Witam

Mam na imię Paweł i od 06.05.2016 stałem się posiadaczem Fiata Tipo 1.4 16V 95KM W wersji wyposażenia Easy+Pakiet Style+Pakiet Widoczności i jeszcze kilka innych drobiazgów. Samochód odbierałem w Warszawie z salonu na ulicy Połczyńskiej więc ponad 400km od mojego miejsca zamieszkania. Pracownik salonu był bardzo miłym człowiekiem chętnym do odpowiedzi na wszystkie moje pytania i wątpliwości naprawdę chciałbym żeby wszyscy sprzedawcy mieli takie podejście po klienta jak ten pan. Po odbiorze auta było przede mną ponad 400km powrotu do domu i na szczęście wszystko przebiegło bez żadnych niespodzianek. Podczas powrotu nie przekraczałem 3tys obr/min co około 100km robiłem krótkie postoje żeby nie przesilać silnika który jest jeszcze na tzw. dotarciu. Średnie spalanie wyniosło 5,5litra benzyny na 100km więc był to dobry wynik. Pierwszy raz zdecydowałem się na fiata do tej pory jeździłem toyotami avensis z silnikami diesla. Przyzwyczajenie się do benzyniaka jest trudne bo bardzo brakuje momentu obrotowego jaki oferował diesel ale miałem tego świadomość decydując się na tipo. Pierwsze wrażenia to głośno pracujące zawieszenie na nierównościach mam nadzieję że nie wybije się dość szybko bo jak słyszę pukanie w zawieszeniu to dostaję białej gorączki. Może któryś z kolegów ma jakąś wiedzę ile wytrzymuje takie zawieszenie bo to niby jest już jakaś stara konstrukcja byłbym wdzięczny za jakieś info bo nigdy fiata nie miałem. Czekam na wasze opinie i sugestie na temat eksploatacji fiatów na co zwracać uwagę żeby autko było bezawaryjne. Z góry dziękuję Paweł.

TIPO to najładniejszy samochód sedan w ostatnich latach:tongue

Gratulacje zakupu :smile: bardzo ładny kolor i autko :smile: mam Cromę w podobnym kolorze :smile: czekam na Tipo kombi. Zawieszenie w Fiatach no niestety zależy jak to jeździ ale do wytrzymałych nie należy to jest oczywiście moja opinia :smile:
Pzdr

Obecnie autko ma przebieg ponad 8tys kilometrów. Po takim przebiegu stwierdzam że silnik jest dość słaby i na pewno nie nadaje się do częstych podróży po autostradach. Spalanie oscyluje w granicach 7litrów w cyklu mieszanym i jest to raczej delikatna jazda. Bardzo podoba mi się sylwetka autka bardzo często ludzie zaczepiali mnie z co to jest za model fiata bo wygląda naprawdę super. Na plus zasługuje świetnie grające radio prostota obsługi komputera pokładowego i brak czujników mierzących ciśnienie w kołach które są zamontowane wewnątrz felgi. Materiały użyte do wykończenia wnętrza moim zdaniem nie są najgorsze ale wszystko okaże się gdy auto będzie mało większy przebieg. Na minus moim zdaniem zasługuje zawieszenie które pracuje dość głośno plastiki które czasami słychać podczas jazdy po nierównościach no i to że klimatyzacja jest nabita nowym czynnikiem którego wymiana jest dość kosztowna.

Dzisiaj zamontowałem nowe opony zimowe wraz z nowymi felgami. I od razu słychać że w aucie jest naprawdę dużo głośniej byłem w szoku że jest aż tak duża różnica w głośności opon zimowych i letnich no chyba że na jakieś trefne trafiłem ale wizualnie wszystko z nimi było ok. Opony na które się zdecydowałem http://www.oponeo.pl/dane-opony/hankook-winter-i-cept-rs2-w452-205-55-r16-91-t-mfs#94183077 oraz felgi http://www.oponeo.pl/felga-stalowa/alcar-kfz-7105#19344014. Jeśli będę miał chwilę czasu to zrobię zdjęcia autka na stalowych felgach. wygląd jest mało atrakcyjny więc chyba zdecyduje się na jakieś kołpaki zawsze one poprawią wygląd samochodu:smile:

silnik może i jest słaby ale to bardzo udana jednostka i fajna pod LPG. Ja moim słabiutkim Stilo 1,2 pół europy zwiedziłem , prędkości po 160km/h na autostradach po co mi więcej :smile: fakt potrzebowałem trochę czasu żeby go rozpędzić :smile:
Tym autkiem możesz śmiało robić dalekie wypady :smile:
Pzdr

No niby jednostka napędowa jest dobrą konstrukcją mi tylko brakuje w niej momentu obrotowego jakim dysponował diesel który jeździłem przed zakupem tipo. Ale do wszystkiego można się przyzwyczaić :smile:

Jest pierwszy super! Gratulacje :)

No mam nadzieję że reszta użytkowników nowego tipo też stworzy temat o swoim aucie:smile:

Nie sprzedawaj tego tipka, szkoda byłoby takiego ładnego autka.

Puki co autko zostaje:smile: Muszę jeszcze zaliczyć jakiś zlot miłośników nowego tipo

Dzisiaj zamontowałem nowe opony zimowe wraz z nowymi felgami. I od razu słychać że w aucie jest naprawdę dużo głośniej byłem w szoku że jest aż tak duża różnica w głośności opon zimowych i letnich no chyba że na jakieś trefne trafiłem ale wizualnie wszystko z nimi było ok. Opony na które się zdecydowałem http://www.24opony.pl/opony,0,107899/hankook-winter-i-cept-rs2-w452-205-55-r16-91-t-hun-fr.html oraz felgi http://www.24opony.pl/felgi-stalowe.html?s=9579. Jeśli będę miał chwilę czasu to zrobię zdjęcia autka na stalowych felgach. wygląd jest mało atrakcyjny więc chyba zdecyduje się na jakieś kołpaki zawsze one poprawią wygląd samochodu

Niestety moje obawy że z oponami lub felgami jest coś nie tak okazały się słuszne. Dzisiaj pojechałem do wulkanizatora i powiedziałem mu o problemie dziwnych odgłosów po zmianie opon na zimowe. Wrzucił koła na maszynę do wywarzania i okazało się że NOWE POWTARZAM NOWE FELGI SĄ KRZYWE:mad::mad:. Mają duże bicie i to jest przyczyną tych odgłosów. Nie wiem jak można sprzedawać nowy produkt który jest uszkodzony. Teraz będę musiał reklamować felgi i znowu założyć letnie opony. Felgi to nie są jakieś chińskie ulepy tylko niby felgi renomowanej włoskiej firmy Magnetto Wheels. Teraz właśnie widać jakie one są renomowane.

Aż nie chce mi się wierzyć , że sprzedali krzywe felgi.Wszystkie cztery?

Aż nie chce mi się wierzyć , że sprzedali krzywe felgi.Wszystkie cztery?

Też mi się nie chciało w to wierzyć więc poprosiłem wulkanizatora żeby założył na maszynę jakąś inną felgę którą ma w warsztacie żeby zobaczyć czy jego maszyna czasem nie jest uszkodzona. Założył inną felgę na maszynę i ona było idealnie prosta więc jego maszyna jest sprawna. Dwie felgi mają bardzo duże bicie trzecia i czwarta trochę mniejsze ale żadna nie jest idealnie prosta. TO SĄ KPINY ŻEBY SPRZEDAWAĆ TAKI SZAJS

Teraz udowodnij,ze to nie Ty pokrzywiłeś...ehh

Felgi nigdzie nie są uszkodzone więc może nie będą wciskać kitu że to ja je pokrzywiłem. 4 felgi są krzywe więc nie wiem co trzeba robić żeby je wszystkie uszkodzić. Zobaczymy jak dział reklamacji się do tego odniesie. Na pewno nie odpuszczę bo ponad 800zł za felgi drogą nie chodzi

No niby jednostka napędowa jest dobrą konstrukcją mi tylko brakuje w niej momentu obrotowego jakim dysponował diesel który jeździłem przed zakupem tipo. Ale do wszystkiego można się przyzwyczaić :smile:

To jest to czego obawiam się najbardziej! Mam nadzieję że też się przyzwyczaję ... Jak wcześniej sprzedam Lybrę to będę jeździł CC700 jakiś czas to wtedy przesiadka do TIPO będzie ulgą hehehe...

A tak w ogóle to ładne autko :wink: Gratuluję!

Dlatego zawsze felgi czy opony zamawiałem u swojego wulkanizatora którego znam od lat. Płaciłem często na równi a nawet mniej niż gdybym zamawiał w sieci. Raz mnie oszuka - straci klienta na zawsze.

A gdzie kupowałeś te felgi i opony ?

A gdzie kupowałeś te felgi i opony ?

24opony.pl już wczoraj pisałem e-mail do działu reklamacji ale jak na razie nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Myślałem że w tym sklepie pracują kompetentni ludzie którzy sprawdzają produkty przed wysłaniem klientowi ale chyba moje myślenie było błędne

Tez zlozylem tam zamowienie na swoj komplet ale okazalo sie ze sprzedaja cos czego nie maja na stanie i czekalbym prawie miesiac na dostawe wiec zrezygnowalem i ostatecznie zakupy zrobilem na oponeo.
A krzywe felgi to niekoniecznie musi byc wina sklepu. Moze po prostu dostali jakas wadliwa partie i wszystkie felgi z tej serii moga byc walniete.

Oczywiście zgadzam się z tobą że dostali takie felgi z fabryki. Jest tylko małe ale chodzi o to że ja skorzystałem z ich oferty która dotyczyła montażu opon na felgi wyważenie ich i przysłanie od mnie kół gotowych do założenie. Więc pytam się gdzie miał oczy ten paproch który wyważał koła na maszynie i nie widział że felgi są krzywe. Z takimi ludźmi nie ma co współpracować bo to tylko strata czasu i niepotrzebne nerwy. Zobaczymy jak moja reklamacja zostanie rozpatrzona

A były w ogóle jakieś odważniki na felgach ?
I całe koła założono na wyważarkę i wyszło że jest nie wyważona ?
Dziwne to wszystko, może te felgi to jakieś podróby.
Ja mam felgi Alcara, czyli trochę inne niż twoje.
I tu chyba jest problem bo, na stronie 24opony.pl jest napisane
że felga 7105, ale nie napisali że to Alcar KFZ, tylko że jakaś felga.
A 7105 i 4105 to są modele felg firmy Alcar KFZ, a nie Magnetto Wheels.
A zrób zdjęcie oznaczeń na feldze, gdzie jest napisana firma i model felgi oraz parametry jej.

Odważniki były założone ale wyważenie to jedno a bicie felgi to drugie. Mogłem też zamówić na oponeo felgi firny alcar ale niby te moje felgi które zamówiłem na portalu 24opony.pl są to felgi które niby są takiej samej jakości jak alcar. Marka tych felg to Magnetto wheels przed zakupem czytałem o tej firmie i rzeczywiście jest jednym z największych producentów felg do aut różnych marek które są stosowane na pierwszy montaż. Dlatego zdecydowałem się na te felgi ale widocznie to był błąd

A krzywe felgi to niekoniecznie musi byc wina sklepu. Moze po prostu dostali jakas wadliwa partie i wszystkie felgi z tej serii moga byc walniete.
Ja tu widzę jakiś przekręt. W przypadku linii produkcyjnych felg, które widziałem (i to nie tych z najwyższej półki), na końcu jest automatyczne sprawdzenie jakości i felgi, które nie trzymają parametrów od razu wpadają do specjalnego kubła...

Też myślałem że takie standardy powinny być stosowane podczas produkcji felg ale na własnej skórze przekonałem się że niekoniecznie jest to przestrzegane.

Ja też u nich kupiłem same felgi stalowe 16 cali i są OK.

No to tylko możesz się cieszyć że felgi są proste:smile: Ja to qurwa mam szczęście nie ma co=D>=D> ja

Też myślałem że takie standardy powinny być stosowane podczas produkcji felg ale na własnej skórze przekonałem się że niekoniecznie jest to przestrzegane.
Bardziej podejrzewałbym przekręt po stronie sprzedawcy. Mogli świadomie kupić od producenta niepełnowartościowe felgi po 10 zł za sztukę i .....

Może i tak zrobili ale moim zdaniem jest to totalna głupota sprzedawać komuś niesprawny towar

Dzisiaj kurier zabrał felgi no i zobaczymy ja sklep 24opony.pl odniesie się do mojej reklamacji. Mam nadzieję że nie będą wymyślać jakiś głupich wymówek tylko wymienią felgi na takie które są proste

Koledzy orientujecie się kiedy będą dostępne jakieś informacje o naszych autach w programie ePerFIAT ePER (http://eper.fiatklubpolska.pl/navi?FORCED=TRUE&LANGUAGE=6&GUI_LANG=6&SAVE_PARAM=LANGUAGE). Na razie mój numer vin nie jest rozpoznawany przez ten program

Na tej stronie masz aktualnego ePera z 31-10-2016 r:
http://langerweb.dnsalias.net:7080/navi?SBMK=F&MAKE=F&COUNTRY=023&LANGUAGE=6&ALL_LIST_PART=0&RMODE=DEFAULT&SB_CODE=-1&WINDOW_ID=1&EPER_CAT=SP&PREVIOUS_KEY=STARTUP&NEW_HTTP=TRUE&KEY=STARTUP&ALL_FIG=0&PRINT_MODE=0&GUI_LANG=6&SAVE_PARAM=COUNTRY

Fiat ePer - katalog części zamiennych. Mój VIN też nie wchodzi. I mam nadzieję, że jeszcze bardzo długo nie będzie wchodził. Mamy nowe samochody. Po co mam sprawdzać części zamienne ?!? Każdemu życzę przynajmniej 200 tyś.km. bez awarii a w mechaników "rzucać" kamieniami.

Na tej stronie masz aktualnego ePera z 31-10-2016 r:
http://langerweb.dnsalias.net:7080/navi?SBMK=F&MAKE=F&COUNTRY=023&LANGUAGE=6&ALL_LIST_PART=0&RMODE=DEFAULT&SB_CODE=-1&WINDOW_ID=1&EPER_CAT=SP&PREVIOUS_KEY=STARTUP&NEW_HTTP=TRUE&KEY=STARTUP&ALL_FIG=0&PRINT_MODE=0&GUI_LANG=6&SAVE_PARAM=COUNTRY

Bardzo dziękuję kolego za chwilę sprawdzę czy ten program rozpozna mój VIN.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Fiat ePer - katalog części zamiennych. Mój VIN też nie wchodzi. I mam nadzieję, że jeszcze bardzo długo nie będzie wchodził. Mamy nowe samochody. Po co mam sprawdzać części zamienne ?!? Każdemu życzę przynajmniej 200 tyś.km. bez awarii a w mechaników "rzucać" kamieniami.

Chciałbym żeby tak było z tymi naszymi autkami ale patrząc na awaryjność nowych samochodów może być z tym różnie

Niebawem pojawi się i nasz ePer odświeżony(eper.fiatklubpolska.pl). Niestety, ale to kosztuje (trzeba za nową licencję zapłacić).

Dziękuję . Teraz znam dokładną datę produkcji :)

Ja też. 29/08/2016

Na tej stronie masz aktualnego ePera z 31-10-2016 r:
http://langerweb.dnsalias.net:7080/navi?SBMK=F&MAKE=F&COUNTRY=023&LANGUAGE=6&ALL_LIST_PART=0&RMODE=DEFAULT&SB_CODE=-1&WINDOW_ID=1&EPER_CAT=SP&PREVIOUS_KEY=STARTUP&NEW_HTTP=TRUE&KEY=STARTUP&ALL_FIG=0&PRINT_MODE=0&GUI_LANG=6&SAVE_PARAM=COUNTRY

Dzięki JackTheNight , sprawdziłem datę mojej produkcji ( 3/10/2016 ) .

Dzięki JackTheNight , sprawdziłem datę mojej produkcji ( 3/10/2016 ) .

fajne, nie wiedziałem, że coś takiego jest

mój ma datę produkcji 11/03/2016 i rynek polski, co jest dziwne, bo ponoć przyjechał z Węgier

To nie tylko służy do sprawdzania daty produkcji. Na tej stronie można sprawdzić każdą część do dokładnie naszego auta po VIN-ie, nawet podaje cenę w PLN.

Ja jak wpiszę swój nr VIN w ten program i wejdę w zakładkę silnik to obrazek pokazuje silnik diesla 1.3 multijet a je ma silnik benzynowy więc nie wiem o co ty chodzi. Może ktoś ma jakieś sugestie??

Może ktoś ma jakieś sugestie??

Przeszczep hahaha .... :) Żartowałem :P Ciekawe naprawdę...

A tam przeszczep, raczej ulep jakiś z dwóch "przystanków"... :tongue

Może jakiś błąd jest w tym programie

To jest tylko wybór grupy, rysunek jest po prostu silnika.
Jak wejdziesz dalej, wybierzesz silnik > silnik niekompletny to już wskazuje na KW70 : 71773349
Czyli chyba dobrze, bo 1.4 ma moc 70kW.
Trzeba trochę obyć się z programem, to wtedy wszystko będzie logiczne.

Dziękuję za wyjaśnienie mi tych rozbieżności:smile:

Koledzy przez prawie tydzień nie ruszałem samochodu. Dzisiaj podczas ruszania auto zaczęło szarpać i nie było to związane z silnikiem ale ze sprzęgłem. Szarpanie uspokoiło się po przejechaniu około 10km. Przed przejechaniem tego dystansu auto za każdym razem gdy ruszałem mocno szarpało. Co może być przyczyną??? Może sprzęgło ma jakąś wadę??? Chyba będę musiał to zgłosić w serwisie. Ale dziwne jest to że sprzęgło szarpało gdy auto było jeszcze zimne a gdy się rozgrzało to wszystko było ok. Jeśli sprzęgło ma jakąś wadę to chyba cały czas powinno szarpać a nie tylko gdy auto jest zimne. Nie wiem czy dobrze myślę. Proszę o jakieś sugestie

A może to nie było sprzęgło tylko zwykła wilgoć. Mamy taki okres że dużo deszczu i jak zlapie nagły nocny mrozik to czasami takie efekty wystepują ale może sie mylę . Zauważ że jak autko sie porzadnie rozgrzało i silnik dawał ciepło na przewody i inne podzespoły to wszystko ucichło.

To ewidentnie jest szarpanie które powoduje sprzęgło. Silnik chodził ok:smile:

Taka "wilgoć" nie ma prawa wpływać na poprawność działania elektryki/elektroniki silnika :!: W całej historii mojego Grande Punto nigdy nie zdarzyły się problemy z szarpaniem silnika we wszystkich możliwych warunkach.

To nie wina wilgoci tylko sprzęgła lub podzespołów z nim współpracujących

Postaraj się może czasami robić tzw podwójne wysprzęglanie ( na zimnym silniku) , znawcy Stara 660 będą wiedzieli o co chodzi. Coś wtedy może sie odblokuje i będzie z czasem sprzęgiełko chodziło jak ta lala ;)

coś mi się wydaje że tipo nie będzie bezawaryjnym autem:mad:

Spokojnie. Czasami jak ktoś zaciągnie ręczny i nagle auto nie chce ruszyć to co ??? Na złom trzeba je oddać. Mniej emocji - poobserwój popytaj może to pierdółka !!! ;)

coś mi się wydaje że tipo nie będzie bezawaryjnym autem:mad:

Nie nastawiaj się ;)

Jakiś masz felerny egzemplarz albo jesteś przeczulony bo jako jedyny dostrzegasz jakieś awarie co chwilę.

Jak się będzie powtarzało to do serwisu. To w końcu nowe auto i dlatego nie ma się czym przejmować.


Grande Punto z 1 roku produkcji psuło mi się na gwarancji ciągle. Ale jak już odchorował to 8 pogwarancyjnych lat w sumie smigalem bezawaryjnie (no z małymi awariami ale noc strasznego).

Nowy samochód nie ma prawa szarpać przy ruszaniu, wyświetlać błędu silnika, plastiki nie powinny skrzypieć i zawieszenie nie powinno być słyszalne dla użytkownika. Przynajmniej w toyocie takie cuda nie miały miejsca a auto było z 2003roku. Więc nie dziw się że wkurwiają mnie takie niedoróbki. Mogłem zostać przy starym aucie wyższej klasy niż ładować się w nowego fiata który od początku ma jakieś wady. Aż strach pomyśleć co będzie się działo z tym autem gdy będzie miało przebieg 100tys km. Może inni też mają jakieś usterki w swoim tipo tylko nic o tym nie piszą bo są miłośnikami marki albo od zawsze jeżdżą fiatami i są przyzwyczajeni do takiej tandety:bravooo::bravooo:

Sprzedaj parcha :) Nakupujecie sobie tych włoskich gówien i potem narzekacie !!! :kapela:

Wiem że można wszystko naprawić ale po to kupiłem nowe auto żeby mechanicy nie w nim nie grzebali bo jeszcze więcej mogą spaprać.

Być może problem polega na tym, że auto zamiast być jak Pan Bóg przykazał w polskiej fabryce, albo w innym normalnym kraju zrobione, to jakiś Ahmed z Abdulem tam się nad nim znęcali :autko: :dzialko:

Nowy samochód nie ma prawa szarpać przy ruszaniu, wyświetlać błędu silnika, plastiki nie powinny skrzypieć i zawieszenie nie powinno być słyszalne dla użytkownika. Przynajmniej w toyocie takie cuda nie miały miejsca a auto było z 2003roku. Więc nie dziw się że wkurwiają mnie takie niedoróbki. Mogłem zostać przy starym aucie wyższej klasy niż ładować się w nowego fiata który od początku ma jakieś wady. Aż strach pomyśleć co będzie się działo z tym autem gdy będzie miało przebieg 100tys km. Może inni też mają jakieś usterki w swoim tipo tylko nic o tym nie piszą bo są miłośnikami marki albo od zawsze jeżdżą fiatami i są przyzwyczajeni do takiej tandety:bravooo::bravooo:

Tylko że ta Toyota nowa kosztowałaby 2xtyle co Fiat Tipo. Za 43000 za które kupiłem swojego to w Toyocie miałbym Aygo.

No niestety tipo jest produkowane w Turcji a nie w Polsce

Być może problem polega na tym, że auto zamiast być jak Pan Bóg przykazał w polskiej fabryce, albo w innym normalnym kraju zrobione, to jakiś Ahmed z Abdulem tam się nad nim znęcali :autko: :dzialko:

Nie no bo w Polsce jak coś złożone to takie porządne! Polska fabryka Fiata to dopiero gówno. Mieliśmy w rodzinie kiedyś 2 Fiaty Brava 1. Jeden (rok starszy) składany w Turynie a drugi w Polsce. Różnica kosmiczna...

Ciekawe jak wyszło by gdyby było to możliwe porównanie tipo składanego w Polsce a tego składanego w Turcji???? Ja wolę to co Polskie

Nie no bo w Polsce jak coś złożone to takie porządne! Polska fabryka Fiata to dopiero gówno. Mieliśmy w rodzinie kiedyś 2 Fiaty Brava 1. Jeden (rok starszy) składany w Turynie a drugi w Polsce. Różnica kosmiczna...
Ja z kolei mam Gpunto składane we Włoszech oraz seicento składane w Polsce no i różnica jest kolosalna na korzyść seicento. Bo tak niechlujnego montażu w przypadku Gpunto dawno nie widziałem

Ile ludzi tyle opinii. Tylko własne doświadczenie pozwoli wyrobić sobie zdanie w tym temacie. Moim zdaniem tipo jest słabo poskładanym samochodem skoro po tak małym przebiegu występuje w nim tyle denerwujących usterek.

Co do Grande Punto to przyznaję,że włoski montaż to masakra.Auta przyjeżdżały z krzywymi maskami,drzwiami i klamkami,które nie chcą się otwierać.O elementach wnętrza nie wspomnę.
Tipo jest zdecydowanie lepiej złożone i spasowane. Mnie tam nic nie stuka i nie puka, z dwójki normalnie jedzie.Jedynie ta podkładka w skrzyni jest w piątek do wymiany.

Tylne klamki w Grande Punto nie są związane z niechlujstwem, a zbyt miękkim plastikiem. Jeśli chodzi o jakość montażu mojego GP, to nie miałem się do czego przyczepić. Co do 500X, to kilka spinek trzeba było wpiąć...

Jedynie ta podkładka w skrzyni jest w piątek do wymiany.
Jak podpatrzysz ASO to daj znać po wymianie czy mocno rozbebeszają samochód - ja umówiony jestem w przyszłym tygodniu. Mój Tipo podobnie jak twój bez stuku-puku ,falowania obrotów, z II też normalnie jedzie .

U mnie nic nie stuka , nic nie puka, nic nie trzeszczy , nic nie szarpie , a zawieszenie chodzi cichutko . Na co dzień jeżdżę Kia Rio i jak wsiadam do swojego tipka to czuję się jak w super limuzynie. No i półka z tyłu nie lata... nie miałem jeszcze auta żeby nic nie latało . W focusie c-max II trzeszczały wszystkie twarde skorupy plastików a samochód przy zakupie był dwa razy droższy od tego ...

No to tylko możecie być szczęśliwi że wszystko trzyma się kupy. U mnie też nie ma jakiejś tragedii ale w nowym aucie nic nie powinno skrzypieć. Ja mam przebieg 9tys km na początku też nic nie skrzypiało.

U mnie nic nie stuka , nic nie puka, nic nie trzeszczy , nic nie szarpie , a zawieszenie chodzi cichutko . Na co dzień jeżdżę Kia Rio i jak wsiadam do swojego tipka to czuję się jak w super limuzynie. No i półka z tyłu nie lata... nie miałem jeszcze auta żeby nic nie latało . W focusie c-max II trzeszczały wszystkie twarde skorupy plastików a samochód przy zakupie był dwa razy droższy od tego ...

W Grande Punto i 500X też półka z tyłu nie lata, są zamontowane fabryczne gumki, które dociskają półkę, plastiki w obu nie trzeszczą :D Do tej pory dobrymi samochodami nie jeździłeś :tongue

Marnyd4d wiesz co myślę ? Sądząc po Twoim spalaniu , i po "przygodach" usterkowych , to mam nieodparte wrażenie że To chyba czas żebyś troszkę wstawił "w dupę" Twojemu tipusiowi. Może on potrzebuje troszkę dotarcia na wyższych obrotach ? Masz już 9 tyś. km, już czas ... Może zamęczasz go zbyt szybkim wrzucaniem kolejnych biegów ? To podobno jeszcze gorsze niż powkręcanie go na wyższe obroty, te silniki tak lubią. Może wtedy przestanie się trząść ?

To moje spalanie jest wysokie czy niskie????:smile: No prawdą jest że ja nie kręcę tipo do 5tys obr/min raczej delikatnie się z nim obchodzę. Może musi dostać trochę po garach

Tylko że ta Toyota nowa kosztowałaby 2xtyle co Fiat Tipo. Za 43000 za które kupiłem swojego to w Toyocie miałbym Aygo.

:smile:Czyli 1/2 Tipo .

slawcio74 no to jak jest z tym moim spalaniem????

Nie wiem gdzie byla mowa o opóźnionej reakcji na dwójce ale napiszę tutaj, zauważyłem że jak pociągnę na jedynce tak do 3200 to nie dość że zwawiej rusza to po zmianie na dwójkę nie spada tak z obrotów i dwójka szybciej łapie.

marnyd4d jeździles wcześniej d4d czyli dieslem stąd może twoje przyzwyczajenie do niskich obrotów, ja jezdzilem d4 czyli benzynowa 16v, tu w tipo też jest 16v, a te silniki lubią wyższe obroty, może nie od razu po wyjechaniu z salonu ale generalnie spróbuj marnyd4d potrzymać trochę w okolicach 3 tys obrotów, silnik będzie się mniej męczył to i mniej spali i będzie bardziej żwawy.

Ja właśnie w tym zakresie obrotów poruszam się moim tipo ale spalanie zawsze jest w okolicach 7 litrów. Komputer zaniża spalanie około 0,5 litra

Według mnie to jest w miarę niskie, dlatego wnioskowałem że delikatnie jeździsz.

marnyd4d jak tam sprawa z kołami? Uznali Ci ta reklamacje czy jeszcze czekasz?

Dostałem informację że uznają reklamację na jedno koło. Według nich pozostałe 3 koła są ok. Czekam aż kurier dostarczy mi koła i przed założeniem pojadę na sprawdzenie całego kompletu. Jeśli okaże się że nadal jest coś nie tak to chyba powołam rzeczoznawcę i bedę wnioskował o zwrot pieniędzy.

jak nie minęło 14 dni to zwróć i zamknij temat, albo powołaj się na niezgodność towaru z umową. Udaje się do rzecznika praw konsumenta w swoim mieście niech pomoże ci wysmarować pismo jak się będą migać. Powinno pomóc.

dzięki kolego:smile: Niestety minęło 14 dni od daty zakupu

Hubek przyjacielu nie ma już niezgodności z umową. Zgodnie z ustawą z 25 grudnia 2014 nie ma już niezgodności z umową a RĘKOJMIA. Poza tym bardzo ważnym elementem jest to czy koła były kupione na firmę i masz FV czy też na osobę fizyczną. 14 dni obowiązuje TYLKO konsumenta (czyli osobę fizyczną). Jednakże odesłanie kół wiąże się z poniesieniem kosztu za przesyłkę.
Poza tym z tą niezgodnością czy obecną rękojmią nie jest oczywiste postępowanie jakby się mogło wydawać bo składając reklamację z tytułu rękojmi TY jako kupujący możesz żądać 3 rzeczy:
- obniżenia ceny zakupu
- nieodpłatnej naprawy/wymiany
- zwrotu gotówki

Jednakże pamiętajcie iż to sprzedawca decyduje co zrobi. Jeśli wymiana kół będzie zbyt kosztowna niż naprawa może to zrobić a nam gówno do tego. Tak niestety jest i tak mam rację bo zajmuję się tym zawodowo.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Marnyd4d na Twoim miejscu bym zgłosił reklamację z TYTUŁU RĘKOJMI - owy sprzedawca ma dokładnie 14 dni kalendarzowych na ustosunkowanie się do Twoich żądań (ustosunkowanie się nie oznacza, że Ci wymieni, może napisać pismo, że Ci koła naprawi ale nie ma terminu na naprawę). Jeśli nie ustosunkuje się w ciągu 14 dni reklamacje uznaje się za uzasadnioną. Często i gęsto sprzedawcy zapominają o tych 14 dniach.
Marnyd4d jakby co służę pomocą w zredagowaniu pisma

tedybear bardzo dziękuję za chęć pomocy być może będzie potrzebna ponieważ sklep przysłał meila z informacją że według nich tylko jedna felga była krzywa i tą felgę mi wymienią na nową. Niestety gdy byłem sprawdzić te koła przed ich reklamowaniem u wulkanizatora to on stwierdził że 3 felgi są krzywe więc coś tu jest nie tak. Czekam aż sklep przyśle mi te koła z reklamacji jak już będę miał je u siebie to pojadę do wulkanizatora żeby sprawdził czy wszystkie felgi są proste. Jeśli nadal felgi będą wadliwe to chętnie skorzystam z twojej pomocy bo nie po to kupiłem nowe felgi i opony żeby mieć z nimi takie kłopoty. Jeszcze raz dziękuję za chęć pomocy:smile:

marnyd4d zatem odezwij się na priv jak będziesz chciał pomocy. Chętnie pomogę

Właśnie wróciłem moim tipkiem z serwisu. Jestem szczuplejszy o 441.72zł serwisant wykonał kampanię nr 6052 dotyczącą poduszki powietrznej kampanię nr 6015 dotyczącą naklejki na kole zapasowym. Ponadto zrobili przegląd na 15tys km. Moje tipo ma dopiero niecałe 9,5tys km ale już chciałem żeby wymienili mi olej i wykonali przegląd jaki robi się po 15tys km. Serwisant nie znalazł żadnych niepokojących dolegliwości w moim aucie. Jutro rano zobaczę ile oleju jest na bagnecie bo niby wlali 3litry. Gdy wróciłem z serwisu wszedłem pod auto żeby zobaczyć czy aby nic nie cieknie i niestety serwisant się nie popisał bo nie powycierał pozostałości oleju z osłony silnika.

wiecie co tak sobie czytam o tej uszkodzonej skrzyni o tych kampaniach serwisowych i jedyne mam nadzieje ze mój TIPEK jak będę odbierał go w marcu nie będzie miał żadnych kampanii serwisowych??!!

Pozostaje mieć nadzieję że twoje tipo będzie wolne od wszelakich wad :smile:

Też mam taką nadzieję :)

Ja mam Tipo z lipca 2016 i też nie ma żadnych kampanii na moje auto. Poza tym nie dramatyzujmy. Jakaś izolacja na kabelki albo naklejenie ostrzeżenia na koło zapasowe to nic niezwykłego.

Ja mam Tipo z lipca 2016 i też nie ma żadnych kampanii na moje auto. Poza tym nie dramatyzujmy. Jakaś izolacja na kabelki albo naklejenie ostrzeżenia na koło zapasowe to nic niezwykłego.

No dokładnie. To całkowicie świeży model na rynku, trzeba się liczyć że jakieś wady wieku dziecięcego wyjdą na początku. W przyszłym roku sedan już tych wad mieć nie będzie, HB i kombi również.

Leprze takie drobiazgi niż np. słynny test łosia w Mercedesie A, pamiętacie tamtą kampanię nawrotową? Montowali jakąś płytę obniżającą środek ciężkości.

http://autonetmagz.net/wp-content/uploads/2016/10/mercedes-benz-a-class-moose-test-Result.jpg

No więc właśnie ...
A poważnych wtop marek premium było mnóstwo.

Leprze takie drobiazgi niż np. słynny test łosia w Mercedesie A, pamiętacie tamtą kampanię nawrotową? Montowali jakąś płytę obniżającą środek ciężkości.

http://autonetmagz.net/wp-content/uploads/2016/10/mercedes-benz-a-class-moose-test-Result.jpg



Montowali płytę :?: Bardzo ciekawe, pewnie tą płytą było seryjnie wprowadzone ESP, zmienili zawieszenie, profil opony :tongue
Czego to się można dowiedzieć, a potem mówią, że na forach ludzie bzdury piszą. Żeby tu pomogła "jakaś płyta" to jaką wagę i rozmiary by musiała mieć:?: Co z zawieszeniem :?: Oczywiście pozostaje dużo więcej pytań...
W dzisiejszych czasach ESP służy również do ukrywania błędów konstrukcyjnych - test łosia to pokazuje.

Montowali płytę :?: Bardzo ciekawe, pewnie tą płytą było seryjnie wprowadzone ESP, zmienili zawieszenie, profil opony :tongue
Czego to się można dowiedzieć, a potem mówią, że na forach ludzie bzdury piszą. Żeby tu pomogła "jakaś płyta" to jaką wagę i rozmiary by musiała mieć:?: Co z zawieszeniem :?: Oczywiście pozostaje dużo więcej pytań...
W dzisiejszych czasach ESP służy również do ukrywania błędów konstrukcyjnych - test łosia to pokazuje.

Idąc za: Mercedes-Benz Tries to Put a Persistent Moose Problem to Rest - The New York Times (http://www.nytimes.com/1997/12/11/business/mercedes-benz-tries-to-put-a-persistent-moose-problem-to-rest.html)

"Daimler started its first serious damage-control efforts last month, when it conceded that the car had ''a problem'' and that it would halt deliveries for three months while it redesigned the chassis and suspension and added an electronic ''stabilization'' system. At the time, Daimler said it had identified the problem and found an easy way to fix it."

Wyposażenie w ESP i zmiany konstrukcyjne zawieszenia dotyczyły wznowionej produkcji kolejnych egzemplarzy. Nie mogę teraz znaleźć tego info, ale byłem przekonany że już wyprodukowane modele miały dodawany element dociążający płytę podłogową - w sumie brzmi nielogicznie, więc może faktycznie gdzieś zasłyszałem to i powtarzam bez sensu.

mówią, że na forach ludzie bzdury piszą.

Ja przez niektórych magików z tego forum omal nie zrezygnowałem z Tipo :) Już miałem powiedzieć ch... z zaliczką! :P To nie jest śmieszne ...

Ja przez niektórych magików z tego forum omal nie zrezygnowałem z Tipo :) Już miałem powiedzieć ch... z zaliczką! :P To nie jest śmieszne ...
Przecież wszyscy wiedzą, że nawet pełnoletni VW jest lepszy i bardziej PRESTIŻOWY od jakiegoś tureckiego Fiata;-)

Idąc za: Mercedes-Benz Tries to Put a Persistent Moose Problem to Rest - The New York Times (http://www.nytimes.com/1997/12/11/business/mercedes-benz-tries-to-put-a-persistent-moose-problem-to-rest.html)

"Daimler started its first serious damage-control efforts last month, when it conceded that the car had ''a problem'' and that it would halt deliveries for three months while it redesigned the chassis and suspension and added an electronic ''stabilization'' system. At the time, Daimler said it had identified the problem and found an easy way to fix it."

Wyposażenie w ESP i zmiany konstrukcyjne zawieszenia dotyczyły wznowionej produkcji kolejnych egzemplarzy. Nie mogę teraz znaleźć tego info, ale byłem przekonany że już wyprodukowane modele miały dodawany element dociążający płytę podłogową - w sumie brzmi nielogicznie, więc może faktycznie gdzieś zasłyszałem to i powtarzam bez sensu.

Pamiętam te akcję. Dokladali esp i coś tam majstrowali w zawieszeniu. Z drugiej strony: czy jak kupujesz auto wyższe niż szersze to nie spodziewasz się że może się przechylać? To nie była wadą konstrukcyjna a cecha tej konstrukcji.;)

Dzięki filmikowi wymiany filtra kabinowego nagranego przez kolegę JackTheNight któremu jeszcze raz dziękuję postanowiłem sprawdzić czy to co serwisant mówił mi na przeglądzie mojego tipo jest prawdą. 14.12.2016r. pojechałem moim tipo do serwisu na wymianę oleju,przegląd po 15tys i wykonanie akcji serwisowych na koło zapasowe i na poduszkę. Po wykonanym przeglądzie serwisant pokazał mi protokół wykonanych prac przy moim aucie w którym między innymi była informacja o kontroli czystości filtra kabinowego i powietrznego który niby był przedmuchany i nadaje się do dalszej eksploatacji. Dzisiaj sprawdziłem filtr kabinowy w moim tipo i niestety okazało się że nikt go nie wyciągał i nie kontrolował a tym bardziej nie przedmuchiwał sprężonym powietrzem był brudny i było w nim trochę liści jestem przekonany że filtra powietrza też nikt nie zaglądał. Obawiam się czy akcja serwisowa na poduszkę powietrzną została w ogóle wykonana. Widać że nie można ufać serwisom bo są to zwykli oszuści wyciągający pieniądze za niewykonane usługi.

Strach oddawać samochód do ASO a stać nad mechanikiem też nie można :(

To prawda strach zostawić samochód w ASO. To jest jakaś paranoja

Uważam że powinieneś pojechać i pokazać im te filtry! Ja na Twoim miejscu poszedłbym prosto do szefa serwisu!
Ja się modlę oby przez dwa lata nic się nie stało a potem z wszelkimi czynnościami serwisowymi wracam do swojego mechanika który mi 6 lat obrabiał Lancię :)

Strach oddawać samochód do ASO a stać nad mechanikiem też nie można :(

Jak się uprzesz, to można 😄

Uważam że powinieneś pojechać i pokazać im te filtry! Ja na Twoim miejscu poszedłbym prosto do szefa serwisu!
Ja się modlę oby przez dwa lata nic się nie stało a potem z wszelkimi czynnościami serwisowymi wracam do swojego mechanika który mi 6 lat obrabiał Lancię

Filtr kabinowy już sam sobie wydmuchałem sprężonym powietrzem więc już jest w miarę czysty. Jak pójdę do szefa serwisu to on pewnie wezwie pracownika który wykonywał przegląd w moim tipo i on powie że wszystkie wypisane czynności wykonał i będzie słowo przeciwko słowu. Obawiam się czy akcja serwisowa dotycząca poduszki powietrznej została w ogóle wykonana. Koledzy którzy byli na tej akcji pisali że naprawa trwało około 3 godzin. U minie akcja na poduszę akcja na koło zapasowe wymiana oleju i przegląd po 15tys km trwała niecałe 2godziny więc bardzo szybko więc moim zdaniem coś tu jest nie tak.

marny co z Twoimi mailami do firmy od felg? Wysłałeś?

KOLEDZY WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU!!! PRZEDE WSZYSTKIM ZDROWIA BO JAK BĘDZIE ZDROWIE TO WSZYSTKO INNE DA SIĘ JAKOŚ POSKŁADAĆ DO KUPY ŻEBY GODNIE ŻYĆ. NO I ŻEBY FIACIKI NIE PRZYSPARZAŁY ŻADNYCH PROBLEMÓW I CIESZYŁY NAS KAŻDEGO DNIA:rusel::rusel::rusel::rusel::rusel::rusel::rus el:

Wzajemnie Bracie po Fiacie :-) Szerokości i bezawaryjności oraz wysokich przebiegów na niskim spalaniu ;-)

Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka

Dziękuję i mam nadzieję że jak już odbierzesz swoje tipo to pochwalisz się nim na naszym forum. NAJLEPSZEGO W 2017:smile:

Oczywiście że się pochwalę. Powinien do 09.01 dotrzeć do Krakowa. Jest nadzieja że na ferie uda mi się wszystko załatwić. Na razie jestem uziemiony przez zapalenie płuc. Pozdrawiam :-)

Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka

No to zdrowiej kolego żebyś był w pełni sił podczas odbioru autka:smile:

Koledzy czy ktoś z was ma tipo na oryginalnych felgach stalowych 16 cali????

Z tego co wiem nie ma oryginalnych stalówek 16

Ja mam na zapasie oryginał 16 cali. A na zimówkach kupione tam gdzie Ty.

Koledzy czy ktoś z was ma tipo na oryginalnych felgach stalowych 16 cali????

Ja na takich mam zimówki

Dzisiaj Fiacik został dokładnie umyty bo karoseria była pokryta solą i strasznie mnie to drażniło :D Oto kilka fotek

To w polsce? U mnie wszędzie śnieg i lód

Tak w Polsce:smile:

Aż Ci zazdroszczę że taki czyściutki, pewnie złapał oddech ! Ale chyba u Ciebie pogoda na delikatnym plusie .

No właśnie dzisiaj cały dzień trzyma mróz i mycie było dość ryzykowne ale autko osuszyłem mikrofibrą i wstawiłem do garażu więc wszystko powinno być ok.:wink:

No właśnie dzisiaj cały dzień trzyma mróz i mycie było dość ryzykowne ale autko osuszyłem mikrofibrą i wstawiłem do garażu więc wszystko powinno być ok.:wink:
Zazdroszczę Wam tych garaży, szkoda że nie mam takiej możliwości, codzienna walka o wolne miejsce .

Ja już mam ogłoszenie że poszukuje garażu do wynajęcia. 130pln parking strzeżony pod chmurką. Jak widzę jak moi sąsiedzi parkują to masakra. Sąsiadka parkuje tyłem. Nowa Kia bez czujników. Jak mnie walnela to aż buda mi się zatrzesla. Ona wysiada ja jej mówię jak było a ona do mnie ze nie zauważyła i "jak to się mogło stać". Wolę jednak za 130pln wybrać najbardziej odosobnione miejsce na parkingu strzeżonym :)

Ja jak bym nie miał garażu to nie zdecydował bym się na zakup nowego auta bo było by mi go po prostu szkoda. Pewnie po jakimś czasie jakiś mądry sąsiad uderzył by drzwiami w mojego tipka i tylko bym wk...iony chodził. dziadeck może gdzieś niedaleko swojego domu jest jakiś garaż do wynajęcia???????:smile:

Na osiedlu są garaze, takie murowane, fajne tylko że zajęte przez pierwszych mieszkańców osiedla, a jak ktos sprzedaje bo wynająć się nie da to wołają minimum 20 tys zł, a na parkingu strzeżonym też idiotów nie brakuje.

To prawda teraz garaże są w cenie i ludzie wołają za nie kupę kasy ale zawsze auto jest bezpieczniejsze gdy stoi w garażu.

Kolejna sesja Tipka po weekendowym myciu:smile:smile:

Wygląda bardzo godnie - z Tipo sedan jest całkiem zgrabna limuzyna :smile:

Dziwi mnie to skrzypienie w srodku w kabinie jak piszesz, ja czekam na odbiór mojego Lounga bo go gazują w salonie ale gdy jezdziłem demówką, która już coś miała nalatane nic nie skrzypiało ani nie trzeszczało. Jezdzilem szybko i wolno po bardzo nierownej drodze zeby nie napisać dziurawej, na taka zabral mnie sprzedawca Fiata zebym zobaczyl mozliwosci zawieszenia i zadne takie aspekty nie byly widoczne.

Może ten egzemplarz był solidniej spasowany:smile:

To prawda teraz garaże są w cenie i ludzie wołają za nie kupę kasy ale zawsze auto jest bezpieczniejsze gdy stoi w garażu.
Mój poszedł dzisiaj na parking z wiatą, płacić trzeba, trudno , ale tipek bezpieczny, szybciej z parkingu przyjdę do domu niż bym szukał​ miejsce pod blokiem.

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka

Lepiej zapłacić i mieć spokojną głowę o bezpieczeństwo autka.:smile:

Kolejna sesja umytego tipka :D:D 6-go Maja 2017r. minął rok odkąd stałem się posiadaczem mojego fiacika. Przez ten okres pokonałem tipkiem niecałe 13tys km więc raczej jest to symboliczny przebieg. Przez ten rok tipek sprawował się w miarę ok nie licząc problemów z hamulcem ręcznym. Już przyzwyczaiłem się do małego momentu obrotowego ale nadal nie mogę się przyzwyczaić się do dość głośno pracującego zawieszenia. Mam nadzieję że przez kolejne lata tipek będzie śmigał bez żadnych problemów. Olej wymieniłem po przebiegu 9tys km i od tej pory na bagnecie jest cały czas ta sama ilość tego tego specyfiku :P . Ja swoim tipkiem od samego początku jeżdżę w miarę delikatnie a przez pierwsze kilka tys km jeździłem nim tak jak przysłowiowy dziadek ale może dzięki temu teraz nie mam problemów ze zużywaniem oleju przez silnik. Jedną z lepszych rzeczy w moim tipku jest naprawdę świetnie grające radio i bardzo łatwy w obsłudze zestaw multimedialny nie wspominają o ślicznym wyglądzie tego. Jestem zadowolony że dołożyłem do tipka dość sporo opcji dodatkowych które niestety nie były tanie ale moim zdaniem poprawiły znacznie wygląd całego autka. Jedyne czego żałuję jest to że nie dodałem do swojego tipka opcji tempomatu i nie dlatego że jest mi niezbędny do jazdy ale dlatego że denerwuje mnie ta zaślepka na kierownicy w miejscu opcjonalnego tempomatu z guzikami tak kierownica zyskuję na wyglądzie.

I życzę Ci kolejnych tysięcy km.

nie dlatego że jest mi niezbędny do jazdy ale dlatego że denerwuje mnie ta zaślepka na kierownicy w miejscu opcjonalnego tempomatu z guzikami tak kierownica zyskuję na wyglądzie.
To kup sobie na popularnym portalu aukcyjnym kierownicę z tymi przyciskami, przełóż i będziesz miał ;-)

Dzisiaj u mnie na osiedlu uchwyciłem taki obrazek. Chciałbym się zamienić ale pewnie musiał bym sporo dopłacić :lol::lol::lol:

kiedyś takie nowe tipo było nieosiągalne dla zwykłego Polaka

Szyberdach robi różnicę :)

Bardzo bym chciał mieć w swoim tipku ten dodatek zawsze mi się podobał:smile:

Szyberdach był fajny 20 lat temu jak paliło się fajki w trakcie jazdy i nie było klimy ..... teraz raczej bym go nie używał .... marnyd4d a tak przy okazji ....fajna ta twoja czekoladka :-)

Coś w ten weekend mam szczęście do spotykania tipków. Wczoraj stary model tipo na moim osiedlu a dzisiaj nowy model przy urzędzie miejskim w mojej miejscowości. Może to ktoś z forum?? Jeśli tak to chętnie bym poznał tego użytkownika :smile:

Filterki(KABINOWY i POWIETRZA) do tipka już czekają na montaż może jutro znajdę chwilę żeby je wymienić. Zakupy robiłem u kolegi Pympka z forum TIPO-KLUB który oferuje oryginalne części do naszych tipków w bardzo dobrych cenach. Szybka wysyłka i świetny kontakt.

Właśnie wróciłem z garażu i zamontowałem w tipku nowe filtry(KABINOWY i POWIETRZA). Wymiana nie jest skomplikowana ale dostęp do dolnych śrub obudowy filtra powietrza jest dość mocno utrudniony i trzeba mieć różne przedłużki żeby zabierać się za samodzielną wymianę. Filtr powietrza wyglądał jeszcze naprawdę ok a miał przejechane ponad 14tys km. Filtr kabinowy był dość mocno zabrudzony więc wymiana był wskazana. Zrobiłem kilka fotek z mojej pracy. :D:D:D

Z jakiego powodu robisz sam "przegląd" w garażu?

Już kiedyś opisałem moją sytuację z autoryzowanym serwisem fiata w którym byłem na wymianie oleju i jednak wolę wymienić sobie filtry we własnym garażu bo wtedy mam pewność że zostały one wymienione. Jak byłem w ASO to panowie niby przedmuchali mi filtr kabinowy i powietrza bo według nich były jeszcze czyste. Jak wróciłem do domu to z ciekawości sprawdziłem filtr kabinowy i okazało się że nikt tam nawet nie zaglądał nie mówiąc o przedmuchiwaniu taka sama sytuacja była z filtrem powietrza więc ja dziękuję za takie usługi bo debila to mogą robić z siebie albo z ludzi którzy nie mają pojęcia o mechanice i wierzą we wszystko to co serwisant powie.

A nie jest tak, że ten filtr kabinowy miałeś węglowy, który jest po prostu z natury ciemniejszy? Bo tak to na pierwszy rzut oka wygląda.

A nie jest tak, że ten filtr kabinowy miałeś węglowy, który jest po prostu z natury ciemniejszy? Bo tak to na pierwszy rzut oka wygląda.

Napisz, że żartujesz, proszę :)
Na pierwszy rzut oka to on węglowy nie jest. Fabrycznie węglowych FIAT również nie wkłada do droższych modeli, więc dlaczego mieliby do TIPO? :)

Napisz, że żartujesz, proszę :)
Na pierwszy rzut oka to on węglowy nie jest. Fabrycznie węglowych FIAT również nie wkłada do droższych modeli, więc dlaczego mieliby do TIPO? :)

Aż mi się nie chce wierzyć. Ja nie wiem co Fiat wkłada, tak wygląda filtr kabinowy po ilu tysiącach kilometrów? Na moje to jakby jeździł na śląsku, a nie w okolicach Międzyrzeca.

dostęp do dolnych śrub obudowy filtra powietrza jest dość mocno utrudniony i trzeba mieć różne przedłużki żeby zabierać się za samodzielną wymianę.
a nie łatwiej i prościej zdjąć jedną opaskę zaciskową - odkręcić dwie śruby - zdjąć całą obudowę razem z filtrem - wtedy jest łatwy dostęp do tych śrub pokrywy- wszystko trwa 5 minut łącznie z wymianą filtra i ponownym montażem obudowy. - warunek trzeba zaopatrzyć się w zaciskarkę opasek za kilkadziesiąt złotych ale jak ktoś planuje bawić się w mechanika dobrze jest posiadać to narzędzie

Aż mi się nie chce wierzyć. Ja nie wiem co Fiat wkłada, tak wygląda filtr kabinowy po ilu tysiącach kilometrów? Na moje to jakby jeździł na śląsku, a nie w okolicach Międzyrzeca.

Uwierz - mój wyglądał dokładnie tak samo po przejechaniu ok 8 tys w okresie wrzesień - luty większość Łódż i okolice

Filtry wyglądają normalnie jak na taki przebieg prawie 15tyś km

Aż mi się nie chce wierzyć. Ja nie wiem co Fiat wkłada, tak wygląda filtr kabinowy po ilu tysiącach kilometrów? Na moje to jakby jeździł na śląsku, a nie w okolicach Międzyrzeca.

Na starym filtrze nie jest napisane czy jest on węglowy czy nie ale moim zdaniem chyba jest bo nawet jak był w miarę nowy to był ciemniejszy niż ten który teraz zamontowałem więc może stary filtr był węglowy???




a nie łatwiej i prościej zdjąć jedną opaskę zaciskową - odkręcić dwie śruby - zdjąć całą obudowę razem z filtrem - wtedy jest łatwy dostęp do tych śrub pokrywy- wszystko trwa 5 minut łącznie z wymianą filtra i ponownym montażem obudowy. - warunek trzeba zaopatrzyć się w zaciskarkę opasek za kilkadziesiąt złotych ale jak ktoś planuje bawić się w mechanika dobrze jest posiadać to narzędzie

Na pewno było by łatwiej ale właśnie nie mam przyrządu który zacisnął by ponownie starą opaskę więc musiałem się trochę pomęczyć ale się udało:smile::smile:

Taniej zmienić na opaski zaciskowe ślimakowe i skręcić śrubokrętem.

Zimowa mini sesja tipka. :D Zdjęcia niestety słabej jakości bo już ciemno się robiło. Jak pogoda dopisze to cyknę coś lepszego. Kołpaki to nie to samo co alusy ale chyba aż tak źle nie wyglądają :?::?: Czekam na opinię :D:D

Zaiste piekne te Twoje autko piękne

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

filtr węglowy jest koloru czarnego bądź grafitowego. Ja jeszcze mam 1200km i mam 15K. Zatem wybieram sie do ASO.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Twój ładniejszy:)

Dzięki Tomaszu z miłe słowo:smile:

P.S. Chyba coś nie tak scaliłeś:confused:

To są 15ki? Ja zakładam w przyszłym tygodniu i jako że mam taki sam kolor to zobaczylem jak Tipo wygląda na nieoryginalnych kołpakach i chyba zostawie same felgi stalowe, chyba ze znajde jakis fajny wzor kołpaków :(

Jak na mój gust to nie ma nic brzydszego jak gołe stalówki i jeszcze na nich jeździć prawie pół roku :tongue

:) ja juz przygotowany do wymiany i bedzie tak :) 29884 sam jestem ciekaw jak to bedzie wygladalo :)

Ładniejszy od tego którego spotkałeś u siebie w mieście i masz fotki z 2 tipo.

To są 15ki? Ja zakładam w przyszłym tygodniu i jako że mam taki sam kolor to zobaczylem jak Tipo wygląda na nieoryginalnych kołpakach i chyba zostawie same felgi stalowe, chyba ze znajde jakis fajny wzor kołpaków :(

To są 16ki. Wiadomo że nieoryginalne kołpaki szału nie robią ale na czarnych stalówkach to już w ogóle tipek mi się nie podobał:smile:

Jak mi powiedzieli cenę za oryginalne kołpaki to usiadłem...

Jak mi powiedzieli cenę za oryginalne kołpaki to usiadłem...

U mnie jeśli dobrze pamiętam to zaśpiewali 140 zł........ za sztukę oczywiście.;-)

A mój wygląda tak w nieorginalnych kołpakach :


29896
29897

Kołpaki firmy Alcar.

No i mam uniwersale...298982989829898

Fajnie wyglądają jak kołpaki mają czarne elementy, wtedy tak nie rzuca się, że to felga stalowa.

A mój wygląda tak w nieorginalnych kołpakach :


29896
29897

Kołpaki firmy Alcar.

Artur widzę że mamy takie same opony zimowe. Jak się sprawują??? Moim zdaniem są dość głośne. Twoje kołpaki wyglądają lepiej niż te które ja ma na swoim tipku:smile::smile:

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Fajnie wyglądają jak kołpaki mają czarne elementy, wtedy tak nie rzuca się, że to felga stalowa.

Moim zdaniem lepiej mieć uniwersalny kołpak niż jeździć całą zimę na czarnych stalówkach.:smile:

To prawda są głośne te hankooki.

Jak chcecie to ja mam oryginalne kołpaki na sprzedaż 15’

Kolejna wymiana oleju zbliża się wielkimi krokami więc trzeba było dokonać zakupów u kolegi PYMPKA:D

Prawie 140PLN za 4litry seleni? W aso 56 za jeden litr.. Wymiana w aso przy okazji przeglądu?

Dzisiaj też kupiłem do swojego olej niestety troszkę w innej cenie niż Twój... :( Selena Digitek 0w30 2 litry po 89,99zł a potrzeba 3 puszki ;)

Prawie 140PLN za 4litry seleni? W aso 56 za jeden litr.. Wymiana w aso przy okazji przeglądu?

Cena u kolegi PYMPKA jest atrakcyjna. Kontakt bardzo dobry i błyskawiczna przesyła. Naprawdę polecam bo nie widzę potrzeby przepłacania w innych ASO:smile:

Skoro taki tani to może jakaś podróbka? Oczywiście bez urazy dla kolegi. Skąd taka cena? Ja rozumiem różnica 20% ale żeby aż tak?

:) nie zebym reklamowal ale znalazlem cos takiego :)
https://www.petrostar.pl/oleje/oleje-samochodowe/selenia/k_pure_energy/selenia-k-pure-energy-5w40-2l,p1606804882?gclid=EAIaIQobChMIqYPV5ujX1wIVAxbTC h2tvgeTEAQYAyABEgLZRfD_BwE

Zobaczcie po ile sprzedawany jest owy olej od Kolegi Pympka - to jestem ciekaw po ile Pympek kupuje go na hurcie :)
Pympek będę w grudniu niedaleko Jarocina - może wpadnę do Ciebie po olej i filtry?

Skoro taki tani to może jakaś podróbka? Oczywiście bez urazy dla kolegi. Skąd taka cena? Ja rozumiem różnica 20% ale żeby aż tak?

No nie wiem jak sprawdzić czy to oryginał ale PYMPEK wydaje się naprawdę w porządku gościem wiec mu zaufałem mam nadzieję że to była dobra decyzja:smile:

@tedybear naprawdę uważasz że ASO fiata sprzedaje podrabiane oleje? Jeśli tak to napisz proszę gdzie kupić olej żeby być w 100% pewnym że nie jest podróbką?

Tak nie myślę. Tylko najpierw napisałem a potem zobaczyłem fakturę Pawła i ze to aso fiata.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Także Pympek zwracam honor i szacunek

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Zresztą zamierzam zaopatrzyć się u Pympka :) jak pozwoli :)

Też kupiłem u kolegi Pympka. Polecam wszystkim.

Szybkie wieczorne opłukanie tipka:smile:

Koledzy może któryś z was ma na sprzedanie sylikonowy pokrowiec na kluczyk w kolorze czarnym?????? :D :D

Zimowe opony zawitały do tipka :smile:. Niestety kołpaki to nie to samo co alusy ale jakoś muszę przetrwać do wiosny:smile:

Według mnie z tymi kołpakami wygląda całkiem ok.

No dramatu nie ma ale na alusach wygląda lepiej:wink:

Koledzy z racji tego że od ostatniej wymiany oleju minął rok i 9tys km postanowiłem zalać tipka świeżym smarowidłem. Wybór padł na olej MOTUL 8100 X-CLEAN 5w-40 a filtr oleju to MANN FILTER W610/3. Olej wymieniłem sam w garażu ( posiadam kanał ) i to nie dlatego że auto jest już po gwarancji i żałuję parę groszy więcej na wymianę w ASO ale dlatego że gdy poprzednim razem ASO wymieniło mi olej to niestety wlali ponad pół litra oleju ponad stan więc ja dziękuję za takich fachowców i ich pieczątki wolę zrobić to sam i być pewien że wszystko jest zrobione tak jak należy. Od maja 2016 roku zrobiłem tipkiem 27tys km więc jest to raczej symboliczny przebieg. Przez ten czas wymieniłem 3 razy olej i dwa razy filtr kabinowy oraz powietrza. Jak na razie autko spisuje się bez zarzutu ale to jest zasługa tego że naprawdę o nie dbam i nie męczę. Wymiana oleju jest bardzo prosta i myślę że większość użytkowników sobie z nią poradzi bez żadnego problemu. Przez te 27 tys km nie dolałem do silnika nawet grama oleju więc jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy.:lol::lol:

Po takim użytkowniku można kupować samochód ;)
Jak masz możliwości i chęci to po co płacić za wymianę
U mnie aso czy prywatny warsztat - 60PLN za wymianę. Ile dałeś za filtr? Za ten 38 dałem.

Dzięki za miłe słowo. Ja bym chętnie pojechał do ASO ale jednak wolę zrobić o sam i być pewnym że wszystko jest ok. Z filtr zapłaciłem 28zł

No i fajnie :) chociaz czytajac to forum , niemozliwe ze nic sie nie dzieje z autem ;)

Wiesz bahamut tipek nie jest dla mnie narzędziem pracy i to może dlatego nie mam z nim problemów. Jednak na taxi lub uberach auta mają strasznie ciężkie życie:smile:

Poradziłeś sobie z wykasowaniem informacji o przeglądzie?

Pojechałem do warsztatu i tam mechanik skasował informację o przeglądzie cena 25 zł:smile:

Wiesz bahamut tipek nie jest dla mnie narzędziem pracy i to może dlatego nie mam z nim problemów. Jednak na taxi lub uberach auta mają strasznie ciężkie życie:smile:
Pitu pitu , klima na bank ci wyje, masz piaskownice pod maską, łącznik stabilizatora juz nie raz wymieniony, żłopie ze 3 l /1000km, krzywo naciskasz pedał, lampa lewa paruje,klekocze jak diesel, kierunkowskaz zle sie wlacza, co trzy odpalenia pewnie check radosnie mruga itp itd ;)
Hehe sorry za offtop :)

Coś tam wyje z tej klimy ale bardzo cicho więc się nie przejmuję. Zawieszenie jest liche i nie ma co się czarować ale jak się jeździ ostrożnie to nie ma tragedii:smile:

już z tym liche nie przesadzajmy :) tylko łączniki stabilizatora nad wyraz słabe - ale są jakieś zamienniki wzmacniane ciekawe jak będą się sprawdzać :)

No właśnie łączniki to jakiś żart:mad:

A piaskownice pod maska wlasnie mam i sie zastanawiam jak ten piasek wpada...

tylko łączniki stabilizatora nad wyraz słabe - ale są jakieś zamienniki wzmacniane ciekawe jak będą się sprawdzać
W sumie kilku od nas już wsadzało Meyhle HD i nikt nie wymieniał - więc znacznie lepsze niż ori. Nawet jeśli - warto zakupić w lokalnym intercars itd. bo są 4 lata gwarancji bez limitu km.


klima na bank ci wyje
No akurat Ja jestem bardzo wrażliwy na wszelkie dźwięki dobiegające z auta i silnik nie robiony oraz przy klimie też wszystko jest OK. Mało było czynnika ale na początku lata dodali i było git. Więc możliwe, że koledze też nic nie jest z klimą.

:) pytanko do marnegod4d...ktory raz zalewasz tego motula ??...jesli chodzi o mnie to zalany juz 2-gi raz przy 20tys.km. i bez dolewek miedzy wymianami...owszem ubywa...ale robie max 9-10tys. rocznie i w tedy jakies 60% skali na bagnecie zostaje :)

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

:)...he..he..no ale jakie czaderskie radio...snieznik...snieszka...czy jakos tak :)...

:) pytanko do marnegod4d...ktory raz zalewasz tego motula ??...jesli chodzi o mnie to zalany juz 2-gi raz przy 20tys.km. i bez dolewek miedzy wymianami...owszem ubywa...ale robie max 9-10tys. rocznie i w tedy jakies 60% skali na bagnecie zostaje :)

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

:)...he..he..no ale jakie czaderskie radio...snieznik...snieszka...czy jakos tak :)...
Czyli jak juz pisalem zmiana oleju nic nie daje i tak bierze :)

:) pytanko do marnegod4d...ktory raz zalewasz tego motula ??...jesli chodzi o mnie to zalany juz 2-gi raz przy 20tys.km. i bez dolewek miedzy wymianami...owszem ubywa...ale robie max 9-10tys. rocznie i w tedy jakies 60% skali na bagnecie zostaje :)

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

:)...he..he..no ale jakie czaderskie radio...snieznik...snieszka...czy jakos tak :)...

Dopiero pierwszy raz zalałem Motula więc nie wiem jak będzie się spisywał. Na selenii silnik nie brał oleju i pracował tak samo jak pracuje na Motulu. Gdy miałem kilka lat to to radio było moją najlepszą zabawką a w zasadzie jego przełączniki:lol:

W sumie kilku od nas już wsadzało Meyhle HD i nikt nie wymieniał - więc znacznie lepsze niż ori. Nawet jeśli - warto zakupić w lokalnym intercars itd. bo są 4 lata gwarancji bez limitu km.
I to jest istotna i formacja!

Marny, mi tez wlali za dużo oleju w aso i tez wolałbym sam zajmować się autem ale nawet nie mam garażu, ze nie wspomnę nawet o kanale...

jak ma się garaż z kanałem to jest na pewno dużo łatwiej wymienić olej ale i bez tych udogodnień można zmienić olej nawet i pod blokiem:smile:

Regulamin porządkowy spoldzielni zakazuje takich prac na osiedlu...

Jeszcze nie widziałem, żeby ktoś pod blokiem olej zmieniał w samochodzie. To zalatuje już totalną wiochą.

A ja widzialem, są do kupienia pompki wyciagajace olej , kilka minut i mozna zalewac swiezy olej. Tak wiem to nie to samo ale mozna.

A ja widzialem, są do kupienia pompki wyciagajace olej , kilka minut i mozna zalewac swiezy olej. Tak wiem to nie to samo ale mozna.

:)...no i jakiegos Reksia co by filtr oleju wymienil...mozna...??...mozna... :)

Jak już samemu wymieniać olej to raczej w garażu. Przy okazji można jeszcze wyczyścić miskę olejowa z syfu jaki się zebrał na dnie.

:) w garazu bez kanalu...moze cos takiego by sie przydalo dla majsterkowicza....
https://calus-p.pl/59-najazdy-podjazdy-samochodowe/186-podjazd-podjazdy-najazd-samochodowy.html

:)...no i jakiegos Reksia co by filtr oleju wymienil...mozna...??...mozna... :)

Do filtra wystarcza dwa najazdy albo kraweznik.

Do filtra wystarcza dwa najazdy albo kraweznik.

:) nie noo...bardziej subtelniej i namietniej...krawezniki...najazdy...to takie malo eleganckie takie jakies sredniowiecze...a co z oslona silnika??... :)...wyrwac na sile...??...eee...nic kultury pracy...a fuj... :)...

:) nie noo...bardziej subtelniej i namietniej...krawezniki...najazdy...to takie malo eleganckie takie jakies sredniowiecze...a co z oslona silnika??... :)...wyrwac na sile...??...eee...nic kultury pracy...a fuj... :)...

Zapraszam wtedy do aso/warsztatu, wymiana oleju i filtra a problem wiekszy niz lot na marsa... sam w poprzednim aucie wymienialem na najazdach i dalo sie.

A co robicie ze starym, zużytym olejem ?

A co robicie ze starym, zużytym olejem ?

Jak to co? W kanał 😉

Można oddać w pszoku

U mnie w Pszoku nie przyjmują, ale ja oddaje do pobliskiego warsztatu samochodowego i biorą bez problemu.

Tipek dzisiaj dostał oryginalne kołpaki na zimową porę która już dobiega końca ale myślę że było warto :smile::smile:

Jednyny słuszny wybór w temacie kołpaków, choć ja jezdze i będę jezdził bez ;) koło środy zakładam alu z letnim kapciem :)

No ja też pewnie niedługo zmienię stalówki na alufelgi ale tołpaki i tak mi się przydadzą na kolejne lata. O ile tipek jeszcze tyle wytrzyma:smile:

A widzisz jednak zmiana.Mnie też oryginały leżą najbardziej. Dobrze są dopasowane do felgi.
W tym miesiącu jeszcze chyba zarzucę lato na auto bo jednak 17 alu to wygląda jak powinno.

Już za kilka dni miną 3 lata od zakupu tipka więc postanowiłem dać mu prezent w postaci kolejnej już wymiany filtra powietrza i filtra kabinowego. Filtry kupiłem w ASO oryginalne lecz wymianę zrobiłem sam bo jest to dość prosta operacja i mam pewność że jest to zrobione dobrze. Myślę że tipek odwdzięczy się bezawaryjną jazdą. Przez rok filtr kabinowy był dość brudny natomiast powietrza był jeszcze w miarę ok.:smile::smile:

Jeszcze napisz jaki roczny przebieg robisz. Ja w Punto 2 przy rocznych przebiegach ~35kkm filtr kabinowy miałem czarny jakby to auto w kopalni robiło a mieszkam poza miastem. Takim syfem się u Nas pali w kopciuchach.

O kurła jak czysto pod maską ;)

Przebieg roczny to niecałe 10 tys km. Pod maską nigdy nic nie było myte ale fiacik nigdy nie widział szutrowej drogi więc jest czysto :) :)

filtr kabinowy miałem czarny jakby to auto w kopalni robiło a mieszkam poza miastem. Takim syfem się u Nas pali w kopciuchach.
W mojej opinii to nie chodzi o palenie w piecu a o szutrowe drogi i wszechobecny kurz w powietrzu w związku z suchymi latami i brakiem opadów ;)


O kurła jak czysto pod maską

Przebieg roczny to niecałe 10 tys km. Pod maską nigdy nic nie było myte ale fiacik nigdy nie widział szutrowej drogi więc jest czysto
To samo pomyślałem. U mnie po 24k przebiegu w niecały rok jest dużo bardziej wszystko zakurzone itp. Ale w sumie nie mam tej uszczelki/osłony na styku maski z pasem przednim. @marnyd4d Ty ją masz?

Już za kilka dni miną 3 lata od zakupu tipka więc postanowiłem dać mu prezent w postaci kolejnej już wymiany filtra powietrza i filtra kabinowego. Filtry kupiłem w ASO oryginalne lecz wymianę zrobiłem sam bo jest to dość prosta operacja i mam pewność że jest to zrobione dobrze. Myślę że tipek odwdzięczy się bezawaryjną jazdą. Przez rok filtr kabinowy był dość brudny natomiast powietrza był jeszcze w miarę ok.:smile::smile:

Dobra, lepiej powiedz że chciałeś pochwalić się zestawem narzędzi ;-)

Przebieg roczny to niecałe 10 tys km. Pod maską nigdy nic nie było myte ale fiacik nigdy nie widział szutrowej drogi więc jest czysto :) :)

Pod maską czysto jak W nówce:) ja po szutrach nie jeżdżę a syf spory i pełno kurzu.

Ja w porownaniu do tego co na zdjeciu to mam dramat ;)

Nie ma bata, musi co tydzień ze szmatą latać po silniku. Ja mam dopiero przejechane 13 tyś km, a silnik zakurzony jakbym z 50 tyś zrobił.

Co Wy bredzicie Panowie. Tam się nic nie brudzi :D

To samo pomyślałem. U mnie po 24k przebiegu w niecały rok jest dużo bardziej wszystko zakurzone itp. Ale w sumie nie mam tej uszczelki/osłony na styku maski z pasem przednim. @marnyd4d Ty ją masz?

Nie mam tej uszczelki na stuku maski :)

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Pod maską czysto jak W nówce ja po szutrach nie jeżdżę a syf spory i pełno kurzu.

Nie ma bata, musi co tydzień ze szmatą latać po silniku. Ja mam dopiero przejechane 13 tyś km, a silnik zakurzony jakbym z 50 tyś zrobił.


No to nie wiem jak szanowni koledzy jeżdżą że mają syf pod maską. :) :) Ja naprawdę może kilka razy przez te 3 lata przetarłem suchą szmatką obudowę filtra powietrza i to było tyle. Ale dziękuję za miłe słowa ja dbam o tego swojego tipka jak tyko najlepiej potrafię.

kilka razy przez te 3 lata przetarłem suchą szmatką

To wiele wyjaśnia, u mnie szmata to tylko z bagnetem ma styczność :smile:

Nowy członek rodziny :) :)

No ja Cie... I to jest maszyna. Piękna.

tak jak rozmawialiśmy Pawełku - robię prawko na A i kupuję sobie CBFkę
Na ten przykład taką jak niżej

36133

No mam nadzieję że dotrzymasz słowa i już niedługo zrobisz prawko na motocykl :) :)

prawko zrobie ale nie wiem co z kasa na CBFkę
Ty masz CBF F4 czy F5?

Ja tym się bujałemhttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20190616/50511aeb48ba3e349c966ebd366891d0.jpg

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Świetny sprzęt:smile:

Świetny sprzęt[emoji2]Niestety uległ wypadkowi (ze mną w siodle) i powoli rozglądam się za większą wersją Intrudera [emoji16]

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Ja 30 lat temu pomykałem takim sprzętem :cool:

No to moje czasy...... ja pomykałem CZ 350, zmodernizowaną na ścigacz. Z owiewką okrągłą. W tamtych czasach wyglądał zaje-fajnie....
Dzisiaj pewnie wywołał by falę śmiechu i rozbawienia....
To były piękne czasy- kartki na paliwo i możliwość 3x zatankowania tej maszyny po litry paliwa w miesiącu.
Normalnie szał. Dla młodych przestroga- to było w czasach komuny, a jak widzimy ona powoli POWRACA:mad:

tak jak rozmawialiśmy Pawełku - robię prawko na A i kupuję sobie CBFkę
Na ten przykład taką jak niżej

36133

...czemu moto ??...moze maxi skuter...wygodniejsze,pojemniejsze i nie trzeba nogami machac wieksza oslona od wiatru itp. :) co czwartek o 18-stej pod Pleciuga sa spoty klubu Burgmani pojedz,zobacz jakie maszyny maja chlopaki :) prawko A mam od zawsze :) i tez jakis czas temu myslalem o moto ale zdecydowalem sie na max skuter...nie zaluje :)

Panowie proponuje nowy temat aby Marnemu nie mieszać w temacie o jego bolidzie:
https://fiatklubpolska.pl/na-luzie-po-pracy-452/2oo-czar-dwoch-kolek-44836/

Ale na skuter Max prawo jazdy B mi nie starczy prawda?

Ale na skuter Max prawo jazdy B mi nie starczy prawda?są 125, więc w teorii tak, ale nie wiem czy one podchodzą pod max...

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Ale na skuter Max prawo jazdy B mi nie starczy prawda?
Na kat B można jeździć trójkołowcem.
https://www.jednoslad.pl/trojkolowe-motocykle-2019-na-prawo-jazdy-kategorii-b/

Na kat B można jeździć trójkołowcem.
https://www.jednoslad.pl/trojkolowe-motocykle-2019-na-prawo-jazdy-kategorii-b/

nie każdym, ów trójkołowiec musi mieć wbita odpowiednią homologację w papiery aby można nim było jeździć na "B"

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Oooo widzę, że jednoślad w końcu odrobił lekcję i zaznaczyli to w tekście ;-)

Wiem. Dlatego podałem link gdzie zwraca się właśnie na to uwagę.

Wielu posiadaczy kat. B ostrzyło sobie zęby na Nikena, ale nieeeeeee. Swoją drogą przepiękna maszyna

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Korzystając z wolnego dnia i zakupu elektrycznego klucza udarowego wziąłem się za wyminę kół w tipku. Oczywiście klucz udarowy służył mi tylko do odkręcania kół a do zakręcanie używałem krzyżaka :smile: :smile:

Udar świetna sprawa, zwłaszcza jak kilka kompletów się zmienia w kilku autach. Ja akurat mam na powietrze, do tego podnośnik "bałwanek" i za jednym podnoszeniem oba z jednej strony zmieniam.

Bałwanka tobie zazdroszczę to jest super sprawa i ułatwienie podczas wymiany :)

Jest ułatwienie, bez udaru jak mi nie raz przyszło w ciągu dnia wymienić w 4 autach koła to rąk nie czułem;-)