PDA

Zobacz pełną wersję : Parktronic - fabryczne czujniki parkowania VALEO w GP



Mantrak
07-06-2016, 23:32
Witajcie właśnie zamontowałem w swoim GP czujniki parkowania oraz centralkę. Kupiłem oryginał od angielskiego rozbitka. Centralka VALEO 604.109-C569 do tego komplet czujników wraz z wiązką. Podpięcie do centralki i wiązki czujników już byłą w aucie. Po podpięciu migał kilometrarz, zatem sparowałem ją z siecią CAN i jest teraz wykrywana przez FES'a jako zainstalowana, ale parktronic nadal nie działa, wyskakuje komunikat "nieaktywny". a w błędach FES'a w module parkowania Valego mam błąd C1700 - brak komunikacji z body.
Czy gdzieś jeszcze trzeba aktywować funkcję czujników? Może trzeba mieć zegary inne? Ja mam wersję zegarów z wyświetlaczem wielofunkcyjnym. Jest duże prawdopodobieństwo, że auto miało już wcześniej czujniki, tylko jak przyjechało bite w tył z zagranicy i straciło zderzak, to montując nowy od angola już nie bawili się w czujniki tylko zdemontowali czujniki i kompa. (przypuszczenia są na podstawie faktu, że poza komputerem zostało jeszcze zdemontowane gniazdo zapalniczki z bagażnika, a luźne wtyczki oklejono zieloną taśmą izolacyjną. Jakieś sugestie? Co jest bramą sieci CAN w GP?

Mantrak
08-06-2016, 13:03
Znalazłem część odpowiedzi na moje pytanie. Otóż w GP były montowane dwa rodzaje Parktornic. Pierwszy VALEO 601.924-C569 z PN 51744952 i ten współpracuje z czujnikami PN 71748668 oraz ten który kupiłem czyli VALEO 604.109-C569 z PN 51826506 współpracujący z czujnikami PN 71753101. Ta zmiana chyba nastąpiła w 2008r. ale nie jestem pewien.
Czy w związku z tym da się nadal zaadoptować nowszy sterownik do starszego body?

Mantrak
15-06-2016, 00:10
Widzę, że zainteresowanie tematem jest zerowe. Nie mniej jednak temat rozwiązany. Body które mam jest w wersji sprzętowej 04 i współpracuje z centralką VALEO 601.924-C569 z PN 51744952. Po podłączeniu od razu się dogadały. Ciekawym jest fakt, że centralka ta współpracuje z czujnikami parkowania od nowszej wersji czyli z tymi o numerze 71753101. Temat uważam za zamknięty.

miszko
15-06-2016, 10:53
Dzięki za opisanie tej sytuacji. Widocznie nikt nie miał jeszcze takiej przygody w tym temacie jak Ty.