Witam :) Wiem wiem...jest wiele tematów na temat rozrządu do JTD lecz...mało kto pisze o ważnych rzeczach.
Jako że mój fiacik od kupna przejechał już prawie 80Tyś nadszedł czas wymiany rozrządu, po raz 2 przeze mnie (niestety nie wiem co mam teraz założone, ale sprawuje się świetnie).
W planach jest delikatny mod pod 150/160 kucy (zaraz po zmianie rozrządu i oleju).
Ceny oryginału w ASO AUTO-RES na dzień dzisiejszy:
pasek-192zł
rolka-112zł
napinacz-205zł
Pompa cieczy-374zł!!!
uszczelka pokrywy-110zł
uszczelniacz wałka-22zł
uszczelniacz wału-29zł

Ceny...kosmos! Dobrze wiem że można kupić równie dobry rozrząd w dobrej cenie, lecz tu dylemat.
Czy ten pasek Gates 5500XS stosował ktoś już w swoich dupowozach ?? i jak się on sprawuje, podobno jest wzmacniany i na forum alfy coś tam było że do modów bryki warto założyć mocniejszy, ale nic więcej nie pisali.
I najważniejsze, pompa wody...z tego co wiem to DOLZ jest podobnoż dobra, niestety nie zakładałem tego, a na pompe skf to nie chcę nawet patrzeć (były już 2 przygody, zaczęła cieknąć po 35tyś, tyle że u starego w busie).
Mam do wyboru zestaw:Ciecz-DOLZ(ew. inna polecana), napinacz-DAYCO(na łożysku nachi), rolka-DAYCO(na łożysku nachi), pasek- Gates 5500XS, To wszystko razem w bardzo dobrej cenie= 382zł (po znajomości). Co o tym secie sądzicie??

A wy ?? Jakie macie spostrzeżenia ?? Co macie założone u was ??:) Jakieś wskazówki i rady bardzo mile widziane :-)

Pompa Hepu to chyba najlepszy wybór.

Wzmacniany pasek to pic na wodę z prostego powodu - Pasek niezależnie od mocy (chiptuningu) przenosi takie samo obciążenie bo tu nie masz możliwości dodania osprzętu który by ten pasek musiał napędzać.

Ja mam w swoim pasek Dayco i rolki INA, Pompa Hepu.

uuu ale ceny. Daj nr nadwozia to sprawdze ile za OE rozrzad. Ps ja wstawiam zawsze OE z serii CLASSIC LINE. To samo co oryginał a połowe tansze

Ja mam Pasek continental rolka napinacz INA i pompa krafta. zestaw za 300zł z allegro i jakoś jeździ. 4h wymiany samemu z przerwą na czteropak..

Okey, jestem zdecydowany na rozrząd :) napisze jak wymienię :) Dzisiaj podczas comiesięcznej kontroli stanu technicznego autka, natknąłem się na wężyk który prowadził do nikąd. Wisiał obok termostatu i bardzo nurtowało mnie do czego on służy....ale zanim powiem do czego on służy powiem wam co się działo z moim autkiem przez 2 lata...przy przygazówce i zmianie biegów non stop denerwowało mnie uciążliwe stukanie które doprowadzało mnie do szału(głuche i ciche) i czasem muł przy zmienianiu biegu, co zawsze zwalałem na padającą skrzynie, ale kontynuując, wężyk szedł do klapy gaszącej...wystarczyło go nałożyć aby autko zdecydowanie łagodniej gasło i nie telepało całym silnikiem, oraz co najważniejsze....PRZESTAŁO STUKAĆ !!. Domyślam się że motylek delikatnie otwierał się i zamykał podczas dodawania i ujmowaniu gazu. I moje inne spostrzeżenie to to że auto lepiej wchodzi na obroty i jakoś przyjemniej, ale to może subiektywne odczucie.

Co do tego paska że nie opłaca się dawać wzmacnianego...totalnie się nie zgadzam. Co z tego że nic więcej nie zasila, skoro auto będzie miało więcej niutona na dole będzie oznaczać że wysilenie silnika i rozrządu w dolnych partiach będzie większe przez co normalny pasek może się znacznie szybciej wyciągać i nie wytrzymać zakładane przez forum 80k przebiegu nie mówiąc o fabrycznym 120k.

Ja mam cały komplet INA (wraz z pompą) kupiony za ok 360 zł. Przejechałem na nim 10 kkm i jak na razie jest ok.