Dziś miałem przyjemność usunąć DPF oraz zaślepić EGR. Siłą rzeczy poleciał też mały chip wszystko super jestem zadowolony z wyników jednak zwrócono mi uwagę na jedną sprawę, mianowicie ślizgające się sprzęgło. Sam nie zwróciłem uwagi na to nawet po modyfikacjach moim zdaniem wszystko pracuje na glanc. Zastosowałem sprawdziłem więc auto tak jak mi poradzono na hamowni mianowicie: Jechać z wbitym 3 biegiem utrzymywać obroty na wysokości 1000-1100 obrotów i w tym momencie but w podłogę. Fakt przy tej czynności idzie poczuć lekkie szarpnięcie/ kołysnięcie całym autem mam jednak wrażenie że to nie sprzęgło, a sam silnik który ze startu na tak niskich obrotach po prostu lekko się dławi. Ktoś może miał już doświadczenie jak to się w naszych autach objawia i czy faktycznie warto zacząć grzebać w sprzęgle?

Zaciągnij ręczny wbij jedynkę pomału puszczaj sprzęgło .Dodawaj gazu więcej niż jakbyś ruszał.Jeżeli silnik zgaśnie to OK .
Jeżeli samochód będzie stał ,a silnik będzie pracował to znaczy ślizga.

Sorry ale żeś wymyślił.
musiał by mieć totalny wrak zamiast sprzęgła żeby tak sprawdzić!!
Sprzęgło sprawdza się przy wyższych biegach.Najlepiej od 4 w górę przy obrotach odpowiadających największemu momentowi obrotowemu.
Czyli w tym silniku ok 2500obr.
Jadąc powiedzmy na 5 biegu,przy obrotach ok 2500obr wciskasz gaz do oporu.
Prędkość musi wzrastać równo do obrotów.
Jeśli nie umiesz rozpoznać podjedź do jakiegoś normalnego mechanika i poproś aby się z tobą przejechał.
Powinien rozpoznać w parę sekund.

fiksiu robiłem dzisiaj takie manewry w trasie jak opisałeś i wszystko pięknie szło. Zero szarpnięć/bujnięć prędkość rosła równo z obrotami. Nawet miałem okazje jechać pod górę (dość strome nachylenie) wszystko elegancko. Jedyne co wspominam z poprzedniego auta i podobno czasem występuje takie zjawisko to nieprzyjemny zapach w samochodzie właśnie gdy sprzęgło zaczyna się ślizgać.

Może wystarczy odpowietrzyc sprzęgło. Znajomemu to pomogło, a miał objawy zużytego sprzęgła.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Jak czuć zapach spalonego sprzęgła to może jednak zaczyna już powoli umierać.
Cóż pojeździj poobserwuj.
U mnie po chipie też dość szybko poddało się sprzęgło.
A tak jak kolega piszę można dla świętego spokoju odpowietrzyć.
W wyprzęgnik wejdzie świeży płyn a może się poprawi.

Jeżeli to nie jest tajemnica to ile zapłaciłeś za usunięcie dpf i EGR?

za całość zapłaciłem 1400zł (DPF, EGR plus chip)

Ja jakoś podobnie.