Zobacz pełną wersję : Czy taki przebieg jest możliwy.
marekzer
31-05-2016, 22:03
Na początek pragnę przywitać wszystkich na tym forum.
Oglądam ostatnio oferty sprzedaży ponieważ Croma to ciekawe auto i może kupię.
Znalazłem takie dwa ogłoszenia dot. jednego auta i moje pytanie co sądzicie o przebiegu tego auta?
Podoba mi się bo ma rzadki biały kolor.
Fiat Croma 1.9 2010r 20 664zł Gniezno | ogłoszenie www.Auto.pl (15cxv2) (http://www.auto.pl/gielda/offer.php?kod=15cxv2)
Ogłoszenie: Fiat Croma bezwypadkowy-FAK23% - 21 894 PLN (http://otomoto.pl/oferta/fiat-croma-bezwypadkowy-fak23-ID6ykHEX.html?requestFromAd=1&track)[message_sent]=1&id_at=14196121
Gniezno, zagłębie handlarzy, taki przeciwległy biegun Radomia ;) Przebieg raczej nierealny, zdradza dość mocno wygnieciony fotel kierowcy. Zdjęcie zrobione tak, że pada cień na to właśnie wygniecenie, ale idzie to dojrzeć.
Wrzuciłeś 2 linki, to jest to samo auto? Przy pierwszym widać, że to była firmówka, na drugim już umyte i zdjęte ma naklejki.
Python28
31-05-2016, 22:36
Zupełnie nie jest dla mnie zrozumiałe kryterium przebiegu przy zakupie auta. W dzisiejszych czasach przebieg to naprawdę kwestia umowna. Najważniejszy jest stan pojazdu, utyrane auto naprawdę idzie bardzo szybko poznać. A jak ktoś o auto dbał to czy to 140 czy 220 nie robi większego znaczenia.
Wysłane z mojego Nexus 5 przy użyciu Tapatalka
marekzer
31-05-2016, 22:44
Przebieg jest przydatny po to by określić kiedy potencjalnych problemów technicznych się spodziewać, już (jak auto ma 220 tys) czy za 50 tys (jak auto ma 170 tys).
Wiadomo, że trzeba zobaczyć i ocenić.
Oba ogłoszenia są z tego samego komisu, to trochę taka ciekawostka jak można odmienić auto wizualnie do zdjęć.
Jedź, obejrzyj, jednak z tego co już widać na ten czas to auto latało w firmie. Lepiej gdy było w leasingu to naprawy/przeglądy musiał być zlecane w autoryzowanych serwisach.
Gniezno, zagłębie handlarzy, taki przeciwległy biegun Radomia ;) .........
Coś w tym jest ... też takie opinie słyszałem.
cenioormo
31-05-2016, 23:17
I jedno i drugie po flotowe auta...1 tak jak zauważył kolega ma wygniecione siedzenie kierowcy iii...nigdzie indziej, dodatkowo już widać że błyszczy się kierownica i drążek jest wytarty, na oko 100tysi więcej, Tyle że po nim tak nie widać bo jest w miarę wypucowany.
2 to totalne barachło...naklejki firmowe...lusterko na taśmie,obcierki na zderzaku, dodatkowo było chyba z przodu troszkę mocniej stuknięte bo zderzak nie zgrywa się z błotnikiem i jest w innym odcieniu, to samo maska i lewa lampa. przebieg jak i stan daje wiele do myślenia.
Z dwojga złego wybrałbym pierwszy...ale to bardzo dziwne :D takie same auta i takie same przebiegi :D Rozmawiając z kolega z pracy który jest przedstawicielem i bryka różnymi autkami mówił mi że normą jest 60/70 tyś km rocznie dla autka flotowego.
cenioormo, to jest ten sam sprzedawca i to samo auto...
Podpowiem, że we Włoszech taxi mają kolor biały :cool:. 70 tys na flotę to dość dużo, moi znajomi robią około 40-50 tys. w Polsce, zależy od specyfiki branży.
cenioormo
01-06-2016, 10:56
Łoo kurna rzeczywiście ! nie zwróciłem uwagi że to jest to samo auto.....przepraszam. Ale nie zmienia to faktu że to autko jest walniete na dobre 100tysi bo to jest po prostu nie możliwe żeby miało 140tyś. Szperając oferty salonów aut używanych z rzeczywistym przebiegiem można dostrzec że autka z około 2013 roku mają średnio już ~160 tyś, bo firmy biorą leasing na 3 lub 4 lata a potem autko z powrotem do dealera i zamiana na nowe.
Nie wiem czy można określić że przebieg na pewno walnięty. Z autopsji - dostałem auto służbowe, TYLKO ja nim jeździłem i od czasu do czasu ktoś z kolegów z pracy i po 9 latach samochód miał 45tyś przebiegu, wytartą kierownicę, lewarek i dziurę w oparciu fotela. Po prostu fura robiła tylko odcinki po 2-5 km czyli wokół studni. Co prawda croma nie jest do takiej jazdy stworzona ale to tylko przykład, jakie to może być mylne.
To jest auto Taxi. Poproś o VIN, na drugim zdjęciu jest włoska rejestracja to może coś się uda sprawdzić na włoskich stronach jeżeli chodzi o przebieg. Spójrz na to ogłoszenie - FIAT Croma (2005) - 2010 Auto usata - In vendita Matera (http://www.subito.it/auto/fiat-croma-2005-2010-matera-166980864.htm) Auto z takim przebiegiem we Włoszech kosztuje 7,5k euro. 21k pln dla handlarza to musieli dać tak za 3,5k - 4k euro za auto.
cenioormo
01-06-2016, 16:32
w niemczech stilo wysłużone stilo z przebiegiem powyżej 300tyś kosztuje 600Euro, w polsce się je pucuje, kreci i sprzedaje za 7/8tyś, za dobre stilo z niemiec trzeba dać co najmniej 2tyś E a w Polsce takie kosztują 15.
HIT PANOWIE !! Chwilkę podzwoniłem po znajomych kolegach w aso i mając stara tablicę ze zdjęcia trochę się dowiedziałem...autko w italii było zarejestrowane na działalność JEDNOOSOBOWĄ czyt. Taxi !! Dodatkowo autko we włoszech miało kolizję i niestety zdjęć nie ma, na + to że poważne to chyba nie było, Ostatni przebieg wiadomy, w lipcu 2014 autko miało 234Tyś.
Jeżeli jeździło na taxi to tylne siedzenia i tapicerka to też zdradzą. Jesteś jeszcze nim zainteresowany?
Ostatni przebieg wiadomy, w lipcu 2014 autko miało 234Tyś.
o zgrozo. Taka przycinka to przeginka. Ciekawe co na to powiedziałby sprzedający?
Jak jestem za granicą to lubię przeglądać lokalną prasę i m.in. ogłoszenia moto. I gdyby chciał kupić taki z ogłoszenia to kosztowałby dużo więcej niż stoją u nas. Pewne jest, że "za darmo" nikt nie rozdaje dobrych samochodów.
cenioormo
01-06-2016, 17:19
Dzwoniłem do sprzedawcy z pod numeru 602....wszystko ładnie pięknie mówi mi to cuda wianki że tylko zderzak był malowany "na aucie" i nic więcej, i tu pada moje pytanie o to czy było flotowe...chwila konsternacji, tak było flotowe. Z pytaniem o przebieg zarzekał się że w 100% pewny że jest książeczka i że wszystko jest cacy...rozłączył się ze mną gdy mu powiedziałem realny przebieg.
Mariusz1979
01-06-2016, 17:32
Mysle ze ten przebieg malo realny. Zaglebie handlarzy
Plus tego auta pochodzącego z Włoch jest taki, że nie powinno być skorodowane podwozie czyli wszelkiego rodzaju śruby powinny być w miarę łatwe do odkręcania itp itd. U mnie przy regulacji tylnej zbieżności, urwała się nakrętka, nie dało się wyciągnąć śruby z wahacza, trzeba było wszystko ciąć szlifierką. Masakra. Mam też Alfę z Włoch (kupioną od kolegi) i robiłem w niej zawieszenie. W 12 letnim aucie wszystkie śruby puściły od strzału. Aż byłem zaskoczony.
To auto może mieć około 250k - 300k km. Trzeba tylko sprawdzić w jakim jest stanie sprzęgło i dwumas (myślę, że nie było robione od nowości) i skrzynia. Jest różnica w zużyciu auta, jeżeli ma 250k km przebiegu autostradowego a 250k km przebiegu miastowego.
Ja kiedyś chciałem kupić 306. Znalazłem taką ładną, przebieg 145k km. Sięgnąłem do schowka. A tam niemiecki TUV i wpisany przebieg 256k km. Mina handlarza bezcenna...
stevenek
01-06-2016, 20:57
100 tys zdjęte z licznika to mały pikuś. W weekend rozmawiałem ze znajomym, ostatnio sprzedawał swojego Opla Movano 2004 r. Samochód miał 780 tys przejechane. Kupił go jakiś handlarz ze śląska. Kilka dni później znajomy znalazł ogłoszenie tego gościa, przebieg 210 tys km! Zniknęło ponad 500 tys km!!
Jako ciekawostkę dodam, że samochód przy tym przebiegu miał oryginalną turbinę :D
marekzer
02-06-2016, 10:09
w niemczech stilo wysłużone stilo z przebiegiem powyżej 300tyś kosztuje 600Euro, w polsce się je pucuje, kreci i sprzedaje za 7/8tyś, za dobre stilo z niemiec trzeba dać co najmniej 2tyś E a w Polsce takie kosztują 15.
HIT PANOWIE !! Chwilkę podzwoniłem po znajomych kolegach w aso i mając stara tablicę ze zdjęcia trochę się dowiedziałem...autko w italii było zarejestrowane na działalność JEDNOOSOBOWĄ czyt. Taxi !! Dodatkowo autko we włoszech miało kolizję i niestety zdjęć nie ma, na + to że poważne to chyba nie było, Ostatni przebieg wiadomy, w lipcu 2014 autko miało 234Tyś.
No to wszystko jasne. Nie spodziewałem się, aż takich analiz, jestem pod wrażeniem. Świadczy to też o wysokiej jakości forum.
Ja od sprzedawcy na maila otrzymałem odpowiedź, że przebieg jest autentyczny, po jednoosobowej działalności no i że są na to jakieś dokumenty (tylko ciekawe jakie?).
Będę się rozglądał dalej, nie mam ciśnienia na kupno auta.
Swoją drogą auto przeszło na zdjęciach sporą metamorfozę. Tylko czy to dobrze, czy źle to w sumie zdania są podzielone.
jaroosmoto
11-07-2016, 01:38
Przyznam się Wam że zakupiłem ostatnio swoje autko z przebiegiem 418tys i oprócz stanu licznika nic nie zdradza jego faktyczny przebieg (udokumentowany)
Troszkę powymieniałem elementów (wahacz przedni, łożysko przód , maglownica - uszczelnienie, dokupiłem Navi i fruwam aż miło)
Generalnie jak o to autko się dba to pojeździ dużooooooooooooo kilometrów.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.