Zobacz pełną wersję : Muli na zimnym
Witam,
na wstępie zaznaczę, że jestem po wymianie rozrządu oraz paska alternatora, planuję też regulację luzów w przyszłym tygodniu. Od jakiegoś czasu auto strasznie mi muli na zimnym zilniku w zakresie 1500-2000 obrotów, po rozgrzaniu jest wszystko w porządku, po przełączeniu na lpg również. Co może być przyczyną?
snuffmajster
22-03-2016, 22:06
Powiem Ci że u mnie też muli tak do tych 1800-2000, potem do 3000-4000 obrotów idzie jak przecinak. U mnie jest to 1.2l 8V, a Ty jaki masz silnik?
UPG ok? Zawory wyregulowane?
Zobacz czujniki temperatury. Może one podają źle dane i komp daje zła dawke
Powiem Ci że u mnie też muli tak do tych 1800-2000, potem do 3000-4000 obrotów idzie jak przecinak. U mnie jest to 1.2l 8V, a Ty jaki masz silnik?
UPG ok? Zawory wyregulowane?
Silnik mam taki jak przy informacji o profilu :P tak jak napisałem zawory będę w przyszłym tygodniu regulował. Tylko że u mnie muli czasem tak że nawet jak docisnę do końca pedał gazu to się baardzo długo zbiera, a przepustnica też niedawno wyczyszczona.
Zobacz czujniki temperatury. Może one podają źle dane i komp daje zła dawke
Jak mogę je skontrolować?
Dodam jeszcze, że przy rozruchu auto wskakuje na obroty powyżej 1200 i powoli schodzi do 700
To skoro na zimnym trzyma 700 to moim zdaniem nie ma ssania. Na zimnym kolo 1100 powinno być moim zdaniem. Podłącz się pod kompa i zobacz bledy
To skoro na zimnym trzyma 700 to moim zdaniem nie ma ssania. Na zimnym kolo 1100 powinno być moim zdaniem. Podłącz się pod kompa i zobacz bledy
jeszcze jutro rano sprawdzę jak to wygląda
To skoro na zimnym trzyma 700 to moim zdaniem nie ma ssania. Na zimnym kolo 1100 powinno być moim zdaniem. Podłącz się pod kompa i zobacz bledy
Dobra, odpaliłem i podskoczyło do 1500 i opadło do 1000-1100. Minutę odczekałem i ruszyłem. Dodam, że spalanie komp mi określa jako 8-9km/l czyli ponad 12l a nawet na zimnym tak być nie powinno...Może to lpg przekłamuje wyniki spalania? Chociaż mam wrażenie, że spalanie benzyny mi wzrosło a lpg jest ok.
Jeszcze sondę lambda zobacz. Najlepiej podeślij pod kompa i zobacz bledy
Jeszcze sondę lambda zobacz. Najlepiej podeślij pod kompa i zobacz bledy
auto było na kompie całkiem niedawno i na sondzie było niby wszystko ok
Ewentualnie czy jest opcja że gaz jest niewłaściwie ustawiony i przez to zamula mi pb?
Gazownik wykluczył żeby to gaz coś zamulał kompa, jutro podłączę do kompa u znajomych mechaników i ogarnę temat.
Auto było pod kompem, wyszło "błąd sondy lambda - sporadyczny" czyli praktycznie może być to wszystko tak? Mirek skasował i nie wiem gdzie szukać problemu :(
Po skasowania dalej to samo? A spróbuj zdjąć w tyczke z czujnika temperatury i zobacz reakcje na zimnym
Auto było ciepłe więc nie mogłem zaobserwować, dzisiaj po pracy sprawdzę czy dalej tak będzie.
Chyba znalazłem winowajcę, przeryłem pół internetu i wychodzi na to, że jeśli nie jest to czujnik temp. to może wystarczyć przeczyszczenie map sensora. W sobotę jeszcze podłączę elma 327 i będę na bieżąco obserwował parametry silnika, na co w szczególności zwrócić uwagę?
wymieniłem czujnik ale niepokoi mnie do tego dźwięk silnika, nagrałem i wrzuciłem na hosting link:
Zippyshare.com - Głos 001.m4a (http://www72.zippyshare.com/v/WZVDTP3k/file.html)
Po wymianie czujnika wydaje się że problem znikł, spalanie pozostaje wysokie mimo wyregulowania zaworów, czystych świec a wydaje mie się że gdyby padła sonda to by spalanie lpg było wyższe a jest na poziomie 8-9/100. Dodam, że w zakresie obrotów 1000-1500 brzęczy mi z okolic alternatora/rozrządu a przejechałem ok 2kkm od wymiany rozrządu, czyżby za mocno/słabo napięty pasek?
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.