PDA

Zobacz pełną wersję : Kultura pracy silnika 1.4 16V 95KM



Strony : 1 [2]

marx30
27-04-2019, 23:52
to właśnie mówię od samego początku: tipo ma chujowe mapowanie pedału gazu. znam różnicę z alfy. Bo sam silnik wolnossący 1,4 będzie podobny choć trzeba pamiętać że w tipo wykastrowali też wariator.

ŻuczekM
28-04-2019, 00:27
Różnica jest tylko w pedale . Jak chcesz ostrzej przycisnąć to wychodzi szydło z worka, czyli osiągi i tak są liche.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

maccacus
28-04-2019, 20:56
A komp nie uczy się trochę stylu jazdy, dostosowuje charakterystykę pracy przepustnicy? Dam sobie palca uciąć że teraz, po ponad 20k km silnik jest żwawszy, nie ma już tej słynnej dziury między jedynka a dwójka i ogólnie lepiej się wkręca na obroty a brzmienie jest dużo przyjemniejsze niż w pierwszych tysiącach przebiegu. Mowa o 1.4 95.

Szary83
28-04-2019, 21:20
Którego ucinamy?


Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

maccacus
28-04-2019, 22:18
Serdeczny z lewej może być. Ale poważnie mówiąc uważam, że jest zmiana na plus. Może to dotarcie silnika, może faktycznie auto się dostosowuje trochę do stylu jazy, a może to mejbelajn... W każdym razie gdy go odbierałem z salonu miałem sporo zarzutów co do pracy gazu (opóźnienie w reakcji, dziwne dławienie przy zmianie z 1 na 2) a teraz nie mam żadnych.

marx30
28-04-2019, 23:15
Ja miałem zaufanie do fiata i wiecie co?

https://youtu.be/1CBcQhTm2qs

brylancik13
29-04-2019, 07:33
Czlowiek po jakims czasie przestaje sie z tym obchodzic jak z jajkiem i zaczyna jezdzic. Na zimnym nigdy go nie dusze ale juz po osiagnieciu roboczej temp jezdze normalnie, nic mi z zamulania dobrego nie przyjdzie. Mozna dbac ale i normalnie korzystac, jedno drugiego nie wyklucza.

jacek2
29-04-2019, 08:16
Mozna dbac ale i normalnie korzystac, jedno drugiego nie wyklucza.

Czyli w pi***ę i do przodu;-):lol:

kartonik
29-04-2019, 10:32
Serdeczny z lewej może być. Ale poważnie mówiąc uważam, że jest zmiana na plus. Może to dotarcie silnika, może faktycznie auto się dostosowuje trochę do stylu jazy, a może to mejbelajn... W każdym razie gdy go odbierałem z salonu miałem sporo zarzutów co do pracy gazu (opóźnienie w reakcji, dziwne dławienie przy zmianie z 1 na 2) a teraz nie mam żadnych.

Po prostu się do tego przyzwyczaiłeś. Przejedź się jakimś innym samochodem, to znowu poczujesz to zamulenie pomiędzy 1 i 2 biegiem.

maccacus
29-04-2019, 12:55
No właśnie chyba nie, jeżdżę aktualnie dodatkowo 3 różnymi samochodami (od diesla po benze) i przy przesiadce na swojego jest wciąż "normalnie", nie ma tego zamulania co przy odbiorze.

kartonik
29-04-2019, 15:32
No to może w wolnossaku coś się poprawia w tym względzie. W T-jet też coś jest trochę lepiej po pewnym przebiegu w tym względzie, ale palca bym sobie nie dał za to uciąć ;-)

ksys
30-10-2019, 08:58
Ja odebrałem wczoraj żonie vw z silnikiem 1.0 60KM i po przejechaniu 100km powiedzieć mogę, że mam nieodparte wrażenie, że to auto lepiej się zbiera i jest dużo żwawsze niż tipo 95KM. Chyba najlepiej było by podjechać na hamownie i sprawdzić tego tipolewa, bo inaczej nie dowiem się prawdy.

krowka1978
30-10-2019, 10:45
Ja odebrałem wczoraj żonie vw z silnikiem 1.0 60KM i po przejechaniu 100km powiedzieć mogę, że mam nieodparte wrażenie, że to auto lepiej się zbiera i jest dużo żwawsze niż tipo 95KM. Chyba najlepiej było by podjechać na hamownie i sprawdzić tego tipolewa, bo inaczej nie dowiem się prawdy.

Kolejny raz, jaki moment obrotowy i jakie to VW? VW zapewne lżejszy, turbina swoje robi.

Szary83
30-10-2019, 11:17
Podejrzewam, że jak 1.0 i 60 kuców to będzie jeszcze wielopunktowiec i samochód pewnie VW !up
One o ile mnie pamięć nie myli mają koło 100 niutków od 3 tyś dostępne

bartusssp
30-10-2019, 14:39
Podejrzewam, że jak 1.0 i 60 kuców to będzie jeszcze wielopunktowiec i samochód pewnie VW !up
One o ile mnie pamięć nie myli mają koło 100 niutków od 3 tyś dostępne

Mam skodę citigo 1.0 75 km i jest żyleta w porównaniu z tipo. Przynajmniej tak mi się wydaje. Tylko inaczej czuć tą prędkość w takim małym, a inaczej w dużym aucie. Co do tipo to uważam, że kultura pracy jest super, pracuje cicho i równo, na wolnych obrotach nie słychać.

ksys
30-10-2019, 15:35
tak, up, 1.0 60km, bez turbiny, 95nm, ale nie kręcę go powyżej 3tys bo ma dopiero 100km najechane. auto waży koło 950kg wg. dowodu rejestracyjnego. Na plus dla tipo niewątpliwie chodzi ciszej, i bardziej miękko, tego w jak się odpali to chodzi jakby palił na 3cylindry tylko.
pozdrawiam;)

bartusssp
30-10-2019, 15:43
tak, up, 1.0 60km, bez turbiny, 95nm, ale nie kręcę go powyżej 3tys bo ma dopiero 100km najechane. auto waży koło 950kg wg. dowodu rejestracyjnego. Na plus dla tipo niewątpliwie chodzi ciszej, i bardziej miękko, tego w jak się odpali to chodzi jakby palił na 3cylindry tylko.
pozdrawiam;)

A nie ma trzech? Też chyba takie wychodziły, firmową polówkę miałem trzy cylindrową 60km

kartonik
30-10-2019, 15:43
Ja się dzisiaj przejechałem Rapidem z 1,2 90KM i czuć w nim powera ale to bardziej dzięki temu, że turbina działa tam jakby 0-1. Wciśniesz gaz nic, a za moment rwie do przodu i w tedy ma się uczucie, że silnik jest dynamiczny. W T-Jet pomimo turbiny silnik rozwija moc bardziej liniowo.
Faktem jest, że 1,4 95KM jest dość "mułowatym" silnikiem zwłaszcza w większej budzie i decydując się na niego trzeba to brać pod uwagę, żeby nie być potem rozczarowanym.

ksys
31-10-2019, 09:14
Witam, oczywiście uśmieszek w moim poście oznaczał że wiem, iż te silniki mają 3cylindry:)
Potwierdzam, 1.4 jest mułowaty. Ale nie było wyboru w 2016 innego w manualu jak 1.4 95KM, a przed zakupem się przejechałem i od razu było widać tego muła. Kupując auto zaakceptowałem to, i jestem zadowolony bo pali średnio po 30kkm 7litrów na 100km, a ja większość robię po mieście. Nadal oglądając się za nowym autem jest to najlepszy wybór w tej cenie - za upa trzeba było dać 40tys, gdzie za 50tys pln widziałem nowego lounge zarejestrowanego na dealera z zerowym przebiegiem. W tej cenie w vw można dostać podobnie wyposażonego właśnie upa :)
Pozdrawiam

TipoSedan
31-10-2019, 09:59
Prosze w takich wywodach związanych z odczuciami dot przyspieszenia podawać model, silnik i zmierzone 0-100 bo ludzie różne rzeczy czują. Jeden czuje prądy wodne, drugi czuje, że przez nowy nadajnik kury jaj mniej niosą a katalogowe 0-100 to liczba obiektywnie pokazująca czy to co czujemy jest prawdą. Wg https://www.chceauto.pl/volkswagen-up-10-mpi-60km-2018-82089/ 0-100 km/h to... 14.4 s a to co "czujecie" to poprostu mały samochód + gorsze wyciszenie + inna amortyzacja (w małych i lekkich autach ogólnie bardziej trzepie) a nie żaden demon prędkości na twardym zawieszeniu.

DamianoZaw
31-10-2019, 20:10
Miesiąc jeździłem pandą 1.2 69KM 5 biegów. Do setki chyba 14s. Fajnie się jeździło, mniej trzeba było wahlowac biegami, silnik wg mnie mniej słyszalny niż w tipo i jakby żwawszy - może przez dłuższe biegi.
Kilka dni miałem też Hyundai i30 1.4 100 KM. Wystarczyło lekko wcisnąć gaz i była reakcja - odwrotnie niż w tipo 1.4 95 :) naprawdę fajny silniczek. Tylko że za cenę tego i30 można mieć tipo tjet.

TipoSedan
02-11-2019, 11:20
Miesiąc jeździłem pandą 1.2 69KM 5 biegów. Do setki chyba 14s. Fajnie się jeździło, mniej trzeba było wahlowac biegami, silnik wg mnie mniej słyszalny niż w tipo i jakby żwawszy - może przez dłuższe biegi.
Kilka dni miałem też Hyundai i30 1.4 100 KM. Wystarczyło lekko wcisnąć gaz i była reakcja - odwrotnie niż w tipo 1.4 95 :) naprawdę fajny silniczek. Tylko że za cenę tego i30 można mieć tipo tjet.

Oba auta to większe muły wg oficjanych pomiarów (Tipo z 95km dużo lepiej nie przyspiesza ale jednak jest różnica) więc pewnie jeszcze nie jesteś przyzwyczajony to skalowania pedału gazu (w Tipo trzeba wciskać gaz do dechy jak chcesz być pierwszy spod świateł i zmieniać w górnych zakresach - w silniku bez turbo nie ma innej rady;) Ogólnie jak chcesz dynamicznie jezdzić (jeśli o czymś takim w ogóle można mówić z silnikiem poniżej 150koni;P) to trzeba mieć nogę w systemie zero jednkowym (0 to noga z gazu a 1 to decha).

koczis
04-11-2019, 08:57
Poprostu, jak się chce w miarę dynamicznie jeździć Tipo 1.4 95 KM to nie trzeba sie bać przekroczyć 4000 obr.

DamianoZaw
05-11-2019, 19:19
To - że trzeba cisnac gaz żeby 1.4 jakoś jechało - to ja to wiem, bo przejechałem ponad 60k :)

koczis
06-11-2019, 10:49
Jest tylko jedno niestety. Przy wysokich obrotach wzrasta zużycie oleju :( . Tu diesel wygrywa bo ma duży moment przy niskich obrotach.

aegean
05-05-2020, 22:25
Juz to pisalem ale w alfie jak podwozilem znajomego jezdzacego na co dzien bmw wczesniej volvo to mi na swiatlach mowil ze silnik zgasl. Kilka razy lukal na obroromierz bo nie wierzyl. Dzis jechalem alfa i dalej jest tak samo. Ale niestety nie moge tego powiedziec o tjecie w tipo. Wibracje sa wieksze i rzadko calkowicie niewyczuwalne jak w alfie
Pytałem o te wibracje kolesia z ASO. Jeździ bravo z t-jet i tam też są odczuwalne wibracje. U siebie zauważam, że czasami znikają, a w porównaniu do GP 1.4 8v jest zdecydowanie mniej kulturalnie na wolnych obrotach. W GP ZERO drgań!

krowka1978
06-05-2020, 09:16
a w porównaniu do GP 1.4 8v jest zdecydowanie mniej kulturalnie na wolnych obrotach. W GP ZERO drgań!
To chyba mamy różną wrażliwość na drgania :tongue Przy działającej sprężarce czuć mrowienie w 1.4 8V w GP.

Azarado88
12-04-2022, 21:53
Witam, dołączę się do tematu. Chodzi o odgłos pracy silnika. Wg mnie jest coś nie tak, bo przy obciążeniu i obrotach od 3000 wyraźnie słychać taki jakby łomot o częstotliwości 1/4 , czyli problem z jednym cylindrem. Jest to podobne do pracy na 3 cylindrach ale o mniejszym natężeniu. Szkoda, że nie można tutaj dołączyć pliku bo nagrałem ten dźwięk. Mam przejechane 10000 km. Zgłosiłem to w serwisie ale oni powiedzieli, że to normalne że te silniki tak pracują. ???

Witam, wlasnie zakupilem tipolota i zauwazylem ten sam odglos. W ASO powiedzieli, ze to norma. Czy sprawa zostala rozwiazana? Czy faktycznie ten typ tak ma.

hubek
11-05-2022, 13:09
cześć,
od jakiegoś czasu dość zdradliwie (bo powoli postępowało to w czasie) coraz głośniej zaczyna docierać do mnie dźwięk o wiele wyższej częstotliwości niż praca samego silnika która jest poprawna. Dźwięk jest połączony z prędkością obrotową silnika.
https://youtu.be/YgE8DJdTsBI
trochę słabo słychać, polecam słuchawki jak ktoś chce mi coś podpowiedzieć. Jak silnik pracuje na wysokich obrotach, lub po prostu w trasie - to ten dźwięk się gubi, jednak w jeździe po mieście gdzie obroty non top wachlują góra dół, ten dźwięk jest coraz bardziej upierdliwy.

Nie znam się ale może alternator? Najgorsze jest to że jak się otworzy klapę silnika i wsadzi głowę, to silnik zagłusza wtedy wszystko. Najlepiej to słychać właśnie z kabiny.

Uprzedzając - nie jest to z pewnością klimatyzacja bo wyłączyłem.

auto ma 80k przebiegu.

JackTheNight
11-05-2022, 22:58
A rozrząd wymieniany ?

koczis
12-05-2022, 13:43
A co ile wymieniacie rozrząd ? WG instrukcji to 60 ... 120 tys km w zależności od warunków eksploatacji.
Ja mam 60 tys i zaczynam się tematowi przyglądać.

brylancik13
12-05-2022, 14:29
60 to miasto i trudne warunki, kazdy wie jak eksploatuje samochód. Coś w tym przedziale trzeba wydedukować ;)

steyr
13-05-2022, 08:42
A co ile wymieniacie rozrząd ? WG instrukcji to 60 ... 120 tys km w zależności od warunków eksploatacji.
Ja mam 60 tys i zaczynam się tematowi przyglądać.

2017r 1.4tjet ostatnio wymieniłem rozrząd przy przy 115kkm przebiegu.

hubek
13-05-2022, 10:10
A rozrząd wymieniany ?
ha, no właśnie jadę w poniedziałek na wymianę auto ponad 5 lat i 80k przebiegu. Myślisz że to może być to?

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


A co ile wymieniacie rozrząd ? WG instrukcji to 60 ... 120 tys km w zależności od warunków eksploatacji.
Ja mam 60 tys i zaczynam się tematowi przyglądać.
jak auto ma ponad 5 lat i nawet nie ma tych 120 tysięcy to i tak powinno się wymienić. Nie bez kozery wyszczególnione są też lata. Guma parcieje, pasek traci właściwości. Pamiętaj że jak pasek ci się urwie to masz SPORY problem.

jacek2
13-05-2022, 11:30
U mnie nastukane 94 tysi, ale jeszcze trochę pociągnę do wymiany rozrządu, myślę tak do 110 - 115 tysi nkręcić. Jeżdżę gównie między wiochami i miastami odcinki dłuższe i krótsze. Kręcę silnik na średnich i wyższych obrotach, trasy nie krótsze niż 16 -20km, więc myślę że guma na pasku w dobrym stanie jeszcze..... aut z 2017r.

maurycy
13-05-2022, 21:24
U mnie nastukane 94 tysi, ale jeszcze trochę pociągnę do wymiany rozrządu, myślę tak do 110 - 115 tysi nkręcić. Jeżdżę gównie między wiochami i miastami odcinki dłuższe i krótsze. Kręcę silnik na średnich i wyższych obrotach, trasy nie krótsze niż 16 -20km, więc myślę że guma na pasku w dobrym stanie jeszcze..... aut z 2017r.

Ja przy tym przebiegu i latach już bym nie ryzykował ciągnięcia do 115 tyś , bo niby producent pisze że do 120 tyś ? ;-);-) . Jak bym miał 50-60 tyś najechane i pięć lat , to tak nie myślałbym jeszcze o tym .

ochkarol
14-05-2022, 08:43
Ja przy tym przebiegu i latach już bym nie ryzykował ciągnięcia do 115 tyś , bo niby producent pisze że do 120 tyś ? ;-);-) . Dokładnie. Tym bardziej, że te 115 tys będzie raptem za rok.
Wolałbym wydać parę stów na rozrząd zawczasu niż parę tysi za naprawę silnika. Fiat raczej nie sfinansuje.

hubek
11-06-2022, 22:33
podbiję troszkę, rozrząd wymieniłem (od razu olej w skrzyni profilaktycznie - u mnie żadnej różnicy w jej pracy po wymianie oleju) ale nadal mam te dodatkowe odgłosy w silniku:
https://youtu.be/YgE8DJdTsBI
dodam że jak wcisnę sprzęgło, czy też "wysprzęglę" to ten odgłos jest wyraźny, czyli jak np. na ludzie puszczę sprzęgło to jest ciszej. I teraz pytanie czy zamknięte sprzęgło izoluje odgłos wydobywający się z silnika, czy samo sprzęgło jest jego przyczyną.

maurycy
12-06-2022, 09:19
Takie pierwsze moje zasłyszenie przy tym przebiegu - alternator ? . ale głośniki w laptopie mogą przekłamywać .