Panowie mam problem z jednym ze spryskiwaczow do reflektorów w zderzaku. Niedawno kupiłem to autko i juz przy zakupie wiedzialem ze prawy spryskiwacz do reflektorow nie wysuwał się.Teraz wracając z ferii w trakcie jazdy otworzyl sie ten sprykiwacz i wypadl wraz zaslepką zderzaka.Nie wiem jakich elementow spryskiwacza mi brakuje i jak to naprawić.Proszę o jakieś wskazówki.Dziwne tez jest ze mam spryskiwacze reflektorow a zarowki zwykle H1.

To, że masz zwykłe żarówki H1 i spryskiwacze reflektorów jest normalne. Można było dobrać te spryskiwacze do wyposażenie w ramach tzw. "pakietu zimowego".
Skoro tylko jeden spryskiwacz Ci się zepsuł to prawdopodobnie będziesz musiał dokupić właśnie ten spryskiwacz + wężyk (chyba, ze jest w dobrym stanie) + zaślepkę o ile ją zgubiłeś.
Wstępnie badałem temat spryskiwaczy bo u mnie jeden (prawy) wysuwa się ale nie pryska. Planuje poczekać do wiosny i dopiero wtedy to ogarnąć.

Koszt zaślepki to 420zł za komplet bo tylko tak sprzedawają.Mi brakuje lewy.

a w zapasie mam lewy w kolorze srebrnym.W jaki sposob dopinana jest za zaslepka, typu klik klik.

Wsadza się ją od góry.Trzeba wyciągnąć spryskiwacz i po prostu nałożyć od góry tylko bardzo delikatnie. A nie chciałbyś może sprzedać tej lewej zaślepki?