Czy ktoś z was robił porównanie co jest lepszym wyjściem jeśli chodzi o finansowanie? Słyszałem z opinii znajomych, że kredyt w salonie jest słaby, że lepiej wsiąść normalnie w banku. Osobiście jak byłem w oplu to mi zrobili symulacje i faktycznie taniej wychodzi kredyt normalny a nie na samochód z salomu. Różnica spora bo wyszło drożej u dilera o ok 3-4 tys w całym okresie kredytowania.
Podzielcie się doświadczeniem :)

W przypadku leasingu u mnie rzeczywiście taniej było w moim banku. W skali roku różnica była naprawdę spora, ok. 5%.

Raczej szukać także w innych miejscach, w przypadku kredytu i leasingu oferty w salonie, w banku, u leasingodawcy znacznie się różnią

Inny bank.Oprocentowanie niższe niż w FCA Bank o prawie 2% w skali roku.

zależy na kogo trafisz. Ja trafiłem na gościa co dał mi bardzo dobrą ofertę i żaden bank nie stał nawet blisko przy ofercie FCA. Ale to wszystko zależy od tego jaki humor będzie miał gość od kredytu w Salonie

Potwierdzam co teddybear mówi, jak przyszedłem z kilkoma ofertami i salon się do nich ustosunkował, nie było najtaniej, ale różnica kilka złotych miesięcznie, więc zaakceptowałem fca bo jakoś bardziej im ufałem:)Ale podstawa to sprawdzić finansowanie w kilku bankach, jak brałem kredyt na mieszkanie to w zależności od banku różnice były dość duże, choćby przy opłacie za uruchomienie kredytu, jedni brali 500 inni 10000(10tys). Więc trzeba szukać:)
pozdrawiam

Jak dostalem pierwsza oferte fca to powiedzialem ze dziekuje bo w innym banku mam lepsza oferte prawie o 90 zl mies i pokazalem gosciowi harmonogram splaty z innego banku poprosil zebym sie wstrzymal jeden dzien i nie podpisywal umowy z innym bankiem ...wieczorem mialem juz telefon od niego z jejcze lepsza oferta niz obcy bank wyszlo prawie 100 zl takze trzeba sie targowac

Super. Dzięki za wszystkie wypowiedzi :)

Dodam, że w moim wypadku również musiałem poczekać, aby zadzwonili na centralę, i dostali pozwolenie na lepsze finansowanie. Więc

trzeba sie targowac

Tylko Panowie jedna uwaga - wiem co mówię i piszę
Jak chodzicie po bankach i sprawdzacie finansowanie to róbcie to na sucho i nie podpisujcie żadnych dokumentów ze zgodą na sprawdzenie swojej wiarygodności płatniczej.
Ja tak miałem i musiałem wstrzymać się z zakupem jakieś dwa miesiące. Dlaczego?
Otóż jak idziesz do banku to bankier aby Ciebie dokładnie zweryfikować po PESELU czy NIPie (w BIK, BIG, Związku Banków Polskich)musi mieć Twoją zgodę. Więc podpisujesz papierek ze zgodą. Idziesz do kolejnego - i znów bankier z innego banku aby sprawdzić ofertę daje Ci do podpisania taką samą zgodę. Idziesz do 5 banków i już masz 5 zgód. Sam papierek do niczego nie zobowiązuje chodzi tylko aby sprawdzić Cię z imienia i nazwiska czy nie zalegasz nigdzie z płatnościami. Sęk w tym, że każdy kolejny bank widzi w swoim systemie ile Ty tych zgód podpisałeś.
Ale kiedy już wybierzesz bank i wrócisz do niego owy bank odmówi Ci wzięcia kredytu BO: system powie bankierowi, że byłeś w 5 bankach i system scoringowy (algorytmy) odmówi CI kredytu bo "podejrzewa" że jesteś fraudem (oszustem), który w 5 bankach chciał lub wyłudził już kredyt. Niestety systemy bankowe nie widzą iż kredytu nie wziąłeś a jedynie widzą ile razy Cię weryfikowali. Do systemu scoringowego informacje napływają raz w miesiącu więc za jakiś miesiąc system bankowy banku, który wybrałeś zobaczy iż w rzeczywistości nie brałeś żadnego kredytu. U mnie zakup po takiej weryfikacji opóźnił się o 2 miesiące.

Więc jeśli chcesz znać ofertę niech bankier przedstawi Ci to na sucho bez podawania Twojego numeru PESEL czy NIP

Dzięki tedybear! Bardzo pomocne info. Niestety w dzisiejszych czasach trzeba się na wszystkim znać - a niby taka pierdoła.

Luzik
Jesteśmy tutaj aby sobie pomagać

Pewnie nie dowiesz się wyceny bez podpisania tej zgody, nie? Czy możesz jednak się dowiedzieć tak na sucho?

Wniosek z ofertą kredytu nie ma nic wspolnego, oferta to jedno a sprawdzenie zdolnosci w BiKu to drugie. Takie zapytania obnizają scoring a nie to ze bank przedstawi ci oferte

Jak konsultant jest kumaty i pracuje jakoś czas w banku i zna się na rzeczy to przedstawi Ci ofertę. Wie co może dać on wie o ile może obniżyć oprocentowanie. Tylko trzeba trafić na ogarnietego konsultanta

Przy braniu hipoteki gościu fajnie nam to wytłumaczył. Konkretnie chodzi o 3 banki. Czyli w trzech bankach (dwóch +ASO) można zapytać o kredyt i zdolność. Ale po takim sprawdzeniu wybór jest tylko wśród tych trzech, inaczej system nas zablokuje.
Same symulacje komputerowe można robić wielokrotnie.

Tez miałem takie info przy staraniu się o kredyt żeby nie bawić się w podpisywanie kilku/kilkunastu wniosków bo nas zablokują na jakiś czas. A jeśli chodzi o sam kredyt w ASO najlepiej pójść ze swoją oferta i negocjować jak przy zakupie auta. Bo wątpię ze kupiliście samochód po cenach katalogowych, tak samo z kredytem, nie bierzemy pierwszej oferty ;)

Miss to koleś z banku źle Ci powiedział. Sprawdzisz w 3 bankach zdolność i jak wrócisz do któregoś to też może Ci odmówić. Ja tak miałem. Zrobiłem symulacje dokładnie w 4 bankach. Wróciłem do 2 i lipa. Musiałem czekać około 2 miesięcy

Dobrze powiedział, Tedybear, w chwili w której byłeś w czwartym banku, zablokowałeś sobie wszystkie banki

w chwili w której byłeś w czwartym banku
Ale to jest bez sensu. Po co mieliby blokować?

też tego nie rozumiem, jeśli idzie się do pośrednika który, ogarnia za Ciebie wszystkie oferty i wybiera najlepszą to również wykonywane są kalkulację dla każdej oferty z osobna, dlaczego mieliby coś blokować?

Blokują Ci wzięcie kredytu gdyż jest przypuszczenie że w innych bankach, w których miałeś sprawdzaną wiarygodność też wziąłeś kredyt czy pożyczkę. Czyli zachodzi podejrzenie, że jesteś oszustem, który bierze w wielu bankach pożyczki/kredyty. Czyli, że jesteś fraudem

To działa trochę inaczej. Gdy bank ocenia zdolność kredytową to odpytuje BIK. W BIKu takie zapytanie zostaje zapisane. Idziesz do drugiego banku i tam widzą, że już inny bank pytał BIK. W tym momencie dla tego drugiego banku jesteś mniej wiarygodny... skoro nie dostałeś kredytu w pierwszym banku to coś musiało być nie tak. Dlatego jak zapytasz 4 banki (tak dla fanu) to już na pewno żaden nie da Ci kredytu.
Podpowiedź: Pytajcie o ofertę ogólną bez podpisywania czegokolwiek. Bank aby zapytać BIK musi mieć Waszą zgodę. Wniosek składajcie w jednym max dwóch wybranych bankach.

Nie tylko BIK ale inne instytucje przedmowco i nie chodzi o wiarygodność a o podejrzenie wyłudzenia pożyczki czy kredytu. Mogę mieć milion dokumentów na uwiarygodnienie i zarabiac tysiące a bank itak nie da kasy. Dlaczego ja mam rację a nie a Kolega?
Ponieważ za miesiąc kiedy baza się uaktualni to bank który nam odmówi zobaczy że jesteśmy czyści i już kredyt nam da z takimi samymi dokumentami z którymi miesiąc wcześniej nam odmówił.

A jak wygląda u was temat nadpłacania kredytu ? Możecie to zrobić bez dodatkowych kosztów? I najważniejsze, czy taki zabieg zmniejsza kwotę odsetek, bo znajomy w oplu miał tak , że mimo nadpłaty musiał wszystkie odsetki zapłacić.

U mnie tak jest.
Mogę wpłacić dowolną kwotę i jeśli spłacę wcześniej niż przewiduje kredyt zostaną mi zwrócone odsetki

Może miał leasing? W przypadku leasingu chyba niemożliwości zmniejszenia odsetek, bo inaczej to działa. Ale trzeba by sprawdzić umowę, wiem, że mogę spłacić po 2 latach całość leasingu. Nie wiem tylko jak to się ma do odsetek:)
Pozdrawiam

To jest chyba kredyt konsumencki co oznacza, że można to spłacać kiedy się chce bez kosztów.

Ponieważ w tym wątku: http://fiatklubpolska.pl/showthread.php?t=36224 wywiązała się dyskusja na temat kosztów kosztów kredytowania, to chciałem dorzucić swoje trzy grosze ale we właściwym miejscu.
Ja skorzystałem z kredytu FCA Bank 5x20%. Calkowity koszt kredytu w moim przypadku to ~23%. Pierwotnie zamierzałem kupić używkę w kwocie do 25 Kzł ale ostatecznie zdecydowałem sie na Tipo - pierwsze w życiu nowe auto. :)

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Tak informacyjnie, jak wejdziecie sobie na stronkę fiata to wybraniu pozycji 'finansowanie' macie do dyspozycji FCA bank oraz FCA leasing. Wchodzicie na stronkę https://www.fiat.fcabank.pl/pl/ i powinny wam się pojawić opcje kredytów z możliwością sprawdzenia raty w zależności od wpłaty własnej. Czasem strona nie działa albo długo się ładuje. Ja sprawdzałem jakiś czas temu kwoty to wychodziło, że zawsze taniej jest brać kredyt w swoim banku - ale wiadomo, że można zapewne negocjować i może się centrala zgodzi na lepszą ofertę.

Czy ktoś z was korzystał z leasingu fiatowskiego ?
Tak czytam opinie o tej instytucji i aż włosy jeżą się na głowie jak można się wtopić. Ktośmoże się wypowiedzieć w temacie ? Opisać swoje doswiadczenia itd. A może polecić innego leasingodawce?

źródło:

https://www.fmleasing.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=327

Opinie - Fiat Bank Polska S.A. - Kontomierz.pl (http://kontomierz.pl/bank/Fiat/opinie)

https://www.google.pl/search?q=opinie+fiat+bank&oq=opinie+fiat+bank&aqs=chrome..69i57j69i60l2j0l2.4034j0j7&sourceid=chrome&ie=UTF-8 <<== 4 opinie google

GetinLeasing teraz to Idea Grtin Leasing, rok juz mamy Tipo w firmie z takim leasingiem i na razie złego slowa nie mozna powiedziec

Właśnie skończył się leasing dwóch aut w Getin. Sama obsługa bez problemu, natomiast przy rejestracji auta po wykupie w przypadku Getin Banku są jaja. Oni przekazują sobie między swoimi firmami auto, kupujesz w Getin Leasing a sprzedają ci potem jako Idea Leasing, ale w międzyczasie był własnością jeszcze innej firmy córki. Dają 100 stron wypisu z KRS i osoba w wydziale komunikacji musi szukać całej historii właściciela auta. Podobno tylko Getin robi takie cuda.


Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka

no właśnie też jestem zainteresowany leasingiem i niestety nic dobrego nie wyczytałem o leasingu fiatowskim. Wcześniej miałem kredyt w RCI i złego słowa nie mogę powiedzieć, tanio, obsługa większości rzeczy nawet przez maila dało się załatwić. Tylko że tam mi nie dadzą w leasingu TIPKA ;(

czytałem na internecie dobre opinie o leasingu w alior banku, ktoś może potwierdzić -napisać coś więcej w temacie finansowania fiata

mnie zastanawiają właśnie oferty pko (dużo osób ma tam leasing) bgzbnparibas (paribas miał jedne z lepszych kredytów samochodowych pośród "zwykłych" banków), o aliorze nic nie słyszałem poza tym że mam u nich jedną usługę i za cholerę nie mogę się wypisać z listy spamingowej.

Cześć, podepnę się do tematu.
Czy orientujecie się może, czy fiat oferuje coś takiego jak rata balonowa?
Dość poważnie zastanawiam się nad zakupem 500L lub Tipo i przeglądam oferty. Niestety nic ciekawego tam nie ma (poza abonamentem, który ma bardzo mały jak dla mnie limit kilometrów).
Możecie coś sensownego polecić?
Finansowanie ma być dla osoby prywatnej.

Ale chodzi ci o leasing finansowy z wysokim wykupem czy kredyt bo to 2 różne produkty? Na pewno nie bierz w Fiacie bo są bardzo drodzy i doliczają różne ubezpieczenia. W tej chwili większośc firm i banków ma taką ofertę. Ja mam leasing w Mbanku z 50% wykupem po 3 latach lub zwrot auta do dealera. Można też wziąć na osobę prywatną. Wykup możesz sobie ustalać dowolnie jak chcesz. Wszystkie procedury załatwione błyskawicznie. Auto było już na 2 dzień zarejestrowane i do odbioru.

Chodzi mi o taką sytuację gdzie wpłacam 10-20% ceny auta. Spłacam przez 4 lata niskie raty a później wykupuję auto lub biorę nowe.

W takim układzie zarówno przy leasingu jak przy kredycie masz takie opcje. Różnica jest taka, że przy leasingu nie będziesz właścicielem auta w dowodzie, a w przypadku kredytu tak. Leasing załatwia się znacznie szybciej i nie obciąża twojej zdolności kredytowej. Musisz tylko wybrać najkorzystniejszą dla ciebie ofertę.

Ogolnie to najlepiej popytac samemu w bankach. Mnie np. wyszla rata ponad 130 zl nizsza w getnibanku niz oferowana "super" oferte z fiata. Czyli razy 60 miesiecy robi sie calkiem spora suma.

ta "super" oferta od FCA to była leasing 100%, czy ten zwykły?
przymierzałem się już raz w lutym do FCA, ale nie wyrwało mnie z butów
z kolei banki chcą min. 6-12 miesięcy prowadzenia działalności, teraz już 1szy warunek spełniam, więc przy okazji uderzę do nich

powiedzcie mi proszę, jakie znaczenie prawne ma wzięcie samochodu funkiel nówki, a zarejestrowanego już na dealera, lecz bez przebiegu w leasing? że będzie się którymś z kolei właścicielem, to jasne, ale ma to jakieś znaczenie dla kosztów prowadzenia działalności, odliczania vat-u, bądź później odkupu i sprzedaży pojazdu na rynku wtórnym?

ta "super" oferta od FCA to była leasing 100%, czy ten zwykły?
przymierzałem się już raz w lutym do FCA, ale nie wyrwało mnie z butów
z kolei banki chcą min. 6-12 miesięcy prowadzenia działalności, teraz już 1szy warunek spełniam, więc przy okazji uderzę do nich

powiedzcie mi proszę, jakie znaczenie prawne ma wzięcie samochodu funkiel nówki, a zarejestrowanego już na dealera, lecz bez przebiegu w leasing? że będzie się którymś z kolei właścicielem, to jasne, ale ma to jakieś znaczenie dla kosztów prowadzenia działalności, odliczania vat-u, bądź później odkupu i sprzedaży pojazdu na rynku wtórnym?

Dużo firm leasingowych daje już od 1 miesiąca prowadzenie działalności. Dużo zależy od wpłaty własnej. Najlepiej wysłać mailem specyfikację auta które nas interesuje do kilku firm leasingowych i sobie porównać.
Jeśli chodzi o to czy kupujesz auto nowe w salonie czy już zarejestrowane na dealera to nie ma to żadnego znaczenia. Tu i tu dostajesz FV którą wrzucasz w koszty.

Chodzi mi o taką sytuację gdzie wpłacam 10-20% ceny auta. Spłacam przez 4 lata niskie raty a później wykupuję auto lub biorę nowe.

Witam, chcieliśmy też taką opcję, pytalismy w 3 różnych salonach Fiata i w każdym mówiono że oczywiście jest opcja kredytu z rata balonowa, z tym że jak już zdecydowaliśmy się na konkretne auto okazało się że nie ma takiej opcji w fiacie na osobę fizyczną, można sobie wziąć w leasing. Pozostał zwykły kredyt, który załatwiamy już ponad miesiąc bo ciągle czegoś brakuje im w papierach, albo jak już się udało wszystko podonosic to bank nie wyraża zgody na żyranta, który pracuje w Czechach (umowa o pracę na czas nieokreślony, zaświadczenie o zarobkach itd itp) - chore. W dodatku nie ma opcji aby wziąć kredyt samochodowy (auto byłoby zabezpieczeniem kredytu), dla mnie to nienormalne, po prostu nie chcą chyba tego auta sprzedać...

W salonie Fiata nie da się wziąć kredytu na samochód, który by był zabezpieczeniem kredytu?
Coś tu nie pasuje.
W moim przypadku taki kredyt w salonie załatwiłem w kilka minut.

Ja duzo taniej zalatwilem kredyt samochodowy poza salonem Fiata. Oczywiscie pani sprzedajaca samochod miala wiele oporow (widocznie musiala sie pozegnac z prowizja za kredyt), ale roznica w cenie ponad 200 zl miesiecznie co orzy 60 ratach daje ogromna różnicę

Witam, chcieliśmy też taką opcję, pytalismy w 3 różnych salonach Fiata i w każdym mówiono że oczywiście jest opcja kredytu z rata balonowa, z tym że jak już zdecydowaliśmy się na konkretne auto okazało się że nie ma takiej opcji w fiacie na osobę fizyczną, można sobie wziąć w leasing. Pozostał zwykły kredyt, który załatwiamy już ponad miesiąc bo ciągle czegoś brakuje im w papierach, albo jak już się udało wszystko podonosic to bank nie wyraża zgody na żyranta, który pracuje w Czechach (umowa o pracę na czas nieokreślony, zaświadczenie o zarobkach itd itp) - chore. W dodatku nie ma opcji aby wziąć kredyt samochodowy (auto byłoby zabezpieczeniem kredytu), dla mnie to nienormalne, po prostu nie chcą chyba tego auta sprzedać...

ale kupujesz maybacha czy fiata?
U mnie miałbyć tipo 1,4tjet wyszedł duster 1,5dci 110KM - patrząc na oferty leasingowe fiata (ich leasing) a potem dustera (RCI czyli ich leasing) wszędzie wychodziło podobnie i o ponad 100zł drożej niż ten sam leasing w banku gdzie mam konto. Przy pierwszych rozmowach to rata prawie 1400 wychodziła a płacę 1220.
Co do żyranta - na auto? Zabezpieczeniem jest auto + cesja umowy AC i tyle

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Ja duzo taniej zalatwilem kredyt samochodowy poza salonem Fiata. Oczywiscie pani sprzedajaca samochod miala wiele oporow (widocznie musiala sie pozegnac z prowizja za kredyt), ale roznica w cenie ponad 200 zl miesiecznie co orzy 60 ratach daje ogromna różnicę

dokładnie, u mnie też ciężej zaczęło się rozmawiać w salonie jak powiedziałem że biorę daćkę ale finansuję sam ale zmieniłem salon i dogadywałem najpierw auto a na sam koniec spytałem jak z leasingiem i na koniec że wezmę z banku gdzie mam konto.