witam serdecznie
chciałbym zapytać czy ktoś wie jaki jest rozmiar śruby przy sprężarce klimatyzacji w stilo 1.6?chcę wymienić pasek klinowy ale wiem,że nie ma napinacza więc żeby go założyć trzeba przekręcić kołem sprężarki a nie mam pojęcia w jaki klucz się zaopatrzyć.Wiem tylko,że ta śruba jest sporych rozmiarów gdzieś czytałem podobno rozmiar 36.
pomoże ktoś?
pozdrawiam

musisz krecić walem korbowym nasadka na wal jest 36

a więc jednak 36.dzięki wielkie za pomoc Nitek1987 !:redface: jutro muszę kupić nasadkę i do dzieła.pasek już jest contitech:wink:pozdrowienia

Ta nasadka tez przyda się do wymiany przedniego lozyska w kole ��

danioi - dzięki wielkie za info.do zapamiętania :smile:pozdrawiam

panowie mam jeszcze jedno pytanko.czy zamiast tej nasadki 36mm można użyć klucza imbus?bo wydaje mi się że w środku jest "gwint"na imbusa-tylko nie wiem czy imbus da radę zakręcić kołem...pytam bo nie mogę dostać tej nasadki a w weekend chciałem pasek wymienić bo już tragiczny jest

"Gwint" na imbusa nie wiem co to jest?
Musisz użyć "poważnego" klucza I sporo siły żeby założyć /przekręcić wałem/ ten pasek.

ok.dzięki za radę .nie będę nic kombinował tylko w przyszłym tygodniu się wezmę za to z normalnym kluczem 36 mm. Nasadkę już zamówiłem ma być na poniedziałek więc tyle to przeżyję :smile:
dzięki za pomoc panowie

Wykręć świece,będzie lżej kręcić kołem.A swoją drogą to wygląda ,że masz tam pasek elastyczny.który przy montażu bez użycia specjalnego narzędzia można po prostu przeciąć.A może kupiłeś pasek z zestawem do montażu tego typu paska?

Nasadkę już zamówiłem ma być na poniedziałek więc tyle to przeżyję

Zachowaj spokój po co tobie teraz klima.I tak nie załączy się poniżej +5 st .C

Mniejsze spalanie będzie bo silnik nie będzie musial napędzać zbędnego kola poprzez pasek :)

Wykręć świece,będzie lżej kręcić kołem.A swoją drogą to wygląda ,że masz tam pasek elastyczny.który przy montażu bez użycia specjalnego narzędzia można po prostu przeciąć.A może kupiłeś pasek z zestawem do montażu tego typu paska?

tak tam jest pasek elastyczny i taki kupiłem na podmiankę.

to co wywalić całkiem ten pasek?chciałem wymienić bo już ledwo zipie a nie chcę żeby mi się wkręcił ewentualnie w rozrząd.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

to narzędzie też mam zakupione do montażu pasków elastycznych chyba gates jeśli dobrze pamiętam

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

bym dał do mechanika i byłoby po kłopocie ale jakoś spodobało mi się samemu trochę grzebać.tym bardziej że jak coś można liczyć na pomoc forum

Oczywiście że należy go wymienić. Po zerwaniu może narobić niezłego bigosu. Jak Masz przyrząd do zakładania to dasz radę. Powodzenia

Czy jesteś do końca pewien co do tego bigosu?
Jakoś nie widzę możliwości wkręcenia się w rozrząd.

Zło czai się wszędzie. Tytanic miał być niezatapialny. A niech ten pasek tak pęknie ze rozbije obudowę i uszkodzi jeszcze od alternatora.. :) stilo kapryśne jest.

Zło czai się wszędzie.
Oczywiście,że tak np. na ulicy można wpaść pod "kolumnę aut rządowych".
U kolegi w firmie pod osłonę paska rozrządu wlazła mysz skończyło się naprawą głowicy.

Ale mysz nie przeżyła? :D

Co z myszą to nie wiem.Nie pytałem.
A ten "zdychający pasek" to bym chlasnął nożem i wyrzucił do śmieci. I w ten to prosty sposób oszczędził wydatku na "bigos" z rozrządu.