Czy ktos sie orientuje jakie sa roznice z silnikach 2.0mjet montowanych w doblo II a nowej bravo ?

w doblo nie ma przypadkiem silnika PSA?

Nie mam pojecia dlatego pytam

Nie, są tylko różnice w mapie trochę, w doblo jest mapa niskoobrotowa jak to w dostawczaku, a w bravo wysokoobrotowa i mniejsze spalanie na uboższą mieszankę zawsze tak robią, na woła roboczego zawsze trochę inaczej regulują, tak było w polonezie traku, miał 75 km, ale moment znacznie podnieśli ale wtedy spalanie 12-13 litrów na setkę, ale moment taki, 135 nm, że można woła ciągnąć.

To pozostaje pytanie czemu z bravo da sie 200km+wypchac a z doblo tylko 170?

Bo na moment obrotowy,jest ustawiony tak, że przy 2000-3500 moment obrotowy, jest, nie ważne jaki silnik teraz jest czy psa, fiata, czy vw, gdy jest taki sam stopień sprężania, gdy już mają gotowy silnik mogą go dowolnie regulować na komputerze, dostawczy się reguluje tak, że wysokie obroty nie są potrzebne, 4000 obrotów i dostajesz ścianą w twarz, tak się reguluje dostawczaki, i diesle.

Ale sami tunerzy nie potrafia z silnika doblo osiagnac tego samego co z bravo wiec tonchyba nie tylko kwestia programu

Nie tylko, w grę wchodzi też regulacja zaworów i czasów, ale dla programatorów, to nie kłopot, ale zawsze jest 4000 tysie i silnik się kończy, czasem jest gróbszy wałek i inne bajery, ale 4000 zawsze silnik się kończy, w dostawczym, bo chodzi o normy spalin. Ale spalanie potworne 15-16 litrów na 100 km a w osobowym góra 8-9.