Witam, od pewnego czasu zauważyłem, że przy ostrzejszym przyśpieszaniu na 1,2 i 3 biegu przy ok 2500-3000 obrotów z komory silnika dobiega bardzo niepokojący dźwięk jakby za chwilę miało się coś rozpaść. Po zainteresowaniu tematem dowiedziałem się, że posiadam słynną skrzynie M32 i stąd moje pytanie czy to może być problem z tymi łożyskami? Bo przeszukałem internet i nikt nie miał podobnych problemów na 3 pierwszych biegach. Powiedzcie proszę co o tym sądzicie. I do kogo w Polsce najlepiej się zgłosić z tą skrzynią.

Ciężko powiedzieć czy to wina skrzyni, słyszałem o różnych objawach jej zużycia ale o takich jeszcze nie. Faktem jest, że do face liftingu kładli to badziewie do naszych fiatów i teraz się męczymy...
Wiem, że ludzie chwalą Naprawa skrzyni biegów Opel M32 i M20 (http://www.skrzynie.com.pl/m32-naprawa-skrzyni.html)

zważ kolego na to że wyje ci na 1.2.3 biegu a to są 2 różne wałki.....1,3,5 na dolnym (chyba) i 2,4,r na górnym (chyba) więc nie możliwe że wyją łożyska na tych biegach a nie na 5 i 6 które są stosunkowo najbardziej obciążone. Zresztą nie wiem, raz pomagałem robić tylko skrzynie, w bravo ale to nie było słynne M32. Stan oleju i kiedy był wymieniany ?? może synchro padają ??

Wymień olej na nowy dobrej jakości i zalej pod sam "korek"

... i zalej pod sam "korek"
To raczej niezbyt dobry pomysł.... no chyba, że nie mamy na myśli tych samych korków ;)

Jak masz możliwość to nagraj ten dźwięk będzie łatwej zdiagnozować.

Chodzi o to że te skrzynie są po prostu zalewane zbyt małą ilością oleju i są niedosmarowane.

Chodzi o to że te skrzynie są po prostu zalewane zbyt małą ilością oleju i są niedosmarowane.

to fakt, zaleca się zalewanie większej ilości oleju w celu lepszej pracy skrzyni i lepszego smarowania oraz lepszego chłodzenia.to akurat pisze każdy szczęśliwy posiadacz skrzyni M32, która o ironio...we fiacie działa średnio 50tyś dłużej niż w oplu z racji odpowiedniego wyszkolenia pracowników którzy montowali sławne łożyska. Jakie ja mam szczęście że nie mam tej genialnej skrzyni.

Podobno konstruktorów fiata/alfy/lanci Tak denerwował fakt że ich auta są tak bezawaryjne że postanowili wstawić skrzynię M32, od tak....żeby właściciel nie zapomniał co to koszty eksploatacyjne xD

Udało mi się jakoś nagrać ten dźwięk o którym mowa w moim przypadku.
https://youtu.be/gDGCHrL7_w4
https://youtu.be/caGtfaUicEc

Raczej na pewno nie jest to skrzynia biegów, skąd ten dźwięk dobiega? pierwsze co mi się skojarzyło to uszkodzony łącznik elastyczny wydechu który wpada w wibracje.

Dźwięk z pierwszego filmu brzmi jak brzęczący wydech, na drugim filmie nic nie słyszę.

Coś Ci po prostu rezonuje, od tyle lub aż tyle. Spróbuj wyczuć które rejony, poszukać tam jakiś luźnych rzeczy.

Też biorę pod uwagę to, że to tylko coś wpada w rezonans ale czemu tylko na tych 3biegach a szczególnie na 3?

O dziwo ja też mam podobny brzęk przy rozpedzaniu auta z 1 na 2 i na 3, szukamy przyczyny z mężem . On obstawia że może jakas poduszka i przy przeciążeniu auta zwłaszacza pod lekką górkę rezonuje od silnika, skrzyni.......? Pisze jako laik więc może brzmi to trochę dziwacznie

PO kupnie Fiata do 3 biegu w czasie mocnego przyspieszania miałem metaliczny dźwięk. Winną okazała się przygięta osłona silnika do której dotykał silnik delikatnie naginając się w trakcie pełnego obciążenia.
Sprawdź u siebie, może od krawężnika lub innej nierówności został delikatnie zdeformowany.

Witam, od pewnego czasu zauważyłem, że przy ostrzejszym przyśpieszaniu na 1,2 i 3 biegu przy ok 2500-3000 obrotów z komory silnika dobiega bardzo niepokojący dźwięk jakby za chwilę miało się coś rozpaść. Po zainteresowaniu tematem dowiedziałem się, że posiadam słynną skrzynie M32 i stąd moje pytanie czy to może być problem z tymi łożyskami? Bo przeszukałem internet i nikt nie miał podobnych problemów na 3 pierwszych biegach. Powiedzcie proszę co o tym sądzicie. I do kogo w Polsce najlepiej się zgłosić z tą skrzynią.

Jak skończył sie problem z tymi dzwiękami? Co to było i jak rozwiązałeś problem?