Witam, mam problem tego typu, na postoju oraz podczas jazdy w okolicach 2k obrotów słychać tak jakby uciekające powietrze, dodatkowo na postoju po dodaniu gazu i szybkim jego odjęciu słychać taki dziwny dziwek jakby "szu szu szu". Objawy te skłoniły mnie do zrobienia logów ciśnienia doładowania, zauważcie, że przy jeździe ze stała prędkością obrotową ciśnienie jest wyższe od zadanego prawie o 0,3 bara. Dodatkowo dodam, że nie mam EGR. W weekend postaram się podmienić elektrozawór sterujący podciśnieniem z alfy brata i zobaczę co się będzie działo. I do Was pytanie czy ktoś wie co to może być lub ktoś miał podobne objawy? Dolot był sprawdzany i stwierdziłem ze nie posiada nieszczelności, zresztą byłoby wtedy niedoładowanie a nie tak jak tu przeładowanie. Proszę o propozycję i pomoc.


Plik z logami:

26212

Czy ten dźwięk przypomina szczekającego psa?

Niee no to po prostu słychać jakby upuszczało nadmiar powietrza. Ktoś się zapoznał z logami i podpowie mi jak sobie z tym poradzić?

Tego loga robiłeś na biegu jałowym?

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

W czasie jazdy na 3 biegu.

Może być na trochę tylko najlepiej w butem w podlodze i tak do czerwonego pola. Wtedy więcej zobaczy.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka