Jakie żarówki polecacie ?coś sprawdzonego ?

Jakie żarówki polecacie ?coś sprawdzonego ?
Był niedawno wątek żarówkowy. Tungsram/Osram/Philips +xx%

markowe ,w marketach ciężko o nie

Inteligentny komentarz ...

Inteligentny komentarz ...

OK, to może tak - wszystko, co widzisz na półkach w marketach o oszałamiających nazwach a la Xenon Look czy 100% More Light.
Blister Osram, Tungsram czy nawet "niebieski" Bosch (to chyba seria Pure Light) da radę. Na Philipsy bym się nie rzucał - ani dobre, ani trwałe a drogie jak wagon zboża.

Powtórzę się po raz kolejny Osram cool blue intense.Dobre białe światło i dobra żywotność.

Powtórzę się po raz kolejny Osram cool blue intense.Dobre białe światło i dobra żywotność.

Osram Cool Blue Intense jest taki sobie - przynajmniej w testach:
Test żarówek H7 - sprawdziliśmy, które żarówki świecą najlepiej - Auto Świat (http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/test-zarowek-h7-sprawdzilismy-ktore-zarowki-swieca-najlepiej/r5nmf)

Tungsram Megalight +120% Świecą świetnie, mam je od lipca i trzymają póki co :)

Ja mam philips x-treme vision plus 130% jakość świecenia ok, dużo lepiej niż fabryczne. Żywotność zobaczymy. W poprzednim aucie miałem te same żarówki tylko wtedy jeszcze plus 120% i żywotność była bardzo dobra. Szkoda tylko, że podobnych żarówek nie ma wersji h15. Do wyboru tylko cool Blue intense, także szału nie ma.

Osram night breaker polecam, często się przepalają ale warto dać te parę zł, testowałem philipsy 130 i Boscha xenon efekt 120 i nie świecą tak jak osramy.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

A ja zostanę zaraz wychłostany. Kupuję najtańsze. Mam ich kilka w zapasie i wymieniam jakby co. W nocy praktycznie nie jeżdżę więc mocnych żarówek mi nie trzeba. Z reguły H7 przepalać się lubią to po co wydawać na żarówkę 4X więcej. 4 tanich tak jak markowa i tak nie przeżyje.

Czy komuś się już przepalona żarówka fabryczna? Te z reguły mi wytrzymują kilka lat;)

no to skoro wytrzymują te kilka lat to może trzeba się dowiedzieć jakie żarówki są montowane w TIPKach

no to skoro wytrzymują te kilka lat to może trzeba się dowiedzieć jakie żarówki są montowane w TIPKach

Części o takiej jakości, jak idą na pierwszy montaż z zasady są nieosiągalne dla zwykłego klienta, nawet jeżeli kupuje "oryginał z ASO".

Co do osram night breaker, to ostatnio kupiłem ojcu do L200 i jedna padła po trzech tygodniach a druga po miesiącu, więc ja ich raczej nie polecam.

Co do osram night breaker, to ostatnio kupiłem ojcu do L200 i jedna padła po trzech tygodniach a druga po miesiącu, więc ja ich raczej nie polecam.

U mnie też żyły stanowczo za krótko. A z rozwiązań budżetowych, oprócz Tungsram Megalight, polecam też Ultimate Speed +50% z Lidla (ale nie te niebieskawe) - czasami się pojawiają. Mam pewne podejrzenia, że może je dla Lidla produkować Osram.

Ja tam nic nie zmieniam!!! Fabryka to fabryka i już!!! Jak się spalą to pomyślę na co zmienić a na razie wszystko zostawiam fabryczne...

Co do osram night breaker, to ostatnio kupiłem ojcu do L200 i jedna padła po trzech tygodniach a druga po miesiącu, więc ja ich raczej nie polecam.
Niestety, ale większość jak nie wszystkie te bajernackie dodatki powodują, że padają szybko. Przetestowałem już kilkanaście modeli. Teraz używam standardowych za ~15 zł i świecą rok spokojnie. Oczywiście dużo zależy czy trzaskamy maską, czy nie.

Ja też już dawno temu wyrosłem z żarówek +50% +70% świecenia, bo one świecą krótko. A ledy w naszych autach się nie sprawdzą, bo
body komputer sprawdza natężenie prądu płynącego przez żarówkę. Nawet przy wyłączonej żarówce jak nie świeci to i tak body computer podaje
niskie napięcie aby sprawdzić czy żarówka się nie spaliła, dlatego ledy będą lekko żarzyć wtedy kiedy ten LED nie powinien świecić.
Dokładanie rezystorów, aby zwiększyć obciążenie leda mija się z celem, nie łatwiej po prostu wstawić tam żarówkę standardową - nasze oświetlenie w Tipo jest dobre
i nie ma konieczności jego zmiany.

Ja też już dawno temu wyrosłem z żarówek +50% +70% świecenia, bo one świecą krótko. A ledy w naszych autach się nie sprawdzą, bo
body komputer sprawdza natężenie prądu płynącego przez żarówkę. Nawet przy wyłączonej żarówce jak nie świeci to i tak body computer podaje
niskie napięcie aby sprawdzić czy żarówka się nie spaliła, dlatego ledy będą lekko żarzyć wtedy kiedy ten LED nie powinien świecić.
Dokładanie rezystorów, aby zwiększyć obciążenie leda mija się z celem, nie łatwiej po prostu wstawić tam żarówkę standardową - nasze oświetlenie w Tipo jest dobre
i nie ma konieczności jego zmiany.
Popieram, wszystkie te żarówki blue coś tam jaki +50% itd, to starta pieniędzy. Fajnie świecą ale 150 zł kosztują i tak co pół roku?! mija się z celem

Popieram, wszystkie te żarówki blue coś tam jaki +50% itd, to starta pieniędzy. Fajnie świecą ale 150 zł kosztują i tak co pół roku?! mija się z celem

Tungsram MEGALIGHT ULTRA +90% (http://allegro.pl/zarowki-tungsram-megalight-ultra-90-h7-12v-55w-i6694601286.html) (ewentualnie to samo sprzedawane pod marką GE) za 35,40zł + wysyłka. Drogo?

Tungsram MEGALIGHT ULTRA +90% (http://allegro.pl/zarowki-tungsram-megalight-ultra-90-h7-12v-55w-i6694601286.html) za 35,40zł + wysyłka. Drogo?
i poważnie wierzysz w te 90% więcej światła?

Tungsram MEGALIGHT ULTRA +90% (http://allegro.pl/zarowki-tungsram-megalight-ultra-90-h7-12v-55w-i6694601286.html) za 35,40zł + wysyłka. Drogo?

Te +90% to ściema. Żarówki mają homologację na konkretną ilość światła i więcej świecić nie będzie.

i poważnie wierzysz w te 90% więcej światła?
Oczywiście że nie wierzę, co nie zmienia faktu że światła jest wyraźnie więcej niż przy standardowych żarówkach i jest bielsze. Używam ich od dość dawna i nigdy nie zdarzyła mi się wtopa typu przepalenie po miesiącu od montażu. Poza tym pisałeś, że kosztują 150 zł, więc pokazuję, że można kupić kilkukrotnie tańsze.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Te +90% to ściema. Żarówki mają homologację na konkretną ilość światła i więcej świecić nie będzie.
Krążą gdzieś po sieci wyniki testów różnych żarówek i okazuje się że rozrzut ilości światła (obiektywnie zmierzonej) między najlepszymi i najgorszymi żarówkami jest potężny.

Te +90% to ściema. Żarówki mają homologację na konkretną ilość światła i więcej świecić nie będzie.

Do 2000lm nie trzeba stosować spryskiwaczy i innych cudów wianków na reflektorach, np. palniki D5s.
Po drugie, testowałeś, że wiesz, że ściema? W GP standardowe żarówki można sobie w d..ę wsadzić. Na dzień mogą być, ale nie w nocy. Może powiesz mi, że na aktualnych Philips X-treme Vision H4 +130% lepiej widać, bo ściema i chwyt marketingowy + efekt placebo :?: W GP wolę zmieniać żarówki co rok za większą kasę (częściej jeśli trzeba) i widzieć drogę, żeby kogoś nie zabić :!:

Co do wartości + ileś tam % nie wypowiadam się. Jedno jest pewne, lepiej oświetlają drogę. Testowałem wiele i jak na razie najlepsze są wymienione powyżej Philipsy.

Inną sprawą jest to, że są inne typy żarówek i reflektorów, które w standardzie świecą lepiej i nie ma sensu wymiana czegokolwiek.

Od razu uprzedzam, żarówki wymieniałem w miesięcznym GP, bo słabo było - to tyle w kwestii ewentualnego podniesienia tematu zużytych reflektorów. Gdyby były zużyte, to kupiłbym nowe.

Co do wartości + ileś tam % nie wypowiadam się. Jedno jest pewne, lepiej oświetlają drogę.
Z tymi procentami to jest mniej więcej jak z wodoodpornością zegarków (do głębokości 30m, 50m, itd.), tzn. raczej nie należy tego interpretować dosłownie (chociaż producenci twierdzą że coś tam mierzą), natomiast jeżeli porównamy standardowe (albo long life), +50% i +90% tego samego producenta, to różnica w ilości światła będzie istotna (oczywiście kosztem żywotności).

Do 2000lm nie trzeba stosować spryskiwaczy i innych cudów wianków na reflektorach, np. palniki D5s.

Skupmy się może na jednym źródle światła, OK?


Po drugie, testowałeś, że wiesz, że ściema? W GP standardowe żarówki można sobie w d..ę wsadzić. Na dzień mogą być, ale nie w nocy. Może powiesz mi, że na aktualnych Philips X-treme Vision H4 +130% lepiej widać, bo ściema i chwyt marketingowy + efekt placebo W GP wolę zmieniać żarówki co rok za większą kasę (częściej jeśli trzeba) i widzieć drogę, żeby kogoś nie zabić

Przepraszam, Ty testowałeś? Philipsów z zasady nie kupuję bo są za drogie i daleko im do czegokolwiek. Efekt placebo - jeżeli nie używasz przewatowanych żarówek, to prawie na pewno. To, jak formowany jest strumień światłą, odpowiada za to cała lampa. W Lybrze, reflektory były tragiczne.

Tak - miałem w rękach światłomierz i luksomierz, znam kogoś kto mi takie zabawki pożyczył :)


Co do wartości + ileś tam % nie wypowiadam się. Jedno jest pewne, lepiej oświetlają drogę. Testowałem wiele i jak na razie najlepsze są wymienione powyżej Philipsy.

Przy standardowej żarówce H7 - takiej jak np. Pure Light czy Osram Original, dają średnio 1400 lm. To ile z tych Twoich +90% da więcej światała - maks 150 lm więcej...? 10% więcej? Żarówka nie może dać więcej światła bo to jest niemożliwe, maksymalna różnica to jakieś 10%. Normy przewidują, że włókno żaróki H7 ma emitować cca 1500 lm z "zapasem" +/- 15% i pobierać max 55W. Jeżeli jest więcej - nie ma homologacji i nie może być używana na drodze publicznej. Jeśli więc producent w podstawowym modelu żarówki ma powiedzmy 1000 lm, a w "plus coś tam" wychodzi 1030lm, to mieszcząc się w normie ma 30% więcej od modelu podstawowego. Na tym ten marketingowy chwyt polega.

120%. Ta, jasne - ja i mój kot mamy nogi, ja dwie a kocisko 4. Statystycznie, mamy po trzy nogi :D


Inną sprawą jest to, że są inne typy żarówek i reflektorów, które w standardzie świecą lepiej i nie ma sensu wymiana czegokolwiek.

Te same żarówki inaczej świecą mi w Ibizie a inaczej w świeciły w Focusie II. Zatem prawdą jest, że za to, jak świeci przed maską, odpowiada też reflektor. W Ulysse mam D2S.


Krążą gdzieś po sieci wyniki testów różnych żarówek i okazuje się że rozrzut ilości światła (obiektywnie zmierzonej) między najlepszymi i najgorszymi żarówkami jest potężny.

Ale bez przesady - nigdy nie będzie to więcej, jak 50% a to i tak też nieprawda :)

a warto instalować żarówki xenonowe H7? Bo widziałem, że też takie są.

a warto instalować żarówki xenonowe H7? Bo widziałem, że też takie są.

Jakie? Nie ma ksenonowych halogenów ;) Nie warto ;) Xenon Look co daje mniej światła niż norma przewidziała ;)

Ale bez przesady - nigdy nie będzie to więcej, jak 50% a to i tak też nieprawda
Jest jeszcze jeden aspekt, który pomijasz: wyższa temperatura żarnika w żarówkach +xx% przekłada się na wyższą temperaturę barwową światła, które jest wtedy bardziej zbliżone do słonecznego i pozytywnie wpływa na sprawność ludzkiego oka.


a warto instalować żarówki xenonowe H7? Bo widziałem, że też takie są.
Odpowiadając najprościej jak się da: zapomnij!

Jakie? Nie ma ksenonowych halogenów ;) Nie warto ;) Xenon Look co daje mniej światła niż norma przewidziała ;)

np jakieś takie Żarówki Bosch Xenon Silver H7 12V 55W (2 szt.) - Żarówki - Akcesoria różne - Sklep internetowy Strefakierowcy.pl (http://www.strefakierowcy.pl/16882,zarowki-bosch-xenon-silver-h7-12v-55w-2-szt.html)
nie wiem nie znam się na żarówkach więc pytam:)

Może inaczej - niech każdy jeździ, na czym chce :D

Może inaczej - niech każdy jeździ, na czym chce :D

Ok, ale niech ludzie wybierają świadomie, a w tym wątku widać że nie wszyscy są uświadomieni ;-) a przy okazji też pojawiło się trochę konkretów.

Jest jeszcze jeden aspekt, który pomijasz: wyższa temperatura żarnika w żarówkach +xx% przekłada się na wyższą temperaturę barwową światła, które jest wtedy bardziej zbliżone do słonecznego i pozytywnie wpływa na sprawność ludzkiego oka.

Nie znam się, ale idąc tropem fotografii - temperatura barwowa zbliżona do światła dziennego to lampy halogenowe z barwą 3200 K :)
To nie "wyższa temperatura żarnika" wpływa na większą ilość światła a fakt, ze żarnik jest gęściej skręcony a sam strumień światła jest bardziej jednorodny ;)
Fizycznie, wolfram+halogen dają temperaturę maksymalnie między 3000 a 4000 K. To w ten sposób producenci czarują naz żarówkami, które świecą trochę jaśniej, niż podstawowy produkt ;)

Kwestia wykorzystania technologii.


Ok, ale niech ludzie wybierają świadomie, a w tym wątku widać że nie wszyscy są uświadomieni a przy okazji też pojawiło się trochę konkretów.


Ciągle dziwią mnie ludzie, którzy jeżdżą na "niebieskich" żarówkach - w deszczu czy na mokrej nawierzchni, nic nie widać z takich "świateł".

Przepraszam, Ty testowałeś? Philipsów z zasady nie kupuję bo są za drogie i daleko im do czegokolwiek. Efekt placebo - jeżeli nie używasz przewatowanych żarówek, to prawie na pewno.
Nie informując żonki zmieniłem tymczasowe standardowe H4 Bosch. Nie bez powodu marudziła, że jest lipa. Już z samochodu dzwoniła i powiedziała, że jest ok. Na pewno efekt placebo. Światła nie świecą na żółto, ale na biało, nie giną w mokrym asfalcie, bardzo dobrze doświetlone prawe pobocze. Jak już przedmówcy napisali żarówki mają zwiększoną temperatura żarnika kosztem żywotności. Oczy też się nie męczą. Podsumowując, świecą niewiele gorzej od D5S w 500X.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


temperatura barwowa zbliżona do światła dziennego to lampy halogenowe z barwą 3200 K
Mocno zaokrągliłeś, światło słoneczne ma powyżej 5000K w południe. Około 4000K światło odbite od Księżyca. Ustaw aparat/kamerę na 3200 i rób zdjęcia w słońcu i odwrotnie.

Philipsy, które wymieniłem, mają temperaturę barwową 3700K...

Zgoda, mój mały błąd - 3200 K to światło o barwie neutralnej, zbliżone do dziennego. 5000 to typowo dzienne, w fotografii mówi się na to "ostre, południowe światło" - nie jest naturalnym. Temperatura barwowa letniego nieba nad Chorwacją - 20 000 K ;)

To, że żona widzi lepiej nie jest zasługą tego, że żarówka daje 90% więcej światła bo nie jest to prawdą i technicznie przy halogenach jest to niemożliwe. Jest to zwykłe, marketingowe kłamstwo. Żarówki różnią się od siebie nieznacznie budową - standardowe są dobre, o ile są markowe. Te lepsze, droższe - wyciska się z nich co się da za pomocą np. cieńszego lub krótszego żarnika, gęściej nawiniętego, ewentualnie modyfikując trochę skład gazu w bańce. Ostatnim elementem są filtry na żarówce mające zmienić trochę kolor emitowanego światła. Wszystkie żarówki generalnie - w dużym uproszczeniu - są takie same i jest to regulowane przez ECE oraz lokalne homologacje ;)

To nie "wyższa temperatura żarnika" wpływa na większą ilość światła
Wyższa temperatura żarnika powoduje przesunięcie całego widma w stronę wyższych częstotliwości, więc więcej energii jest wypromieniowywane w postaci światła widzialnego, a mniej w postaci ciepła (podczerwieni). Więc światła jest więcej i ma wyższą temperaturę barwową (która zależy wprost od temperatury żarnika). 3000K jest zdecydowanie odbierane jako światło "ciepłe" (dobre do wypoczynku ale nie do koncentracji uwagi i pracy), neutralne to ok. 4000K, Słońce w południe to nawet 6000K.

Ja też już dawno temu wyrosłem z żarówek +50% +70% świecenia, bo one świecą krótko. A ledy w naszych autach się nie sprawdzą, bo
body komputer sprawdza natężenie prądu płynącego przez żarówkę. Nawet przy wyłączonej żarówce jak nie świeci to i tak body computer podaje
niskie napięcie aby sprawdzić czy żarówka się nie spaliła, dlatego ledy będą lekko żarzyć wtedy kiedy ten LED nie powinien świecić.
Dokładanie rezystorów, aby zwiększyć obciążenie leda mija się z celem, nie łatwiej po prostu wstawić tam żarówkę standardową - nasze oświetlenie w Tipo jest dobre
i nie ma konieczności jego zmiany.

Jak zawsze głos rozsądku :) Nic dodać nic ująć!

Jak zawsze głos rozsądku :) Nic dodać nic ująć!

Hmm, głos rozsądku i dywagacje nad żarówkami led w reflektorach do nich nie homologowanych? Zamiana żarówki halogenowej reflektora halogenowego na coś innego jest niezgodne z prawem.

krowka1978, przeczytaj jeszcze raz powoli wypowiedź Jacka! Bo ja z niej wywnioskowałem że jest przeciwny wstawianiu plusów ledów i innych wynalazków :)

krowka1978, przeczytaj jeszcze raz powoli wypowiedź Jacka! Bo ja z niej wywnioskowałem że jest przeciwny wstawianiu plusów ledów i innych wynalazków :)

Ja tak nie wywnioskowałem :smile: Podsumowanie JTN brzmi, że światła w Tipo są ok i nie trzeba z tym nic robić :smile:
Wychodzi, że jest przeciwny ze względu na kontrolę przepalenia :wink:

Nurtuje mnie jedna sprawa. Na pewno żarówki są sprawdzane przy wyłączonych światłach :?: Mam co do tego wątpliwości. W Grande kontrola działa tylko przy włączonych, po wyłączeniu świateł nadal pokazuje, ale do momentu wyłączenia zapłonu. Po ponownym włączeniu brak informacji do momentu włączenia świateł. Błąd jest zapamiętywany w Body.

Wychodzi, że jest przeciwny ze względu na kontrolę przepalenia
To źle wywnioskowałeś :)
Nie znoszę robienia wsi z auta, a te wszystkie ledy itp. to tak właśnie trochę jest.
Standardowe żarówki świecą mocno i dobrze oświetlają drogę, pewnie to też zasługa dobrych lamp i nowych odbłyśników :)


Na pewno żarówki są sprawdzane przy wyłączonych światłach Mam co do tego wątpliwości. W Grande kontrola działa tylko przy
włączonych,
A w Tipo nawet nie muszę włączać danego światła, a już dostanę info, że dana żarówka jest spalona.
Prosty test, wystarczy wypiąć wtyczkę od np. lewej tylnej lampy.
Po przekręceniu stacyjki komputer wskazuje każdą żarówkę po kolei że jest spalona w tylnej lampie, chociaż wcale nie włączam jej.

Po przekręceniu stacyjki komputer wskazuje każdą żarówkę po kolei że jest spalona w tylnej lampie, chociaż wcale nie włączam jej.

Przekręcasz kluczyk stacyjki i włączają Ci się z przodu dzienne, a razem z nimi tylne pozycje - tak to w Tipo rozwiązano, stąd kontrola żarówki :smile: Wyciągnij żarówkę STOP - wtedy zobacz, czy po włączeniu zapłonu będziesz miał informację :wink:

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Standardowe żarówki świecą monco i są wystarczające - według mnie, widzę dobrze drogę

Ja pisałem o GP, w którym standardowe żarówki H4, na światłach mijania, nie są wystarczające, pomimo wielkiego odbłyśnika. Ze światłami drogowymi problemu nie ma. Potwierdzi to wielu użytkowników. Lepsze żarówki pomagają, jednak są osoby to negujące, bo mi, żonie i innym się wydaje, że lepiej :roll:

Oj jej, nie czytasz ze zrozumieniem, pojawiają się błedy wszystkich żarówek nie tylko pozycyjnych.
Pojawia się błąd stopów, przeciwmgielnych, kierunków itd.
Może w GP jest ogólny błąd, a w TIPO pojawia się komunikat "Spalona żarówka przeciwmgielne lewy tył", "spalona żarówka Stopu lewy tył" itd.'
Po wypięciu wtyczki pojawiają się błędy od wszystkich żarówek, rozumiesz ?

Oj jej, nie czytasz ze zrozumieniem, pojawiają się błedy wszystkich żarówek nie tylko pozycyjnych.
Pojawia się błąd stopów, przeciwmgielnych, kierunków itd.

Ok, zmęczony jestem, idę spać. Kolejny dzień po 5h snu daje o sobie znać. Przetestowałbym w Viagrze, ale nie chce mi się wyciągać tylnej lampy. Od bagażnika, tak jak w GP, nie ma dostępu do wtyczki. Najłatwiej przedni kierunkowskaz, poprzez nadkole, ale jakoś tu jeszcze bardziej mi się nie chce. Zaczekam aż się któraś przepali.

razem z nimi tylne pozycje - tak to w Tipo rozwiązano, stąd kontrola żarówki Wyciągnij żarówkę STOP
W Tipo tylne pozycyjne i stopy to te same żarówki :-)

W Tipo tylne pozycyjne i stopy to te same żarówki :-)
Takie same żarówki jeśli chodzi o model żarówki i moc, jednak pozycyjne i stopy nie są na jednej żarówce.
Oddzielna jest żarówka od stopu, i oddzielna od pozycyjnych, punkt numer 1 wskazuje na dwie żarówki :
26676

Takie same żarówki jeśli chodzi o model żarówki i moc, jednak pozycyjne i stopy nie są na jednej żarówce.
Oddzielna jest żarówka od stopu, i oddzielna od pozycyjnych, punkt numer 1 wskazuje na dwie żarówki :
26676
Przyjrzyj się na żywo. Świecą zawsze obie, tylko albo słabiej (jako pozycyjne) albo mocniej (stopy).

Przyjrzyj się na żywo. Świecą zawsze obie, tylko albo słabiej (jako pozycyjne) albo mocniej (stopy).
W sumie możesz mieć rację, co nie zmienia faktu sprawy poprzednio dyskutowanej z krówką :)

W Tipo tylne pozycyjne i stopy to te same żarówki :-)

Czyli zrobili tak samo jak w 500X. Z ciekawostek, w 500X po włączeniu tylnego światła przeciwmgłowego dolne żarówki nie są wtedy światłami stop. Odpalają się tylko górne. Przeciwmgłowe jest na dole tylko lewej lampy.