Panowie i Panie info od dealera iż dokumenty dotarły jutro jade do wydziału komunikacji zarejestrować i jak wyrobia się z zamontowaniem alarmu bedzie odbiór :) wkońcuuuuu !

Witam po 12 tygodniach od złożenia zamówienia w piątek 28 lipca o 17 telefon od dilera że autko właśnie wjechało na plac,niestety tego samego wieczoru wyjazd na urlop więc teraz Tipek będzie musiał poczekać na mnie dwa tygodnie aż wrócę.
Pozdrawiam

Jak kocha to poczeka ;)

mi wydali auto na dwa dni przed wyjazdem, żona się śmiała że chyba nie pojechałbym na urlop bez auta :)

Pozdrowienia z DĄBEK :)

Odebrałem Tipolota od jutra zaczynam urlop :]

A ja wychodzę już z siebie, bo prawie pięć miesięcy będzie. Dobrze, że już na placu stoi.

Większość tutaj pisało że ok 3 miesięcy czekało ,co zamawiałeś że aż 5 miesięcy wyszło ,znajomy był w Toyocie, chciałby kupić yarisa nowego ,na placu mieli kilkanaście sztuk a on chciałby w automacie ,powiedzieli mu że sprowadzą na życzenie jaki chce ,max 2 do 3 tyg

Miało być dwa , ale na umowie miałem wpisane trzy miesiące. Nic specjalnego nie zamawiałem . Kombi z gazem ot tyle.

może kolor niechodliwy?

szary colosseo, wersja easy

U mnie czas oczekiwania około 2miesiace 20maja zamawiany a "wczoraj" oglądany

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Jutro odbieram! Dzięki użytkownicy za umilenie czasu który upłynął. Auto zamówione 28.04.2017 w salonie było w pierwszych dniach sierpnia więc można założyć, że 3 miesiące. Dodatkowe 2 tygodnie zeszły mi z powodu nieobecności i targowania oferty leasingu :) Wersja Lounge z fabrycznym LPG oraz większością dodatków (brakuje skóry, temp. adaptacyjnego i podłokietnika z tyłu ;).

290682906929070

Po 2 tygodniowym urlopie 14 sierpnia auto zarejestrowane i odebrane

19 czerwca zamówione. Dzisiaj dostałem info, że auto dotarło do Tychów. Jutro ma wyjechać do salonu. Przewidziany odbiór to przyszły tydzień.

Ja zamawiałem 29 czerwca ,widocznie mój przyjechał z twoim do Tych bo też dzisiaj takie info dostałem

zamówiony 10.06 i już jest w salonie, czeka na kwity do lpg... :)

Sprzedam mondeo :D

zamówiony lounge lpg tjet 7.09 wstępnie ma być w drugim tygodniu grudnia tak mówił sprzedawca, zobaczymy na ile to prawda bo jak widzę po postach to by pasowało początkiem stycznia.

Ja wziąłem auto ze stocku (a w zasadzie z partii 10 sztuk zamówionych przez dealera w takiej samej konfiguracji na handel bieżący) bardzo zbliżone do tego które sam chciałbym zamówić. W połowie czerwca załatwiałem pierwsze formalności, a w pierwszych dniach lipca już jeździłem nowym samochodem.

Dziś byłem na jedzie próbnej, status zamówienia 16 czyli składanie czesci, ma byc zrealizowane na 44 tydzień 2017 roku czyli ostatni tydzień października.

Ja wczoraj dzwoniłem do salonu po 4 miesiącach oczekiwania i nadal nie wiadomo kiedy będzie produkowany :)
Chyba jednak trzeba ponownie zadać pytanie przez stronę Fiata, tylko nie wiem czy będą w stanie zidentyfikować moje zamówienie.

na fakturze za zaliczkę/zadatek masz nr zamówienia

mój 10.06 zamówiony, 12.09 odebrany :) z fabrycznym LPG :)

na fakturze za zaliczkę/zadatek masz nr zamówienia

mój 10.06 zamówiony, 12.09 odebrany :) z fabrycznym LPG :)

No właśnie, a mój zamówiony 8.06 i nie wiadomo nawet co z produkcją, o odbiorze to nawet nie myślę. Też z LPG, lakier biały, a z wodotrysków to tylko Android Auto i ciemne szyby.
Faktycznie jest numer zamówienia, ale myślałem że to może jakiś wewnętrzny, "salonowy". Spróbuje zapytać.

Jak rzekłem, tak zrobiłem. Dzisiaj oddzwonił Pan z Bielska, że auto ma zejść z linii produkcyjnej 2 października. Przynajmniej coś się w końcu dowiedziałem.
W salonie to mi pewnie zgniłe jajo ukryją gdzieś pod tapicerką za to, że Fiat już dwa razy interweniował w mojej sprawie.:smile:

Zamówiony początkiem sierpnia. Dziś się dowiedziałem ,że produkcja przewidziana jest na 20 października. A odbiór pewnie pod koniec listopada.

Dzisiaj będąc w okolicy wstąpiłem do salonu i poprosiłem o sprawdzenie statusu ....i dostałem dobrą wiadomość status 55 - w transporcie do salonu wiec dzisiaj lub jutro będzie na miejscu ::wink:
zamawiany 29.06.2017.

Dzwoniłem dzisiaj do centrali Fiata i oczywiście samochód się w poniedziałek nie wyprodukował, ale jakimś dziwnym trafem ma się wyprodukować w przyszły poniedziałek.
Wychodzi więc na to, że w sierpniu sprzedawca będący na zastępstwie, jako jedyny, przez przypadek, powiedział mi prawdę, że samochód będzie produkowany w 44 tygodniu, a późniejszy nieco optymistyczniejszy termin podali tylko na uspokojenie sytuacji, a teraz będą go przeciągać aż do listopada.
W poniedziałek poinformuję ich, że czekam do końca listopada i w grudniu samochodu nie odbieram. Jakbym wiedział, że to jest taka niepoważna firma, to nie traciłbym na nich czasu.

Dzisiaj będąc w okolicy wstąpiłem do salonu i poprosiłem o sprawdzenie statusu ....i dostałem dobrą wiadomość status 55 - w transporcie do salonu wiec dzisiaj lub jutro będzie na miejscu ::wink:
zamawiany 29.06.2017.
Moj zamawiany 30 06 rowniez w trakcie transportu do dealera

Ciekawe od czego zależy odbiór ,od salonu ,wybranego modelu wypasu ,ja zamawiałem 29 czerwca ,1lub 2 września tel z salonu że auto w Tychach ,odebrany 8 września ,Sedan lounge ful wypas

Coraz bardziej jestem przekonany, że to jednak zależy od salonu i żałuję, że nie zdecydowałem się jednak na Kraków.

Za cztery dni rozpocznie się piąty miesiąc oczekiwania na samą produkcję, a gdzie transport i reszta.

Ja zamawiałem w okolicach połowy czerwca i Tipacz był do odbioru w połowie września (załapałem się na produkcję przed wakacjami i transport trwał standardowo około 5 tygodni). Co do samochodu "otasza" to jakiś wałek tu czuje (np. wynikający z zaległości dealera w stosunku do FCA i braku możliwości zamawiania nowych aut .. tak gdybam)

W sumie to mnie natchnąłeś i spróbuję się dowiedzieć kto jest winny i kiedy tak naprawdę wpłynęło moje zamówienie. Albo załatwią to jakoś polubownie, albo przejadę się po innych salonach i wezmę to co jest, nawet jeśli stracę zaliczkę. Samochód wzięty na firmę i każdy dzień zwłoki to jest dla mnie strata. Jeżeli umawiamy się na odbiór po trzech miesiącach (wiedzieli że to pilna sprawa, bo nie będę miał czym jeździć), a w piątym miesiącu nikt nie potrafi nawet odpowiedzieć kiedy będzie produkcja, to coś tutaj chyb nie zagrało.

Jeżeli umawiamy się na odbiór po trzech miesiącach (wiedzieli że to pilna sprawa, bo nie będę miał czym jeździć), a w piątym miesiącu nikt nie potrafi nawet odpowiedzieć kiedy będzie produkcja, to coś tutaj chyb nie zagrało.
Ja bym zrobił taka aferę żeby otarło sie o Marchionne. Przeciez to są jaja, ludzie szanujmy się trochę. Twoja kasa tam leży a przecież mogłaby pracować (fakt że dziś stopy są g.niane, ale jednak). W 5 miesięcy można prom kosmiczny zbudowac albo małą fabrykę.
Moim zdaniem: pismo że ze względu na niedotrzymanie terminu rezygnujesz z zamówieniaprosisz o zwrot zadatku w podwójnej wysokości (lub zaliczki w zależności od tego co wpłaciłeś) z kopia do centrali FCA Poland.
I to dopiero ruszyłoby temat a nie wizyty i dopytywanie się.

Otasz- jak zamawiałeś w czerwcu to moim zdaniem już teraz powinieneś jeździć lub info że zapraszamy po odbiór. Zbliża się koniec roku i naprawdę są fajne wyprzedaże nie tylko Fiat. Rozumiem twój ból że to jest twoja konfiguracja i ciężko może takiego z placu wybrać , ale tak jak kolega wyżej napisał - to już są jaja.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Ja bym zrobił taka aferę żeby otarło sie o Marchionne. Przeciez to są jaja, ludzie szanujmy się trochę. Twoja kasa tam leży a przecież mogłaby pracować (fakt że dziś stopy są g.niane, ale jednak). W 5 miesięcy można prom kosmiczny zbudowac albo małą fabrykę.
Moim zdaniem: pismo że ze względu na niedotrzymanie terminu rezygnujesz z zamówieniaprosisz o zwrot zadatku w podwójnej wysokości (lub zaliczki w zależności od tego co wpłaciłeś) z kopia do centrali FCA Poland.
I to dopiero ruszyłoby temat a nie wizyty i dopytywanie się.

Zrobilbym dokladnie tak samo. Oficjalne pismo do FCA, zwrot zaliczki i dziękujesz za super obsługę.

nawet jeśli stracę zaliczkę.

Czy czytałeś umowę, którą podpisałeś zamawiając samochód? Czyli - czy wezwałeś pisemnie dealera do wydania samochodu? Jeśli tekst umowy jest podobny u każdego dealera, to tam jest bardzo ładnie napisane co należy zrobić w razie opóźnienia w dostarczeniu samochodu, aby rozwiązać umowę z winy sprzedawcy. Przynajmniej w mojej jest to opisane, szczególnie co jest "rażącym opóźnieniem"

Nie podpisywałem umowy tylko formularz zamówienia akceptując warunki sprzedaży, których nie dostałem potem z tym formularzem.
Wczoraj dzwoniłem do Bielska przedstawiając swoje oczekiwania, czyli wskazanie przyczyny opóźnienia, ustalenie daty, kiedy moje zamówienie wyszło od dilera oraz wydanie samochodu zastępczego na czas oczekiwania na realizacje zamówienia. Oczywiście oni podobno nie maja na nic wpływu i wszystko zależy od dobrej woli dilera.

Nie podpisywałem umowy tylko formularz zamówienia akceptując warunki sprzedaży, których nie dostałem potem z tym formularzem.
Wczoraj dzwoniłem do Bielska przedstawiając swoje oczekiwania, czyli wskazanie przyczyny opóźnienia, ustalenie daty, kiedy moje zamówienie wyszło od dilera oraz wydanie samochodu zastępczego na czas oczekiwania na realizacje zamówienia. Oczywiście oni podobno nie maja na nic wpływu i wszystko zależy od dobrej woli dilera.
Ale ustne załatwianie to wiesz gdzie oni moga mieć. Niestety u nas dopiero jak jest papier (albo w TV) to sprawy nabierają tempa bo nawet Janusze biznesu wiedzą że jest to dokumentacja sprawy i mogą miec problemy.

Dzisiaj przed 9.00 telefon z Bielska, że samochód zszedł wczoraj z linii produkcyjnej. Marne pocieszenie, bo biorąc pod uwagę transport i prawdopodobne oczekiwanie na homologację butli, to samochód będzie do odbioru nie wcześniej niż za 1,5 miesiąca. Pan po drugiej stronie słuchawki stwierdził, że wysłał komunikat o priorytecie transportu, co jest dla mnie tylko zagrywką PR, bo co? Puszczą go pustym promem specjalnie dla mnie? :):wink:

Godzinę później pierwszy od 5 miesięcy telefon z salonu, tyle że... nie odebrałem, bo muszę sobie jakąś mowę ułożyć. Nie wiem jeszcze jakie przyjąć stanowisko.
Generalnie w przypadku jakichś problemów z dotrzymywaniem umów, albo jeśli ktoś narusza moje prawa autorskie, to zamiast samemu reagować "nasyłam" na nich mojego adwokata z tym samym pismem, które ja bym wysłał. Zawsze wygląda to bardziej poważnie i z reguły przynosi dobry rezultat. Z drugiej strony nie chcę wyjść na jakiegoś buraka, bo z zasady staram się być bezkonfliktowy. Co o tym myślicie? To czego oczekuję, to samochodu zastępczego do czasu wydania mojego zamówienia.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Co ciekawe, okazuje się że do mojego dwustronicowego formularza zamówienia, które otrzymałem, nie ma żadnych innych dodatkowych dokumentów typu regulamin etc.

Zobacz czy regulamin jest dostepny na stronie internetowej lub czy nie lezy np luzem na półce w ASO. Jeśli regulamin jest ogólniedostępny to nie musi być załączany do umowy.

No właśnie nie ma nic takiego, wysłałem takie pytanie do salonu i jedynym dokumentem jest umowa, którą podpisałem, a na niej tylko przewidywany (lub orientacyjny?) termin realizacji, informacja o zaliczce oraz wartość zakupu.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Chciałem to sprawdzić przed kontaktem z prawnikiem, żeby mieć jakąś podkładkę.

W takim tempie to może na gwiazdkę będziesz mieć prezent. Ah...Szkoda gadać.


Sent from my iPhone using Tapatalk

ja w swoim zamówieniu miałem podany okres oczekiwania - i tez rozmawiałem z osobą z która spisywałem zamówienie i poinformowała mnie o konsekwencjach przekroczenia terminu oczekiwania. Tylko sęk w tym iż w takich umowach jest zapis, że jesli okres oczekiwania się wydłuży i nie będzie to z winy danego ASO to Ty nic zrobić nie możesz czyli jeśli Ty złożyłeś zamówienie i w Turcji z powodu strajków stanie produkcja Fiata na 4 miesiące to ASO nie ponosi żadnych konsekwencji.

W mojej umowie ni ma takiego zapisu, co więcej jest umowa przypominająca zwykła umowę kupna-sprzedaży.
Właśnie jestem po rozmowie z salonem i dobrze, że rozmawiałem przez telefon, bo podejrzewam że w przeciwnym wypadku zostałbym jeszcze przez sprzedawcę pobity. Zero skruchy i pokory. Od centrali Fiata wiem, że auto wczoraj zeszło z linii, a w salonie mi kłamią że jest w transporcie i że okres wydłużył się ponieważ tydzień po zamówieniu domówiłem UConnect Live (Fiat Bielsko tego nie potwierdził). Podobno, że do końca miesiąca będzie w salonie.
W sprawie samochodu zastępczego otrzymałem informację, że jestem niepoważny i mogę się kontaktować z jego kierownikiem. Myślę, że z kierownikiem nie ma sensu kontaktować się inaczej niż przez adwokata.

Ja na Twoim miejscu poświęciłbym godzinę i całą tą sytuację opisałbym w piśmie i wysłałbym do Fiat Poland. Tobie to nie zaszkodzi a oni ustosunkują się do tego, a może coś wywalczysz. Nic Cie to nie kosztuje a zyskać możesz.

Napisz w tym w piśmie, ze takie postępowanie dilera sprawilo, że nie wykupisz rozszezonej gwarancji mimo tego iż pierwotnie chciałeś, uzasadnij nadszarpnietym zaufaniem...

Napisz w tym w piśmie, ze takie postępowanie dilera sprawilo, że nie wykupisz rozszezonej gwarancji mimo tego iż pierwotnie chciałeś, uzasadnij nadszarpnietym zaufaniem...

Dobre.

Najzabawniejsze jest jeszcze to, że sprzedawca sam mi przyznał, że przyspieszyłem produkcję przez to, że cały czas kontaktuję się z "górą".
Czyli sam sobie załatwiłem Uconnect Live, którego podobno nie dało się już domówić, sam sobie załatwiłem "przyspieszenie produkcji". Wszystko zrobiłem sam. Oni tylko sami wypełnili papierek zamówienia no i sami przyjmą przelew.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

To będzie prawidłowy adres Fiat Poland? Szturmowa 2, 02-678 Warszawa
Czy to będzie Bielsko, bo już się pogubiłem w tym? Raz dzwonią z Bielska, raz z Warszawy.

I ja mam uwierzyć że szary człowiek z Polski tak zwany polaczek przyspieszył produkcję w pełni zautomatyzowanej fabryce? hehehehe
Szkoda że nie można tak samo przyspieszyć wizyty u specjalisty lekarza z NFZ :)

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

|Adres Szturmowa Warszawa

Akurat w to, że ja byłem w stanie załatwić więcej niż ten salon to jestem w stanie uwierzyć.
Jednym z najbardziej kuriozalnych tekstów od sprzedawcy było, że on się niczego nie może dowiedzieć, bo... nie zna tureckiego. Sami widzicie na co trafiłem i jaki prezentują poziom.
Po tym tekście zaprzestałem bezpośredniego kontaktu z salonem.

Najgorsze jest to, że prowizję za sprzedaż samochodu dostanie ten burak, który nie zna tureckiego. Skoro może nie uda ci się wycofać z zamówienia to chociaż spróbuj zmienić dealera?

Wysłane z mojego E6883 przy użyciu Tapatalka

Dzisiejsza aktualizacja, oczywiście z Bielska, nie z salonu: płynie do Włoch, do końca tygodnia powinien być oclony na placu. Potem transport samochodowy lub kolejowy do Polski.

to chyba jeszcze ponad dwa tygodnie oczekiwania,

Nastawiłem się na co najmniej miesiąc, a biorąc pod uwagę homologację to pewnie i dłużej.

Homologacja na lpg 3 tygodnie - ja tak miałem.


Sent from my iPhone using Tapatalk

ja na dokumenty i homologację LPG czekałem całe 3 dni wiec przyśpieszyli i to bardzo.

mam też termin ....na 44 tydzień....ale Sedana 120 KM

Od 44 tygodnia będą składać bo mój był na 42 i jeszcze nie zmienił statusu, także jeszcze trochę czasu minie zanim mój ruszy na statek. Jedyny to taki plus że teraz nie czeka się na papiery 3 tygodnie a do 3 dni. Jakby w tym tygodniu wypłynął to pod koniec listopada będę cieszył się nowym tipo.

20.10.2017 wyprodukowany.
Dealer twierdzi że jest już w drodze. Czas około 2-3 tygodni.

Wreszcie mój wypłyną na szerokie wody morza. Moje zamówienie miało poślizg. Miał być 42 tydzień a wypłyną w 44 tygodniu. Jak dobrze pójdzie to po 20 listopada będę odbierał auto. Komu jeszcze zmienił się status zamówienia i płynie?

Mój zamówiony w połowie sierpnia SW, dziś otrzymałem informacje że jest w kraju, czeka na zwolnienie na transport i jedzie do dealera... ciekawe ile to potrwa. Termin wpisany mam do 15.11

Nastawiłem się na co najmniej miesiąc, a biorąc pod uwagę homologację to pewnie i dłużej.

Masz już jakieś wieści kiedy auto będzie do odbioru?

Wszystkie informację otrzymuję teraz bezpośrednio z Bielska. Ostatni telefon miałem 26.10, że auto czeka na transport, na placu we Włoszech.

Wynegocjowałaś coś od "dilera" za ten stracony czas?

Mówiąc szczerze po tym jak próbowałem wylać na nich swoje żale, to mnie tak zaatakowali, że prosić ich o cokolwiek nie miało zupełnego sensu. Pozostaje mi tylko złożyć skargę na dilera (co nawet polecił zrobić "człowiek" z Bielska), ale nie wiem, czy nie poczekam z tym do odbioru, żeby przypadkiem nie skomplikować swojej sytuacji przy odbiorze właśnie.

Ten "diler" to się chyba uczył handlu w czasach PRL, wygląda to jak najnowszej reklamie opon, nie podoba się to na gablotę i "tych klientów nie obsługujemy".

Dzisiejsza aktualizacja. Samochód jest już w Tychach i czeka na transport do Rzeszowa. Możliwe, że do końca tygodnia dotrze. Z salonu w dalszym ciągu brak jakiejkolwiek informacji.

Dziś dostałem info że już stoi w Bielsku-Białej. Za dwa dni prawdopodobny odbiór.

Zadzwoniłem dzisiaj do salonu, żeby dopytać o cenę montażu haka. Skoro i tak będą ściągać zderzak do montażu czujników to powinno coś taniej być mam nadzieję. Okazało się, że samochód dotarł dzisiaj do Rzeszowa. W poniedziałek ma być umawiany na montaż czujników i wtedy też poznam cenę haka. Dwa dni wcześniej dzwoniłem na serwis i ponoć sama robocizna to koszt 850 zł brutto.

Chcesz jeszcze u tych pajaców hak montować?

Chodzi tylko o wygodę, żeby to zrobić przed rejestracją i nie latać 10 razy po urzędach. Liczę też na jakąś zniżkę, ale jeśli będzie z tym kiepsko to być może zrezygnuję. Przeglądów na pewno tam nie będę robił, biorąc też pod uwagę internetowe opinie o serwisie.

Niestety Rzeszów jak i Tarnów aso fiata kiepską mają opinię.

@otasz mógłbyś zdradzić ile ASO życzy sobie za montaż czujników? Jak się pytałem u siebie o cenę to mnie zwaliło z nóg :tongue

jak usłyszałem cene za montaz dodatkowego gniazda do zapalniczki i schowanie do pod kokpitem to zwalilo mnie tez z nog

A jak bym chciał to zrobić we własnym zakresie to straszą utratą gwarancji.

@otasz mógłbyś zdradzić ile ASO życzy sobie za montaż czujników? Jak się pytałem u siebie o cenę to mnie zwaliło z nóg :tongue

Przy zamawianiu samochodu wyżebrałem czujniki, dywaniki i opony zimowe. Kto by w czerwcu pomyślał, że na tych zimówkach wyjadę z salonu:tongue

Jutro jadę zarejestrować i odbiór autka zrobić ,choć byłem już dwa razy oglądać :) Na razie nie ma się do czego przyczepić.

Spokojnie. Jak tak tydzień nim pojeździsz to będziesz miał całą listę rzeczy do przyczepiania :lol:

Byłem dzisiaj rzucić okiem, parking tak upakowany, że udało mi sie zrobić tylko zdjęcie z bliska
2997729978

Homologacja dzisiaj dotarła, czyli faktycznie zajęło to około 3 dni. Czekam tylko na montaż czujników. Dobrze, że zwróciłem uwagę, że mają być pomalowane, bo wstawiliby oczywiście czarne. Możliwe, że uda się go odebrać do piątku, także moje biadolenie się skończy;-). Hak na razie odpuszczam, zamontuję w przyszłości gdzieś indziej, a w zamian kupię córeczce jakiś nowy, wypasiony fotelik (już mówi, że chce biały:wink:). Na kołach opony Continental, nie wiem, czy prosić ich o założenie zimówek, czy odbierać i uciekać gdzie pieprz rośnie. Zimówki założę, na te felgi, a na lato kupie jakieś nowe srebrno-czarne.

Małe pytanie, bo zauważyłem to dopiero na zdjęciu. Ta "wypustka" na tylnym zderzaku, obok łączenia z błotnikiem, to taki "ficzer", czy coś się pogięło?

Wydaje mi się, że to dobrze, że jest poobklejany folią i tymi piankami, bo może mniejsze szanse, że naprawiali ewentualne uszkodzenia, ale może jestem naiwny. Długo czas oczekiwania wzbudził we mnie podejrzenia, że coś się mogło wydarzyć w transporcie, więc podchodzę do tego z dużą nieufnością.

Kurcze zastanawiam się nad jakimś pomocnikiem do odbioru, typu rzeczoznawca. Chodzi głównie o to, że znam swoje podejście do tego typu spraw i pewnie nawet nie zauważyłbym, że kolor jest inny niż zamawiałem.:wink:. Niby to nowy samochód, ale jakbym przy odbiorze nowego mieszkania nie wynajął kogoś takiego, to kosztowałoby mnie to ładnych parę tysięcy.

Otasz- a ja takiego małego okienka w tylnej szybie nie mam [emoji16]. A tak w ogóle : gratuluje cierpliwości.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Małe pytanie, bo zauważyłem to dopiero na zdjęciu. Ta "wypustka" na tylnym zderzaku, obok łączenia z błotnikiem, to taki "ficzer", czy coś się pogięło?

Tak ma być :)

Zarejestrowałem. Odebrałem. Przejechałem 80 km i jestem mega zadowolony :D

@twinskillers jeśli można wiedzieć gdzie odbierałeś?

Cześć
W Bielsku-Białej.

Mój już czeka w kolejce w Tychach w kolejce na odwóz, wczoraj sprzedawca potwierdził że wyrusza do salony w sobotę :D

Wszyscy mają Tipo, mam i ja:smile: Po 5 miesiącach i 13 dniach oczekiwania.

https://images81.fotosik.pl/912/bbb23c86e4b4c8bagen.jpg (https://images81.fotosik.pl/912/bbb23c86e4b4c8ba.jpg)

https://images82.fotosik.pl/913/4249b65c5af9131dgen.jpg (https://images82.fotosik.pl/913/4249b65c5af9131d.jpg)

Zimówki przełożone od razu w salonie.

Ciekawostka. Sprzedawca przyjechał po mnie do domu, wiec nie było problemu z dotarciem na odbiór;-)

Wszyscy mają Tipo, mam i ja:smile: Po 5 miesiącach i 13 dniach oczekiwania.

https://images81.fotosik.pl/912/bbb23c86e4b4c8bagen.jpg (https://images81.fotosik.pl/912/bbb23c86e4b4c8ba.jpg)

https://images82.fotosik.pl/913/4249b65c5af9131dgen.jpg (https://images82.fotosik.pl/913/4249b65c5af9131d.jpg)

Zimówki przełożone od razu w salonie.

Ciekawostka. Sprzedawca przyjechał po mnie do domu, wiec nie było problemu z dotarciem na odbiór;-)

Gratuluję. Biały z czarnymi elementami wygląda super. W Rzeszowie jeszcze takiego nie widziałem. Wiedzę, że wersja podobna do mojej. Oby się sprawował.:!:

Otasz- po tak dłuuuugim oczekiwaniu napisz jak wrażenia ;)


Sent from my iPhone using Tapatalk

Ja jutro mam odbiór po trzech miesiącach z hakiem w tym fabryka miała miesiąc przerwy okres wakacyjny, więc uważam, to za dobry wynik. W tej chwili często bywam w salonie ponieważ załatwiam formalności i widzę ,że co odbiór tipka to wszystko w kolorze białym :smile:. Ja zamówiłem perłowa saabię.

Otasz - Biały ładny;) od razu zapodaj może jakiś wosk na zimę.

Otasz- po tak dłuuuugim oczekiwaniu napisz jak wrażenia ;)


Sent from my iPhone using Tapatalk

Szczerze mówiąc to po tak długim czasie się chyba trochę wypaliłem, bo zamiast się cieszyć, to jestem jakiś taki obojętny. A może to stres, bo i przy odbiorze się trochę stresowałem i teraz jeżdżąc też, bo nie moge się jeszcze przyzwyczaić.
Przez ostatnie dwa miesiące byłem zmuszony jeździć Cinquecento 900, w którym cały czas musiałem utrzymywać wysokie obroty, więc mam teraz problem z ruszaniem, bo strasznie gazuję :smile:

Pierwsze co to żałuję braku kamery, chociaż wczoraj wyjechałem z salonu z oponami letnimi w bagażniku i jeździłem tak przez cały wieczór, więc nie wiem, czy widoczność jest tak kiepska, czy to opony bardziej zasłaniały szybę. Zresztą mam Punto II i Cinquecento, a to są na prawdę krótkie samochody. Muszę jak najszybciej znaleźć jakąś fajną kamerę.

Salonowe czujniki parkowania wyglądają biednie i jeszcze nie ogarniam przełożenia ilości kropek/częstotliwości pikania do rzeczywistej odległości od przeszkody.

Po wyjeździe za salonu pojechałem na stację zatankować hybrydę. Weszło 42,5l benzyny i 34l gazu. Przeraża mnie trochę pojemność butli, bo do Punto wchodzi mi ze 31-32l.

Najbardziej cieszę się, że nie wziąłem nawigacji, tylko Android Auto. Działa to rewelacyjnie. Doinstalowałem kilka aplikacji i o ile jestem w stanie wybrać jako źródło muzyki Spotify, czy Deezer, to pomimo doinstalowania Waze mogę uruchomić tylko Mapy Googla, więc muszę gdzieś poszukać rozwiązania.

Domawiany w trakcie UConnect live jest i działa. Nawet w drodze do biura pociągnęło mi to jakaś aktualizację dzisiaj.

Dziura pod kokpitem jest, ale tej pomiędzy 1, a 2 póki co nie stwierdziłem. W tej chwili jeżdżę dość zachowawczo, bo muszę się nauczyć ruszać:smile:, więc może dlatego? Albo mój styl jazdy jest z tym kompatybilny po prostu :)

Miałem prawie 6 miesięcy na przeczytanie instrukcji, a stanąłem na 80 stronie :)

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Otasz - Biały ładny;) od razu zapodaj może jakiś wosk na zimę.

No właśnie miałem o to pytać, bo nigdy tego typu rzeczy nie robiłem. Sam się za to nie biorę, bo nie umiem;-), ale przede wszystkim nie mam czasu. wyczaiłem już kilka salonów w Rzeszowie, które się zajmują tym całym dokładnym myciem itp., rozumiem, że mam szukać usługi nałożenia wosku twardego? Tak to się nazywa?

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Aha, i kolejna ciekawostka. Uświadomiłem sprzedawcę co to jest Android Auto:wink: Pokazałem mu wszystko chociaż sam pierwszy raz widziałem to na oczy. Strasznie mu się to spodobało. Mówił, że jestem pierwszą osobą, która to zamówiła. Po mnie zamówił to jeszcze kolega @muchac35, ale on akurat odebrał auto dwa tygodnie przede mną.

Salonowe czujniki parkowania wyglądają biednie i jeszcze nie ogarniam przełożenia ilości kropek/częstotliwości pikania do rzeczywistej odległości od przeszkody.
One nie są do wyglądania, a moim zdaniem działają świetnie. Po przyzwyczajeniu się, parkowanie w kopercie to sama przyjemność :-)

W sprawach wosków itp na lakier się też zbytnio nie znam. Lakier masz jeszcze bez zabrudzeń i na zimę można zabezpieczyć. Odbieralem samochód rok temu i żałuję trochę że nie woskowalem. Teraz na lakierze mam pełno ciemnych kropek które trzeba usunąć przed woskowaniem lub nałożeniem jakieś powłoki.
Woskowanie jest tansze- od 100-200PLN, a powloki od 1-2k.
Teraz jest tyle różnych preparatów że jak ktoś W tym nie siedzi to można się pogubić.

No właśnie miałem o to pytać, bo nigdy tego typu rzeczy nie robiłem. Sam się za to nie biorę, bo nie umiem, ale przede wszystkim nie mam czasu. wyczaiłem już kilka salonów w Rzeszowie, które się zajmują tym całym dokładnym myciem itp., rozumiem, że mam szukać usługi nałożenia wosku twardego? Tak to się nazywa?

Ja 2 razy w roku nakładam na porządnie umyty samochód wosk Collinite 476 (niby drogi, ale bardo wydajny). Nie ma w tym dużej filozofii (oczywiście maniacy detailingu dołożyliby tu mnóstwo ideologii ;-) ). Nakładasz gąbką (byle nie za dużo, bo marnujesz materiał i dokładasz sobie zbędnej roboty przy polerowaniu) i po chwili polerujesz jakąś szmatą z mikrofibry (może być z Lidla). Poza tym nie korzystam z myjni automatycznych ze szczotkami (samoobsługowa bezdotykowa jest ok) i nie używam szczotki do mycia (mam taką futrzaną rękawicę). W ten sposób lakier wytrzymuje dobrych parę lat w przyzwoitej kondycji (może nie w stanie kolekcjonerskim, ale jak na zwykłe wozidło jest dobrze).

Wreszcie jutro jadę podpisać umowę leasingu. Wczoraj wreszcie wyjechał z Tych. Jakbym odebrał w piątek to wyszło by 2m 3tygodnie co jest dobrym czasem oczekiwania.

Witam, wszystkich na forum.
Ja zamawiałem 27 października 2017 r. Tipo SW z fabrycznym gazem. Kilka dni temu dowiedziałem się, że przy bardzo optymistycznej wersji 29 grudnia br. ma być w salonie, czyli pewno początkiem stycznia 2018 r. odbiór.
Nie wiem jak to wygląda z formalnościami, bo to mój pierwszy nowy samochód. Nie wiem czy odbieram od nich dokumenty do rejestracji, rejestruję i jadę sobie go gdzieś ubezpieczyć potem z tablicami pod salon??
Myślicie że to realne by faktycznie w 2 miesiące dotarł do salonu??

Witam, wszystkich na forum.
Ja zamawiałem 27 października 2017 r. Tipo SW z fabrycznym gazem. Kilka dni temu dowiedziałem się, że przy bardzo optymistycznej wersji 29 grudnia br. ma być w salonie, czyli pewno początkiem stycznia 2018 r. odbiór.
Nie wiem jak to wygląda z formalnościami, bo to mój pierwszy nowy samochód. Nie wiem czy odbieram od nich dokumenty do rejestracji, rejestruję i jadę sobie go gdzieś ubezpieczyć potem z tablicami pod salon??
Myślicie że to realne by faktycznie w 2 miesiące dotarł do salonu??

Co do terminu to jest to mozliwe. Ja zarejestrowanie samochodu zleciłem dealerowi usługa 100zł plus opłaty rejestracyjne 190zł, ubezpieczenie na miejscu u dealera.



Wreszcie jutro jadę podpisać umowę leasingu. Wczoraj wreszcie wyjechał z Tych. Jakbym odebrał w piątek to wyszło by 2m 3tygodnie co jest dobrym czasem oczekiwania.

Z Tych? Tipki produkowane są w Turcji potem statkiem do Włoch i lawetą do Polski

@up
Ze składu. Mają baaaardzo duży plac właśnie w Tychach (koło)

A czy muszę ubezpieczyć auto w salonie?? bo coś mi wspominali że to ok 4,5% wartości samochodu a znajoma za pakiet oc, ac, nw i assistans wyliczyła mi znacznie mniej i wolałbym sam go ubezpieczyć.

Ubezpieczasz tam gdzie Ci pasuje. Istotne jest to , że musisz to zrobić w dniu zarejestrowania samochodu.

A czy muszę ubezpieczyć auto w salonie?? bo coś mi wspominali że to ok 4,5% wartości samochodu a znajoma za pakiet oc, ac, nw i assistans wyliczyła mi znacznie mniej i wolałbym sam go ubezpieczyć.

4,5 % to bardzo dużo...ja zapłaciłem mniej niż 3% (1840zł od 64900zł),ale może przy leasingu obowiązują inne zasady.

No właśnie około 3 % mi wyliczyła koleżanka wiec ubezpieczenie w salonie odpada. Każdy tysiak można zainwestować w gaz i cieszyć się jazdą :)
Ktoś może ma Tipo SW na fabrycznym LPG?? Ciekaw jestem czy zmieści się przy spokojnej jeździe w 10 l gazu.

Po miescie nawet przy spokojnej jeździe nie ma szans...

mi chodzi o to że przyjeżdżają z Turcji przez Włochy i potem do Tych skąd jadą na całą Polskę.
Odnośnie ubezpieczenia niestety przy leasingu w salonie pierwsze ubezpieczenie trzeba ubezpieczyć w salonie(internauto Kraków) nie można poza salonem i jest to zapis w umowie. Niestety 4.5procent wartości to ubezpieczenie. Wiem bo dziś podpisywałem umowę leasingu. Bo mi wyszło 3tys. A u znajomej miałbym 2tys. No cóż takie są warunki leasingu.

No i jest nowa zabaweczka, podziękowania dla dealera Gam Wrocław i sprzedawcy Arkadiusza Szadego alias spiker, za profesjonalną obsługę i gratisy, ;-) ta mata do bagażnika jest rewelacyjna.
Trochę słabej jakości fotki ,jutro zrobię lepsze, dzisiaj nie było czasu, tak trochę wiocha fotografować auto na ulicy :smile:

300953009630097

mi chodzi o to że przyjeżdżają z Turcji przez Włochy i potem do Tych skąd jadą na całą Polskę.
Odnośnie ubezpieczenia niestety przy leasingu w salonie pierwsze ubezpieczenie trzeba ubezpieczyć w salonie(internauto Kraków) nie można poza salonem i jest to zapis w umowie. Niestety 4.5procent wartości to ubezpieczenie. Wiem bo dziś podpisywałem umowę leasingu. Bo mi wyszło 3tys. A u znajomej miałbym 2tys. No cóż takie są warunki leasingu.

Ja w piątek podpisywałem umowę leasingową, a we wtorek odbierałem auto i za ubezpieczenie w salonie zapłaciłem 2 070 zł. Poza salonem znalazłem za 1 870 zł, ale doliczając "karę" za ubezpieczenie poza salonem wyszłoby dokładnie na to samo.

Ja w piątek podpisywałem umowę leasingową, a we wtorek odbierałem auto i za ubezpieczenie w salonie zapłaciłem 2 070 zł. Poza salonem znalazłem za 1 870 zł, ale doliczając "karę" za ubezpieczenie poza salonem wyszłoby dokładnie na to samo.

temat ubezpieczenia jest w innym miejscu, ale jak już wszyscy piszą to i ja napiszę. Leasing w WBK (lepsze warunki niż Fiatowski i rejestracja rzeszowska a ni warszawska czy inna) ubezpieczenie od 67000 zł - 1800 zł w FCA - benefia.

Qvadrat a jeżdżąc tak raczej poza miastem, 15 km do pracy to na jakim poziomie wychodzi Ci spalanie?? Długo czekałeś na Swojego Tipo sw?

z sierpniem 3 miesiące i 2 dni czekałem :)

Najmniej wyszło mi 10 tylko raz, dużo trasy bez szaleństw i trochę miasta i w większości bez klimy, bo normalnie mam cały czas załączone A/C i to pewnie też podnosi spalanie. Mało jeszcze przejechałem więc mało danych do analizy jeszcze. Ja do pracy mam ok 60km w jedną stronę :) z czego 10 po mieście :)

Nie patrz na to ile innym palą, po prostu tankuj i jedź. Zbieraj paragony z tankowania, zapisuj na nich przebiegi i po o 5000km będziesz mógł wyciągnąć jakieś wnioski. W żadnym wypadku nie sugeruj się tym ile palą auta u innych, każdy ma inny styl jazdy i ciężar buta.

Ale ja też będę miał do Ciebie pytanie. powiedz mi jaką datę kolejnego badania technicznego wbili Ci w dowodzie? rok od daty zakupu/rejestracji, czy krócej (rok od daty z homologacji)?

No to wychodzi na to że jak spali koło 12 l Lpg to te 350 km na butli się zrobi. Ja na dziś mam 4 tygodnie czekania na samochód tak więc o dacie w dowodzie rejestracyjnym najwcześniej będę wiedział w styczniu ( mam nadzieję ).

9-10l lpg. Wyjazd z Warszawa wiec trochę świateł i korek a później trasa przez Łomianki w stronę Modlin- tez trochę świateł po drodze. Prędkość 100-110 km/h na trasie. T-jet z fabrycznym obliczone wg paragonów.


Sent from my iPhone using Tapatalk

A szybko przechodzi na lpg ?? czy potrzeba przejechać znaczny kawałek drogi by się zagrzał?

To zależy od zewnętrznej temperatury. Ale szybko. A co do spalania to jak koledzy pisali: to zależy od stylu jazdy i jak znasz eko driving to można troszkę jeszcze zredukować spalanie. Ale w Warszawie bez trasy to zapomnij o mniej niż 10l ;)

Edit: i tak jak kolega Qwadrat prawi: tankujesz do pełna za 80 zł lub mniej i jeździsz ;)


Sent from my iPhone using Tapatalk

mi z 10k wychodzi średnia 8l

przy 0 stopni 1,3-1,7 km, bardzo szybko.

Ale ja też będę miał do Ciebie pytanie. powiedz mi jaką datę kolejnego badania technicznego wbili Ci w dowodzie? rok od daty zakupu/rejestracji, czy krócej (rok od daty z homologacji)?
Wczoraj odebrałem "twardy" dowód więc mogę dopowiedzieć: termin badania technicznego mam w październiku 2020 czyli dokładnie trzy lata od daty rejestracji. Silnik benzynowy bez gazu (może ci z gazem mają krócej?).

no nie bardzo, jesteś w zupełnie innej sytuacji...

Wczoraj odebrałem "twardy" dowód więc mogę dopowiedzieć: termin badania technicznego mam w październiku 2020 czyli dokładnie trzy lata od daty rejestracji. Silnik benzynowy bez gazu (może ci z gazem mają krócej?).

Ci z gazem mają rok. Z samą benzyną lub w dieslu 3 lata.

kurcza panowie ja dostałem info od salonu że 21.11 zmienił się status na wyjazd z Tych i już jedzie tydzień do salonu ktoś się może spotkał z takim opóźnieniem?

kurcza panowie ja dostałem info od salonu że 21.11 zmienił się status na wyjazd z Tych i już jedzie tydzień do salonu ktoś się może spotkał z takim opóźnieniem?

Pierwszyraz słyszę. Już powinno być to auto wydane. Może zabłądzili. Wyjazd, max 2-3 dni w salonie.

Dobra to ja wam napiszę jak to wygląda od strony dealera, czego nie dowiecie się od niego, tak w skrócie. Zamówienie, ktore dealer sklada na autko wcześniej zamówione przez was u niego jest wysyłane bezposrednio do Włoch po czym produkcja następuje w ciągu dwóch miesięcy , autko trafia do głownej centrali w Tychach gdzie stoi na parkingu, w tym czasie Dealer powinien wpłacić koncernowi za to autko całą kasę, jeżeli tego nie zrobi na czas (uwaga tu najlepsze) to inni dealerzy, którzy mają podobne zamówienie i są w stanie wplacić pieniążki na konto koncernu maja pierwszeństwo do tego auta i takim sposobem auto trafia do innego dealera, a ty czekasz dalej na swoj wymarzony samochód , ale tego ci dealer nie powie,że nie mial kasy i nie wpłacił na czas pieniążków przez co ty musisz poczekać jeszcze z dwa miesiące na autko. ;-) Całą winą zazwyczaj obarczają fabrykę lub koncern :lol: Nie pytajcie skąd to wiem :cool:

A w czwartek 23.11 podpisałem leasing to trochę dziwne bo umowa umowa poszła czyli kasa też.

Dobra to ja wam napiszę jak to wygląda od strony dealera, czego nie dowiecie się od niego, tak w skrócie. Zamówienie, ktore dealer sklada na autko wcześniej zamówione przez was u niego jest wysyłane bezposrednio do Włoch po czym produkcja następuje w ciągu dwóch miesięcy , autko trafia do głownej centrali w Tychach gdzie stoi na parkingu, w tym czasie Dealer powinien wpłacić koncernowi za to autko całą kasę, jeżeli tego nie zrobi na czas (uwaga tu najlepsze) to inni dealerzy, którzy mają podobne zamówienie i są w stanie wplacić pieniążki na konto koncernu maja pierwszeństwo do tego auta i takim sposobem auto trafia do innego dealera, a ty czekasz dalej na swoj wymarzony samochód , ale tego ci dealer nie powie,że nie mial kasy i nie wpłacił na czas pieniążków przez co ty musisz poczekać jeszcze z dwa miesiące na autko. ;-) Całą winą zazwyczaj obarczają fabrykę lub koncern :lol: Nie pytajcie skąd to wiem :cool:
Tak to robi jakiś upadający dealer , który ma duże zaległości i przeterminowane płatności względem importera. A i tak pewnie nie dostał by samochodu , bo wpłacona kasa poszła by na poczet niezapłaconych zaległości. Jeżeli chcesz mieć umowę z importerem na punkt dealerski , musisz posiadać gwarancje bankowe. Jeżeli bank udzieli Ci gwarancji np. na 5 mln , to dostaniesz od importera samochody z odroczoną płatnością (zależnie od umowy może 14 , może 60 dni) do wysokości tej gwarancji. Żaden normalnie funkcjonujący dealer nie bierze samochodów bez odroczonej płatności. Chyba że np. obowiązuje go jakiś dodatkowy rabat 2-3 % za tzw. szybką płatność :lol:. Nie pytajcie skąd to wiem :cool:

będę informował co dalej. nie pytam skąd to wiesz ale powiedz mi czy jest kolejka na wyjazd z Tych. Status w systemie jest że wyjechał i jedzie już 7 dzień wliczając to weekend czy też nie jedą przez weekend.

nie pytam skąd to wiesz ale powiedz mi czy jest kolejka na wyjazd z Tych
"Nie pytajcie skąd to wiem" to było tak w odpowiedzi na post piertos333:smile: A czy jest kolejka , czy nie , tego nie wiem. Nie jestem w żadne sposób związany z FCA. Mój post opisywał tylko doświadczenia związane z kilkuletnią pracą u dealera innej marki.

Tak to robi jakiś upadający dealer , który ma duże zaległości i przeterminowane płatności względem importera. A i tak pewnie nie dostał by samochodu , bo wpłacona kasa poszła by na poczet niezapłaconych zaległości. Jeżeli chcesz mieć umowę z importerem na punkt dealerski , musisz posiadać gwarancje bankowe. Jeżeli bank udzieli Ci gwarancji np. na 5 mln , to dostaniesz od importera samochody z odroczoną płatnością (zależnie od umowy może 14 , może 60 dni) do wysokości tej gwarancji. Żaden normalnie funkcjonujący dealer nie bierze samochodów bez odroczonej płatności. Chyba że np. obowiązuje go jakiś dodatkowy rabat 2-3 % za tzw. szybką płatność :lol:. Nie pytajcie skąd to wiem :cool:


Takie dostałem info z pierwszej ręki i wiem ,że te osoby nie miałyby powodów do tego, aby wprowadzać mnie w błąd - tym bardziej ,że dowiedziałem się tego przez przypadek. Może zmienily się przepisy , może Fiat ma inaczej sformułowane umowy, tego nie jestem w stanie zweryfikować , ale mogę powiedzieć ,że info mam z bardzo wiarygodnego źródła.

Mamy tu na forum dealera fiata , więc mógłby sie do tego odnieść co napisałem, byłoby wszystko jasne.;-)

Sluchajcie, zlozylem zamowienie pod koniec pazdziernika, bylo mowione ok 2 miesiecy, dziś doszly jeszcze dwa... Czyli cos kolo lutego, moze wczesniej... Mozliwe ze taka dziura na poczatku roku? Wsumie to sie troche ciesze ze bedzie z poczatku roku, ale moja polowa juz marudzi ze tyle czekania

2 miesiące od zamówienia do odebrania samochodu ? Ja składałem zamówienie 12 października na HB i tydzień później otrzymałem informacje że produkowany będzie w tygodniu który akurat mamy. Tak że zanim dotrze do Tych a później do dealera, to pewnie tez nie prędzej jak styczeń, mogę się go spodziewać. W umowie informacja, że styczeń/luty.

Zamawialem w polwie wrzesnia, odebrany tydzien temu, czas oczekiwania dwa miesiace z hakiem.

Mi powiedzieli, że jak zamówię na początku stycznia to najpóźniej na marzec będzie.

4 miesiace czekania od zamowienia... Moze to dlatego ze sw...

Jutro odbiór w sumie zamówienie poszło 9.09 jutro wiadomo 1.12 czyli 2 miesiące i 3 tygodnie. Byłoby z tydzień wcześniej wynikło jakieś zamieszanie w Tychach ale na szczęście wszystko w porządku jak cały cepik nie odmówi rejestracji to wyjazd z salonu.

Maro1500 czyli na Tipo SW czeka się dłużej??
Ja zamówiłem 27 października i na ten moment nawet wiadomości nie mam że wyjechał z Turcji.
Wiesz może ile czasu czekałeś by dostać wiadomość, że auto jest wyprodukowane i że wyjechało z fabryki??

Jeżeli ktoś wie ile czasu trwało od zamówienia do wyjazdu z fabryki to poproszę o informację.

Dealer powinien Cię poinformować w jakim tygodniu samochód będzie wprodukowany . Jak pisałem wyżej, zamówiłem ( co prawda HB ) 12 października i produkcja na 48 tydzień roku, czyli 27 listopad - 3 grudzień. Dzwoniłem wczoraj, to jedyną informacje która posiada dealer to fakt, że tipek ma już nadany nr vin, czyli prawdopodobnie jest już wyprodukowany , choć niekoniecznie. Wg sprzedawcy, samochodu mogę się spodziewać około połowy stycznia.

Przed weekendem otrzymałem informację, że auto jest wyprodukowane ( czyli ok 6 tyg. trwało wyprodukowanie). Pan z salonu poinformował mnie, że w ciągu 3 tygodni auto powinno być w Tychach. Nie wiem na ile jest to realne i ile taki transport faktycznie trwa. Zobaczymy jak sprawa będzie się rozwijała. Czyli początkiem roku byłaby możliwość odebrania samochodu jak wszystko by szło dobrze.

widzę że czasy oczekiwania ciągle w okolicach trzech miesięcy. Ja zamawiałem pod koniec kwietnia odebrałem po trzech miesiącach bez jednego dnia :) Cierpliwości wszystkim oczekującym życzę.

Z t3go wnioskuje co tu sie pisze. Moj zamówiony w polowie pazdziernika ma byc na przelomie stycznia lutego...

No ja zamawiałem 27 października i podobno do końca roku ma być w Tychach i potem przy dobrych wiatrach około tydzień i ma być w Krakowie. To tak liczę, że w pierwszej połowie stycznia powinien być do odbioru. Jeżeli można wierzyć w to co mówią w salonie. Na razie idzie wszystko dość ładnie. Także maro1500 jeżeli to wszędzie idzie tak samo to też w pierwszej połowie stycznia mógłby być do odbioru.
Jeżeli coś się tylko dowiem to napiszę, bo wiem ile to czekanie trwa i jak się dłuży :)

Ja ponownie przypomne sie chyba po świętach...

Dziś otrzymałem info, że mój tipo sw już jest w Tychach i z tego co mówią w ciągu 5 dni roboczych będzie w Krakowie. Jakby wszystko było ok. to pierwszy tydzień stycznia do odbioru. A zamawiany był 27 października 2017 r.

Jakby wszystko było ok. to pierwszy tydzień stycznia do odbioru.

To sie sylwester z mietkiem przeciągnie w garażu.....:party!::rusel:

Dziś otrzymałem info, że mój tipo sw już jest w Tychach i z tego co mówią w ciągu 5 dni roboczych będzie w Krakowie. Jakby wszystko było ok. to pierwszy tydzień stycznia do odbioru. A zamawiany był 27 października 2017 r.

Mój w Tychach był 5 grudnia, mamy 21 a auto może dopiero jutro pojawi się w Warszawie. Czyli jak dobrze pójdzie przed nowym rokiem odbiór.
Swoją drogą to kuriozalne dla mnie jest, że auto wyprodukowane w 47 tygodniu jest w 2 tygodnie z Turcji przez Włochy w Polsce, a potem kolejne 2 tygodnie nie potrafi dojechać do Warszawy

a potem kolejne 2 tygodnie nie potrafi dojechać do Warszawy

No cóż.... co kraj to obyczaj.. To je Polska Panie:rolleyes:

Mój w Tychach był 5 grudnia, mamy 21 a auto może dopiero jutro pojawi się w Warszawie. Czyli jak dobrze pójdzie przed nowym rokiem odbiór.
Swoją drogą to kuriozalne dla mnie jest, że auto wyprodukowane w 47 tygodniu jest w 2 tygodnie z Turcji przez Włochy w Polsce, a potem kolejne 2 tygodnie nie potrafi dojechać do Warszawy

Już o tym pisałem , prawdopodobnie FCAbank czekał na wpłatę kasy przez dealera. ale dealer ci o tym nie powie. W Tychach przetrzymują auta do momentu zaplaty przez dealera kasy.

sedan T-Jet zamówiony 27.09 odebrany 15.12 w Kaliszu . Pierwsza trasa z salonu do domku w Gdańsku 350 km.spalił 9l gazu :lol:

:food:

Już o tym pisałem , prawdopodobnie FCAbank czekał na wpłatę kasy przez dealera. ale dealer ci o tym nie powie. W Tychach przetrzymują auta do momentu zaplaty przez dealera kasy.

Dzwoniłem z reklamacją, Bielsko oddzwaniało, że coś nie tyk było z dostawcą.
Dzisiaj auto dojechało do Warszawy, ale do świąt raczej go nie wydadzą :<

Zibi1234 a czy mówił Ci ktoś coś, by pierwsze km jeździć na benzynie ?? Czy normalnie od razu można śmigać na gazie?? Bo różnie to piszą na forum.

mi nikt nic nie mówił i od salonu jeżdżę na gazie, znaczy on sam decyduje na czym jedzie a ja mu nie przeszkadzam, już prawie 4000 mam i w między czasie jak nie miałem czasu jeździć po lpg to zużyłem zbiornik benzyny...

Qvadrat, a czy da się jakoś odczuć, że silnik się układa?? Lepsze osiągi?? Mniejsze spalanie, czy raczej jest to nieodczuwalne??

Ja spadek spalania odczuwam jak zmieniam styl jazdy lub wyjeżdżam za miasto. Na razie nie zauważam jakichś zmian związanych z docieraniem, myśle ze jak coś to dopiero po 6000 do 8000 można by czegoś oczekiwać...

Siostra znajomego kupiła nowe bmw3 z bi turbo i nie za dużym mocno wysilonym silnikiem. Okazało się ze auto miało elektroniczny kaganiec. Po przejechaniu 8000 km blokada sama się wyłączyła i od tej pory jest dostępna pełna moc auta bez żadnych limitów. Wniosek taki ze producent wprost założył ze przez te 8000km silnik się układa i trochę go uchronił przed zbytnimi przeciążeniami w tym okresie.

Na razie jeżdżę i zobaczymy co dalej.

O takiej opiece w fiatach trzeba zapomnieć, przy przeglądzie gazu po 1.5km wymieniłem też olej a gość z działu części mówi czy jestem poważny. A za to na przykład suzuki w swoich 1.4 turbo zaleca wymianę oleju po 1tys km. Każdy producent ma swoje podejście. Fiat głosi że silniki są już dotarte i wyjeżdżając z fabryki można jeździć normalnie.

O takiej opiece w fiatach trzeba zapomnieć, przy przeglądzie gazu po 1.5km wymieniłem też olej a gość z działu części mówi czy jestem poważny. A za to na przykład suzuki w swoich 1.4 turbo zaleca wymianę oleju po 1tys km. Każdy producent ma swoje podejście. Fiat głosi że silniki są już dotarte i wyjeżdżając z fabryki można jeździć normalnie.A to ciekawe, bo zadzwoniła do mnie pani z salonu, w którym kupiłem Tipo i zapytała czy nie chcę przyjechać na zalecaną wymianę oleju.

Wysłane z mojego E6883 przy użyciu Tapatalka

Niech ta pani pokaże kwity z których wynika to zalecenie

Niech ta pani pokaże kwity z których wynika to zaleceniePrzez telefon nie pokaże, a z propozycji nie skorzystałem. :)

Wysłane z mojego E6883 przy użyciu Tapatalka

@gilbert3
Przy jakim przebiegu ta pani zaproponowała wymianę oleju?

@gilbert3
Przy jakim przebiegu ta pani zaproponowała wymianę oleju?Zadzwoniła równo 2 miesiące po wyjeździe z salonu

Wysłane z mojego E6883 przy użyciu Tapatalka

Czyli raczej 15 tyś km nie zdążyłeś zrobić .

Czyli raczej 15 tyś km nie zdążyłeś zrobić .Jeszcze 1000 nie było na blacie :)

Wysłane z mojego E6883 przy użyciu Tapatalka

Dwa tygodnie temu dzwoniłem do serwisu w Bielsku umówić się na przegląd po 15 tys. i pan z serwisu zaproponował mi przegląd za 90 zł bez wymiany oleju i filtrów. Gdy zażyczyłem sobie ich wymianę, to zdziwił się że chcę wymienić filtr kabinowy.:!:

nie nic nie mówili na temat....życzyli szerokości ...i zadzwonili następnego dnia z pytaniem jak się jechało i czy jestem zadowolony

No i jest, w końcu wczoraj rzutem na taśmę udało się odebrać :)
30473

No a mój jak pisałem podobno 20 grudnia był w Tychach i do teraz cisza. Czyli dłużej jedzie z Tych do salonu niż z Turcji do Polski ;)

No chyba, że go uszkodzili i klepią, bo wiem że to się zdarza. No ale o tym to mnie nie poinformują.

No a mój jak pisałem podobno 20 grudnia był w Tychach i do teraz cisza. Czyli dłużej jedzie z Tych do salonu niż z Turcji do Polski ;)

No chyba, że go uszkodzili i klepią, bo wiem że to się zdarza. No ale o tym to mnie nie poinformują.

Tą samą sytuację miałem, 47 tydzień produkcji, 5 grudnia w Tychach, 21 grudnia w Warszawie, 29 odbiór

Zamówiłem końcem lipca zeszłego roku (2017) został wyprodukowany dopiero w połowie października, a do centrum sprzedaży doszedł dopiero 2 listopada (ale nie zabrałem Android auto play, nawki i tam kilku dodatków).
Na szczęście była możliwość rezygnacji z zamówionego auta i ponownego zamówienia.

Zamówiłem ponownie już z właściwym wybranym wyposażeniem (tech oraz style loudge) w grudniu 2017 (rocznik 2018) i planowana data produkcji luty, dostawy marzec 2018.

Cena jest taka sama jak za 2017?

Co do ceny w 2018 to poszła trochę do góry.

No i jest, w końcu wczoraj rzutem na taśmę udało się odebrać :)
30473

Melweth tak z ciekawości , co to za wersja i ile kosztowała ?

Melweth tak z ciekawości , co to za wersja i ile kosztowała ?

Lounge z pakietami komfort i tech, 76000

A czy dostałeś rabat ?

Ile czekaliście na dokumenty od auta z fabrycznym gazem??

Ja czekałem na dokumenty z Hb 2 dni.

Ja czekałem ponad 3 tygodnie ale to było w marcu teraz może szybciej

Nie wiem jak jest dokładnie z tymi papierami, ale ja czekam tydzień i jest cisza. No miało być pięknie a wychodzi jak zawsze ;)

Zibi1234 a czy mówił Ci ktoś coś, by pierwsze km jeździć na benzynie ?? Czy normalnie od razu można śmigać na gazie?? Bo różnie to piszą na forum.

a pokazuje Ci komp spalanie i zasięg....bo u siebie nie mogę się dogrzebać

Z lpg fabrycznym nie ma średniego spalania w ogóle.

Z lpg fabrycznym nie ma średniego spalania w ogóle.

dzięki...bo szukałem i myślałem :lol: że mnie '' przerosło '' :lol:

Wczoraj udało mi się autko odebrać, od 27 października 2017 r. Fakt komputer z fabrycznym lpg z tego co wypatrzyłem to nie pokazuje spalania.
A jak odbieraliście auto z fabrycznym LPG to czy było coś gazu w butli?? czy zero, bo jakoś z wrażenia nie zauważyłem przed tankowaniem a weszło mi tylko 34 litry i nie wiem czy coś jest źle wyregulowane czy było trochę gazu.
Ogólnie fakt, różnicy między jazda na gazie a na benzynie nie widać.

u mnie też było zatankowane trochę gazu nie było pusto, wyjechane do zera gazu wchodzi max 41l gazu, butla jest 53l czyli analogicznie tankuje się 80% pojemności,

O to mnie uspokoiłeś. Teraz wyjadę do zera i zobaczę ile wejdzie i ile tak realnie pali.

A umnie była Sahara u obu zbiornikach i gazu weszło 44 na pierwszym tankowaniu

U mnie najwiecej weszło 38.5 l LPG. Wyjeżdżone do zera i kontrolka ze jeżdżę na pb. Po zaparkowaniu i ponownym odpaleniu znów jazda na lpg przez jakiś czas np 3 km i znów przełącza się na pb- to przy braku kreski poziomu lpg. Może mam coś źle wyregulowane bo za cholerę nie wejdzie więcej niż 38l?


Sent from my iPhone using Tapatalk

Tak masz ustawiony pływak ze odbija wczesniej

Mi po wyjechaniu do zera ( przełączenia się na benzynę) weszło 40,50 litra i na tym przejechałem dokładnie 444 km. czyli 9,12 na 100 km. Rezerwa włączyła się przy około 350 km. i jeszcze te przeszło 90 przejechałem. Raczej normalna spokojna jazda po okolicy bez większej trasy. Czyli jakby tak było to powinienem się cały czas w 10 mieścić.

Czołem wszystkim!

Tipo HB zamówione 09.10.2018. Info od dealera parę dni temu że ma wyjechać z fabryki końcem października. Odbiór w salonie między mikołajkami a świętami przy dobrych wiatrach i dużej dozie optymizmu 😄

Myślicie że to realne? 🤔

Przy małej ilości zamówień to jak najbardziej realne, zamówienia są czy nie to linia pracuje. Egzemplarz który ci zamówiono był zaplanowany do produkcji na ten właśnie termin a teraz jak się znalazł chętny to doprecyzowano wyposażenie i już. Tylko się cieszyć, ze tak szybko.

Dzięki za odpowiedź 😉

Pozostaje tylko cierpliwie czekać i liczyć na to że terminu dotrzymają 😀