PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z ABS



Pepi75
13-04-2017, 18:03
Niedawno zaswieciła mi się kontrolka z czujki koła lewego tył, kostka wygląda fajnie więc zakupiłem piaste która tania nie jest bo dałem 425zł wymieniłem a błąd dalej święci co może być Panowie?

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

kamilf
13-04-2017, 18:06
Mam to samo. Myślę że trzeba iść po kablu i się gdzieś trafi. Ale muszę to komuś zlecić bo czasu nie mam :)

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Pepi75
13-04-2017, 18:11
No jutro będę na kanale i będę szukał tu na zewnątrz przyczyny bo nie widzi mi się zdejmowanie okładziny w środku bo tam ponoć dalej idzie ten przewód. Już lepiej by było kąsek kabla i pociągnąć bajpasa :)

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

kamilf
13-04-2017, 19:05
Między innymi dlatego jeszcze tego nie zrobiłem. Od zimy prawy tyl mi wyłącza abs asr i Hill holdera, oglądałem kostkę przy zmianie kół na letnie ale wygląda bardzo dobrze. Profilaktycznie dostała kontaktem w sprayu ale nic to nie zmienilo. W zeszłym tygodniu jak miałem auto pod sufitem nawet oglądałem gdzie ten kabel idzie ale nie chciało mi się dlubac. Do zbiornika to widziałem dalej mi gdzieś znika i nie widziałem gdzie idzie.
Też myślałem nad jakimś bypass em w razie gdybym nie mógł go namierzyć bez rozbierania połowy auta, ale jutro zaczynam urlop i nie mam ani czasu ani chęci teraz się za to brać, stwierdziłem że od zimy tak jeżdżę to jeszcze 400km na urlop dojadę :)
Trzeba poczekać może odezwie się ktoś kto już z tym walczył i wskaże prawdopodobne miejsce usterki.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Pepi75
13-04-2017, 19:45
No liczę na to że ktoś już z tym wygrał i się podzieli zwycięstwem :)

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

Stoszek
13-04-2017, 22:22
Czytałem gdzieś tutaj że kable sterujące odpiac przesyłają transmisja na skrętkę i to że jest połączenie elektryczne nie gwarantuje poprawnej pracy to problem przy lutowaniu kabli ale prawdopodobny problem gdzieś w okablowaniu

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

Stoszek
13-04-2017, 22:23
Może nie po polsku ale Google tak czyta głos tak czy inaczej szukałbym problemu na kablach

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

Grzesiek80
15-04-2017, 00:43
U mnie ułamała się żyłka w jednym z przewodów jakieś 10cm od wtyczki, którą się podłącza do piasty. Doszedłem do tego wyjmując przewody z peszla w pobliżu koła i szarpiąc przewód w palcach co kilka cm. Po zlutowaniu i zaizolowaniu koszulką od kilku lat jest spokój.

Stoszek
20-04-2017, 14:21
No liczę na to że ktoś już z tym wygrał i się podzieli zwycięstwem :)

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Udało się znaleźć przyczynę?

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

zaviaseq
20-04-2017, 15:28
U mnie we wtyczce od czujnika utlenił się jeden bolec i słabo kontaktował

Pepi75
20-04-2017, 16:39
Na jutro mam wizytę u elektryka, ale jak to wcześniej przeglądał to stawiał na pompę bądź sterownik.

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

kamilf
21-04-2017, 17:41
Ja u siebie rozwiazalem problem. Wrócił abs i inne cuda.
Problem zdiagnozowalem podpinajac kompa - prawy tylny czujnik. Wypiecie kostki i spryskanie kontaktem nic nie dało. Więc wziąłem się za to na powaznie bo za chwilę wyjeżdżam z dzieckiem w góry i abs może się przydać bo mam 400km w jedną strone.
Do meritum - czujnik podpięty jest kostką na dwóch kablach. Kable ida sobie w czarnym peszlu w stronę środka auta, po wachaczu i dalej po płycie.
Naprawa polegała na uniesieniu auta na lewarku, bo warto zdjąć koło, jest wygodniej. Peszel trzyma się na wcisko-zlaczkach, które elegancko schodzą palcami z wachacza i płaskim srubokretem te które są na wcisk. Gdy peszel jest odczepiony tniemy stara izolację która jest posklejany miejscowo i ściągamy wcisko-zlaczki, następnie wyjmujemy kable z peszla i macając i patrzając oceniamy stan przewodów.
Dużo pomaga stan samego peszla, u mnie np był przetarty w 2 czy 3 miejscach i widząc to wiedziałem że tam należy szukać przyczyny.
Przewód elektryczny ma to do siebie że nie uszkodzony mechanicznie raczej sam z siebie się nie psuje, a już na pewno nie na takim prądzie.
Przetarcia peszla były w miejscach gdzie musi on pracować tj. obok tulei wahacza i tam właśnie, przy mocowaniu wachacza górnego do "budy" peszel jakimś cudem został zgnieciony, a przewody niemal całkiem przecięte. Zlutowanie ich do kupy zajęło mi z otasmowaniem wszystkiego lepiej niż było, krócej niż podniesienie auta i zdjęcie kola. Postanowiłem też inaczej poprowadzić peszel, trochę dalej od miejsca gdzie może zostać przecięty. Częściowo odzyskalem oryginalne uchwyciki a dwa które pekly zastapilem trytytkami.
Auto zgubiło błąd, systemy zależne od czujnika działają poprawnie. Całość wykonałem bez kanału, najprostszymi narzedziami w niecałe 20 minut.
Z kanału poszloby o połowę szybciej.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Pepi75
21-04-2017, 17:50
Zostało przemierzone, okazało się że pompa i sterownik jest dobry a problem leży w kablu który wchodzi w grodzie auta i dalej z resztą związek leci do tyłu. W połowie auta jest kostka i tam już sygnału niema więc zostało sprawdzić od grodzi do tylnich drzwi.

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka