Witam mam taki problem z kropkiem, iż podczas jazdy na wprost oraz skręcaniu w prawo ( i tylko w prawo) słychać dosyć niepokojące klekotanie gruchotanie tak jak by przegub siadał.
Podniosłem koła poszarpałem nimi nic nie wyczułem, tak samo złapałem za półośki i nic nie wyczuwam osłony przegubów są całe.
Śruby od kół przykręcone.
Czy ktoś może podpowiedzieć zanim zajadę do mechanika co może być przyczyną.

Skoro stwierdziłeś że tamte elementy są sprawne to sprawdź jeszcze kolumnę Macphersona, możliwe ze łożysko się posypało.

bob96 a jak to można sprawdzić, i czy ewentualna dalsza jazda nie spowoduje jakiś większych uszkodzeń?

Może się mylę ale podobnie zachowuje się rozwalony mechanizm różnicowy w skrzyni biegów,nie zauważyłeś plamy oleju pod autem?

Nic na razie nie widziałem, silnik jest suchy pod samochodem też nic nie widać.

jak to można sprawdzić, i czy ewentualna dalsza jazda nie spowoduje jakiś większych uszkodzeń?

Jedna osoba kręci szybko kierownicą w lewo w prawo a Ty zdejmujesz ten plastik z kielicha i dotykasz, jeżeli poczujesz przeskakiwanie to łożysko do wymiany.
Możliwe jest też że pękła sprężyna i tez będą podobne objawy jak opisujesz.

bob96 dzięki za info wszystko posprawdzałem wysłałem żonę na stacje diagnostyczna na szarpaki.
Okazało się że zaczep trzymający linkę hamulca ręcznego rozleciał się i linka ocierała o tyle lewe o dziwo koło. Poprawiono doraźnie i trzeba na wiosnę zobaczyć.
Klekot ustał.

Okazało się że zaczep trzymający linkę hamulca ręcznego rozleciał się i linka ocierała o tyle lewe o dziwo koło.

To cieszy że sprawa wyjaśniona i koszt naprawy zapewne nie duży :)