PDA

Zobacz pełną wersję : Zarysowanie drzwi



hackermuz
09-10-2016, 16:59
Niestety ludzie mają w głębokim poważaniu cudzą własność... da się coś z tym zrobić metodą domową?

marnyd4d
09-10-2016, 18:18
ja staram się nie parkować auta na jakiś mocno zatłoczonych parkingach bo zawsze znajdzie się tam jakiś idiota który ma gdzieś własność innych ludzi. może pasta lekko ścierna typu TEMPO zatuszowała by trochę to zarysowanie

pawka
09-10-2016, 18:46
Niestety ludzie mają w głębokim poważaniu cudzą własność... da się coś z tym zrobić metodą domową?

Powiem uczciwie ,że na podstawie tego zdjęcia to można..... ja w każdym razie widzę chyba rękę ,kapelusz , coś jakby telefon trzymany w ręce i jakieś jasne kreski/w domysle rysy/ - wybacz ale na podstawie tego to tylko jasnowidz odpowie na pytanie

sotapl
09-10-2016, 19:12
Spróbuj pastą Tempo, natomiast odradzam polerkę mechaniczną bo warstwa lakieru jest naprawdę bardzo cienka i bardzo łatwo "przepalić" (odbarwić) kolor. Ktoś porysował mi klapkę wlewu paliwa pastą nie poszło więc pojechałem do lakiernika, delikatnie pociągnął polerką i zrobiła się plamka. Teraz nie mogę przez to spać �� i pojadę do ASO na pomalowanie klapki cena ok. 100zł

hackermuz
09-10-2016, 19:56
ja staram się nie parkować auta na jakiś mocno zatłoczonych parkingach bo zawsze znajdzie się tam jakiś idiota który ma gdzieś własność innych ludzi. może pasta lekko ścierna typu TEMPO zatuszowała by trochę to zarysowanie

No ja zawsze staję daleko żeby uniknać takich sytuacji, wczoraj ktoś mi musiał przywalić nawet nie wiem gdzie. W sumie ciul z rysami pytanie tylko czy coś się może dalek z tym stać jeśli to tak zostawie?

marnyd4d
09-10-2016, 20:12
no musiał byś zasięgnąć opinii jakiegoś lakiernika tylko takiego który nie jest naciągaczem ale uczciwym człowiekiem

hackermuz
09-10-2016, 20:15
no musiał byś zasięgnąć opinii jakiegoś lakiernika tylko takiego który nie jest naciągaczem ale uczciwym człowiekiem

Nie mam nikogo takiego, warto spytać po prostu w ASO?

marnyd4d
09-10-2016, 20:33
możesz zapytać ale moim zdaniem patrząc na zdjęcia to pasta TEMPO powinna trochę zatuszować te rysy. możesz też kupić lakier zgodny z kodem koloru twojego auta on jest w opakowaniu takim jak lakier do paznokci i możesz zamalować delikatnie te rysy. ale wiadomo że nie będzie to wyglądać tak dobrze jak lakier fabryczny

sotapl
09-10-2016, 20:34
Uderzaj do ASO i raczej nie rób nic na własną rękę żeby nie było w przyszłości problemów z gwarancją na lakier bądź perforację. Oczywiście w pierwszej kolejności spróbuj pasty Tempo.

hackermuz
09-10-2016, 20:47
możesz zapytać ale moim zdaniem patrząc na zdjęcia to pasta TEMPO powinna trochę zatuszować te rysy. możesz też kupić lakier zgodny z kodem koloru twojego auta on jest w opakowaniu takim jak lakier do paznokci i możesz zamalować delikatnie te rysy. ale wiadomo że nie będzie to wyglądać tak dobrze jak lakier fabryczny

Na wyglądzie jakoś mi nie zależy tylko na tym żeby to zabezpieczyć o ile jest taka potrzeba. Jeszcze nie raz ktoś mnie przerysuje?

JackTheNight
09-10-2016, 22:18
Na wyglądzie jakoś mi nie zależy tylko na tym żeby to zabezpieczyć o ile jest taka potrzeba. Jeszcze nie raz ktoś mnie przerysuje?

Ja bym tylko twardym woskiem to zrobił i wypolerował ręcznie. Może się okazać że zniknie. Tempo bym nie używał, szkoda lakieru :)

tipolino
11-10-2016, 19:51
Możesz pastą lekkościerną spróbować wypolerować - tylko ostrożnie - bo lakier bezbarwny jest naprawdę cienki!! Jak go zedrzesz - to baza (kolor) zejdzie prawie od razu bo to wodorozcieńczalne gówno jest i nietrwałe jak akrylowy lakier. Jak będzie widać że nie da się tego spolerować, to proponuję zakupić zwykły lakier bezbarwny (motip w sprayu kosztuje pewnie z 15-20zł) - i lekko psiknąć - tylko żeby nie zrobić zacieków, i jak wyschnie to pastą lekkościerną lekko wypolerować (żeby się świeciło). Pamiętaj, żeby pryskać lakierem jak jest ciepło - min 20 stopni, lub gdzie w garażu żeby to wyschło.
Nie bój się tego prysnąć, a jak nie umiesz to podjedz do lakiernika lub spróbuj najpierw na jakieś blasze lub starej masce lub czymś takim.

Ja odradzam robienie tego u lakiernika - oni takich małych rzeczy nie robią, a to z tego powodu że im się po prostu to nie opłaca, a jak zrobią to często szlag człowieka trafia. Zaraz by wymyślili że lakier napryskany odpadnie (takie drobne napylenie nie odpadnie, nie bój się, tylko odtłuść powierzchnię), i żeby nie było widać to trzeba byłoby cały element malować, ech cuda wymyślają żeby złapać idiotę za przeproszeniem..

Chyba że Aso Ci to zrobi, nawet odpłatnie (a może i nie) ? Trzeba się tylko zapytać, a nuż się uda :)

andrzej.durzy
11-10-2016, 21:13
Ja też mam mały problem a autem. Mianowicie wgniecenie i zarysowanie progu. Prawdopodobnie żonka o coś zawadziła, ale nie chce się przyznać. Teraz też myślę co robić. https://naforum.zapodaj.net/thumbs/492394fef7be.jpg (https://naforum.zapodaj.net/492394fef7be.jpg.html)

marnyd4d
11-10-2016, 21:32
no dość paskudnie to wygląda i pewnie nie będzie łatwo samodzielnie wyprostować tego progu. szkoda że już jakaś przygoda się wydarzyła w tak nowym aucie:roll: musisz żona na przesłuchanie zwerbować bo sam ten próg na pewno się nie uszkodził

tipolino
11-10-2016, 23:23
Ja też mam mały problem a autem. Mianowicie wgniecenie i zarysowanie progu. Prawdopodobnie żonka o coś zawadziła, ale nie chce się przyznać. Teraz też myślę co robić. https://naforum.zapodaj.net/thumbs/492394fef7be.jpg (https://naforum.zapodaj.net/492394fef7be.jpg.html)

Jakby było drogo, może warto skorzystać z AC? Są też takie zakłady lakiernicze co "wyciągają" wgniecenia bez demontażu (wycinania, spawania) elementów karoserii. Tylko nie wiem czy próg też da się wyciągnąć - tzn czy nie jest zbyt gruba blacha w porównaniu do np. drzwi.

A te jasne pionowe smugi po obu stronach progu to też zarysowanie - czy brud?

Idzie zgniła jesień - trzeba bardziej uważać na nasze nowe nabytki :roll:

andrzej.durzy
12-10-2016, 13:30
Właśnie myślałem o wyciągnięciu tego progu. Niedaleko mnie jest zakład który po zdjęciu stwierdził że prawdopodobnie da radę to zrobić. Sprawę ułatwia to że, pod wgnieceniem jest zaślepka progu, przez którą można spróbować wypchnięcia progu. No ale nie mam żadnej opinii na temat tego zakładu. Te pionowe smugi ro brud, zaś te białe poziome to przerysownie. No a żonka podadzą z tym, że jak powiedziałem jej o odkryciu, to wielce zdziwiona nie była i nawet nie wyszła zobaczyć :P szkoda, autko niecałe dwa miesiące, a już takie coś.

Jaxon
12-10-2016, 19:50
Ach te nasze kobietki :lol:

leinad
12-10-2016, 20:41
Żal auta. Koniecznie napraw bo aż smutno patrzeć.