Nowe turbo (przyspiesza jak wariat)
Nowy EGR
dochodzę do około 3100/3500 obr i odcina mi przyspieszenie.
To trochę groźne bo jak jadę autostradą to auto zaczyna zwalniać i dobijać do 3000 obr. Jedyny ratunek to wyłączenie zapłonu i ponowne włączenie - da się wtedy jechać.
Błąd jest od turbo, węże wszystkie ciśnieniowe powymieniali mi przed wyjazdem urlopowym.

Proszę o jakieś sugestie.

(Nie wspomnę że zaczął po przejechaniu około 1500 km szarpać na dochamowywaniu)
Spalanie na poziomie 6,4 l (1850km)

P0238 "Czujnik A wspomagania turbosprężarki - wysoki sygnał wejściowy"
Masz kabel do diagnostyki?
Przyczyn może być trochę: zacięta łopatka geometrii, przewód podciśnienia od turbiny, wilgoć (czy przy tych problemach powietrze było suche czy po opadach). Poszukaj w necie po nr błędu.
Zerknij
[159] Zapaliła się kontrolka 'Check'. Examiner pokazał błąd P0238 (http://www.forum.alfaholicy.org/159_brera_brera_spider/16259-zapalila_sie_kontrolka_check_examiner_pokazal_blad _p0238.html)
http://fiatklubpolska.pl/croma-446/blad-p0238-24949/

Pierwsze primo co masz z zaworem N75 ?
Nowy stary ?
Podmień i zobacz
Drugie nowe turbo - kto i jak zmieniał turbo, co z regulacją sztangi.
Trzecie zrób loga ciśnienie doładowania zmierzone mbary i ciśnienie doładowania oczekiwane mbary.
Albo masz przeładowanie ( np N75 death , zamienione wężyki na N75) albo sztanga żźle wyregulowana.
Zawór N75 pierburga nie jakieś chińczyki czy inne wydymki.

miras - dziękuję, dokładnie ten sam problem
bronx - problem pojawiał się przy około 3700 obr

Na tą chwilkę problem się rozwiązał (chyba przy mojej pomocy) poruszałem końcówką czujnika doładowania (domniemam że może być do czyszczenia) i po następnym odpaleniu auta błąd sam znikł. Silnik pracuje w pełnym zakresie obrotów i rwie jak głupi koń do przodu.:)