Witam , 6 stycznia zakupiłem pierwszego fiacika w swoim życiu , jest nim biała strzała z silnikiem 1.1 z 2003 r . Przy kupnie nie było problemu , jednak na drugi dzień się zaczęło :roll: . Po pierwsze , czasami falują obroty a czasami nie , samochód zachowuje się tak jakby gasł ale sam sobie zwiększała obroty . Podczas takiego falowania zapalają się lampki jak na włączonym zapłonie ( tak jakby zgasł ) . Po drugie pulsujący check engine .Czasami się nie pali . Następnym problemem jest problem z odpaleniem . Zaraz po kupnie palił od strzała i po postoju na dużych mrozach też . A potrafi poprostu nie odpalić po tankowaniu . Jak odpali to na sekundę i gaśnie . Dodam że auto na LPG z org i instalacją . Proszę o pomoc :)

Tak to jest po zakupie wszystko wychodzi po kilku dniach, ja po 2-wóch dniach od zakupu wymieniłem sprzęgło a wcześniej było ok. Więc pasuje sprawdzić szczelność czy nie ciągnie lewe powietrze na wężach np. serwo, odma, przepustnica i ewentualnie silniczek krokowy.

Sam użytkowałem Sejka z tym silnikiem. Jeżeli chodzi o falowanie to wystepuje na benzynie czy i na LPG? Jeżeli masz problem z odpalaniem to sprawdziłbym CPW.

Falowanie występuje i na bęzynie i na gazie .

A myślałeś o wymianie oleju, nie wszyscy wiedzą, ale spaliniak, pływa w oleju, 80% problemów, silnika, to nie góra, czyli głowica, ale dół pompa oleju, nawet wymiana oleju czasem dużo daje, teoretycznie może być też uszczelka pod głowicą, ale w 1.1 rzadko się zdarza, jedź na początek na wymianę oleju, ale ale do specjalisty, jaki olej się zaleje mniej ważne, chodzi o oczyszczenie pompy i miski olejowej, w 90 % zawsze to działa. Nowe silniki fiata , nie są awaryjne, świeży olej, może też być syfiaste paliwo, są doktorki do paliwa, co się wlewa do baku, wymiana oleju, doktorek do paliwa, i będzie ok.

Mysle, ze natychmiast trzeba wyczyscic przepustnice - mozna to zrobic samemy bez wiekszych problemow - od razu wyczyscic tez silniczek krokowy - jest za mocowany na przepustnicy... i na nowo odpalic. Pierwsze odpalenie na czystej przepustnicy moze byc trudne - ECU - sterownik silnika pamieta 'brudna przepustnice' i musi nabrac nowych nastawow. Warto tez zresetowac ECU - sterownik silnika... [na wlaczonej stacyjce odlaczamy kleme + na akumulatorze i za chwile ponownie zakladamy kleme) - to sposob reset sterownika bez scannera ... nie jest to tez fachowe resetowanie, obardzone malym ryzykiem uszkodzenia sterownika! ...jesli po czyszczeniu przepustnicy i resetowaniu kompa nadal jest problem - trzeba podlaczyc scanner do auta i zczytac bledy ... Jesli jest P0130 - to problem z 'sada lambda' .... pociesze Ciebie ...te auta maja bardzo prosta budowe i bardzo tanie czesci ...to co opisujesz - mysle, ze to drobnostki ... => zacznij od czyszczenia przepustnicy! :)

Dzięki za pomoc , biorę się za robotę odrazu jak trochę mrozy zelżeją bo nie mam ogrzewanego warsztatu . Dam znać co i jak ;)

Odświeżam temat , pompka paliwa dobra . Komp nie pokazuje żadnych błędów , jednak dalej co jakiś czas miga check engine. Objawy tak jak pisałem na benzynie czasami zapali , zazwyczaj gaśnie po 2-3 sekundach . Odpalam na plaku i odrazu przełanczam ma gaz :)

Odświeżam temat , pompka paliwa dobra . Komp nie pokazuje żadnych błędów , jednak dalej co jakiś czas miga check engine. Objawy tak jak pisałem na benzynie czasami zapali , zazwyczaj gaśnie po 2-3 sekundach . Odpalam na plaku i odrazu przełanczam ma gaz :)

Posprawdzaj masy wszystkie oraz bezpieczniki (nie będą przepalone ale mogą niedokładnie stykać czasami i zbyt słaby prąd powoduje głupienie sterownika- warto poodoginać piny w bezpiecznikach od silnika ) Sama wtyczka komputera i jego masa do sprawdzenia.

Woda w oleju, albo w benzynie jedyne co mi przychodzi do głowy.

ja to bym sie odezwal do sprzedajacego ze szajs ci sprzedal i zazadal bym uniewaznienia tranzakcji

Dzięki Panowie za info , rozwiązany problem z odpalaniem :) . CPW podmieniłem od kolegi i maszynka odpala w największe mrozy nawet po długim postoju :) . Jednak wracając z pracy pojawił się nowy problem . Podczas jazdy przestał działaś prędkościomierz , licznik pokazuje tylko godzinę , nie działają kierunkowskazy , i poziom paliwa . Nie mam też podświetlenia pokręteł . Gdzie szukać przyczyny ? Bezpieczniki posprawdzane .

Kostka przekaźnik chyba, jak nie to przewody od alternatora albo rozrusznika, kostki, przewody albo aku.

A jak sprawdzić tą kostkę i która to będzie ?

Mialem podobny problem w Fiacie Seicento - okazalo sie, ze rozlaczyla sie kostka pod nogami kierowcy - pod wykladzina na nadkolu (pod wykladzina) nadkole lewe ... - nie wiem jak jest w pandzie - dodatkowo- jesli licznik przestaje dzialac - w seicento oznacza to BRAK STOP-u ...sprawdz STOP czy jest?

udało się , winowajcą był niebieski bezpiecznik 15 A :) I dzisiaj kolejny problem , wyszedł , już sam nie wiem czy to auto jest jakieś przeklęte :O Podczas jazdy auto na gazie zgasło :/ Instalacja to org Tartarini tec99 . Auto po odpaleniu przełączy się na gaz i gaśnie odrazu :(

Nie jest, ale jak widzę ktoś nieźle w kablach namieszał, tak to jest jak auto się kupuje od jakiegoś "gówniarza" co myśli, że to jest playstation, auto to nie zabawka, bez młotka nie pochodź, posprawdzaj kable, pewnie połowę wtyczek ktoś poodpinał, bo ratował aku, aku daj do ładowania, a sprawdź, alternator, ładowanie ma być 14,5 do 13,8, przy pełnym obciążeniu.

mi to wygląda tak jakby nie dostawało auto gazu . Bo na benzynie wszystko działa lux . Po przegazowaniu auta zapala się normalnie diodka na przycisku od gazu i wskazuje że auto się przełącza na gaz tylko schodzi z obrotów i gaśnie . Coś na zasadzie jakby wyłączyć zapłon na wysokich obrotach .

a jak dodasz gazu pedalem to gasnie nadal?

Tak gaśnie , a właściwie to silnik buczy i nie reaguje na gaz .

Może się powtarzam, ale stawiam na alternator, nie produkuje dostatecznej liczby prądu, potrzebnego do zapalania i przekaźnik tzw kostka, a aku naładować trzeba, podejrzewam, że iskra nie jest za dobra.

Oglądnij jeszcze ten film, na lpg może być parę pułapek:

https://www.youtube.com/watch?v=DsF9v5dI1sM&t=105s

Naprawione , elektrozawór od gazu się nie otwierał , na złomie kupiłem za 10 zł używkę z punto i śmigał do czasu . Znowu przestały działać same kierunki , dodatkowo zanim ta awaria wystąpiła w rytm lewego kierunkowskazu migały światła . Sprawdziłem bezpiecznik 15A , sprawny . Kostka przerywacza cieplutka . Możliwe że jest słaba masa w kierunkowskazie? Przed przepaleniem , kiedy włączyłem właśnie lewy kierunek na którym migały światła zaczął piszczeć pasek alternatora , na prawym kierunkowskazie nic nie migało , ani nie piszczało :/