Witam....
Stała się tragedia....silnik się oberwał (nie żartuję). Jadąc do pracy podczas wyprzedzania wszystko było okey do momentu gdy coś strzeliło...
Dźwięk oraz wibracje takie same jak przy pękniętej oponie...lecz tu zonk...opony całe...otwieram maskę a tu....urwany silnik :(
Urwała się ta śruba mocująca skrzynie i poduszkę.

23368

Pociągając za sobą poduszkę od rozrządu(wylała się) i dwie poduszki pod silnikiem(nówki sztuki max 4 miesiące czasu)...widok opadniętego i przewróconego silnika po prostu bezcenne...(alternator dało by się wyciągnąć z wielkim zapasem miejsca od grodzi..). Dodatkowo urwana półoś od kierowcy i urwany dolot :(
Ile mniej więcej będzie kosztować naprawa?? (i na co zwrócić uwagę) i JAK naprawić ściętą śrubę przy podstawie ?? rozwiercić, nagwintować i wstawić nową ?? trochę się obawiam bo tu jest jednak obciążenie na niej i czy taka sztukateria będzie na miejscu?? serwisowi zabroniłem spawania czegokolwiek, chcę żeby to zrobili po mojemu a nie na odwal się jakąś chałę która wytrzyma max pół roku
Ehhh...fiacik idzie chyba na sprzedaż :(

Nie to że sarkazm tutaj czynię, ale fakt. Taki widok to do obrazka z albumem "Mój Fiat - rzeczy niemożliwe i inne paranormalne sprawy".
A na poważnie. Śruba widocznie się zmęczyła (zmęczenie materiału) i się poddała. Rozwiercić tak głęboko jak się da, zagwintować i wstawić śrubę, ale przynajmniej taką o klasie wytrzymałości 10.9.
Do dostania w sklepach metalurgicznych. Spawanie nie ma najmniejszego sensu.

Nic nie trzeba gwintować .Odkręć całą łapę śruba jest od dołu wkładana na wieloklinie do obudowy łapy.

Dzięki koledzy za odpowiedzi :) obie były trafione :) zainteresowałem się klasa śrub.

i wstawić śrubę, ale przynajmniej taką o klasie wytrzymałości 10.9. serwis założył klasę 4.8.... odmówiłem odebrania auta z tą śrubą i po małej edukacji będzie 12.9 Tak więc dzięki miszko :)
Wstawiam fotki silnika już na podpartym silniku od dołu (fotek zaraz po usterce niestety nie zrobiłem a byłyby jeszcze lepsze) półosi niestety nie zrobiłem zdjęcia.
23392233932339423395

Dobra...autko odebrane. Niestety szkoda że nie miałem czasu i sam tego nie naprawiłem ponieważ "fachowcy" oprócz naprawy śruby i wstawieniu custom rury dolotu nic więcej nie zrobili....choć powiedziałem wyraźnie że wszystkie poduszki będą do wymiany( poza tą od skrzyni bo nowa i dobra) teraz autko jest tragiczne....wylana poduszka od rozrządu przenosi wielkie wibracje po delikatnym dodaniu gazu (na jałowym w miarę ok) + przy dodaniu i ujęciu gazu słychać trzaski więc znów wsporniki silnika idą do wymiany, ale najgorsze że mechanicy twierdzą że poduszki są OK. Nie wiedzieć czemu mechanicy rozebrali cały dolot i zapomnieli założyć filtr powietrza...NIGDY WIĘCEJ. Chcesz mieć coś zrobione dobrze ?? zrób to sam !!