Witam
W moim seicento cos sie zsunelo w srodku drzwi i nie mogę otwierac zamka/drzwi od srodka (od zewnątrz bez problemu).
Czy ktos moze mi cos doradzic?
Probowalem cos na wlasna reke, ale nie widzialem nic co by mi pozwolilo sie zaczepic o problem.

Z góry dzieki

Pozdrawiam

To bez demontażu wykładziny z drzwi raczej się nie obędzie.Pewnie pręt wysunął się z klamki za którą ciągniesz lub przy zamku tyle że pręt ma zabezpieczenie przed wysunięciem, bez rozebrania można tylko gdybać.

Dokladnie TAK - trzeba rozebrac drzwi ...uwazaj! tylko na spinki i tapicerke...jak urwiesz spinki - tapicerka bedzie brzydko odstawac...:(

Tak jak wspomnialem na wlasna reke juz zdejmowalem tapicerke rozczepiajac spinki. Nie bardzo mialem pomysl skad ten drut wypadl. Jakas podpowiedz? Pozdrawiam

Tak jak wspomnialem na wlasna reke juz zdejmowalem tapicerke rozczepiajac spinki. Nie bardzo mialem pomysl skad ten drut wypadl. Jakas podpowiedz? Pozdrawiam

Wydaje mi się że niepotrzebnie rozbierałeś całą tapicerke drzwi. U mnie wystarczyło odkrecenie "plastikowego elementu" W klamce od środka masz taki mały otworek ( nochyba że się urwał) Przez niego od góry powinno przechodzić takie zakrzywione cięgno. Jeśli dalej nie wiesz co i jak to postaram sie o kilka fotek