PDA

Zobacz pełną wersję : mozolne uruchamianie nagrzanego silnika 1,2 16v Brovo 2001



Bishop13
04-10-2016, 21:10
Cześć w mojej Bravie 1,2 16v. gdy silnik jest nagrzany mozolnie się uruchamia ,tak jak by był rozładowany akumulator,poza tym wskaźnik temp silnika pokazuje prawidłowy zakres, a czasami zapala się lampka krytycznej temp. silnika. Czy te fakty mają coś ze sobą wspólnego?,Czujnik do wymiany, czy silnik się przegrzewa, czy te dwa parametry pochodzą z tego samego dajnika w silniku? Proszę o informację, może ktoś miał podobny objaw.

ata
05-10-2016, 00:27
gdy silnik jest nagrzany mozolnie się uruchamia ,tak jak by był rozładowany akumulator
Znaczy rozrusznik wolno kręci?
To może być problem z samym rozrusznikiem albo kablami (np. masą do silnika). Rzecz dość prosta do sprawdzenia, wystarczy zmierzyć spadki napięcia. Powodem do zainteresowania się stanem instalacji będzie w tym przypadku powyżej 0,5V spadku napięcia pomiędzy akumulatorem a stykami rozrusznika (mierzone na śrubach a nie gdzieś/gdziekolwiek na metalowym kawałku złączki, i na bolcach akumulatora a nie na klemach). Z tym że widziałem prawidłowo startujące samochody gdzie pomiar wykazywał powyżej 1V spadku napięcia (nawet ponad 2V), bo to nie jest tak że duża oporność od razu powoduje objawy typu "rozrusznik nie kręci".
Jeśli nie kable ani akumulator to pozostaje rozrusznik. Oraz silnik, chociaż to raczej nie bo chyba byś zauważył że się zaciera.


poza tym wskaźnik temp silnika pokazuje prawidłowy zakres, a czasami zapala się lampka krytycznej temp. silnika
Nie wierz żadnym wskaźnikom, sprawdź termometrem. Układ sygnalizujący przegrzanie może być uszkodzony, bo czemu nie. We Fiatach przeważnie są co najmniej dwa termistory w układzie chłodzenia silnika, albo termistor i bimetaliczny włącznik, albo dwa termistory (we wspólnej obudowie czasami) i coś jeszcze - ale na 90% każdy z tych elementów mierzących temperaturę pracuje w innym obwodzie albo ma inny zakres pracy.

Ja bym na początek sprawdził stan akumulatora i układu ładowania. OK, ja mam czym i umiem, ale elektryk chyba nie zedrze jakoś strasznie za 10 minut roboty? nawet jak nie ma porządnego testera to góra 15 minut. Przynajmniej będzie wiadomo że chociaż to jest sprawne. Jak wyglądają klemy i inne złączki sam sprawdzisz, większość tych ważnych albo widać albo jest dostęp bez rozbierania czegokolwiek (poza paroma punktami mocowania masy, nie pamiętam gdzie są w Brawo ale na pewno nie na wierzchu).