Witam, proszę was o pomoc w moim Fiacie Stilo 1.9 2002 rok mam pewien problem, nie było mnie w kraju 4 dni, i jak wróciłem odpaliłem auto normalnie ( było -20 stopni w któryś dzień) jedynie świeciła mi się lampka od wspomagania i faktycznie wspomagania nie było, Ale po przejechaniu 2km wyłaczyłem auto, i próbując jeszcze raz odpalić okazało się że akumulator padł (tak jakby nie miał ładowania i brał prąd z samego akumulatora) , Kupiłem nowy akumulator ale nadal nie mam wspomagania, Co co może być ??

Dodam jeszcze, że wczesniej od czasu do czasu zapalała mi się lampką i bląd (alternator fail) i jakoś dwa razy zdarzyło mi się że auto poprostu było odcięte od prądu, że dosłownie nie świeciło się nic ... ale po chwili to ustępowało... Proszę o szybką pomoc Dziękuje

Coś z alternatorem, regulator napięcia do wymiany albo któraś diod się rozlutowała