PDA

Zobacz pełną wersję : Bravo 1.6 16V 2001 103 KM - poniżej zera lepiej odpala



Mad_Maxs
19-02-2017, 11:55
Witam,
może ktoś z szacownego grona spotkał się już z taką sytuacją, że gdy na dworze mróz, a temp. w garażu spada do 3-4 stopni, to Brafko zapala od strzała. Jak stoi pod chmurką poniżej wskazanej temp jest dokładnie to samo, odpala idealnie. W normalnej, wyższej, temp. trzeba chwilę zakręcić zanim zaskoczy i taki stan rzeczy utrzymuje się przez resztę roku.

Poza tym kultura pracy silnika w moim bravo to zagadka.. Lista wymienionych elementów jest spora.. w tym: wtryski, cewka, kable, świece, sonda lambda, itp. cewka pomierzona z książką, przerwy i kolor świec sprawdzone. Kompresja na każdym cylindrze pomiędzy 11.5 - 12 bar.

Logowanie czujników wskazuje na ich liniową pracę, w szczególności czujniki temp zewnętrznej, w powietrza w dolocie, wody. Sonda ładnie sobie oscyluje.

Na 1 biegu, auto zbiera się na prawdę rewelacyjnie, ale 2 już taka zrywna nie jest. Przy gwałtownym depnięciu w podłogę, podobnie z resztą jak przy stopniowym dodawaniu gazu, czuć delikatne przerywania zapłonu, co odbija się na fakcie, że auto trzeba naprawdę mocno przeciągnąć, żeby poszło ze świateł tak jak inne pojazdy, nie katujące się przyśpieszaniem... Przy dłuższych odcinkach za miastem, jadąc ze stałą prędkością, czuć jakby ten zapłon nie był równy, ale nie mam już pomysłu gdzie szukać przyczyny