Zobacz pełną wersję : Nie odpala ale kręci. Fiat stilo 1.9 jtd
Konrad14
12-08-2016, 15:32
Witam. mam pewien problem. Rano chciałem ruszyć autem i nie chciał odpalić. kręci ale nie odpala. Wywaliło błąd regulator ciśnienia paliwa. usunąłem błąd ale auto nadal nie odpalało. Wie ktoś gdzie się znajduje ten regulator?. dostałwem się do czujnika cisineia paliwa ale regulatora nie zauważyłem. przy okazji jak kręce zeby zapalił to wydobywa się dym z pod samochodu z siatki od wydechu. Ktoś pomoże??
Regulator masz w pompie CR. Wychodzi z niego wtyczka. Musisz się dostać od strony grodzi.
Wygląda mniej więcej tak:
http://www.ag-mar.eu/allegro/?di=16132706798314
Konrad14
13-08-2016, 20:46
odkręciłem srubke jedną ale drugą nie dało rady chyba się obrobiła :( a pewnie winowajcą jest refulator tego że nie zapala. Więc pewnie i tam muszę zawiezć do mechanika
cenioormo
14-08-2016, 19:25
Komputer by ci pokazał czy regulator jest padnięty bo podczas kręcenia rozrusznikiem wartość powinna się zmieniać. Ja aktualnie w swoim jtd zdiagnozowałem padnięty wtryskiwacz, w zimie obroty trochę falowały na zimnym, a teraz raz silniczek chodzi jak złoto (i zaskakująco spalanie niższe)a raz chodzi jak traktor(i wtedy jest większe spalanie)...
Konrad14
15-08-2016, 00:40
na komputerze wyskoczyła kontrolka silnika i że regulator cisnienia paliwa (krytyczny)
A jak to można zdiagnozować czy rzeczywiście regulator jest padnięty. Jakie wartości na komputerze sprawdzać?
cenioormo
15-08-2016, 17:35
jako ciśnienie paliwa oczekiwane i zmierzone :) tak mi się wydaje :)
lorak06073
16-08-2016, 19:45
Jeżeli kontrolka silnika i awaria regulatora to sprawa jasna. Wyciągasz i na początek czyścisz go porządnie. Jak sie uda to sukces a jak nie to szukasz dobrej używki. Nowy chyba około "pincyt" kosztuje. Sam ostatnio sprzedawałem sprawny za stówę.
Konrad14
16-08-2016, 20:27
Okazało się że zepsuł się alternator nie krecilo się koło i dlatego nie chciał odpalic gdyż miał za mało mocy by odpalić. Pasek opierał się o koło alternatora. Najgorsze jest to ze w naszych stilonach jest cholernie trudno wyjąć alternator i za samo wyjęcie i włożenie mechanik bierze 150 zł
jak masz kanał - podnośnik to sam wyciągniesz od spodu, ściągasz dolną osłonę silnika i prawe nadkole, do "pociągnięcia" napinacz potrzebny jest klucz 15 płaski oczkowy lub wygięty aby zrzucić pasek PK następnie od góry odkręcasz górną nakrętkę od śruby altka dostęp nieciekawy, potem od spodu druga, odkręcasz 2 wsporniki tzw lizaki ( skrzynia i silnik) i aby wydostać altek trzeba pchnąć silnik do przodu
ważne aby przed wyciągnięciem odłączyć akumulator i przewody od altka , do wymiany koło pasowe ze sprzęgłam jednokierunkowym i tu musisz jechać do gościa który się tym zajmuje bo potrzebny jest specjalny klucz do jego odkręcenia
cenioormo
19-08-2016, 11:15
doookładnie :) zgadzam się w 100% z kolegą jaro190 :) dodam tylko że jeszcze szybciej idzie wyjąć altka jeśli odkręcisz wydech od kata do 1 łączenia (za plecionką), najwięcej problemów jest z zakręceniem górnej śruby, trzeba przygotować giętką przedłużkę i najlepiej robić we 2.
doookładnie :) zgadzam się w 100% z kolegą jaro190 :) dodam tylko że jeszcze szybciej idzie wyjąć altka jeśli odkręcisz wydech od kata do 1 łączenia (za plecionką), najwięcej problemów jest z zakręceniem górnej śruby, trzeba przygotować giętką przedłużkę i najlepiej robić we 2.
o tym zapomniałem,:swiety: bez odkręcenia tego nie da się przesunąć silnika do przodu
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.