Witam jaki jest koszt pierwszego przeglądu po 15 tysiacach km?

Mozesz wykupić za 190zl pakiet przegląd z Mopar Care, który zawiera w cenie przegląd. Będę chcial taki tez kupić....trzeba tylko doczytać czy nie ma w nim jakiś wylaczen

Rafał a więcej szczegółów mogę prosić

Przed pierwszym przeglądem możesz kupić w swoim ASO pakiet serwisowy Easy Care -1 rok -15.000km kosztuje on 190zł
Co zawiera pakiet podaje poniżej - jest to odpowiedz z FCA Polska
Zadzwoń do swojego serwisu i poproś o taki pakiet
5. ŚWIADCZENIA W RAMACH USŁUGI „EASY CARE"

5.1 Warunki i sposoby korzystania

USŁUGI o których mowa w punkcie 1.1 obejmują:

- kontrole i sprawdzenia obowiązkowe przewidziane w Instrukcji obsługi;

- wymianę środków smarnych, filtrów i innych części przewidzianych obowiązkowo przez Producenta w Wykazie czynności przeglądów okresowych POJAZDU podanym w Instrukcji obsługi (warsztat obsługujący pojazd musi uzgodnić z Klientem wymianę części nieobowiązkowych oraz zdiagnozowanych podczas przeglądu jako wymagające wymiany, i ustalić zakres wykonywanych czynności);

- wymianę oleju silnikowego (wraz z filtrem oleju jeśli tak wskazał producent) w pojeździe, w którym tę operację wykonuje się po systemowej sygnalizacji konieczności takiej wymiany (komunikat systemu pokładowego pojazdu), a nie według stałego harmonogramu.

- robociznę wymaganą do realizacji czynności, o których mowa powyżej.

Niniejsze Zamówienie będzie przyjęte jako zasadne na następujących, ściśle określonych warunkach:

• stałe utrzymywanie poziomów płynów i środków smarnych zgodnie z zaleceniami Producenta.

• przestrzeganie terminów i przeglądów przewidzianych przez opcje umowne wybrane i wskazane na stronie tytułowej niniejszego Zamówienia. Nic nie będzie należne w przypadku, kiedy KLIENT będzie wymagał realizacji USŁUGI po terminie lub przebiegu przewidzianym do jej świadczenia, które są określone w Instrukcji obsługi będącej na wyposażeniu POJAZDU.

5.2 Wyłączenia

USŁUGI nie obejmują:

• uzupełnianie płynów i środków smarnych między dwoma przeglądami okresowymi;

• wymiany części, dla których Przegląd okresowy przewiduje jedynie kontrolę lub sprawdzenie;

• napraw związanych z użytkowaniem samochodu, w tym również dodatkowych przeglądów / kontroli wynikających z eksploatacji w szczególnie trudnych warunkach.

• świadczeń w ramach czynności serwisowych, regulacji układu paliwowego, wymiany/uzupełniania środków smarnych;

• czynności polegających na wymianie części podlegających zużyciu takich, jak np.: uszczelki, tarcza sprzęgła, opony, żarówki, pióra wycieraczek, klocki i tarcze hamulcowe, akumulatory, amortyzatory, tłumiki wydechu i paski. W celu zapoznania się ze szczegółowymi informacjami na temat wymiany komponentów Klient może przejrzeć Instrukcję obsługi będącą na wyposażeniu Pojazdu;

• wyszukiwania hałasów

• wszelkich czynności wyraźnie niewskazanych w Wykazie czynności przeglądów okresowych w Instrukcji obsługi POJAZDU.

Koszty kontroli lub napraw, które okazałyby się konieczne po wykonaniu Przeglądu Okresowego, a które nie są w nim zawarte, pokrywa KLIENT.

Dziękuję to chyba fajna opcja. Korzystał ktoś z tego pakietu?

ja w lipcu skorzystam

Ja muszę zrobić wcześniej bo mam już ponad 8500 km od stycznia.

Dziękuję to chyba fajna opcja. Korzystał ktoś z tego pakietu?

Wprawdzie nie korzysałem, ale analizowałem temat i rzeczywiście jest to dobra opcja.

A normalnie ile kosztuje przegląd?

Opcja ciekawa za tą kasę,ale dorzucę coś od siebie .Gdy pytałem o coś takiego w 500 X, to zastrzegli,że : wymiana oleju w cenie przedpłaconej o ile przejadę więcej niż 11 tyś km,inaczej bez wymiany ,chyba ,że zapłacę. Tutaj widzę ,że wskazują na zużycie oleju wg info komputera ,a nie terminu,czyli można domniemywać,że wymienią co 30 tyś km . Filtry oni ustalą ,czy wymienić-zapewne stwierdzą ,że jeszcze ok-a jak im udowodnisz ,że nie? itd itd Ale może akurat w modelu 500L Fiat da coś za darmo?

A propos przeglądów w 500L - to czy ich częstotliwość została zwiększona w którymś roczniku? Teraz jest 15000 km, a znalazłem w sieci instrukcję do 500L umieszczoną na stronie jednego z dilerów a tam jest jak byk 30000 na 1 przegląd. Coś ktoś?

Może zależy od silnika zastosowanego?

Może zależy od silnika zastosowanego?

Mam przed sobą instrukcję do auta kupionego w styczniu. Dla wszystkich wersji benzynowych przeglądy są co 15 tyś. a dla diesla co 20 tyś. Przy czym w wersjach benzynowych wymiana oleju i filtrów jest przewidziana co drugi przegląd, zatem co 30 tyś. W dieslu w ogóle nie ma podanych terminów wymiany oleju - konieczność wymiany ma sygnalizować komunikat, zależnie od warunków i stylu jazdy.

500L z rocznika 2014 miały 1 przegląd po 30000 potem Fiat to zmienił na 15000.

Pytałem w serwisie i nie wymieniają filtra ani oleju dopiero po 30 tys chyba że w roku jest mniej przejechane niż 11000km. Koszt do 300 PLN przeglądu

Do 2015 roku przeglądy były co 2 lata, 30 tys. lub 35 tys. dla diesli. Od 2015 są co rok, 15 tys. benzynowe, 20 tys. diesle. Chodzi oczywiście o datę produkcji samochodu, a nie zakup. Dla wszystkich wariantów wymiana oleju co dwa lata 30 lub 35 tys. km. Gwarancja rozpoczyna się z dniem pierwszej rejestracji.
Przy czym u mnie filtr powietrza był do wymiany po 20k km :-)

Pytałem w serwisie i nie wymieniają filtra ani oleju dopiero po 30 tys chyba że w roku jest mniej przejechane niż 11000km. Koszt do 300 PLN przeglądu

Jeśli klient chce, to wymienią. Na oleju i małym filterku maks. 15tyś.km.

No to pierwsze koty za płoty - przegląd po 15000 km zrobiony. W ramach przeglądu wymieniono olej (Selenia), filtr oleju i powietrza. Za całość zapłaciłem 695 złociszy (ASO w Warszawie).
Tak na marginesie - ani ja sam, ani serwis, nie znaleźliśmy nic do zrobienia poza standardem co mnie bardzo cieszy :-)

tak zapytam ,a w którym aso warszawskim robileś ten przegląd? ja mam w listopadzie pierwszy zrobić i chyba wykupie pakiet przegladów na 3 lata lub 45k kilometrów (easy care)za 1390

Robiłem u Bołtowicza na Ursynowie, bo tam kupiłem mojego. Ale chyba po raz ostatni - bo oni porzucili Fiata, będą handlować jedynie Mazdą i Alfą - więc kolejne przeglądy pewnie będę robić u Dukiewicza na Gocławiu, bo tam mam najbliżej.

To ja zapytam Kolegów przy temacie przeglądów o odczucia z jazdy. Moim autem przejechałem 1500 km i troche jestem zaniepokojony. Auto mi szarpie po zmianie biegu, nie mogę zwolnić płynnie sprzęgła, żeby nie szarpnęło. Dodam, że kierowcą jestem od 17 lat i potrafię obslugiwać sprzęgło. :) Dzieje się tak na wszystkich biegach.

Kolejna rzecz: gdy silnik jest zimny pracuje głośno - to jest normalne. Ale delikatne muśnięcie pedału gazu powoduje, że silnik wchodzi na wysokie obroty, zwolnienie sprzęgła powoduje zadławienie się silnika po czym wszystko wraca do normy. Nie spotkałem się jeszcze z taką sytuacją w nowym aucie. W starych zdarzało się, ale nowe - nigdy.

Poza tym zauważyłem dziwną przypadłość. Przy pierwszym użyciu "długich" świateł, gdy dawałem innemu kierowcy sygnał, że może przejechać, "długie" światła włączyły mi się na stałe i na dodatek kierunkowskaz w lewo. Ani jednego, ani drugiego nie mogłem wyłączyć. Pomogło dopiero poprzełączacie świateł i kierunkowskazów w różnych kierunkach. Dodatkowo czasami nie załapuje mi sygnalizowanie zamiaru skrętu w lewo, tzn. odchylam dźwignię kierunkowskazu delikatnie w lewo, puszczam i nic. Czasem załapie, czasem nie. W prawo jest OK.

Zauważyliście u siebie tego typu przygody?

Raziel, postaram się odpowiedzieć na twoje pytania z mojej perspektywy.

Auto mi szarpie po zmianie biegu, nie mogę zwolnić płynnie sprzęgła, żeby nie szarpnęło.
W moim egzemplarzu mam coś takiego jak usiłuję szybko zmienić biegi, rzeczywiście przy niskich biegach zdarza się szarpnięcie. Jak jadę spokojnie nic nie szarpie. Myślę, że w tej sytuacji musisz pojechać do ASO na kontrolę.

Kolejna rzecz: gdy silnik jest zimny pracuje głośno - to jest normalne. Ale delikatne muśnięcie pedału gazu powoduje, że silnik wchodzi na wysokie obroty, zwolnienie sprzęgła powoduje zadławienie się silnika po czym wszystko wraca do normy. Nie spotkałem się jeszcze z taką sytuacją w nowym aucie. W starych zdarzało się, ale nowe - nigdy.
Zaraz po uruchomieniu na zimno silnik wchodzi na ok. 1500 obrotów, coś jak ssanie w silniku gaźnikowym, po kilku minutach obroty spadają do ok. 900 i już utrzymują się na takim poziomie. Tak powinno być, ale tylko przy zimnym silniku. Przy ciepłym od razu jest 900 obrotów.

Przy pierwszym użyciu "długich" świateł, gdy dawałem innemu kierowcy sygnał, że może przejechać, "długie" światła włączyły mi się na stałe i na dodatek kierunkowskaz w lewo.
Mrugnięcie długimi działa, jak masz wyłączone światła mijania (działają tylko dzienne). Jeśli są włączone mijania, machnięcie dźwignią włącza długie na stałe. Nie powinien włączać się żaden kierunkowskaz, chyba że jakoś siłowałeś się z dźwignią, usiłując wyłączyć długie - może poćwicz jak to działa na sucho gdzieś na parkingu, i jeśli coś jest nie tak - ASO się kłania.

Dodatkowo czasami nie załapuje mi sygnalizowanie zamiaru skrętu w lewo, tzn. odchylam dźwignię kierunkowskazu delikatnie w lewo, puszczam i nic. Czasem załapie, czasem nie. W prawo jest OK.
Mi się zdarza, że w obie strony czasem nie załapuje, czasem włączam dźwignię na stałe, czasem za długo przytrzymam i tylko raz mrugnie - TTTM, trzeba się do tego przyzwyczaić :-)

Dźwigienki przy kierownicy to najgorsza rzecz w tym w sumie fajnym samochodzie. Włączanie wycieraczek przedniej szyby poprzez obrót pokrętła na dźwigience to dla mnie wielkie nieporozumienie :!: Trzeba użyć więcej niż jednego palca, a w tym kciuka, a to powoduje, że zdejmuję częściowo rękę z kierownicy. Równie dobrze takie pokrętło mogło by być zamontowane na desce rozdzielczej w pobliżu np. zestawu wskaźników.
Dźwigienka od kierunkowskazów ma taki paskudny kształt, że przyciągając do siebie - chcąc włączyć drogowe na stałe - przechyla ją się tak, że potrafią mi się włączyć kierunkowskazy "soft", czyli na kilka mignięć. Ciekawe, czy da się te mignięcia wyłączyć w BCM, bo najchętniej bym to zrobił.

Musiałeś mieć włączone światła (mijania) i za mocno pociągnąłeś do siebie - drogowe zapaliły się na stałe. Jeśli zaświecił Ci się kierunkowskaz, to radzę nic nie robić, tylko odczekać, aż się wyłączy.

Dźwigienki przy kierownicy to najgorsza rzecz w tym w sumie fajnym samochodzie. Włączanie wycieraczek przedniej szyby poprzez obrót pokrętła na dźwigience to dla mnie wielkie nieporozumienie
We FIAT-ach od wielu lat tak jest. W sumie w GP szybko się przyzwyczaiłem i sobie jednak to rozwiązanie chwalę.

PS. Przy zmianie biegów nie zdejmujesz prawej ręki z kierownicy? Domniemam, że automatu nie masz ;)

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Dźwigienka od kierunkowskazów ma taki paskudny kształt, że przyciągając do siebie przechyla ją się tak, że potrafią mi się włączyć kierunkowskazy

Podejrzewam, że przełączniki są praktycznie takie same jak w GP (w 500X niemal identyczne). Sprawdź w innym aucie, bo mi przez wiele lat nie zdarzyło się coś takiego w GP, jak przez 1,5 roku w 500X.

U mnie pierwszy przegląd zrobiony: koszt 280 zł plus materiały we własnym zakresie: Aral Super Tronic 0W40, filtry oleju i powietrza plus pyłkowy dla alergików Mopar - 400 zł razem 680 zł. Panom nie udało się wykryć przyczyny szurania na biegach 4 i 5, a czyszczenie czujników ABS nie pomogło (ale nie napisali czy czyścili z przodu czy z tyłu). Przy okazji: jeśli kogoś interesuje ile w aso kosztuje wymiana bębnów na tarcze z tyłu to jest to koszt około 6 tysięcy.

A dlaczego lejesz 0W40 a nie 5W40? Chodzi o kwestię rozruchu zimą? Czy garażujesz auto? IMHO nie wiem czy jest sens dopłacania do 0W40, bo są droższe, a w PL warunkach nie wiem czy jest jakaś różnica. Czym się sugerowałeś wybierając ten olej?

A dlaczego lejesz 0W40 a nie 5W40? Chodzi o kwestię rozruchu zimą? Czy garażujesz auto? IMHO nie wiem czy jest sens dopłacania do 0W40, bo są droższe, a w PL warunkach nie wiem czy jest jakaś różnica. Czym się sugerowałeś wybierając ten olej?

jazda na niedogrzanym silniku na krótkich dystansach, olej 0W40 jest znacznie lepszy w takich warunkach od 5W40, dodatkowo ten Aral jest na pełnym PAO, a to wielka rzadkość jeśli chodzi o oleje C3, których wymaga Fiat. W instrukcji napisano, jaką normę ma spełniać olej (Fiat 9.55535-S2) i jeśli chodzi o 0W40 to jest Castrol FST, zielony Mobil ESP i właśnie Aral (czyli w sumie też Castrol), pozostałe firmy nie robią nie wiedzieć czemu oleju C3 0W40.

Jestem ciekaw czy czuć różnicę ( np. dźwięk silnika) przy porannym rozruchu na tym oleju 0W40

Jestem ciekaw czy czuć różnicę ( np. dźwięk silnika) przy porannym rozruchu na tym oleju 0W40

czuć różnicę, w porównaniu z poprzednim (Synova 5W40) skończyło się klepanie zaworami na zimno, silnik pracuje ciszej, nie wiem jak długo utrzyma się efekt "nowego oleju" tj. ile ten olej będzie trzymał parametry, ale sądząc po składzie powinno być dobrze

Z mojego doświadczenia pakiet Easy Care obejmuje wszystko poza wymianą filtra kabinowego - dotyczy 1 przeglądu.
Ja jednak przed zapisaniem się na przegląd polecam sprawdzenie jaki będzie jego koszt mimo zakupionego pakietu Easy Care. Ja swój kupiłem za ok. 180 zł po u dealera, u którego kupiłem samochód. Miało być w nim wszystko poza filtrem kabinowym i jego wymianą. Przegląd ostatecznie zrobiłem w Warszawie i po odebraniu samochodu okazało się, że serwisant (Warszawa-Jubilerska) naliczył w sumie 622 zł . Doliczył masę rzeczy, olej, filtr oleju i inne rzeczy. Zapłaciłem i tego samego dnia zadzwoniłem do centrali FCA z reklamacją. Okazało się, że nie serwis naliczył sobie, bezzasadnie blisko 455 zł - pieniądze zostały mi zwrócone. Do tego serwisu już nie pojadę.

Czytaj więcej: http://fiatklubpolska.pl/tipo-531/pakiet-obslugi-serwisowej-easy-care-40985/#ixzz5KxQiJL2o

U Dukiewicza chcą 450zł za wymianę oleju z filtrem. Dodatkowo ostatnio powiedzieli mi, że czas oczekiwania u nich na serwis to 3 tyg!!! W pakiecie jest przegląd i wymiana filtra oraz oleju. Nie zawiera wymiany filtrów: kabinowego i powietrza- koszt 340zł w Careserwis (oryginalne jak na pierwszy montaż). W Carserwisie leją Selenię. Po wszystkim samochód umyty i odkurzony w środku.

Hmmm, miałem zamiar zacząć serwisować swoją eLkę na Jubilerskiej, ale widzę, że będę musiał poszukać gdzie indziej. Szkoda, że Carserwis teraz na zadupiu :-(, wolałem jak był na 1-go Sierpnia.

U Dukiewicza kupowałem samochód, bo ofertę mieli lepszą niż Carserwis. Chciałem też serwisować u Dukiewicza ale jak 3x zapytałem się czy na pewno olej i filtr kosztują z wymianą 450zł to odpuściłem. Nie powiem, byłem tam na wymianie sondy lambda, która przebiegła bardzo sprawnie. Raz czy drugi dzwoniłem i byłem w jakis drobnych sprawach (jak to z nowym samochodem człowiek nie wie wszystkiego) i kulturalnie udzielono mi odpowiedzi, chociaż też wyczuwa się od niektórych pracowników w salonie marazm i takie nieco obojętne podejście. Jest teraz Carserwis na Łopuszańskiej i mnie obsługiwał Pan Piotr przy przeglądzie 15kkm. Oprócz tego, że był sam i wydawanie samochodów się przedłużało to reszta przebiegła jak należy. Mają tam takiego dobrego szefa serwisu (tzw. Mistrz), który ogarnia temat i rozstrzyga różne problematyczne rzeczy. Widać, że wie o czym mówi. W Carserwisie mają ceny rekomendowane przez FCA. Dla porównania z Dukiewiczem wymiana oleju i filtra to koszt 350zł. Masz jeszcze Ziółkowskiego ale trochę mnie zniesmaczyli podejściem do parciejacej odmy, bo z miejsca twierdzili, że to szczury/kuny, a byłem tam na 2 akcjach serwisowych i zapowiadało się na dłuższa współpracę. Z innymi serwisami nie miałem do czynienia.

Dzięki za te info. O Zółkowskim to nawet nie wiedziałem, że istnieje taki serwis - człowiek całe życie się uczy. Ja kupiłem swojego Fiata u Bołtowicza na Ursynowie, tam robiłem też przegląd po 15kkm. Ale oni tam zrezygnowali ze sprzedaży Fiata, mają tylko AR i Mazdę, więc boję się, że potraktują mnie per noga w serwisie. Dlatego dla dalszych serwisów będę szukał innej stacji. Z tego co piszesz, to Carserwis wydaje się być najlepszym wyborem.

Przy poprzednim samochodzie miałem niemile doświadczenia z serwisami molochami, dlatego Euromobil (PGD) gdzie przy poprzednim wozie nie zdiagnozowano mi poważnej usterki, od razu odrzuciłem. Stad też Carserwis był moim ostatnim wyborem ale pojechałem tam raz, drugi z kilkoma pytaniami i okazało się, że doradcy serwisowi mają dobre podejście do tematu, a to pierwszy klucz do sukcesu. Chciałem do Skaczkowskiego, bo mają homologację na Fiata ale odesłali mnie do Carserwisu. Mam też klienta w swojej branży, który tam pracuje i też stwierdził, że można tam jechać. Oleju wlali do max na bagnecie, a samochód wyczyścili elegancko po serwisie, a miałem chyba z 1000 zaschniętych owadów po kilku dłuższych trasach, więc nie było łatwo. Nie oczekuje kokosów, a rzetelnego wykonania usługi.

Witam uzytkownikow Fiata 500L. Mam pytanie zwiazane z pierwszym przegladem auta.Komputer informuje mnie o przegladzie za 3 dni przebieg auta 12700 km , co prawda mija juz rok . Przeglad w ASO bez zadnej wymiany kosztuje 140 zl Pytam po co ? Wiem ze jak nie przyjade strace gwarancje .Skasowac powiadomienie o co tu chodzi ? Czytalem w instrukcji ze wymiana oleju i filtru po 30000 km Jedynie sprawdza stan ogumienia ,swiatla,stan plynow ,klocki ,itp. Mial juz ktos tak?

sorry (można by rzec o mnie centuś ), ale jakbym wywalił za auto ok 50tys to nie żałowałbym aby po pierwszych 12tys. km wymienić olej i filtr w silniku
to 150-250 zł może być bez sprawdzania płynów, ciśnienia w oponach, mycia .. robienia statystyk itp, ale z kontrola geometrii.
tak na wszelki wypadek i względy rękojmii
Pan płaci - pan wymaga

Wiadomo, że pierwszy przegląd to takie nic ale masz gwarancję, więc lepiej pojedź. Ja już miałem wymienioną sondę lambda (ostatnio na jeden dzień znowu mu się zapalił check engine, więc przyszłość pokaże co piszczy w trawie), odmę (która już po 2 mies jest znowu sparciała), zamek, bo wkładka się rozpadła. Jak widzisz warto pojechać na przegląd, a dla siebie wymienić olej...albo zamierzasz sprzedać ten samochód za 2 lata to wtedy faktycznie można olać przeglądy i niech martwi się następny właściciel.

Mimo tego co piszą w instrukcji uważam, że po roku użytkowania auta należy wymienić olej i filtry. To naprawdę niewielki koszt w porównaniu do kosztów ewentualnych napraw, a auto posłuży dłużej.

To prawda jest jedno ale producent wie lepiej niz kazde nasze ASO Piszemy ze auto pojezdzi dluzej z mojego doswiadczenia ponad 30 lat za kolkiem predzej sie rozsypie blachaarka niz silnik Tak czy siak nie zenie sie z nim

Przegląd po 1 roku koszt 460 zł wymieniony olej na shell helix ultra 5w40 + filtr oleju, odgrzybiona klima + założony mój filtr kabinowy węglowy koszt zakupu 44zł.

Jeśli mogę spytać, Olej to Twój wybór czy ASO taki zastosowało?

Wysłane z mojego ONEPLUS A6013 przy użyciu Tapatalka

Wybór ASO nie pytali mnie o zdanie.

Przecież producent przewiduje olej Selenie, czemu wlali więc Ci Shella? Przecież nie są spełnione wymagania producenta FCA, spr w instrukcji jaki powinien być zastosowany...

Wysłane z mojego ONEPLUS A6013 przy użyciu Tapatalka

Wyznaję zasadę po to jeżdżę do ASO żeby to oni się martwili co mają zrobić/wlać. Z tego co czytałem na forum to innym też lali inny olej jak selenię. Sprawdzę jutro w instrukcji co jest napisane ponadto będę też za tydzień w serwisie to spytam ich dlaczego shell. Zresztą lało ASO olej ich wpisał przegląd w karcie gwarancyjnej i subiektywne odczucie silnik jakby lepiej chodzi. Nie wydaje mi się żeby było się czym przejmować.
Z te co piszą na stronie shell to olej ma: specyfikacje: API SN/CF; ACEA A3/B3, A3/B4; BMW LL-01; aprobata MB 229.5, 226.5;
VW 502.00/505.00; Porsche A40; Renault RN0700, RN0710; PSA B71 2296; Ferrari.
Fiat 9.55535-Z2 i Chrysler MS-10725 - spełnia wymagania.

Pytałem, bo ostatnio to chyba "modne" stosować olej inny aniżeli ten który zaleca producent. Ciekawe skąd to się bierze, oszczędności?
Przecież za wymianę płaci użytkownik, a nie serwis. Domyślam się że spelnia normy... Chodzi mi o to jak producent FCA, w przypadku reklamacji będzie się zaopatrywać na takie sytuacje. Przecież zaleca Selenie/tutele, w zależności gdzie ma być dany płyn zastosowany...

Wysłane z mojego ONEPLUS A6013 przy użyciu Tapatalka

Jak nie wiadomo o co chodzi to na pewno chodzi o pieniądze. Pewnie mają wyższe marże na shell. Zakładam że ASO leje olej w porozumieniu /za zgodą/na polecenie FCA.

Zakładam że ASO leje olej w porozumieniu /za zgodą/na polecenie FCA.
Yhy, a świstak zawija w sreberka..., a gdy przyjdzie co do czego, to będzie "klient taki chciał"?

Aby mogli tak powiedzieć fakt, że chciałem taki olej musiał by zostać zapisany w zleceniu zrobienia przeglądu lub musiałbym przyjechać że swoim olejem i to również powinno znaleźć się w zleceniu. Tak jak pisałem w wcześniejszym poście Shell spełnia specyfikację Fiat 9.55535-Z2 i tak też podaje Fiat w instrukcji obsługi dla mojego silnika (1.4/95 KM):
34545
oczywiście zalecanym olejem jest Selenia ;-).
W najbliższą sobotę będę w ASO to popytam czemu nie Selenia zwłaszcza że różnica w cenie 3 litrów oleju to 20/30 PLN czyli żadna.

O ile się orientuję, to zgodnie z przepisami obowiązującymi na terenie UE to Fiat nie może zabronić stosowania innych lubryfikantów niż Selenia/Tutela jeśli spełniają normy. Więc ASO mogą lać co chcą - mi np. na drugim przeglądzie, który odbyłem w Wielkiej Brytanii zalali Castrola Magnatec.

Byłem dziś w serwisie i w sprawie oleju dowiedziałem się:
1.Fiat przestał być dystrybutorem oleju Selenia.
2.Fiat przesłał do serwisów pismo, w którym zaleca zalewanie silników olejem Shell.
3. Olej Shell spełnia normy i specyfikacje Fiata.
4. Żadne czynności jakie wykona ASO w samochodzie nie mogą spowodować utraty gwarancji.

1.Fiat przestał być dystrybutorem oleju Selenia.
2.Fiat przesłał do serwisów pismo, w którym zaleca zalewanie silników olejem Shell.
Niezła ciekawostka. Mi jeszcze zostało pół litra Selenii 0W30, pewnie pójdzie do utylizacji - pierwotnie miałem dokupić Selenię, a będę zalewał pewnie Millersem, albo Motulem.

Tak jak się nad tematem oleju zastanawiam to co raz mocniej utwierdzam się w przekonaniu że czy wleję olej Selenia, Shell, Castroll... to nie ma to żadnego znaczenia - przy moim użytkowaniu auta robię rocznie do 15 tyś km, autko zamierzam użytkować do 7 lat, olej będę zmieniał co roku. Miałem już kilka różnych marek i nigdy nie miałem problemów z powodu zalania przez ASO tego czy innego oleju.

Mi gwarancja 24 minęła 8 miesięcy temu, na blachy olewam - przeglądy będę robił we własnym zakresie.

Powiem wam od siebie...jeśli moje ASO nie podniesie mi ceny za przeglądy roczne to będę starał się kontynuować robienie przeglądów u nich. Na 2 przeglądzie za robociznę zapłaciłem coś koło 250 zł (mój olej, filtry i świece). W tym roku na 3 przegląd jadę też do ASO - wstępnie cena z przegląd jak wyżej. Moje argumenty za tym aby jechać do ASO to- zależy mi na kontynuacji i podtrzymaniu gwarancji na blachy oraz fakt, że przy odsprzedaży jest to jakiś argument na "+", że auto stale serwisowane w ASO. Nie zachwalam wcale ASO ale dopóki mnie stać bedę raz w roku na przeglądzie w ASO. pozdrawiam

Pierwszy przegląd przy 13516 km, wymieniony olej (Selenia 5W40), filtr przeciwpyłkowy klimatyzacji, filtr kabinowy, filtr oleju, filtr powietrza, linia diagnostyczna (kontrola siły hamowania, skuteczność amortyzatorów, sprawdzenie sondy lambda, test akumulatora, sprawdzenie temperatury wrzenia płynu hamulcowego, kontrola ustawienia kół, koszt 820zł.

Ja w serwisie na przeglądzie po roku chciałem wymienić olej w dieslu 1.6 120KM więc wymiana oleju 5l OW/30 / EURO6 269zł ,filtr oleju wkład 123zł , filtr przeciw pyłowy 109 zł , uszczelka korka oleju 16zł , robocizna 127 zł razem z 23% vat 646zł

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

a co po gwarancji jak druga wymiana oleju po dwóch latach jest po gwarancji ?

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Ja w serwisie na przeglądzie po roku chciałem wymienić olej w dieslu 1.6 120KM więc wymiana oleju 5l OW/30 / EURO6 269zł ,filtr oleju wkład 123zł , filtr przeciw pyłowy 109 zł , uszczelka korka oleju 16zł , robocizna 127 zł razem z 23% vat 646zł