kamilm14
28-04-2016, 15:22
Witam. Od sierpnia '15 roku jestem posiadaczem Sieny 1.2 '99 rocznik. Od samego początku użytkowania auta od czasu do czasu - co dwa tygodnie, co miesiąc - różnie to bywało, z samochodu ucieka mi płyn chłodniczy, przez co auto oczywiście się grzeje. Płyn cieknie gdzieś z okolic zbiornika - spód zbiornika jest mokry, jak również wentylator. Z początku myślałem, że któraś z rurek jest pęknięta i pod wpływem temperatury uchodzi z niej woda - przed zimą wymieniłem więc rurki odchodzące od zbiornika. Przez jakiś czas był spokój, aż do wiosny - temperatury zrobiły się większe, płyn znów zaczął uciekać, a samochód ponownie się grzeje. W międzyczasie zauważyłem, że wentylator się nie włącza, ale udało mi się go już naprawić. W końcu pomyślałem, że może to sam zbiornik płynu chłodniczego jest pęknięty, więc wymieniłem go na nowy ale problem nie zniknął.
Nie mam już kompletnie pomysłu gdzie może leżeć problem. Może któraś rura jest zapchana? Generalnie nie jestem pewien czy płyn się "dobrze zachowuje" - ostatnio postanowiłem go poobserwować: po odpaleniu samochodu, po kilku minutach płyn strasznie "rośnie" na wolnych obrotach, po czym po dodaniu gazu jest jakby zasysany i spada, a po puszczeniu gazu znów rośnie. Zapewne podczas jazdy płyn zaczyna się gotować i przez to gdzieś znów ucieka. Tylko nie mam już kompletnie pojęcia jak to naprawić.
Dodam jeszcze, że termostat też w międzyczasie zmieniałem.
Jeśli ktoś wie o co tu chodzi to prosiłbym o pomoc!
Nie mam już kompletnie pomysłu gdzie może leżeć problem. Może któraś rura jest zapchana? Generalnie nie jestem pewien czy płyn się "dobrze zachowuje" - ostatnio postanowiłem go poobserwować: po odpaleniu samochodu, po kilku minutach płyn strasznie "rośnie" na wolnych obrotach, po czym po dodaniu gazu jest jakby zasysany i spada, a po puszczeniu gazu znów rośnie. Zapewne podczas jazdy płyn zaczyna się gotować i przez to gdzieś znów ucieka. Tylko nie mam już kompletnie pojęcia jak to naprawić.
Dodam jeszcze, że termostat też w międzyczasie zmieniałem.
Jeśli ktoś wie o co tu chodzi to prosiłbym o pomoc!