PDA

Zobacz pełną wersję : Siena 1.6 103km 1997r szarpie i coś od temp.



Johny95
24-03-2017, 22:58
Witam mam głównie 2 problemy z swoim fiacikiem, pewnie były opisane na forum ale nie mogę tego znaleść. Mianowicie raz, silnik w trasie w ogóle się nie dogrzewa po przejechaniu 40km jest mniej więcej na 1/4 skali, jazda po mieście to szybko dochodzi do połowy a nawet do powyżej 3/4 skali. Wskazówka szybko zmienia pozycje, na pewno termostat do wymiany, ale jak go sprawdzić i w razie co co innego. 2 sprawa to szarpanie silnikiem, na wolnych obrotach rzuca silnikiem, oraz po dodaniu/ odjęciu pedału gazu, zmianie biegów, czuć mocne szarpanie, auto jeździ na benzynie

kamil_ess
25-03-2017, 08:53
Odpadl zimny silnik i obserwuj węże wodne do chłodnicy, jedne powinien być zimny aż do osiągnięcia temperatury która otwiera termostat jakieś 86 stopni czyli 1/2 na liczniku, jeśli nastąpi to wcześniej zacząłbym od wymiany termostatu.
Sprawdź czy dolot szczelny, jak wygląda przepustnica, silniczek krokowy, przepływomierz, jak pracuje sonda jeśli masz czym odczytać te wartości

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Termi91
25-03-2017, 22:48
Witam. Kolega wyżej dobrze mówi. Termostat powinien otworzyć duży obieg przy wartości temperatury mniej więcej 85 stopni. Jeżeli tego nie robi mogą wystąpić powyższe problemy. Najlepiej byłoby termostat wyjąć i wrzucić do wrzątku i obserwować. Powinien się otworzyć. Od razu w takim wypadku przygotować sobie uszczelkę pod termostat. A czujnik temperatury brałeś pod uwagę?
Co do pozostałych problemów to zobacz na stan przewodów i świec, potem lewe powietrze, czujnik obrotów biegu jałowego, potencjometr przepustnicy, może linka się zacina od pedału przyspieszenia. Sondę bym zostawił na sam koniec bo to drogi gips. Jeżeli uda się ujarzmić przyczynę wcześniej to sporo kasy zostanie w kieszeni.

Johny95
26-03-2017, 00:13
Dobra dzięki wielkie chłopaki za odpowiedź w tak krótkim czasie. Posprawdzam to wszystko tak jak mówicie, ale niestety tak się porobiło że dopiero we wtorek będzie czas na tą zabawę.

kszylobryt
26-03-2017, 16:26
Tam nie ma wyjmowanego wkładu termostatu.Wymienia się kompletną obudowę wraz z termostatem.Koszt spory (nawet powyżej 300zł).
Zacząłbym od sprawdzenia czy w układzie chłodzenia nie ma powietrza.
Jeżeli chodzi o szarpanie silnikiem,to wygląda na problem z układem zapłonowym.to można sprawdzić samemu zdejmując (podczas pracy silnika) fajki ze świec.Sprawdzić też same świece zapłonowe.Resztę parametrów czujników można sprawdzić tylko za pomocą testera.

Termi91
26-03-2017, 18:49
Słyszałem, że w tych modelach pomimo, że faktycznie cały moduł termostatu jest wymieniany, to są możliwości wymiany tylko wkładu. Jest to związane oczywiście z włożeniem w to pracy i posiadania narzędzi. Są jednak przypadki, że się to udaje i nie ma problemów. W takim wypadku koszt znacznie spada. To już zależy od właściciela. Chociaż przy małym doświadczeniu mogłoby to przynieść więcej szkody jak pożytku. Co do ceny to gdzieś widziałem, że ludzie kupili całość za 145zł, a nie za 300. No chyba, że doliczyć robociznę w warsztacie :P

Johny95
27-03-2017, 00:34
Czyli pójdzie mi coś kasy termostat +/- 200zł, silnik nie wiadomo co ale świece pewnie pasowałoby wymienić, (mam takie wrażenie), dodatkowo dziś mi poszło tylnie zawieszenie, ogólnie kiepsko :/

adas11
30-03-2017, 22:29
Witam. Mam problem jak kolega johny tez moja dienna szarpie tylko katalizator zostal wyciety i wstawiona strumienica oraz nowa sonda lambda kolega twierdzi ze to przez strumienice i mam zalozyc emulator zeby odzukac silnik lub wylaczyc jakos sonde lambde na komputerze zeby nie odczytywal parametrow moge prosic kogos o dolladna porade. Dodam tylko ze raz wyskoczyl blad sonda lambda ale po skasowaniu ustapilo ale znowu sie pojawilo.auto jezdzi tylko na benzynie nie ma gazu

Johny95
02-04-2017, 12:24
Wyczyściłem przepustnice, silnik krokowy, podociskałem węże od powietrza, porządnie przegoniłem auto. Zachowuje się lepiej, mniej szarpie ale dalej jednak, i zauważyłem że ubawa mi płynu chłodniczego a spaliny mają słodkawy zapach :(, brak mi sił już do tego auta