witam wszystkich
Jestem nowym forumowiczem i nie znalazłem działu w którym ten temat można by zamieśćić .
jestem na etapie zakupu fiacika BRAVO 1,4 150 km znalazłem taki co bardzo przypadł mi do gustu .
Co sądzicie o tym autku i o tym komisie
https://www.olx.pl/oferta/fiat-bravo-sport-150km-gaz-alu-18-navi-CID5-IDhBONR.html

z góry dziękuję

Auto ładne, aczkolwiek przebieg wydaje się mało realny jak na ten wiek i LPG. Warto się mu dobrze przyjrzeć. Sprawdź czy klima działa (lubią padać aktywatory) oraz widzę brak znaczka Fiat na klapie bagażnika.

Auto ładne, aczkolwiek przebieg wydaje się mało realny jak na ten wiek i LPG. Warto się mu dobrze przyjrzeć. Sprawdź czy klima działa (lubią padać aktywatory) oraz widzę brak znaczka Fiat na klapie bagażnika.



Zartujesz z tym brakiem znaczka - prawda? :) To typowa usterka bravo 2 - łuszczący się znaczek co prowokuje niektórych do jego usuniecia.... Mozna to naprawic za 50-60 pln kupujac znaczek na przód i bawic sie w szlifowanie i przeklejenie na tył albo za 200-300 kupic dedykowany na tył.
Bardziej bym sie przejmowal skrzynią M32- sprawdz czy w czasie dodania gazu po dosprzegleniu nie rusza sie gałka jak tu:
http://fiatklubpolska.pl/grande-punto-469/problem-ze-skrzynia-biegow-ruszajacy-sie-lewarek-33830/

albo czy nie szumia łozyska.
Bo naprawa skrzyni to 2000 Pln

Przebieg 156 KKM wg mnie jest całkiem realny... wychodzi kolo 20 000 km na rok. A to benzyna nie diesel

Zartujesz z tym brakiem znaczka - prawda?
Nie żartuje. Autor posta prosił o opinie, więc pisze co widze. Może Tobie to nie przeszkadza, jednak moim zdaniem wygląda to słabo, tymbardziej przy sprzedaży auta.


Przebieg 156 KKM wg mnie jest całkiem realny... wychodzi kolo 20 000 km na rok. A to benzyna nie diesel
To benzyna z gazem, więc może być jeżdżone tyle co diesel;)

Sam wkład znaczka kupi na alledrogo za 30 zł wklejasz na taśmie i po sprawie, 5 minut roboty.
Jak dla mnie auto warte uwagi z małym ale. Zwrócić uwagę na skrzynie biegów i pracę silnika, szczególnie opalanie na gazie. Tjet 150 ogólnie ciężko jest dobrze ustawić na gazie

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Sam wkład znaczka kupi na alledrogo za 30 zł wklejasz na taśmie i po sprawie, 5 minut roboty.
Jak dla mnie auto warte uwagi z małym ale. Zwrócić uwagę na skrzynie biegów i pracę silnika, szczególnie opalanie na gazie. Tjet 150 ogólnie ciężko jest dobrze ustawić na gazie

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Kupisz i owszem tylko za 30 pln to podróba, nawet niezle wygladajaca, ale niestety po 2 dniach od zalozenie i stania auta w słoncu (kolo 30 st) popekał mi ten wierzchni przezroczysty plastik z takiej podórbki za 30 pln wlasnie:

http://allegro.pl/znaczek-logo-fiat-95mm-emblemat-bravo-panda-500-i6217175330.html?snapshot=MjAxNi0wOC0xOVQxOTo1Mzo1 Nlo7YnV5ZXI7NDRlMmUxZjdiNjAxZTI1MDI5MjlkYTIwMTUzND E5ZjMyMmM2ZmEyOTZjNzM0ZDYxN2IxOTFkOTQ3MWRlYmEzOA==

i wygląda teraz jakby emblemat był porysowany. Nie polecam. Lepiej kupic oryginal przedni i zeszlifowac mozolnie

Mam pytanie. Na jednym ze zdjęć jest przycisk NAV, ale radio fabryczne jest zwykłe. Modele z nawigacją maja duży ekran wyświetlacza. Brak tylnej naklejki na klapie to nie problem, można kupić oryginał. Choć fakt, jak na sprzedaż, wygląda słabo. Nie wiem jak się jeździ na 18 tkach. Mam 17 tki i uważam, że to maks do tego auta. 18 tki moim zdaniem o jeden cal za dużo, ale pewnie użytkownicy 18 tek w Bravo się nie zgodzą :-)

Auto od handlarza, brak VIN w ogłoszeniu, cwanie cyknięte fotki. Przebieg nierealny, tzn albo rzeczywiście ma taki ale było naprawiane (czytaj: poważna naprawa blacharska) albo ma przejechane 250-300 kkm ale było dobrze traktowane przez właściciela i dlatego nadal wygląda nieźle. Obie wersje równie prawdopodobne.
Żadnych konkretów na temat instalacji LPG, jeśli jest "fabryczna" (a może być) to w 2018 kończy się jej homologacja na zbiornik.


AUTKO UBEZPIECZONE WRAZ Z TABLICAMI PO ZAKUPIE MOŻNA ODJECHAĆ NA KOŁACH !!!
Jechać można o ile autko jeździ (bo "da się"), ale w razie zatrzymania przez policję będzie dym.

Jechać można o ile autko jeździ (bo "da się"), ale w razie zatrzymania przez policję będzie dym.
Pełna zgoda. Będzie dym jeszcze większy jak będzie jakieś "zdarzenie drogowe". Serdecznie nie polecam jazdy na wygasłych czasowych (wyjazdowych) niemieckich tablicach. Ubezpieczenia na te "blachy" są owszem ważne ale w czasie ważności tablic (7 dni) i ani chwili dłużej. Czym jest jazda bez ważnego OC samochodem bez tablic rej. nie muszę opisywać. Szkoda tylko aby być w porządku trzeba zderzyć się z naszą krajową rzeczywistością. Aby się nie rozpisywać powiem tylko, że polskie czasówki (czerwona czcionka) należy zdać w ... wydziale gdzie były pobierane a nie tam gdzie będziemy rejestrować samochód. Taki idiotyczny przepis.

Panowie z tym nierealnym przrbiegiem to przesadzacie. Mialem 15 letnia brave z przebiegiem na 100 procent pewnym 175 tys i lpg..
Nie wiem jak to jest w bravo 2 ale w bravie i punto 2 jak krecili cos w kiczniku to MESem mozna bylo zczytac wartosc tzw odometer(angielska nazwa w mes nie pamietam polskiego tlumaczenia) ktora z reguly pokazywala rzeczywisty przebieg zapisany w ecu -trudniejszy do zmiany niz w liczniku w zwiaxku z czym nikt sie w to nie bawil. W bravo 2 tez jest ta wartosc zapisana - podlaczylem sie i sam widzialem i tez wg mnie to co w liczniku i MES to niezalezne wartosci rzadko zmieniane obie przez handlarzy...

A ja tradycyjnie dodam od siebie - nie kupiłbym używanego auta z gazem, zwłaszcza z nieznanego źródła, zwłaszcza turbodoładowanego. Ze zdjęć niewiele można powiedzieć oprócz tego, że auto zostało ładnie przygotowane do sprzedaży. Przebieg... Temat rzeka. Gdybyś się upierał warto porównać przebieg na zegarach z tym z hodometru. Różnica max. 10%. Sprawdzić należy również datę zaprogramowania centralek zagarów oraz ECU - powinny być nieco wcześniejsze od daty wyprodukowania pojazdu. Dodatkowo w ECU silnika należy sprawdzić parametr "Ilość ponownych zapisów". Jeśli się nie mylę, każdy zapis centralki po złączu OBD (najtańsza opcja dla handlarzy) skutkuje zmianą wartości zapisu na wyższą, gdzie 0 oznacza dziewiczy sterownik po wyjeździe z fabryki, a wartość wyższa od 0 oznacza ingerencję w ECU.

Panowie z tym nierealnym przebiegiem to przesadzacie.
Znajdź mi na którymś niemieckim portalu ogłoszeniowym ten model w tej wersji z podobnym przebiegiem za cenę która do handlarzowi ładny zysk po sprowadzeniu do PL.

Nie ma i nie było, bo w DE auta z niskim przebiegiem i w dobrym stanie technicznym są w tej samej cenie albo droższe niż u nas.
Czyli co, handlarz dokłada do interesu?
Ja nie wnikam jak ty używasz samochodu i jaki masz przebieg po 15 czy tam 20 latach, rozmawiamy o aucie sprowadzonym z DE i realiach handlu sprowadzanymi samochodami.

Poproś o VIN i zrób raport https://www.autodna.pl/ Uratował mnie przed kilkoma bezsensownymi podróżami.

pzdr

Wystarczy wizyta w ASO na koszt sprzedającego i wszystko w temacie

...........

Nie wystarczy. Nie zobaczysz w jakim stanie wystawiono go na sprzedaż zanim trafił do handlarza. Nie dowiesz się jaki miało przebieg jeśli po gwarancji nie było serwisowane w ASO.

tak jak koledzy zaznaczyli
8 lat i przebieg 156 tyś km, jeżeli jest realny to fura po dzwonie bo inaczej nie opłaca się sprowadzać czyli albo po dzwonie albo przekręcony, do tego z turbiną wiec za chwile może się okazac że ona do wymiany, jeżdizł nagazie, kto wie czy gniezda zaworów już nie wypalone (czyli głowica do wymiany), pociągnie pewnie jeszcze na tyle aby gwarancja ich nie ubodła polak przecież nie robi w rok tyle km co niemiec tam 30-50 tyś w rok to norma.

generalnie okazje to są auto krajowe najlepiej od pierwszego właściciela, najlepiej gdy go znasz :-)

ale ciekawie napisali odnośnei gwarancji: szystkie usterki techniczne (związane z gwarancją) wynikłe po nabyciu pojazdu

wynikłe po nabyciu pojazdu, czyli jak miałeś wychechłana turbinę to powiedza no wie pan ale usterka nastapiła przed nabyciem pojazdu :-)

Te "gwarancje " oferowane w komisach to jedna wielka ściema - to jest ubezpieczenie od kosztów napraw które w praktyce prawie nic nie obejmuje. Taki wabik który ma zachęcić do kupna auta i tyle.

Może się przyda:


http://www.youtube.com/watch?v=GC4yplG3JVc

Dlaczego warto kupić raport np. AutoDNA.
Szukałem auta i po otrzymaniu VIN mogłem zdecydować czy jest sens jechać je obejrzeć.

Po wpisaniu VIN dostajesz za darmo wykaz informacji możliwych do uzyskania, takich jak: zdjęcia z poprzednich ogłoszeń, przebieg zanotowany w innych ogłoszeniach/aukcjach.
Za ten raport zapłaciłem 34 zł. Taniej niż podróż do Gniezna.

Auto w Gnieźnie.

Ogłoszenie:
Używane Lancia Delta - 37 800 PLN, 96 000 km, 2012 - otomoto.pl (http://otomoto.pl/oferta/lancia-delta-1-9-mjt-twinturbo-190-km-platinum-navi-gwarancja-oplacony-ID6yxUoH.html)

Raport ze zdjęciami: https://www.autodna.pl/vin/ZLA84400001105885/lancia-delta-19-jtd/ebc3f92e23b715532491f3d2b6ff23eaff647331

Co się rzuca w oczy? Średnio auto z tego rocznika powinno miec ok. 88 tys. przebiegu. To było wystawione na dwóch aukcjach z przebiegiem 196 tys. W Gnieźnie stał się cud i ma tylko 96 tys.


Poza tym widać jak wyglądało przed przyjazdem do Polski.

pzdr

W ogłoszeniu do Lancii nie widzę ani słowa o oryginalności przebiegu ;)

Jasne ;-)
W związku z tym, że przy cenie nie ma informacji, że trzeba zapłacić prawdziwymi pieniędzmi, można wydrukować 37800 ;-)

pzdr