Problem polega na tym że auto normalnie się grzeje do 88 stopni, ale stojąc w korku lub jadąc nawet 50km/h wskazówka temperatury dźwiga się do około 93 stopni wtedy włącza się wentylator chłodzi płyn, wskazówka spada do 88 stopni i tak w kółko. Dopóki się nie zacznie przegrzewać to przy odkręceniu korka ze zbiorniczka schodzi powietrze i tyle. Ale gdy już chociaż raz się przegrzeje to odkręcając korek, płyn wybija, zaczyna bulgotać w przewodach przez jakieś 3-5 minut. Pompa wody nowa, termostat nowy, a wszystko dzieje się od czasu wymiany chłodnicy. Byłem na warsztacie żeby porządnie odpowietrzyli i zrobili to ale wszystko dzieje się tak samo. Mechanik stwierdził że nic złego się nie dzieje bo wentylator się włącza. A ja wiem że nie jest tak jak on mówi, bo wymieniałem w/w częśći bo były już nieszczelne i płyn uciekał, a nie mam zamiaru wymieniać na nowo przez to że ciśnienie je rozerwie ;/ czy to może być wina czujników? W chłodnicy powinien być sprawny skoro go włącza a w termostacie? wydaje mi się że nie i może termostat nie pracować przez co tak się dzieje. Myślałem też, że może termostat jest zepsuty ale na nim zrobiłem około 6 tysięcy km dlatego nie wiem za co się zabrać. Ktoś pomoże?

Ja tak miałem podczas wymiany płynu jak szybciej jechałem to podmuch wiatru chłodzić płyn a jak stał to się grzał lub jak wolno jechałem, porządne odpowietrzenie załatwilo sprawę.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Jak z nagrzewnicy zlecial płyn to trzeba się dłużej pometrzyc żeby odpowietrzyc, włącz ogrzewanie na całą parę wstaw mu a później jeszcze odpowietrznyki odkręcić

Zrobiłem jak mówiłeś ale dalej to samo, może czujniki? I pytanko jeszcze: jak nasmarować wentylator bo tak piszczy że wszyscy ludzie się patrzą na ulicy :/ trzeba caly wentylator ściągnąć czy wystarczy łożysko wykręcić? Bo widziałrm że są na widoku 3 śruby łożyska i wtyczka ale narazie nie ruszam tego

Tego nigdy nie smarowania i uwagi nie zwracał na to

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Może masz układ nie szczelny i zapowietrza się

Jakby był układ nieszczelny to by płyn uciekał a tak sie nie dzieje

Jeżeli termostat puszcza prawidłowo, wentylator się włącza i wskazówka spada to obstawiałbym zapowietrzony układ. U mnie ostatnio też niby wszystko było w porządku a płyn się gotował, chyba z 5 razy go odpowietrzałem zanim zadziałało :D

4 mechanikow odpowietrzalo i nic. Dzis juz zaczal cieknac termostat takze idzie do wymiany z czujnikami i zobaczymy co potem