PDA

Zobacz pełną wersję : wymiana piasty koła przedniego, czy wymeiniać też łożysko



bnbn1
20-11-2016, 00:55
wtam

tak się stało że musze wymienić piastę przedniego koła bo gwint ze srub się "zawinoł" oraz w samej piaście też już nie ma gwintu z tego powodu tego juz się nie da przegwintować do normalnego rozmiaru (nie pytajcie jak to się stalo...bo jeszcze kogoś zamorduje .... mam na myśli sprawcę :mad:)

teraz pytanie do znawców tematu:

- czy wystarczy sama wymiana piasty ? czy też odrazu zamawiac łożysko --> stare może nie przeżyć operacji wyprasowania/wprasowania nowej piasty.
- wymontowałem juz cała zwrotnicę i po demontażu zauważułem że piasta sie lekko porusza (delikatne bicie na boki) czy to normalne luzy na łożysku czy też już się ono powolij kończy (przejechało 100 tyś km, ale nic nie szumi), gdyż nie wiem czy lozysko powino być "sztywne" czy też może mieć luzy, co się usztywni po przykręceniu do półosi (na półosi było to sztywne).

będe wdzięczny za pomoc bo nie wiem czy zamawiac też łozysko, zanim podjadę do warsztatu aby mi to wyprasowali/wprasowali

KOBRA
20-11-2016, 09:55
Samej piasty nie wymienisz ,łożysko nie przeżyje demontażu. Co do drugiego pytania to delikatny luz może się pojawić ,ale bardzo delikatny.

bnbn1
24-11-2016, 01:18
Samej piasty nie wymienisz ,łożysko nie przeżyje demontażu. Co do drugiego pytania to delikatny luz może się pojawić ,ale bardzo delikatny.

zgodnie z przewidywaniami...łozysko poszło w drobny mak :cool:, jak łożysko do wymiany to czujnik ABS też zapieczony i też nie przezył demontażu (spece co wymieniali na prasie łożysko stwierdzili że to byłby cud aby przy takim przebiegu czujnik zechciał wyjśc), wiec tez całkiem nowy.
ale i tak wszystko wskazywało że już wymęczone bo luzy całkowicie znikły na nowym łożysku, a stare miało tak na oko około 1-2 mm bicia na boki..., ale drugiego koła nie ruszam, jak zacznie hałasować łozysko to się wymieni
smaczek całości operacji jest taki że koncówka drążka się zapiekła...wiec przy operacji odkręcania.... się ukręciła śruba :mad:, dobrze że taka sama nowa końcówka to tylko 45 zł, niestety zbieżnośc do ponownego ustawienia. :smile:

jak będe miał chwilę to wrzucę opis całej akcji, dla potomnych

pajel
24-11-2016, 10:35
Coś słabe te "spece", albo po prostu im się nie chciało ;)

bnbn1
25-11-2016, 23:24
Coś słabe te "spece", albo po prostu im się nie chciało ;)

czy ja wiem czy słabi , połaczenie rudej i plastiku czujnika spwodowalo ze jedynie uzycie brutalnej sily spowodowalo że tej czujnik wyszedł ze zwrotnicy, sam go demontowałem więc może jestem słaby w te klocki :-)
po prostu czujnik był zamontowany na sztywno a ruda co się z wiekiem pojawiła dawała wieksze tarcie, ok mozna bylo sie pokusic o uzycie jakiegos penetratora, tylko czy Polietylen lub inny ABS (aminobenzenostyren) oraz sam halotron by przeżył kontakt z penetratorem :-)
nie przesadzajmy dokładnie taki sam czujnik produkcji boscha to około 60 żł raz na 100 tys km da sie to przeżyć, nowy tez aby wejśc to też tzreba bylo użyć lekkiej siły.