Zobacz pełną wersję : Wlew paliwa
Hej,
mam pytanie, sprawdzałem ostatnio w swoim samochodzie czy dostęp do wlewu paliwa jest zablokowany przy zamkniętym samochodzie i tak nie jest, nie chodzi mi o klapkę a o to że można włożyć pistolet i nalać czegokolwiek.
Czy może to tylko problem z moim autem? Jeśli nie to czy można jakoś się przed tym zabezpieczyć?
Pozdrawiam
krowka1978
19-02-2017, 08:57
Jeśli nie to czy można jakoś się przed tym zabezpieczyć?
Zaklej klejem epoksydowym :tongue
tasior27
19-02-2017, 10:13
Ta i dodatkowo proponuję przekręcić 2 wkrętami :P
Ale serio tak jest, że się nie blokuje? Słowa na ten temat nie ma w instrukcji. Jeżeli się nie zamyka i trafi się dowcipnis z cukrem albo jakimś innym syfem, np. zazdrosny posiadacz BMW M5... Szkoda silnika a tego AC raczej nie pokryje.
Wysłane z mojego SGP621 przy użyciu Tapatalka
wczoraj na stacji sprawdzałem przy zablokowanym samochodzie, klapka się otwiera a pistole wchodzi i napełnia bak
No to moim zdaniem niezły fackup że strony Fiata, jeszcze u nas, ciekawe ile zachodu trzeba, żeby np. spuscić paliwo, przecież to można potraktować, że auto jest otwarte... Ile trzeba, żeby taki zul jeden z drugim zrobił sobie z tego biznes? Nie wydaje mi się, że to jest paranoja choć nie widziałem tego z bliska i może konstrukcja jest bardziej przemyślana?
Wysłane z mojego SGP621 przy użyciu Tapatalka
slawcio74
19-02-2017, 13:51
Ffun odpisz ile Twoich znajomych , z rodziny dalszej , bliższej , z pracy , sąsiedzi , padło ofiarą wsypania czegoś do zbiornika bądź też kradzieży paliwa ? Ponadto zwykłym patykiem , śrubokrętem nie uwolnisz blachy chroniącej wlew.
Temat na forum był już przerabiany .
No to moim zdaniem niezły fackup że strony Fiata, jeszcze u nas, ciekawe ile zachodu trzeba, żeby np. spuscić paliwo, przecież to można potraktować, że auto jest otwarte... Ile trzeba, żeby taki zul jeden z drugim zrobił sobie z tego biznes? Nie wydaje mi się, że to jest paranoja choć nie widziałem tego z bliska i może konstrukcja jest bardziej przemyślana?
Palcem tego nie otworzysz (spróbuj ;-) ), a przynajmniej nie będzie to całkiem proste - musi być rurka o odpowiedniej średnicy, która wciśnie jednocześnie chyba 3 zapadki (?). Co do kradzieży paliwa - nie robi się tego przez wlew, są lepsze metody. A jeżeli nawet wlew byłby zamykany na klucz, to odpowiednio zdeterminowany świr i tak da radę wsypać cukru. Tak, to paranoja :mrgreen: A przy okazji, przejdź się kiedyś po parkingu pod blokiem (tylko uważaj, żeby od kogoś kijem nie oberwać) i sprawdź jaki procent samochodów (starych i nowych) ma niezabezpieczony wlew paliwa - zdziwisz się!
MalcolmX
19-02-2017, 14:24
Przy zamkniętym samochodzie wg mnie powinna być zamknięta klapka wlewu. To obecne rozwiązanie nie nadaje się na kraje post-prl'owskie.
Dobrze, że przednia klapa się zamyka :-)
Bo w sumie analogicznie mogłaby się nie zamykać...
Bez większego problemu można ukraść z samochodu wycieraczki, obudowy lusterek, zaślepki w zderzakach, koła, kołpaki, antenę, boczne kierunkowskazy i jeszcze parę innych rzeczy. Też są niezabezpieczone.
Nie popadajmy w paranoję, chciałem się tylko upewnić czy w każdym modelu Tipo taka sytuacja występuję, czy tylko u mnie(szukałem tematu w tym dziale ale nie bezskutecznie, może złych fraz użyłem) i zapytać czy ewentualnie jakoś sobie z tym można poradzić
marnyd4d
19-02-2017, 16:32
kmlnvm po to jest forum żeby wyjaśniać różne obawy w naszych autkach
Nie popadajmy w paranoję, chciałem się tylko upewnić czy w każdym modelu Tipo taka sytuacja występuję, czy tylko u mnie(szukałem tematu w tym dziale ale nie bezskutecznie, może złych fraz użyłem) i zapytać czy ewentualnie jakoś sobie z tym można poradzić
Bezkorkowy wlew jest reklamowany jako atut i dodatkowy 'ficzer' co by sobie rąk korkiem nie ubrudzić i nie pomylić ON z Pb.
http://blog.fiat.pl/940-smart-fuel-szybkie-i-proste-tankowanie.
Nie miałeś czasem w bagażniku lejka na wypadek konieczności tankowania poza stacją?
Ktoś na forum faktycznie opisywał, że można się obyć bez tego.
krowka1978
19-02-2017, 18:16
Można obyć się bez lejka. W instrukcji do 500X piszą, że klapka jest zamykana centralnym, niestety tak nie jest. Co ciekawe niektóre Renegade'y mają rygle z centralnego.
Ale serio tak jest, że się nie blokuje? Słowa na ten temat nie ma w instrukcji. Jeżeli się nie zamyka i trafi się dowcipnis z cukrem albo jakimś innym syfem, np. zazdrosny posiadacz BMW M5... Szkoda silnika a tego AC raczej nie pokryje.
Wysłane z mojego SGP621 przy użyciu Tapatalka
Hehe zazdrosny o samochód wart tyle co komplet alufelg do M5 ;)
Próbowałem spuścić kiedyś paliwo z Grande Punto. Nie dało się wężykiem a miałem ich kilka.
Grande Punto też nie ma kluczyka, choć nakręcany korek jest.
Paliwo (ponoć) kradną przewiercajac zbiornik paliwa.
Spokojnie, tylko konsultuje to czego nie mogę osobiście sprawdzić. Niestety moje auto nadal jedzie.
Wysłane z mojego SGP621 przy użyciu Tapatalka
krowka1978
19-02-2017, 22:26
Grande Punto też nie ma kluczyka, choć nakręcany korek jest.
Jeśli nie zamówiło się opcji z kluczykiem, to nie ma :tongue W moim Kropku mam korek na kluczyk.
ZAFFERANO
19-02-2017, 22:31
W Cinquecento mam od samego początku czyli już 21 lat korek zakręcany bez kluczyka i klapkę nie zamykaną i jeszcze nigdy nikt mi choćby litra paliwa nie ukradł :)
Tak jak pisałem. Kraść paliwo wężykiem to głupota. Wkrętak, kanister taki jak do spuszczania oleju i w kilkanaście sekund po sprawie.
Jeśli nie zamówiło się opcji z kluczykiem, to nie ma :tongue W moim Kropku mam korek na kluczyk.
Ja też. Czuję się dzięki temu o wiele spokojniej i mam dodatkowy kluczyk[emoji6]
Wysłane z mojego SGP621 przy użyciu Tapatalka
tedybear
20-02-2017, 00:37
CO Wy pierdzielicie Panowie za farmazony.
Korek wlewu paliwa ma dwa zabezpieczenia tak zwane dwie zaślepki zabezpieczające. Dlatego MY mamy przy kole zapasowym biały korek do wlewu paliwa z kanistra. Aby można było wlać paliwo nie koniecznie tylko na stacji. Pierwszą zaślepkę/zawór widzimy jak otworzymy klapkę od wlewu. Drugiej palcem nie wyczujesz chyba, że masz długie paluchy. Dlatego powinniście rurę od dystrybutora wciskać do końca. Widziałem przypadek jak koleś na stacji włożył końcówkę dystrybutora do połowy i paliwo zatrzymało się na drugiej zaślepce i paliwo zaczęło mu wyciekać. Więc jak nie masz odpowiedniego sprzętu nic nikt nie wrzuci Ci do zbiornika
A teraz druga rzecz związana ze spuszczaniem paliwa. Kiedyś jakieś ładnych parę lat temu w nocy spuszczano paliwo z rurką i baniakiem. Robota niebezpieczna szczególnie że i rurkę i kanister widać jak spuszczasz paliwo.
W autach z plastikowym zbiornikiem paliwa już się tak nie robi. Koleś podkłada pod zbiornik dużą miskę od prania czy do świątecznej sałatki warzywnej i robi nożem, wkrętakiem dziurę w zbiorniku. Miska pod autem niewidoczna, koleś w spokoju czeka w krzakach aż zleci paliwo a Ty z dziurawym zbiornikiem na 2 dzień czekasz na lawetę która zawiezie Cie do ASO.
Informacje zawarte w tym poście pochodzą z pewnego źródła.
krowka1978
20-02-2017, 07:20
CO Wy pierdzielicie Panowie za farmazony.
Korek wlewu paliwa ma dwa zabezpieczenia tak zwane dwie zaślepki zabezpieczające. Dlatego MY mamy przy kole zapasowym biały korek do wlewu paliwa z kanistra. Aby można było wlać paliwo nie koniecznie tylko na stacji. Pierwszą zaślepkę/zawór widzimy jak otworzymy klapkę od wlewu. Drugiej palcem nie wyczujesz chyba, że masz długie paluchy. Dlatego powinniście rurę od dystrybutora wciskać do końca. Widziałem przypadek jak koleś na stacji włożył końcówkę dystrybutora do połowy i paliwo zatrzymało się na drugiej zaślepce i paliwo zaczęło mu wyciekać. Więc jak nie masz odpowiedniego sprzętu nic nikt nie wrzuci Ci do zbiornika
Dla chcącego nic trudnego. To o czym piszesz to też są zabezpieczenia przed użyciem nieprawidłowego nalewka. Jak sam wiesz jest plastikowy lejek, który można zastąpić innym narzędziem. Czy komuś będzie się chciało coś tam dolać, czy nasypać, to inna kwestia. Proponuję nakleić naklejkę z tekstem "Osłodź mnie!" :smile: Przez wlew paliwa nikt nie kradnie. Albo robią dziurę w zbiorniku, robiąc szkodę na sporą kasę, albo tną przewód na odcinku wlew-zbiornik.
Temat zbiorników w ciężarówkach pomijam.
Myślę, że wszystkie kwestie zostały już wyjaśnione i temat można zamknąć - przez tyle lat co jeżdżę Fiatami nie zdarzyła mi się żadna z opisywanych przygód, mogli jednak zrobić zwykły przekaźnik jak w drzwiach i zamykać to cholerstwo :smile: Ale nie ma się już co nad tym rozwodzić - będzie dobrze, ba - jest dobrze!
Dla uzupełnienia dodam, że w moim służbowym Focusie jest ten sam typ wlewu tylko badziewniej rozwiązany.
krowka1978
24-03-2017, 20:47
mogli jednak zrobić zwykły przekaźnik jak w drzwiach i zamykać to cholerstwo
Przekaźnik :?: Do tego są siłowniki. Rola przekaźnika jest zupełnie inna.
Temat stary ,ale mam pytanie Czy można normalnie z kanistra wlać paliwo jakby brakło kiedyś
JackTheNight
20-12-2020, 20:55
Można, musisz użyć lejka co masz w bagażniku w zestawie.
I jak? Okradli kogoś już z paliwa przez ten nieszczęsny korek ;-)? Prze tyle lat to powinno być masowe zjawisko...
I jak? Okradli kogoś już z paliwa przez ten nieszczęsny korek ;-)? Prze tyle lat to powinno być masowe zjawisko...
Tak mi zay...ali już 2 raz korek od wlewu lpg.
tedybear
07-05-2023, 12:40
Ale pisałem przecież, że teraz nie kradną paliwa przez korek - miska pod samochód i dziura w zbiorniku. Szybciej i bardziej skuteczne i złodziej nie naraża się na widoku, bo robi dziurę, podkłada miskę i czeka aż z leci z dala.
https://expressilustrowany.pl/uwaga-dziurawia-baki-i-kradna-paliwo-na-radogoszczu/ar/3855075
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.