Jak już wspominałem w jednym z wątków tu na forum, dosyć popularny zaczyna być olej marki Bizol. Przyglądam się tej marce, szczególnie ze względu na to, ze jest mocno eksponowany w sklepie motoryzacyjnym, wktórym kupuję. To są oleje syntetyczne, w dwóch wersjach: do jazdy miejskiej i do silników pracujących pod obciążeniem (turbo, wysoki moment itp.). Producent specjalizuje sie tez w uszlachetniaczach, stąd hasło, że lepiej kupić troche droższy olej niż potem dolewać ceramizery itp.
Ja wiem, że jest od niedawna ten olej na rynku, ale jeśli ktoś się z nim spotkał, zastosował, to poproszę go o opinię.
Nie chodzi tylko o zakup - firma buduje swoją sieć w Polsce, myślę czy może warto nawet zostać ich dystrybutorem :)

Jeżeli olej spełnia normy producentów to dlaczego nie. Prawda jest taka, że na świecie istnieje tylko kilka firm, które produkuje "bazy" pod oleje, reszta to dystrybucja i dodatki danych producentów. Nie mówię, że każdy olej jest równy, ale w dużej części tak jest. Co do dystrybucji to musisz sobie zadać pytanie ilu będziesz miał odbiorców. Ilu klientów możesz zorganizować w okresie np. jednego tygodnia. Przelicz jaki obrót musisz zrobić, jaka będzie Twoja marża i oblicz ile Ci zostanie. Po prostu zmierzam do tego, że zacznij od tego, że określ ile jesteś realnie w stanie sprzedać w jakimś okresie czasu, reszta to już tylko formalność.

Dzięki za odpowiedź. Zgadza się, masz rację. Na razie jestem na etapie badania opinii. Póki co widzę,że jest zainteresowanie ze strony sklepów czy samych kierowców. Dzisiaj rynek jest tak zapchany, że jak wchodzi nowa marka, musi się czymś wyróżnić i raczej nie ma mowy o kiepskiej jakości, zresztą Bizol jest dość znany w Niemczech, a tam klienci są bardzo wymagający.