Witam koledzy.Ponownie pisze o moim problemie w fiacie bravo.A wiec chodzi o szarpanie silnika przy spokojnej jezdzie w granicach 2000 obr do 3000 obr. Wymienilem olej w silniku ,olej w skrzyni biegow(wlalem wiecej gdyz jest to skrzynia m32 ) i fabrycznie leja zbyt malo.Wymienione swiece NGK (2 razy). Czyscilem przepustnice oraz czujnik doladowania. Auto to fiat bravo 1.4 t jet,mam przejechane 28 tys.mil .kupilem takze nowa cewke zaplonowa i przekladalem na poszczegolne swiece i dalej to samo. Jedynie co slychac to lekkie gwizdanie z ktoregos napinacza paska klinowego. Podlanczany byl komp. I nie ma zadnych bledow. Bardzo prosze o pomoc bo juz nie wiem gdzie szukac przyczyny!

Ciężki przypadek... Polecam zarejestrowanie się na forum Nuova Bravo Klub, tam jest sporo kompetentnych ludzi, myślę że, coś Ci poradzą.

Wysłane z mojego XT1562 przy użyciu Tapatalka

Dzieki bardzo ,sprobuje sie zarejestrowac.

Klika postów niżej inny kolega napisał, że szarpalo mu w tym zakresie i do wymiany miał koło dwumasowe.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Mechanik twierdzil ze to nie dwumasa ale nie wiem ,chyba zbyt maly przebieg no i nic nie stuka .Biegi wchodza plynnie i nie szarpie przy ruszaniu,ale dzieki.

Może półoś prawa?

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

Moze ,tez sie zastanawialem na polosia.Moze ona wpada w wibracje.Ale tam podajze jest jakas podpora.

Wysoki bieg niskie obroty i but.Jak zacznie trząść budą to masz wybitą półoś. Dwumase słychać na wolnych obrotach przy zimnym silniku.Ja mam przebiegane 83 tys i ostatnio doszły mnie delikatne pukania na wolnych.Czyli powoli dwumasa mi pada.

U mnie nic nie slychac a szarpie tylko od okolo 2000 do 2500 obrotow.Ale dzieki za podpowiedz sprawdze moze faktycznie ta polos.ja mam przejechane 27000 tys mil czyli jakies 40000 km. To i tak u Ciebie dosc szybko odzywa sie dwumas.Slyszalem ze po 200000 tys.robia i nic sie nie dzieje.