Witam ponownie,
Problemy z moją Bravą niestety nie ustają.

Od niecałego miesiąca, samochód strasznie szarpie przy niskich obrotach (do 3000). Nieważne czy na benzynie czy na gazie, czy silnik zimny czy rozgrzany. Podczas ruszania muszę dosyć porządnie wcisnąć pedał gazu, aby Brava ruszyła bez szarpania. Ponad pół roku temu miałem podobny problem, tylko wtedy nawet na wysokich obrotach szarpał i gasł. Okazało się wtedy, że zamokły mi przewody zapłonowe, które przesuszyłem i problem minął. Tym razem przewody kupiłem nowe, wymieniłem też świece, jednak Brava szarpie dalej. W szarpaniu tym nie ma reguły, czasem szarpie mocniej, czasem mniej.
Dodatkowo zauważyłem, że przy wrzuceniu luzu obroty spadają poniżej 1000 i na sekundę zapala się czerwona kontrolka oleju, po czym obroty wskakują powyżej 1000 i kontrolka gaśnie.

Co może być tego powodem?

Z góry dzięki za pomoc!

Hmm a kable i swiece sa w porzadku? Co do kontrolki troszke niepokojaca sprawa bo oznaczalo by to niskie cisnienie/poziom oleju sprawdz czy iskierki nie skacza po kablach u mnie tez ostatnimi czasy auto zaczelo robic sie mulowate szarpac strzelac a ostatecznie zaczelo kulec na 3 cylki winne na 99.9 beda kable bo iskry wala do cewki i w kolektor... Poki co czekam na graty a pewnosc bede mial jutro zerknij pod tym katem, a najlepiej poczekaj jeszcze na opinie innych forumowiczow, sprawdzisz więcej opcji za jednym podejsciem do auta

khris23, nie wiem jaki masz silnik, ale u mnie w Maryśce (1.9 JTD) taki problem powodował brudny zawór oraz czujnik EGR. W warsztacie mi to wyczyścili i autko śmiga jak nowe ;)

Auto potrafiło mi nagle potwornie zamulić, nawet na 2-ce, wciskając gaz do dechy, "stało" na obrotach lub schodziło do 1000 i zaczynało szarpać, czasem z kolei szarpało, lecz mozolnie przyspieszało. Dość mocno wtedy kopciło, ale ta cecha może być charakterystyczna tylko dla Diesla.

Objawy pasowałyby do Twoich, choć podejrzewam, że przyczyn podobnych problemów może być niestety więcej.

Wracajac do tematu wymienilem kable i swiece, minimalna poprawa ale niestety cewka gubi napiecie na jedym garnku... Auto tez trzepalo na niskich obrotach

Witam ponownie
Niestety problemu szarpania i braku mocy nie udało mi się jeszcze rozwiązać, choć jestem na 90% przekonany, że to wina cewki ( silnik działa na 3 garach zamiast 4). Jak ją wymienię to dam znać.



Dodatkowo zauważyłem, że przy wrzuceniu luzu obroty spadają poniżej 1000 i na sekundę zapala się czerwona kontrolka oleju, po czym obroty wskakują powyżej 1000 i kontrolka gaśnie.

Ten problem rozwiązany, miałem dosyć mocny wyciek oleju z silnika. Ciśnienie oleju było zbyt niskie przez co zapalała się kontrolka.

Ja wymieniłem cewke i auto wróciło do dawnej kondycji... cała ta przygoda fakt faktem kosztowała mnie niemal 150 euro ale warto było gdyż zniknely problemy z odpalaniem w wilgotne dni i auto odzyskało wigor.

Problem rozwiązany. Wymiana cewki pomogła i silnik śmiga na wszystkich cylindrach, dzięki czemu nie szarpie i dawna moc powróciła :)