRAWDATA&ALL_FIG=0&PRINT_MODE=0&GUI_LANG=6)
Po raz ostatni informuję Cię że w Tipo nie ma wariatora faz rozrządu.
Ale jaja, uprościli silnik i spełnia Euro6. Bo obecnie trend jest odwrotny i są elektryczne wariatory dla zaworów ssących (i obieg Atkinsona).
A kolektor o zmiennej długości tam jest?
Ciekawe jak wygląda krzywa mocy i momentu
Mam nadzieję, że uda mi się zawiesić wykres:
http://www.automobile-catalog.com/curve/2016/2258690/fiat_tipo_1_4_16v.html (http://www.automobile-catalog.com/wykres_power.php)
Wykres jest wygenerowany komputerowo bazując na danych fabrycznych, nie udało mi się nigdzie znaleźć zgrywanego z hamowni.
Mam nadzieję, że uda mi się zawiesić wykres:
http://www.automobile-catalog.com/wykres_power.php
Wykres jest wygenerowany komputerowo bazując na danych fabrycznych, nie udało mi się nigdzie znaleźć zgrywanego z hamowni.
Nie widać krzywej
A w 500L jest silnik z wariatorem czy bez? Z ciekawości pytam czy jest to kwestia cięcia kosztów na Tipo czy jakiś inny zamysł. Bo wariatory w tych silnikach akurat awaryjne nie są, a poprawiają charakterystykę silnika, więc o co chodzi?
Poprawiłem link w poprzednim poście - teraz powinno działać.
Witam
Jak u kolegow rozwinął się temat falowania obrotow na zimnym silniku? Ja mam poki co 3 tys przejechane zdarzyło mi sie to 3 razy. Wystarczy dodać nawet lekko gazu i przechodzi i juz sie nie pojawia.
U mnie zdarzyło się to tylko raz przy -2 na zew. też mam 3 tyś przebiegu i tak jak piszesz lekka przegazówka i przeszło.
slawcio74
02-12-2017, 11:42
W zeszłą zimę , przy własnie takim przebiegu , ok. 2 - 3 tyś.km też zdarzały mi się falowania obrotów , tuż po zejściu obrotów do 850 -900 obrotów . Zawsze wystarczyło lekko przygazować i przechodziło jak ręka odjął. W tym roku ( mam już 9,5 tyś. km ) pomimo kilku dni z przymrozkiem w nocy , jak na razie ( odpukać ) zapomniałem o tym temacie ... . Może Wam też to się ustabilizuje.
piter1972
02-12-2017, 13:14
Wczoraj dwa razy mi zafalował jak jechałem do pracy i z pracy tuż po zejściu obrotów, wystarczyło lekko przy gazować i falowanie ustąpiło. Przejechane 1200km
Potwierdzam, u mnie też tipek niedawno, zaraz po odpaleniu, delikatnie "zawahał" na jakieś 5 sekund ;) Wyglądało to tak, jakby komp na moment złapał zawiechę i coś pokręcił z mieszanką. Nawet nie dodałem gazu - poczekałem chwilę i samo przeszło.
tomek4832
13-12-2017, 01:20
W przeciągu ostatnich dwoch tygodni dwukrotnie zdarzyło mi się to falowanie. Raz po wyjeździe z garażu (ogrzewanego, jakieś 15 stopni) a raz po wyjeździe z parkingu (zimno było, ale bez mrozu). Falowanie, jakby silnik miał się zaraz zadusić. Przygazowanie i jak ręką odjął. Jak się jeszcze raz powtórzy to jadę do ASO. Wlaśnie dobilem do przebiegu 2000...
bahamut24
14-12-2017, 23:48
Ostatnio temperatury spadły i mojego Tipo dopadło falowanie.Zauważyłem ,że gdy wyjadę z garażu i przejadę do pierwszych świateł ok 1.5km i wrzucę luz a mam włączone ogrzewanie na 22 stopnie ( nie jakiś koksownik) oraz podgrzewanie tylnej szyby to czasem faluje. Mam juz prawie 11000 km i nic się nie działo dopiero gdy temp spadła , falował mi juz z 5 razy w ciągu miesiąca (autem robie ok 1500 km miesiecznie). Przygazuję lekko i przechodzi.
Gnębić ASO?
tedybear
15-12-2017, 00:00
Tttm :)
Mnie w ASO powiedział kierownik serwisu, że tutaj mamy elektroniczny wtrysk, i to znaczy, ze on działa jak obroty falują, bo on myśli jaką mieszankę ustawić:)
Autentyk z przed roku, na szczęście nie zauważyłem tego problemu póki co;)
bahamut24
15-12-2017, 08:22
Tttm :)
Sorry ale w to nie uwierze 😝 tobie tez faluje?
tedybear
15-12-2017, 08:35
U mnie nic się nie dzieje
bahamut24
15-12-2017, 10:14
No to nie tttm bo u kazdego by bylo.
DamianoZaw
15-12-2017, 10:38
Mnie w ASO powiedział kierownik serwisu, że tutaj mamy elektroniczny wtrysk, i to znaczy, ze on działa jak obroty falują, bo on myśli jaką mieszankę ustawić:)
Autentyk z przed roku, na szczęście nie zauważyłem tego problemu póki co;)
Już wiem- chyba -dlaczego fiat jest tani - oszczędza na układach elektronicznych. Zamiast montować nowoczesne to stosują Stare sprzed lat z zegarków elektronicznych z melodyjkami..
Tez W aso słyszałem opinie że sterownik od pedału gazu myśli co ma zrobić i stąd różne anomalie.
Mi najczęściej faluje jak silnik jest lekko rozgrzany - na 2 lub 3 kreski temperatury. w 95% zdarza się to w w sytuacji, że wracam pod blok/garaż, wchodze do domu na 30 min i znowu gdzieś wyjeżdżam - wtedy faluje. Kilka sek i samo ustaje.
Tedy ze jaja robi z tym tttm
Mateusz6782
16-12-2017, 00:01
Ja w zeszłym roku to przerabiałem auto stało w aso 2 miesiące i wymienili różne rzeczy takie jak przepustnice świece cewki uszczelniacze na zaworach i wałek rozrządu i to ostatnie pomogło w tym roku zero problemów
bahamut24
18-12-2017, 00:58
Czytałem twój wątek, tragedia.
W piatek ,sobote i niedziele trochę jezdzilem , nie falowalo. Ciezko stwierdzic w jakiej sytuacji to wystepuje.
Paweł2014
19-02-2018, 23:41
W zeszłym tygodniu oddałem auto do serwisu w celu sprawdzenia przyczyny falowania obrotów i nadmiernych drgań na kierownicy. Efekt: ASO stwierdziło, iż wszystkie parametry są w normie, falowania nie stwierdzono, drgania w normie. Dzisiaj postanowiłem przejrzeć nagrania z wideorejestratora i jedyne co mogę stwierdzić to Dramat. Panowie z ASO jedynie przejechali się na kebaba, nawet nie próbowali podpinać auta pod kompa, padło wiele niecenzuralnych słów pod moim adresem (przestali dopiero jak zwęszyli kamerkę :lol:) Auto odebrałem, a sytuacja nadal jak na załączonym filmiku:( Przykre jak traktuje się klienta niby w "ASO".
Wyslij to do centrali ;-)
brylancik13
20-02-2018, 08:08
A filmik z jazdy po kebsa i obrazania klienta do turbo kamera tvn :) bedzie beka na cala PL ;) a potem super miła obsługa w kazdym Fiacie ;)
marnyd4d
20-02-2018, 09:40
No rzeczywiście obroty bardzo mocno falują a jeszcze w swoim tipku nie miałem takiej sytuacji przebieg prawie 20tys
bahamut24
20-02-2018, 13:33
Wydaje mi sie ze u ciebie bardziej faluja niz u mnie. Zdarza mi sie to czasami . W piatek pierwszy przeglad i maja dlubac przy tym tez.
Paweł2014
20-02-2018, 17:55
Filmik przekazałem, mają to zgłosić do działu wsparcia technicznego i kazali czekać na odpowiedź co robić dalej.
DamianoZaw
20-02-2018, 19:31
Filmik przekazałem, mają to zgłosić do działu wsparcia technicznego i kazali czekać na odpowiedź co robić dalej.
Aso.. Ja pierdziele. Dobrze zrobiłeś że wyslales film.
bahamut24
23-02-2018, 18:46
Auto po serwisie ale odbiore dopiero jutro. Falowanie powodowala przepustnica, zrobili kalibracje ma byc juz ok.
Jak bedzie sie okaze, sugerowali tez zmiane stacji na bp lub shell podobno tipo wrazliwe.
A gdzie tankujesz, że niby takie słabe paliwo mają ? wymyślają i tyle
bahamut24
23-02-2018, 19:31
Na auchan (paliwo z lotosu ). Dobrze ze z ta przepustnica podzialali.
slawcio74
23-02-2018, 19:37
O ile dobrze pamiętam już ktoś miał ta kalibrację i nic to nie dało . Wrzutka o jakości benzyny to oczywiście takie wyjście awaryjne panów z aso którzy nie byli przekonani że to wina przepustnicy ... Typowe działanie . Zbyt piękne żeby podziałało .
Swoją drogą w Seacie Cordobie mialem kiedyś podobne falowanie obrotów występujące jeszcze w trakcie jazdy co objawiało się szarpaniem. Samochód żył wlasnym życiem... tam byla to wina silniczka krokowego odpowiadającego za sterowanie przepustnicą właśnie.
Tez mam praktycznie codziennie to falowanie, wczoraj to az mi pluło z wydechu kłębami spalin. Trochę nagralem falowania ale jak wyskoczylem z fury i chcialem te dymy nagrać to się uspokoiło.
bahamut24
23-02-2018, 20:41
Mi to sie dzieje sporadycznie ze 3 razy w tygodniu albo wcale ale gwarancja jest to noech dlubia. Auto jezdzi codziennie 60km.
Sporadycznosc pewnie wynika z ze specyfiki jazdy. Ja codziennie po wyjściu z pracy po 8 godz, przejeżdżam około kilometra po dziecko do przedszkola, z roboty musze wyskoczyć na drogę wojewódzką dość ruchliwą ( czyli na zimnym silniku, przy mrozie, muszę dość dynamicznie włączyć sie do ruchu) potem zjazd w małą uliczkę i jestem pod przedszkolem i wtedy jak parkuję to juz mi faluje, że widzę, słyszę, czuję calym samochodem + dziś jeszcze widzialem rytmiczne kłeby spalin, gęste (pewnie bylo z -10) i specyficzny smród...
bahamut24
23-02-2018, 22:23
Krotkie odcinki tez robie moze moj ma mniejsze dolegliwosci. Co ciekawe zaczelo sie gdy temperatury spadly.
Co ciekawe zaczelo sie gdy temperatury spadly.
I u mnie...
bahamut24
23-02-2018, 22:36
Byle do wiosny 😎😁
tedybear
24-02-2018, 01:34
Szacun ze wysłałeś film. Dobra robota
Paweł2014
24-02-2018, 13:07
Cos mi podłubali w oprogramowaniu wg instrukcji, którą dostali z centrali i na razie od dwóch dni nie było falowania. Zobaczymy co bedzie dalej.
Witam.
Od dwóch, trzech dni jak się zrobiło zimno 0 st., minus kilka (może to zbieg okoliczności) czasami jak jadę i się zatrzymam falują mi obrotu tak między 900 a 1200 RPM. Jakby lekko gazować i puszczać a nic nie naciskam. Przygazuję, albo zgaszę i jest ok. Tak mi się cztery razy stało. Silnik zimny, przejechany 1 km np. Póki co po dłuższej jeździe jak silnik ciepły to nie zauważyłem. Żadnych check'ów. Nic się nie wyświetla. Jak wrócę do domu bo jestem u rodziny to chyba pojadę do ASO. Miał ktoś takie przypadki? Bo to nie takie delikatne falowanie tylko takie pulsacyjne skoki obrotów z 900 na ok. 1200.
bahamut24
28-11-2018, 15:33
Caly temat o tym jest, nie chce sie czytac? W innym temacie opisalem Tobie moj pezypadek i co zrobili w aso ...
PS
Mialem tak samo
Czytałem ten temat cały od deski do deski. Cały jest o drganiach obrotów, a u mnie są skoki jakbyś lekko gazował i puszczał i tak w kółko. Nie znalazłem innego. Tyle samo energii wydałbyś podrzucając pomocny link z tym Twoim tematem, ale jak znajdę chwilę to poszukam dokładniej.
bahamut24
28-11-2018, 15:57
https://fiatklubpolska.pl/silniki-benzynowe-tipo-534/falujace-obroty-36372/13
Moja rada jedz do aso ale najpierw nagraj filmik jak to faluje
Czytałem, ale piszesz tam, że faluje, a nie, że są skoki. Czyli oni Tobie nic nie wymienili tylko jakaś kalibrację przeprowadzili? Od tamtego czasu jest OK? Tankuję tylko Shell i Orlen. Teraz w baku Shell.
bahamut24
28-11-2018, 16:38
Jest gdzies w temacie filmik jak to wyglada i ja tak mialem. Narazie mam spokoj, kalibracje przepustnicy zrobili. Sprobuj na innej stacji zatankowac
Będę obserwował. Właśnie u mnie jest inaczej niż na filmiku, tam obroty nieznacznie falują a u mnie o kilkaset obrotów. Właśnie tak jakbyś lekko gazował i piszczał i tak w kółko póki nie depniesz albo nie zgasisz silnika.
I jak u Ciebie sytuacja z falowaniem obrotów? U mnie pierwszy raz tej zimy pofalowało ale podobnie jak na filmiku. Przejechałem może ze 2km i zgasiłem. Po 3 min odpalam i faluje. Byłeś w ASO?
bahamut24
11-03-2019, 10:08
Ostatnio falowanie powrocilo, w czwartek aso. Ciekawe co magicy wymysla, jak zaproponuja znowu adaptacje przepustnicy to ich wysmieje. Błedow zadnych nie ma wiec pewnie skonczy sie na wyslaniu filmiku do fca
FiatPrime
11-03-2019, 11:35
A była ostatnia jakaś trasa >20km? Jest okres chłodny. Zauważ, że ludzie mają problemy z falowaniem w okresie "chłodnym". Może po prostu odma jest zawalona.
bahamut24
11-03-2019, 11:37
Tipo piec razy w tygodniu robi 70km
Faluje czasami raz moze dwa w tygodniu, ciezko wyczuc co jest przyczyna, zazwyczaj gdy faluje to silnik jest zimny , 1-3kresek temp cieczy.
FiatPrime
11-03-2019, 11:48
Ciekawe wtedy czy przy adaptacji przepustnicy jest też demontaż i czyszczenie. Bo one też smutno wyglądają ze względu na przedmuchy na pierścieniach nawet przy niedużych przebiegach.
bahamut24
14-03-2019, 21:26
Wyczyscili mi przepustnice - ponoc syf sie zbiera, zrobili adaptacje . Czyli to samo co rok temu. Brak bledow, sonda lambda ok. Chwile jeszcze gadalem ale nie potrafia stwierdzic co dolega. Filmik wysle do FCA , moze tam są mądrzejsi.
FiatPrime
15-03-2019, 08:35
No to sporo Ci tego oleju przepala:D
Separator musisz sobie założyć Panie:D
bahamut24
15-03-2019, 09:29
Że co? Jak mi oleju nie bierze
FiatPrime
15-03-2019, 09:37
To, że nie ubywa Ci oleju na bagnecie nie znaczy, że oleju nie przepala. One WSZYSTKIE biorą olej - bez wyjątku.
Tylko Ty żyjesz w magicznym świecie braku wiedzy motoryzacyjnej - z bagnetu nie ubywa, wycieku z silnika nie ma, przepustnica cała zajeb.... olejem i obroty falują. "Jak mi oleju nie bierze."
Bierze. Dopiero jak gaz założysz to się dowiesz jak dużo. Pewnie będzie ponad 500ml/1000km, bo raz czy dwa się spotkałem z tym, że ktoś czyścił w Tipo przepustnicę. A Ty aż dwa razy przy małym przebiegu.
bahamut24
15-03-2019, 09:50
Na bagnecie stan oleju bez zmian, skoro mialby sie zbierac w przepustnicy to by ubywal tak?
FiatPrime
15-03-2019, 10:02
Te no majster. Znasz się podobno. Tyle się udzielasz tutaj. Mnie pytasz? Kto jak kto ale Ty to akurat powinieneś wiedzieć.
Jak to jest... Jeździsz na benzynie, "oleju" na bagnecie nie ubywa, dolot masz cały zawalony "olejem" do tego stopnia, że przepustnica się buntuje. Ile jest oleju w "oleju"?
Podpowiedź: Jak założysz LPG i zaczniesz jeździć na LPG to nagle zacznie oleju na bagnecie sporo ubywać. Mimo, że na benzynce nie brał.
bahamut24
15-03-2019, 10:12
Gdzie napisalem ze byl olej w przepustnicy?
Zakladajac ze masz racje, pojade do aso i co mam mowic?
FiatPrime nie przesadzaj, na bagnecie mu nie ubywa. W tej przepustnicy nie ma 0,5l oleju tylko śladowe ilości parę ml pewnie. A tyle oleju co mu do przepustnicy silnik "wypluje" to nie przepalona Pb nadrobi w stanie oleju jeśli do tego pijesz. W starym 1.2 16v Fire też śladowe ilości oleju silnik poprzez odmę "wypluwał" do przepustnicy. Może z 2 razy czyściłem przepustnicę za 180kkm przebiegu które nim zrobiłem.
bahamut24
15-03-2019, 10:19
Tylko ja mam dopiero 34k km a juz drugi raz mialem czyszczona
FiatPrime
15-03-2019, 10:26
Może z 2 razy czyściłem przepustnicę za 180kkm przebiegu które nim zrobiłem.
A jemu 2x przez 34 tyś 2x :) Pytanie ile mu wali przez odmę i jakie ma tam ciśnienie.
Zakladajac ze masz racje, pojade do aso i co mam mowic?
Nic. Nic Ci nie zrobią. Będą doraźnie czyścić na gwarancji.
Tak czy owak jak chcesz dobrze to: demontaż dolotu, czyszczenie, montaż separatora. A ile oleju w oleju i jak to służy silnikowi to odmienny temat:D
Nie orientuje się jak tam jest rozwiązany układ odmy. Pytanie czy w króćcu od odmy który wychodzi z pokrywy jest zastosowany tłumik płomieni? W starych Fiatach to było, u siebie to zmieniałem kosztuje grosze a dużo mniej oleju mi szło przez odmę do przepustnicy. Jak ktoś nie wie o czym mówię wystarczy wpisać w google hasło "Fiat tłumik płomieni"
FiatPrime
15-03-2019, 11:04
Kawał historii przypomniałeś:) Daaaaaaaaaawno tego nie widziałem.
Kawał historii przypomniałeś:) Daaaaaaaaaawno tego nie widziałem.
No tak tłumik ten stosowany był od modelu 126:smile: Przeglądając zdjęcia używek na allegro to wychodzi na to że konstrukcja kadłuba górnej pokrywy jest bardzo podobna do 1.2 16v Fire i jest króciec z wyjściem na odmę. Pytanie czy jest w tym króćcu zamontowany ten tłumik.
FiatPrime
15-03-2019, 13:02
W Tipo nie :)
To jak jest możliwość to pewnie warto dołożyć.
To jak jest możliwość to pewnie warto dołożyć.
Po Uj ! żebyś go częściej czyścił ! Skrzynia wału korbowego ma ODDYCHAĆ ! bo jak to zaniedbasz ,to Ci w skrajnych przypadkach uszczelnienia w skrzyni wału korbowego wydmucha i bedziesz miał przecieki !albo inne hocki klocki będą się działy , w Polonezach starszej generacji też był i wieczne były problemy z zapychaniem się odmy bo nie dość że większość smigała na badziewiackich olejach mineralnych które po prostu zaklejały odmę , Ci co na syntetykach jeździli to już mieli mniejszego problema .Także tutaj dla mnie kombinacja nie jest wskazana [-X :red_kartka: Ale zrobisz jak chcesz :dlon:
Widzę że się zatrzymałeś w erze Poloneza i oleju pokroju Lubro. Taki tłumik był stosowany w 1.2 16v Fire autem z takim motorem zrobiłem 180kkm na lpg, chyba raz go wyciągnąłem z ciekawości i nic nie trzeba było czyścić.
bahamut24
15-03-2019, 20:59
Tipo to jego pierwsze auto w XXI w, wczesniej poldkiem jezdzil. Wszedzie gdzie moze to przytacza poldka - trzyma jednego pod kocem.
----
Zapisałem się na kolejna wizyte, spytałem czy to normalne aby przy przegladzie czyscic przepustnice w nowym aucie? Odpowiedzieli ze nie, wiec postawilem sprawe jasno - auto ma byc zrobione, moga wymieniac przepustnice, odme, silnik lub auto na nowe , co tam chca, ja za rok nie chce problemow. Jednoczesnie wyslalem notke do FCA.
FiatPrime
15-03-2019, 21:44
Beka będzie jak Ci pierścienie będą robić :D Wątpię.
bahamut24
15-03-2019, 21:54
Zastanawia mnie tylko dlaczego czasami sie to tylko dzieje. W jednym tygodniu raz w innym wcale a za jakis czas dwa razy. Tylko jak jest chłodno na dworzu. Auto jezdzi praktycznie cały tydzien.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.