Witam wszystkich. Jestem szczęśliwym posiadaczem stilo 1.9 jtd 80km, a raczej byłemu bo parę dni temu w aucie, a konkretnie w silniku zaczęło stukać od strony rozrządu. Ciche metaliczne stuki ,z dnia na dzień z godziny na godzinę robiły się coraz głośniejsze i bez różnicy czy silnik był zimny czy cieply. Dodam że żadnego spadku mocy nie zauważylem żadna kontrolka się nie zapaliła, olej był. Pojechałem do warsztatu kolegi zaczęliśmy od spuszczenia oleju w którym zaobserwowalismy drobne opiłki metalu,a na dnie misy już trochę większe( załączone zdjęcie). Może ktoś juz miał taki przypadek i cos podpowie skąd się to wzięło. Proszę o pomoc.

Coś ci się ukruszyło. Zdejmij miche oleju i przejrzyj. Zrób fotę z jakąś miarą bo ciężko jest określić rozmiar tych elementów.

Trochę to wygląda jak ubito tuleja cylindra.

Jak juz pisalem, te większe kawalki znalazlem w misie. Zabieram się dzis za zdejmowanie glowicy. Dam znać co dalej

A nie rozlecial się czasami pierścień?

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

A nie rozlecial się czasami pierścień?

Mysle, ze gdyby pierscien sie rozlecial to auto straciloby moc i by dymil.
Ja obstawiam, choc nie wyglada to na obrazku, ze tlok sie ukruszyl. Poczekamy zobaczymy jak kolega glowice zdejmie. Na pewno nie bedzie to tania rzecz.

Wątpię że to pierścienie bo niby jak nagle przelazłby miedzy tłokiem a ścianą cylindra do tego omijając pierścień zgarniający zwany też olejowym.

Może być to kawałek wału...

a ja obstawiam że panewkę ci szlak trafił....ukruszony tłok nie dawałby oznak stukania...

a może są to jakieś dziwne części od pompy olejowej?

Panowie, panewki są jak nowe. Po zdjeciu glowicy na 1 tłoku od rozrządu jest kilka malych odprysków rzedu 1-2mm (jutro wrzucę fotkę), poza tym pokazało sie że napinacz rozrzadu rozsypał się, być moze to byla wina stukow. Jutro glowica leci do szlifierza do sprawdzenia ,znalazłem w niej tez kilka malych opilek. Zostala mi jeszcze do sprawdzenia pompa oleju bo część opilkow byla aluminiowa.

Dobrze kombinujesz.