PDA

Zobacz pełną wersję : Instalacja LPG a płyn chłodniczy



brylancik13
15-04-2017, 17:48
Czy instalacja LPG moze powodowac zuzycie plynu chlodniczego czy instalacja jest cos nie tak?
Zaraz mam przegląd zerowy przy 1500 km instalacji LPg w ASO wiec sie wyjasni ale moze ktos sie z czyms takim spotkal lub sie na tym zna
Mam troszke ponizej waryosci MIN, gaz od poczatku, aktualnie ok 1400 km przebiegu

IT_spec
15-04-2017, 18:13
Nie wiem jak jest w nowszych instalacjach ale w monowtrysku gaz jest ogrzewany przez płyn chłodzniczy więc jeśli gdzieś jest nie do końca szczelnie to może uciekać. Ja tak mialem ostatnio w poldku. Już się bałem, że spala się w silniku a tu się okazało, że była nieszczelność która kapała na kolektor wydechowy i nie było widać nic mokrego bo od razu parowało.

Ewentualnie może być tak, że po zamontowaniu instalacji nie odpowietrzyli układu poprawnie i podczas jazdy jeśli układ sam się odpowietrza poziom płynu spadnie bo całe powietrze ucieknie.

tipoludek
15-04-2017, 19:39
U mnie po montażu LPG przez dealera płyn nie został uzupełniony do poziomu maksymalnego.
Auto odbierałem już po zamknięciu serwisu, wiec nie robiłem z tego problemu i uzupełniłem na najbliższej stacji.
Od tego czasu zrobiłem 9 000km i stan jest na tym samym poziomie.

Może u Ciebie był delikatnie zapowietrzony układ, który po pewnym czasie się odpowietrzył i stan się obniżył.
Na twoim miejscu uzupełniłbym poziom do odpowiedniego, a na przegląd pojechał z większą wiedzą.

brylancik13
15-04-2017, 20:42
Uzupełnie plyn ale wspomnę o tym w ASO niech zrobia przeglad mając na uwadze ten temat

kendzior3
15-04-2017, 21:39
Tak jak pisze IT_spec pewnie wlali płyn po instalacji gazu żebyś pojeździł i samo się odpowietrzyło. W zwykłym układzie chłodzenia jak w Tipo nie ma z tym problemu. Mi tak zrobili w BMW....ciśnienie rozwaliło wszystkie przewody, 4 korki od zbiornika wyrównawczego, 2 parowniki i termostat. Oczywiście winą obarczali sprawną głowicę. Może być też wina parownika. Niech ci doleją na przeglądzie i obserwuj. Samo się wyjaśni.

IT_spec
15-04-2017, 22:31
Brylancik13, a zaglądałeś pod maskę po montażu instalacji przez ten okres kiedy przejechaleś całe 1400km?

brylancik13
15-04-2017, 22:42
Wczesniej płynu bylo troszke wiecej i miesciło się w granicy min-max. Dziś patrzyłem na olej i przy okazji zobaczyłem zbiorniczek wyrównawczy

IT_spec
15-04-2017, 22:53
Ja bym dolał płynu i odpowietrzył układ a później obserwował stan płynu. Jeśli będzie się zmiejszał to bij na serwis niech szukają wycieku :)

brylancik13
15-04-2017, 23:09
Doleje plynu ale nic z tym wiecej robił nie będe, od tego jest ASO.

Ale niestety to przy zakupie pomimo ze chciałem mieć gaz w Tipku to tego montazu w ASO to bałem się najbardziej i trochę miałem rację. Pomimo że autko fajnie i bezproblemowo jezdzi na gazie to jest parę aspektów jak ten przedstawiany który świadczy o tym że Aso to tylko warsztat jak kazdy inny i tam czlowiek moze zrobic co zechce, to juz nie fabryka gdzie ten straszny turas co buble składa robi coś wedle specyfikacji i pod jakims nadzorem.

No cóż będe w razie potrzeby męczył ASO aby było jak trzeba, na razie doleje plynu i poczekam na przegląd gazu moze coś się wyjaśni

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Jeśli ASO nie da rady ogarnąć gazu to zawsze mam Auto Gaz Śląsk niedaleko a oni są dystrybutorem Tartarini i sądzę że załatwią temat bez problemu

IT_spec
16-04-2017, 00:03
Wiadomo , że najlepiej albo patrzeć na ręcę albo zrobić samemu ale wtedy byś musiał być specjalistą od wszystkiego.
W fabryce też mogą coś źle zamontować - przykład wycieku płynu z węża chłodnicy. Także nie ma co się negatywnie nastrawiać :)
Daj znać co powiedzą w ASO i jak sytuacja się rozwinie. Generalnie jest to drobiazg :)

brylancik13
16-04-2017, 11:38
Ciężko kupić Paraflu UP na stacjach benzynowych, więc musze jakoś przeczekać do wtorku :(

lukasz.zst
16-04-2017, 14:34
Ja tak miałem na poczatku ubywał płyn , aż raz w zimie w austrii nie zruciłem uwagi na ilośc płyny patrze a tam pusto totalne zero, były slady na sniegu , pojechałem do serwisu Fiata w Innsbrucku to wyminili mi rurę wraz z trujnikiem bo była szczelona na gwarancji

mis888
16-04-2017, 14:35
Paraflu UP w ASO w Partnerze Katowice od ręki za ok 40 za litr do tego musisz mieć destylat i namieszać pół na pół. Co do dolewek po montażu gazu uznałem to juz za standard. I to nawet po montażu w AGŚ (dwa auta tam przerabiałem). Ale jedna dolewka zazwyczaj wystarcza. Nie ma się co przejmować stanem minimum, jest zapas, byle nie przesadzić bo sie zapowietrzy. Jak by co to mam w domu to mogę pożyczyć, daleko nie masz.

brylancik13
17-04-2017, 14:11
Dzięki za propozycje, poczekam do jutra i umówie sie na przeglad gazu jutro

Regicide1
08-05-2017, 23:57
Ubył mi płyn, pojechałem do ASO a Pan kierownik serwisu powiedział mi że to normalne abym dolewał, ja mu mówię że to dziwne bo mamy do czynienia z układem zamkniętym, odpowiedz jego: że na reduktorze ubywa płynu i to normalne. Zwalił mnie z nóg. Przecież płynu nie powinno ubywać?

jaszy
09-05-2017, 00:14
Przecież płynu nie powinno ubywać?

W dobrze założonej i wyregulowanej instalacji płynu nie ma prawa ubywać. Radziłbym zmienić ASO, albo pojechać do naprawdę dobrego gaziarza. Z moich obserwacji wynika, że takich którzy faktycznie ogarniają temat jest może ze dwóch-trzech na całe województwo :/

A trójnik sprawdzałeś? Nie cieknie nic? U mnie w astrze aż się lało - pomogło wymiana węży i zacisków.

mfighter
09-05-2017, 00:40
u mnie po ok 3-4 dolewkach poziom się ustabilizował i już nie ubywa, więc myślę, że nie masz czym się przejmować.

Grekon
09-05-2017, 00:44
Ubył mi płyn, pojechałem do ASO a Pan kierownik serwisu powiedział mi że to normalne abym dolewał,

Zapytaj się następnym razem cwanego pana kierownika żeby pokazał dokumentacje techniczną instalacji/reduktora i zapis w którym określony jest maksymalny dopuszczalny poziom wycieku płynu z układu chłodzenia. Wycieka jak źle zaizolowali przewody albo po prostu układ był nie odpowietrzony i były to jednorazowy ubytek....

brylancik13
09-05-2017, 00:51
Mogło raz ubyć bo odpowietrzył sie układ po instalacji gazu ale czy tak ma być caly czas to jie wiem, u mnie po dolewce na razie spokój spadło troche i trzyma się na stałym poziomie

kmlnvm
09-05-2017, 01:34
Ubył mi płyn, pojechałem do ASO a Pan kierownik serwisu powiedział mi że to normalne abym dolewał, ja mu mówię że to dziwne bo mamy do czynienia z układem zamkniętym, odpowiedz jego: że na reduktorze ubywa płynu i to normalne. Zwalił mnie z nóg. Przecież płynu nie powinno ubywać?
nie mam LPG ale nie ubyło mi jeszcze ani 1mm płynu a mam przejechane ponad 8000km

IT_spec
09-05-2017, 02:57
Nie powinno nic ubywać jeśli auto zostało po montażu instalacji odpowietrzone i nigdzie nie ma wycieku. Ile razy Ci go ubyło ? Jeśli pierwszy raz to dolej i zobaczysz co będzie dalej bo może się odpowietrzył. Ale Pan z serwisu powinien dostać pałą po głowie za takie wypowiedzi. Zapytaj go w jaki sposób wg niego reduktor zjada płyn - niech Ci to wytłumaczy.

brylancik13
09-05-2017, 07:49
No po prostu żywi się nim i czerpie z niego energie ;) :lol: :smile:

Regicide1
09-05-2017, 08:16
Dolalem raz, jak mi zejdzie to jadę z rabanem do ASO. Dla nich bomba, sprzedali mi olej za 65 zł i płyn chłodniczy litr za 28. Nic tylko dolewać.

DamianoZaw
09-05-2017, 16:06
Mnie po dolewce na max na przeglądzie instalacji po 1500km znowu ubyło

kmlnvm
09-05-2017, 16:42
Dolalem raz, jak mi zejdzie to jadę z rabanem do ASO. Dla nich bomba, sprzedali mi olej za 65 zł i płyn chłodniczy litr za 28. Nic tylko dolewać.
płyn chłodniczy a nie koncentrat do rozrobienia?

krowka1978
10-05-2017, 11:55
Płynu nie ma prawa ubywać (mogą być delikatne ubytki wskutek odparowania wody, ale to na przestrzeni 2 lat).

Regicide1
11-05-2017, 15:23
28 płyn cały 1 litr.

mis888
11-05-2017, 21:41
koncentrat kupowałem za 40zł, litr wychodzi po ok 22zł

tinio
16-05-2017, 22:09
Chlopaki mi po przegladzie ostatnio ze free dolali plynu, ale powiedzzial mi tez gosciu ze jak soe doleje te 200ml wody destylowanej to nic sie nie stanie bo plyn i tak na -37 stopni jest. Ale dolali mi koncentratu.

e_nornert
18-05-2017, 12:14
Najczęstrze wycieki po montazu LPG są na złączkach/opaskach uciskowych.... jesli sa to duze ilosci - widać je na płycie pod silnikiem. Ja namierzałem mniejsze wycieki poprzez owiniecie złącza chusteczką - po 2-3 dniach- chystka zabarwiona na kolor płynu i wilgna.
Wtedy albo dokręcamy opaske a albo trzeba zmienić opaski na takie samo napręzające się - u mnie tak musieli zrobić (instalka nie "ASOwa"). Niestety nie zawsze jest łatwy dostęp do wszystkich punktów łączenia instalki z resztą silnika....